Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jazda W Czasach Dżumy I Cholery


2399 odpowiedzi w tym temacie

#1261 stomek

stomek
  • Użytkownik
  • 506 postów

Napisano 20 kwiecień 2020 - 08:06

Trzeba do maseczek podejść na spokojnie czyli jak do tej pory do zakazanej jazdy na rowerze. Niby nie wolno było a jakoś większość z jeżdżących nie miała problemu. Jak jadę z dala od ludzi maskę zdejmuję, policja mnie mijała i nie zwróciła uwagi. Wjeżdżam do wsi/miasta maska na łeb i zero stresu. 



#1262 EmPe

EmPe
  • Użytkownik
  • 1030 postów

Napisano 20 kwiecień 2020 - 08:31

 Nie popieram pomysłu ale też nie uważam, ze to przeszkadza aż tak że zemdleję czy odczuję dyskomfort taki, że powiem "nie jeżdżę wiecej"

To spróbuj zrobić jakiś mocny interwał, albo taką, np 2h jazdę na wytrzymałość, bo chyba o to nam tu chodzi. W tlenie to sobie można jechać i 4h. Ostatnie dwa dni jezdziłem z naciągniętym bufem i niestety ale dla mnie to zbyt obciążające, gdzie temperatury jeszcze nie są wysokie. Latem przy takich 30*C to już w ogóle abstrakcja.



#1263 Bzyk

Bzyk
  • Użytkownik
  • 2570 postów

Napisano 20 kwiecień 2020 - 08:36

Ja w zimie przy interwałach zsuwam komin, bo nie idzie oddychać. Dzisiaj robię podejście pod Buffa. Mam takiego z przeznaczeniem na dni "warm", więc może nie będzie najgorzej.

#1264 bursztynian

bursztynian
  • Użytkownik
  • 124 postów

Napisano 20 kwiecień 2020 - 08:38

Kozrob, ustawa o lasach. Tam masz definicję lasu. Pzdr.

A dzięki :)

 

Chodziło mi głównie o to, ze najnowsze rozporządzenie w wielu punktach zawiera odniesienia do innych aktów prawnych, szczegółowe opisy i definicje itp.

I nagle -bach- "osoby przebywającej na terenie lasu". Wygląda jak dopisane "na kolanie" , na szybko, bo już trzeba publikować itd. Dlaczego np. na drodze polnej już nie?

 

Co do definicji to znalazłem to:

 

Art. 3. Lasem w rozumieniu ustawy jest grunt:  o zwartej powierzchni co najmniej 0,10 ha, pokryty roślinnością leśną (uprawami leśnymi) – drzewami i krzewami oraz runem leśnym – lub przejściowo jej pozbawiony: a) przeznaczony do produkcji leśnej lub b ) stanowiący rezerwat przyrody lub wchodzący w skład parku narodowego albo c) wpisany do rejestru zabytków; 2) związany z gospodarką leśną, zajęty pod wykorzystywane dla potrzeb gospodarki leśnej: budynki i budowle, urządzenia melioracji wodnych, linie podziału przestrzennego lasu, drogi leśne, tereny pod liniami energetycznymi, szkółki leśne, miejsca składowania drewna, a także wykorzystywany na parkingi leśne i urządzenia turystyczne.

 

Czyli parking leśny jest częścią lasu i nie trzeba na nim mieć maski? Bo zdaje się ze słyszałem już jakiegoś rządowego czy policyjnego "interpetatora", mówiącego ze maska na parkingu leśnym obowiązkowa, dopiero w "lesie" już nie :)

 

A jak do tego podejdą ludzie - zakładam ze tak jak do tej pory do poprzednich zarządzeń. Jedni ślepo wykonają co im władza mówi, inni zdroworozsądkowo będą interpretować i stosować, jeszcze inni dla zasady będą robić na opak......

 

Tak jak z do tej pory istniejącym zapisem o 2m odstępu miedzy pieszymi na ulicy (dotyczy również rodzin). A młodzi i starzy i tak chodzą za rękę albo pod rękę.



#1265 EmPe

EmPe
  • Użytkownik
  • 1030 postów

Napisano 20 kwiecień 2020 - 08:57

 Dzisiaj robię podejście pod Buffa. Mam takiego z przeznaczeniem na dni "warm", więc może nie będzie najgorzej.

No nie wiem, ja właśnie w takim jeżdżę i po prostu nie daję rady, najzwyczajniej w świecie brak mi tlenu.



