1981 replies to this topic

[LuckyLuk]

myślę że wszyscy mieli trochę większe oczekiwania. Pogody im nie zazdroszczę. 

[Born Ready]

Dawno taki random nie wygrał wyścigu  

[cauchy]

dla mnie cała 10tka to randomy 

[Chikushou]

Pogacar wygrywa, nikt nic nie pisze, chyba nudne dla wszystkich to się robi

[cauchy]

ee mi bardziej żal Niewiadomej, była na idealnej pozycji i nie poszła w pościg za zwyciężczynią, no i finalnie tuż za podium 

[Chikushou]

Było widać ze już nie ma z czego, jak skasowali tą Paladin to ledwo trzymała jej koło na Kaubergu. Volering widziała dobrze ze każdy jest ujechany i wykorzystała idealnie moment.

[cauchy]

szkoda Cavendisha, ale duet MVdP i Filipsen jest póki co nie do pobicia

[mataman]

Cav widać nie ma nogi żeby wygrać choć jeden etap.

[Silver Surfer]

Kwiatkowski wygrał etap w TdF a tutaj cisza jak makiem zasiał? No, chyba że wszyscy jeszcze świętują - to rozumiem

[JHartman]

Dalej jestem w szoku jak facet pojechał. Nie podpalił się na początku podjazdu jak Pacher poleciał do przodu tylko trzymał się swoich watów.

Apropos watów - na Stravie pokazał wyniki, podjazd na 385 W:



Czyli jednak można zrobić formę na etap TDF kręcąc po Gassach

Gratulacje

[cauchy]

Kwiatkowski wygrał etap w TdF a tutaj cisza jak makiem zasiał? No, chyba że wszyscy jeszcze świętują - to rozumiem

To kolejny dowód ile moglby osiagnac gdyby czesciej byl liderem niz pomagierem

[Invincible.]

Osiągnął i tak bardzo dużo

A przez wygraną w kilku klasykach więcej wygodnej emerytury sobie nie zapewni

[cauchy]

moze z 5 lat temu mógłby wygrać Tour... 

[bonobo]

To kolejny dowód ile moglby osiagnac gdyby czesciej byl liderem niz pomagierem

 

No nie. Jest za słaby na lidera. Czy każdego zwycięzcę etapowego należy uznawać za pretendenta do obejmowania pozycji lidera?

 

Weźcie na przykład takiego Kussa, który jest topowym pomocnikiem i jak wychodzi na prowadzenie na górskich etapach to odczepia liderów drużyn. 

 

Zauważcie też, że takiego gościa jak Kwiat nikt z czołówki nie miał interesu gonić. Zwycięstwo na etapie touru znaczy wiele, ale nie znaczy absolutnie o tym, że dany zawodnik ma predyspozycje, aby pełnić rolę lidera i walczyć o GC. 

[Marcin321]

O generalkę na Giro, TdF czy Vuelta walczy część zespołów (niewielka IMHO). Dla zespołów które nie mają szans na generalkę cenne są inne koszulki bo to jednak okazja zaprezentowania sponsorów, zdobycie punktów, etc.

 

Więc pytanie pozostaje otwarte, co by było gdyby Kwiato był w zespole worldtour który nastawia się na inne zdobycze niż zwycięstwo generalne podczas wielkich wyścigów?

 

[bonobo]

Dobry pomocnik kolarski jest jak dobry pomocnik piłkarski. Nie zawsze musi strzelać gole, a może być bardziej wartościowy (i droższy) niż niejeden napastnik. I tak jak na boisku są piłkarze, którzy nakręcają całą drużynę pełnią rolę kapitana, prowadzą ją, tak samo w kolarstwie ważne są silne jednostki, które stanowią oparcie dla całej ekipy. I taki jest Michał. Jak przytrafia się sposobność to zawinie rogala w okienko, a jak nie, to rozgrywa piłę w odpowiednie miejsca i kontroluje grę. A kto inny ma strzelać gole. 

 

Zatem pytanie - lepiej być pomocnikiem w Realu Madryt czy napastnikiem w Śląsku Wrocław. 

[EmPe]

.

Zatem pytanie - lepiej być pomocnikiem w Realu Madryt czy napastnikiem w Śląsku Wrocław.

W punkt


Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[manfred]

Fajna ta czasówka dziś. Wyspałem się na niej nawet dość :-)

[cauchy]

no, Vingego pocisnął, zadowolony jestem

[piotrkol]

Z perspektywy neutralnej trochę szkoda, choć może będzie o tyle ciekawie, że teraz Tadej musi zaatakować wcześniej i spróbować całkowicie urwać Jonasa. Wydaje mi się jednak, że może być ciężko - o ile w pierwszej połowie wyścigu Tadej wyglądał jakby był w lepszej dyspozycji niż Jonas, o tyle od 2-3 etapów widać, że forma Viniego idzie w górę i w sobotę i niedzielę nie dawał się tak łatwo urywać Tadejowi. Dzisiejszy etap to już w ogóle popis duńczyka i jasny sygnał, że nastąpił szczyt formy. 

 

Tour jest nieprzewidywalny więc ciężko wyrokować. Spoko by było jakby jutro 2 minutki ciachnął Pogacar mimo wszystko