Trzeba do maseczek podejść na spokojnie czyli jak do tej pory do zakazanej jazdy na rowerze. Niby nie wolno było a jakoś większość z jeżdżących nie miała problemu. Jak jadę z dala od ludzi maskę zdejmuję, policja mnie mijała i nie zwróciła uwagi. Wjeżdżam do wsi/miasta maska na łeb i zero stresu.
![Zdjęcie](http://www.gravatar.com/avatar/c38ca2f1c52a9a52073cabb16ebadc21?s=100&d=https%3A%2F%2Fszosa.org%2Fpublic%2Fstyle_images%2Fmaster%2Fprofile%2Fdefault_large.png)
Jazda W Czasach Dżumy I Cholery
#1262
Napisano 20 kwiecień 2020 - 08:31
Nie popieram pomysłu ale też nie uważam, ze to przeszkadza aż tak że zemdleję czy odczuję dyskomfort taki, że powiem "nie jeżdżę wiecej"
To spróbuj zrobić jakiś mocny interwał, albo taką, np 2h jazdę na wytrzymałość, bo chyba o to nam tu chodzi. W tlenie to sobie można jechać i 4h. Ostatnie dwa dni jezdziłem z naciągniętym bufem i niestety ale dla mnie to zbyt obciążające, gdzie temperatury jeszcze nie są wysokie. Latem przy takich 30*C to już w ogóle abstrakcja.
#1264
Napisano 20 kwiecień 2020 - 08:38
Kozrob, ustawa o lasach. Tam masz definicję lasu. Pzdr.
A dzięki
Chodziło mi głównie o to, ze najnowsze rozporządzenie w wielu punktach zawiera odniesienia do innych aktów prawnych, szczegółowe opisy i definicje itp.
I nagle -bach- "osoby przebywającej na terenie lasu". Wygląda jak dopisane "na kolanie" , na szybko, bo już trzeba publikować itd. Dlaczego np. na drodze polnej już nie?
Co do definicji to znalazłem to:
Art. 3. Lasem w rozumieniu ustawy jest grunt: o zwartej powierzchni co najmniej 0,10 ha, pokryty roślinnością leśną (uprawami leśnymi) – drzewami i krzewami oraz runem leśnym – lub przejściowo jej pozbawiony: a) przeznaczony do produkcji leśnej lub b ) stanowiący rezerwat przyrody lub wchodzący w skład parku narodowego albo c) wpisany do rejestru zabytków; 2) związany z gospodarką leśną, zajęty pod wykorzystywane dla potrzeb gospodarki leśnej: budynki i budowle, urządzenia melioracji wodnych, linie podziału przestrzennego lasu, drogi leśne, tereny pod liniami energetycznymi, szkółki leśne, miejsca składowania drewna, a także wykorzystywany na parkingi leśne i urządzenia turystyczne.
Czyli parking leśny jest częścią lasu i nie trzeba na nim mieć maski? Bo zdaje się ze słyszałem już jakiegoś rządowego czy policyjnego "interpetatora", mówiącego ze maska na parkingu leśnym obowiązkowa, dopiero w "lesie" już nie
A jak do tego podejdą ludzie - zakładam ze tak jak do tej pory do poprzednich zarządzeń. Jedni ślepo wykonają co im władza mówi, inni zdroworozsądkowo będą interpretować i stosować, jeszcze inni dla zasady będą robić na opak......
Tak jak z do tej pory istniejącym zapisem o 2m odstępu miedzy pieszymi na ulicy (dotyczy również rodzin). A młodzi i starzy i tak chodzą za rękę albo pod rękę.
#1266
Napisano 20 kwiecień 2020 - 08:57
Ja w zimie przy interwałach zsuwam komin, bo nie idzie oddychać. Dzisiaj robię podejście pod Buffa. Mam takiego z przeznaczeniem na dni "warm", więc może nie będzie najgorzej.
też mam takie cieniutkie raczej chroniące przed lekkim wiaterkiem w różne wzory typu czaszka klaun policja się uśmiecha jak podnoszę głowę ale największym problemem jest ich "parowanie" w lato po godzinie już czuć, że wilgotne na wysokości ust, jednak szosa tak na mnie działa, ze jak ktoś powie, że można tylko w ocieplaczach na stopy jeździć to i tak pojadę
liczę, że za kilka dni pozwolą nam bez tego jeździć
ale u mnie wczoraj wiało i nie było za ciepło
#1267
Napisano 20 kwiecień 2020 - 09:09
nie jestem lekarzem ale czy to tak serio spada, ze tlen by podali ?