#1266 goofas

goofas
  • Użytkownik
  • 36 postów
  • SkądSkarżysko-Kamienna

Napisano 20 kwiecień 2020 - 08:57

Ja w zimie przy interwałach zsuwam komin, bo nie idzie oddychać. Dzisiaj robię podejście pod Buffa. Mam takiego z przeznaczeniem na dni "warm", więc może nie będzie najgorzej.

też mam takie cieniutkie raczej chroniące przed lekkim wiaterkiem w różne wzory typu czaszka klaun :D policja się uśmiecha jak podnoszę głowę ale największym problemem jest ich "parowanie" w lato po godzinie już czuć, że wilgotne na wysokości ust, jednak szosa tak na mnie działa, ze jak ktoś powie, że można tylko w ocieplaczach na stopy jeździć to i tak pojadę ;) liczę, że za kilka dni pozwolą nam bez tego jeździć 

 

komin.jpg

 

ale u mnie wczoraj wiało i nie było za ciepło 



#1267 dmxzor

dmxzor
  • Użytkownik
  • 1152 postów
  • SkądKonstancin-Jeziorna

Napisano 20 kwiecień 2020 - 09:09

nie jestem lekarzem ale czy to tak serio spada, ze tlen by podali ?

jeżdżę jak jest chłodno w kominach itp teraz odkąd trzeba czy bieg czy rower też cały czas w kominie zdjąłem w czasie jazdy na chwilę by się wysmarkać (alergia) i poza lekko podniesionym tętnem nie byłem jakoś wiele bardziej zmęczony średnia wyszła 28 ale to przecież rekreacja ;) bo nie dla sportu. Nie popieram pomysłu ale też nie uważam, ze to przeszkadza aż tak że zemdleję czy odczuję dyskomfort taki, że powiem "nie jeżdżę wiecej"

 

Ja lekarzem na szczęście też nie jestem, ale mam w rodzinie i dzisiaj jak wspomniałem o teście z nasyceniem to dostałem info, że na oddziale jak saturacja spada poniżej 90, to podłącza się tlen :)

Plus kilka innych opinii na temat maseczek, ale są ogólnie znane nam wszystkim ^.^


  • goofas lubi to

#1268 goofas

goofas
  • Użytkownik
  • 36 postów
  • SkądSkarżysko-Kamienna

Napisano 20 kwiecień 2020 - 09:21

Ja lekarzem na szczęście też nie jestem, ale mam w rodzinie i dzisiaj jak wspomniałem o teście z nasyceniem to dostałem info, że na oddziale jak saturacja spada poniżej 90, to podłącza się tlen :)

Plus kilka innych opinii na temat maseczek, ale są ogólnie znane nam wszystkim ^.^

liczmy na to, że stan prawny sie szybko zmieni. Jedni zalecają  treningi w maskach odcinających tlen (symulacja wysokogórskiego treningu) a ten buf raczej nie odetnie mi tyle. Jedno jest pewnie nie jest to ani wygodne ani nie chroni nikogo bo oddycham mocniej więc dalej rozsiewam. Jedyne co mój zegarek mierzy to tętno i widzę, ze ono skoczyło na tych samych trasach czyli organizm odczuwa zalecenia rozporządzenia :D



#1269 astronom

astronom
  • Użytkownik
  • 1367 postów
  • SkądBurzyn

Napisano 20 kwiecień 2020 - 09:45

liczmy na to, że stan prawny sie szybko zmieni. Jedni zalecają  treningi w maskach odcinających tlen (symulacja wysokogórskiego treningu) a ten buf raczej nie odetnie mi tyle. Jedno jest pewnie nie jest to ani wygodne ani nie chroni nikogo bo oddycham mocniej więc dalej rozsiewam. Jedyne co mój zegarek mierzy to tętno i widzę, ze ono skoczyło na tych samych trasach czyli organizm odczuwa zalecenia rozporządzenia :D

Wysokogórski trening ma najwięcej sensu gdy oprócz jazdy na 2000+ metrów, także się tam śpi (patrz np. hotel na Teide okupowany przez drużyny).


  • impa i goofas lubią to

www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna

 

"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."