jeżdżę jak jest chłodno w kominach itp teraz odkąd trzeba czy bieg czy rower też cały czas w kominie zdjąłem w czasie jazdy na chwilę by się wysmarkać (alergia) i poza lekko podniesionym tętnem nie byłem jakoś wiele bardziej zmęczony średnia wyszła 28 ale to przecież rekreacja
bo nie dla sportu. Nie popieram pomysłu ale też nie uważam, ze to przeszkadza aż tak że zemdleję czy odczuję dyskomfort taki, że powiem "nie jeżdżę wiecej"
Ja lekarzem na szczęście też nie jestem, ale mam w rodzinie i dzisiaj jak wspomniałem o teście z nasyceniem to dostałem info, że na oddziale jak saturacja spada poniżej 90, to podłącza się tlen
Plus kilka innych opinii na temat maseczek, ale są ogólnie znane nam wszystkim ^.^
- goofas lubi to
#1268
Napisano 20 kwiecień 2020 - 09:21
Ja lekarzem na szczęście też nie jestem, ale mam w rodzinie i dzisiaj jak wspomniałem o teście z nasyceniem to dostałem info, że na oddziale jak saturacja spada poniżej 90, to podłącza się tlen
Plus kilka innych opinii na temat maseczek, ale są ogólnie znane nam wszystkim ^.^
liczmy na to, że stan prawny sie szybko zmieni. Jedni zalecają treningi w maskach odcinających tlen (symulacja wysokogórskiego treningu) a ten buf raczej nie odetnie mi tyle. Jedno jest pewnie nie jest to ani wygodne ani nie chroni nikogo bo oddycham mocniej więc dalej rozsiewam. Jedyne co mój zegarek mierzy to tętno i widzę, ze ono skoczyło na tych samych trasach czyli organizm odczuwa zalecenia rozporządzenia
#1269
Napisano 20 kwiecień 2020 - 09:45
liczmy na to, że stan prawny sie szybko zmieni. Jedni zalecają treningi w maskach odcinających tlen (symulacja wysokogórskiego treningu) a ten buf raczej nie odetnie mi tyle. Jedno jest pewnie nie jest to ani wygodne ani nie chroni nikogo bo oddycham mocniej więc dalej rozsiewam. Jedyne co mój zegarek mierzy to tętno i widzę, ze ono skoczyło na tych samych trasach czyli organizm odczuwa zalecenia rozporządzenia
Wysokogórski trening ma najwięcej sensu gdy oprócz jazdy na 2000+ metrów, także się tam śpi (patrz np. hotel na Teide okupowany przez drużyny).
- impa i goofas lubią to
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#1270
Napisano 20 kwiecień 2020 - 10:12
Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka
- astronom, Robert74 i EmPe lubią to
#1271
Napisano 20 kwiecień 2020 - 10:35
Czy wy jesteście poważni? Na szosie maskę? Komin ? Zasłona tylko na twarz do opuszczenia miasta a potem w kieszeń i reszta trasy szlajać się po bezdrożach. Ani to zdrowe ani rozsądne jeździć w tym a potem chodzić cały dzień. Dopiero się infekcje zaczną jak wszyscy zdejmą maseczki, przestaną co 5 minut myć rączki, ludzie wrócą do firm, dzieciaki wyjdą z domu. Nie ma co panikować. Jak patrol zatrzyma to na spokojnie, że się nie da oddychać i maseczka w kieszeni na powrót przez miasto.
Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka
my tu chyba rozumiemy sens noszenia tego ale nie chodzi o to co my wiemy ale co mówi przepis nie wiem czy mam ochotę dyskutować z patrolem jadę sie zrelaksować kominów mam dużo nie muszę cały dzień chodzić w jednym. zarówno koszulki, bluzy jak i kominy po jeździe idą do pralki na tryb sportowy (nie tylko w czasie zarazy) może to wirusa nie zabije ale kto miałby mi napluć na ten komin ...
#1272
Napisano 20 kwiecień 2020 - 10:50
Pogadamy za 10 stopni Celsjusza w góręmy tu chyba rozumiemy sens noszenia tego ale nie chodzi o to co my wiemy ale co mówi przepis
nie wiem czy mam ochotę dyskutować z patrolem jadę sie zrelaksować kominów mam dużo nie muszę cały dzień chodzić w jednym. zarówno koszulki, bluzy jak i kominy po jeździe idą do pralki na tryb sportowy (nie tylko w czasie zarazy) może to wirusa nie zabije ale kto miałby mi napluć na ten komin ...
![](https://s3.amazonaws.com/tapatalk-emoji/emoji40.png)
![](https://s3.amazonaws.com/tapatalk-emoji/emoji23.png)
Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka
- Robert74, goofas i lukaszzsch lubią to
#1273
Napisano 20 kwiecień 2020 - 11:20
my tu chyba rozumiemy sens noszenia tego ale nie chodzi o to co my wiemy ale co mówi przepis
nie wiem czy mam ochotę dyskutować z patrolem jadę sie zrelaksować kominów mam dużo nie muszę cały dzień chodzić w jednym. zarówno koszulki, bluzy jak i kominy po jeździe idą do pralki na tryb sportowy (nie tylko w czasie zarazy) może to wirusa nie zabije ale kto miałby mi napluć na ten komin ...
Właśnie to jest największy problem jeśli chodzi o nasz kraj. Dzisiaj zatrzymała mnie rano policja z zapytaniem gdzie jadę
bo jest zakaz przemieszczania się i mam podać cel wyjazdu.
Na co ja kulturalnie odmówiłem odpowiedzi informując, iż zakaz był do wczoraj zgodnie z rozporządzeniem prosząc by to zweryfikowali.
Po kontakcie z centralą życzyli dobrego dnia
Tak samo będzie z maseczką. Dla takiego cepa droga to droga, jak nie masz to mandat. Tam nikt nie myśli nad celem regulacji, nad myśleniem ustawodawcy itd. A to A, a B to B.
U nas nie ma miejsca na luz decyzyjny w przepisach. Powinno być wszystko napisane wprost, bo dla jednego policjanta będzie coś ważne, a dla drugiego nie. A tak być nie powinno.
- goofas lubi to
#1274
Napisano 20 kwiecień 2020 - 14:31
Pogadamy za 10 stopni Celsjusza w górę
to nie tylko płuca a zmiany skórne, potówki, odpażenia i co najważniejsze odcięcie kolarske ma być od na łydce, udzie i ramieniu. Dopuszczalne są paski od kasku na twarzy ale nie przez pół polika
to tak żartem. Nie ma co siać paniki jak z jazdą na rowerze. Nikt na forum kwita nie zarobił a parę osób tu jeździ. Z zakrywaniem twarzy będzie tak samo.
Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka
Właśnie wróciłem po objeździe parku krajobrazowego wzniesień łódzkich. Forma licha, do tego pagórki no i jazda po chwili była już z otwartą przyłbicą. Inaczej się po prostu na szosie nie da.
#1275
Napisano 20 kwiecień 2020 - 14:42
Jak zostanę zatrzymany w szczerym polu przez nadgorliwego policjanta to mówi się trudno
![:(](https://szosa.org/public/style_emoticons/default/sad.png)
- astronom, Dari i lukaszzsch lubią to
#1276
Napisano 20 kwiecień 2020 - 14:55
Już dawno tak nie było, ale miałem 'kontakt' z pięcioma radiowozami. Dwa w kierunku przeciwnym, jeden mnie wymijał, a dwa stały przy drodze.
Na trzy z pięciu nie miałem zakrytej twarzy i zero reakcji (na odludziu).
![;)](https://szosa.org/public/style_emoticons/default/wink.png)
Teraz to jeszcze nie jest problemem, ale kwestia czasu jak temperatury będą oscylować w okolicach 30°C, a jakiś starszy człowiek jadąc (w tlenie) na działkę, czy do sklepu, padnie.
O ile mają jeszcze resztki rozsądku to myślę, że za jakiś czas zmienią ten zakaz, choćby na wyłączenie podczas uprawiania sportu indywidualnie
#1277
Napisano 20 kwiecień 2020 - 16:41
Odnoszę wrażenie, że co niektórzy tak przeraźliwie boją się spotkania z policją, że na wszelki wypadek -oprócz maseczki- powinni założyć pampersa (i nie chodzi tu o wkładkę w spodenkach)...
- astronom, Senninho, B00mer i 3 innych osób lubią to
#1279
Gosc_grzesiek32_*
Napisano 20 kwiecień 2020 - 22:21
Ci którzy tkwią tak usilnie w przeświadczeniu sportowości, kolarskości .. Cóż. Zenona Martyniuka do Guns N Roses w sumie też można równać....chipsy do kawioru z bieługi również.... Pomijajac że ktoś, z walorem gustu, może poczuć się zwyczajnie, niesmacznie
Cyt "Nie chcę nawet spekulować, jak wyglądałaby pandemia, gdyby nie wprowadzono żadnych środków zaradczych. Wizja apokaliptyczna, chaos" - mówi prof. dr hab. n. med. Waleria Hryniewicz.
Dodaj odpowiedź
![](http://www.gravatar.com/avatar/d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e?s=100&d=https%3A%2F%2Fszosa.org%2Fpublic%2Fstyle_images%2Fmaster%2Fprofile%2Fdefault_large.png)