#1270 Senninho

Senninho
  • Użytkownik
  • 1384 postów
  • SkądSzczecinek

Napisano 20 kwiecień 2020 - 10:12

Czy wy jesteście poważni? Na szosie maskę? Komin ? Zasłona tylko na twarz do opuszczenia miasta a potem w kieszeń i reszta trasy szlajać się po bezdrożach. Ani to zdrowe ani rozsądne jeździć w tym a potem chodzić cały dzień. Dopiero się infekcje zaczną jak wszyscy zdejmą maseczki, przestaną co 5 minut myć rączki, ludzie wrócą do firm, dzieciaki wyjdą z domu. Nie ma co panikować. Jak patrol zatrzyma to na spokojnie, że się nie da oddychać i maseczka w kieszeni na powrót przez miasto.

Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka
  • astronom, Robert74 i EmPe lubią to

#1271 goofas

goofas
  • Użytkownik
  • 36 postów
  • SkądSkarżysko-Kamienna

Napisano 20 kwiecień 2020 - 10:35

Czy wy jesteście poważni? Na szosie maskę? Komin ? Zasłona tylko na twarz do opuszczenia miasta a potem w kieszeń i reszta trasy szlajać się po bezdrożach. Ani to zdrowe ani rozsądne jeździć w tym a potem chodzić cały dzień. Dopiero się infekcje zaczną jak wszyscy zdejmą maseczki, przestaną co 5 minut myć rączki, ludzie wrócą do firm, dzieciaki wyjdą z domu. Nie ma co panikować. Jak patrol zatrzyma to na spokojnie, że się nie da oddychać i maseczka w kieszeni na powrót przez miasto.

Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka

my tu chyba rozumiemy sens noszenia tego ale nie chodzi o to co my wiemy ale co mówi przepis ;) nie wiem czy mam ochotę dyskutować z patrolem jadę sie zrelaksować kominów mam dużo nie muszę cały dzień chodzić w jednym. zarówno koszulki, bluzy jak i kominy po jeździe idą do pralki na tryb sportowy (nie tylko w czasie zarazy) może to wirusa nie zabije ale kto miałby mi napluć na ten komin ...



#1272 Senninho

Senninho
  • Użytkownik
  • 1384 postów
  • SkądSzczecinek

Napisano 20 kwiecień 2020 - 10:50

my tu chyba rozumiemy sens noszenia tego ale nie chodzi o to co my wiemy ale co mówi przepis ;) nie wiem czy mam ochotę dyskutować z patrolem jadę sie zrelaksować kominów mam dużo nie muszę cały dzień chodzić w jednym. zarówno koszulki, bluzy jak i kominy po jeździe idą do pralki na tryb sportowy (nie tylko w czasie zarazy) może to wirusa nie zabije ale kto miałby mi napluć na ten komin ...

Pogadamy za 10 stopni Celsjusza w górę to nie tylko płuca a zmiany skórne, potówki, odpażenia i co najważniejsze odcięcie kolarske ma być od na łydce, udzie i ramieniu. Dopuszczalne są paski od kasku na twarzy ale nie przez pół polika to tak żartem. Nie ma co siać paniki jak z jazdą na rowerze. Nikt na forum kwita nie zarobił a parę osób tu jeździ. Z zakrywaniem twarzy będzie tak samo.

Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka
  • Robert74, goofas i lukaszzsch lubią to

#1273 dmxzor

dmxzor
  • Użytkownik
  • 1152 postów
  • SkądKonstancin-Jeziorna

Napisano 20 kwiecień 2020 - 11:20

my tu chyba rozumiemy sens noszenia tego ale nie chodzi o to co my wiemy ale co mówi przepis ;) nie wiem czy mam ochotę dyskutować z patrolem jadę sie zrelaksować kominów mam dużo nie muszę cały dzień chodzić w jednym. zarówno koszulki, bluzy jak i kominy po jeździe idą do pralki na tryb sportowy (nie tylko w czasie zarazy) może to wirusa nie zabije ale kto miałby mi napluć na ten komin ...

 

Właśnie to jest największy problem jeśli chodzi o nasz kraj. Dzisiaj zatrzymała mnie rano policja z zapytaniem gdzie jadę  :lol:  :lol:  :lol:  bo jest zakaz przemieszczania się i mam podać cel wyjazdu.

 

Na co ja kulturalnie odmówiłem odpowiedzi informując, iż zakaz był do wczoraj zgodnie z rozporządzeniem prosząc by to zweryfikowali.

 

Po kontakcie z centralą życzyli dobrego dnia :)

 

Tak samo będzie z maseczką. Dla takiego cepa droga to droga, jak nie masz to mandat. Tam nikt nie myśli nad celem regulacji, nad myśleniem ustawodawcy itd. A to A, a B to B. :wacko:

 

U nas nie ma miejsca na luz decyzyjny w przepisach. Powinno być wszystko napisane wprost, bo dla jednego policjanta będzie coś ważne, a dla drugiego nie. A tak być nie powinno.


  • goofas lubi to

#1274 lukaszzsch

lukaszzsch
  • Użytkownik
  • 748 postów

Napisano 20 kwiecień 2020 - 14:31

Pogadamy za 10 stopni Celsjusza w górę to nie tylko płuca a zmiany skórne, potówki, odpażenia i co najważniejsze odcięcie kolarske ma być od na łydce, udzie i ramieniu. Dopuszczalne są paski od kasku na twarzy ale nie przez pół polika to tak żartem. Nie ma co siać paniki jak z jazdą na rowerze. Nikt na forum kwita nie zarobił a parę osób tu jeździ. Z zakrywaniem twarzy będzie tak samo.

Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka


Właśnie wróciłem po objeździe parku krajobrazowego wzniesień łódzkich. Forma licha, do tego pagórki no i jazda po chwili była już z otwartą przyłbicą. Inaczej się po prostu na szosie nie da.

#1275 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2241 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 20 kwiecień 2020 - 14:42

Jeździłem wcześniej narażając się na mandat za „jeżdżenie”, narażam się dalej za „brak maseczki”. Na razie bez konsekwencji, może dlatego że nie przeginam, wybierałem trasy na odludziu (np. drogę serwisową przy ekspresówce), a teraz jak jadę tam gdzie są ludzie to podciągam na tą chwilę buff-a i tyle.

Jak zostanę zatrzymany w szczerym polu przez nadgorliwego policjanta to mówi się trudno :(
  • astronom, Dari i lukaszzsch lubią to

#1276 alterego

alterego
  • Użytkownik
  • 1224 postów

Napisano 20 kwiecień 2020 - 14:55

Dzisiaj wybrałem się w innym kierunku niż zazwyczaj (przez chwilę większy ruch, więcej ludzi).
Już dawno tak nie było, ale miałem 'kontakt' z pięcioma radiowozami. Dwa w kierunku przeciwnym, jeden mnie wymijał, a dwa stały przy drodze.
Na trzy z pięciu nie miałem zakrytej twarzy i zero reakcji (na odludziu). ;)

Teraz to jeszcze nie jest problemem, ale kwestia czasu jak temperatury będą oscylować w okolicach 30°C, a jakiś starszy człowiek jadąc (w tlenie) na działkę, czy do sklepu, padnie.

O ile mają jeszcze resztki rozsądku to myślę, że za jakiś czas zmienią ten zakaz, choćby na wyłączenie podczas uprawiania sportu indywidualnie

#1277 Dari

Dari
  • Użytkownik
  • 3195 postów

Napisano 20 kwiecień 2020 - 16:41

Odnoszę wrażenie, że co niektórzy tak przeraźliwie  boją się spotkania z policją, że na wszelki wypadek -oprócz maseczki- powinni założyć pampersa (i nie chodzi tu o wkładkę w spodenkach)...



#1278 dmxzor

dmxzor
  • Użytkownik
  • 1152 postów
  • SkądKonstancin-Jeziorna

Napisano 20 kwiecień 2020 - 20:57

Ja dzis w maseczce 40km, co prawda przytrzymal ja wiatr i okulary, a tak zwiewnie mi nie przeszkadza..;)

#1279 Gosc_grzesiek32_*

Gosc_grzesiek32_*
  • Gość

Napisano 20 kwiecień 2020 - 22:21

Ci którzy tkwią tak  usilnie w przeświadczeniu sportowości, kolarskości .. Cóż. Zenona Martyniuka do Guns N Roses w sumie też można równać....chipsy do kawioru z bieługi również.... Pomijajac  że ktoś, z walorem gustu, może poczuć się zwyczajnie, niesmacznie    

 Cyt "Nie chcę nawet spekulować, jak wyglądałaby pandemia, gdyby nie wprowadzono żadnych środków zaradczych. Wizja apokaliptyczna, chaos" - mówi prof. dr hab. n. med. Waleria Hryniewicz.



#1280 artho

artho
  • Użytkownik
  • 2911 postów

Napisano 20 kwiecień 2020 - 22:23

A ty miałeś już nic nie pisać na tym forum...


  • X-RAY, Robert74 i Dari lubią to



Dodaj odpowiedź