Przecież na pustej drodze i tak słyszysz, czy coś jedzie, bo... no wiesz, jest pusta i słychać wszystko
Klasyczny problem pierwszego świata.
Posted 23 July 2024 - 17:07
Przecież na pustej drodze i tak słyszysz, czy coś jedzie, bo... no wiesz, jest pusta i słychać wszystko
Klasyczny problem pierwszego świata.
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
Posted 23 July 2024 - 18:11
...co do napisu "kolarz monitorowany" myślałem bardziej o "jesteś nagrywany"
Posted 24 July 2024 - 07:25
Przez 15 lat też mi się tak wydawało. Do 5-07-2024. Miła wycieczka rodzinna, 4 osoby: ja z przodu potem dwie córki i żona na końcu. Gość zaczął wyprzedzać przed zakrętem, za zakrętem autobus z przeciwka i ratował się wjeżdżając we mnie. Było pobocze szutrowe. Jakbym miał o nim informację to uciekłbym na szutrowe pobocze, jechałem MTB. A tak jestem 3 tydzień uziemiony i obolały. Postanowione kupuję radar, nie wyobrażam sobie teraz jazdy, bo co będę cały czas patrzył w tył?Przecież na pustej drodze i tak słyszysz, czy coś jedzie, bo... no wiesz, jest pusta i słychać wszystko
Klasyczny problem pierwszego świata.
Posted 24 July 2024 - 07:50
Przez 15 lat też mi się tak wydawało. Do 5-07-2024. Miła wycieczka rodzinna, 4 osoby: ja z przodu potem dwie córki i żona na końcu. Gość zaczął wyprzedzać przed zakrętem, za zakrętem autobus z przeciwka i ratował się wjeżdżając we mnie. Było pobocze szutrowe. Jakbym miał o nim informację to uciekłbym na szutrowe pobocze, jechałem MTB. A tak jestem 3 tydzień uziemiony i obolały. Postanowione kupuję radar, nie wyobrażam sobie teraz jazdy, bo co będę cały czas patrzył w tył?
Radar po prostu daje informację sporo wcześniej niż coś usłyszymy, zobaczymy czy poczujemy. Cały czas natomiast bronię radaru z kamerką, wydaje mi się, że jakość jest wystarczająca by posłużyć jako materiał dowodowy.
Dla mikrossa to są problemy pierwszego świata, dla mnie po prostu bezpieczniejsza jazda. Do zakupu nikt nie zmusza, ale nie odwracając głowy i nie słysząc jeszcze samochodu wiem, że zbliża się do mnie. Często mam informację, że jadą dwa lub trzy, sporo WCZEŚNIEJ, spokojniej i bezpieczniej mogę zareagować. Tylko tyle i aż tyle. Dziwi mnie, że ktoś kto nawet nie spróbował ale jednak stąpa po tym świecie już chwilę, jeździ samochodem potrafi nie doceniać tego, co zmienia posiadanie tej wiedzy kilka sekund wcześniej. Wybacz mikroos, ale dla mnie niedocenianie tego co robią czasem 2 sekundy na drodze to są poważne braki w edukacji motoryzacyjnej. Niejednokrotnie jedynie sekunda nieuwagi kierowcy na drodze bardzo często oznacza wypadek lub kolizję. Jeszcze rozpiszę się trochę, bo posiadam w domu kilka samochodów, sporo jeżdżę nowoczesnym VAG-iem doposażonym pod korek z absolutnie wszystkimi bajerami nowoczesnej techniki - kamery, radary, wykrywanie pasów, aktywne tempomaty, pół-autonomiczna jazda itd., samochód widzi i reaguje "za mnie" na samochody, motocykle, rowerzystów, ronda, skrzyżowania itd. Potem przesiadam się do swojego 15-letniego weekend car-a, kabrioletu pozbawionego wszystkich tych bajerów i natychmiast czuję różnicę. Odrobina mojej nieuwagi, nieraz spojrzenie w bok czy na komputer pokładowy tutaj są niewybaczalne - gdy nie trzymają nas asystenci samochód natychmiast gubi środek pasa. Dodaj do tego zmęczenie, stres oraz nadmierną prędkość - 20km/h ponad limitem prędkości i wypadek z rowerzystą jest niemal gwarantowany. Czasem sobie myślę, że jestem jedyną osobą na drodze, która rowerzystów wyprzedza w sposób bezpieczny. Może jeszcze nie po hiszpańsku czy francusku, gdzie czeka się kilka minut na dobry moment do wyprzedzenia ale jednak w sposób bezpieczny.
Posted 24 July 2024 - 10:11
Jakbym miał o nim informację to uciekłbym na szutrowe pobocze, jechałem MTB.
Ale jaką dokładnie miałbyś o nim wtedy informację? Samochód porusza się dużo szybciej i nie jest to kilka sekund, lecz ułamki... Czy, w przyszłości, jak będziesz miał to urządzenie, to za każdym (tak powtarzam się) będziesz uciekał na szutrowe pobocze? A jak go nie będzie, to co...?
Przykład: jedzie za Tobą kolumna samochodów, zjedziesz przed pierwszym, ale kolejny (akurat trafisz na chama) będzie się wciskał między Tobą, co już jesteś prawie przy krawężniku a tym z naprzeciwka - tak miałem m-c temu.
Nie mam zdania co do tego urządzenia, bo sam poszukuję (chcę zminimalizować) jakiś rozwiązań, ale czy naprawdę aż tak dokładne jest to wyznaczanie odległości, że masz czas na reakcję? Trudno mi to wyobrazić......
Przez 40 lat jeżdżenia na rowerze nie miałem chyba tylu chamów, co w tym roku..... - więc problem leży tam, gdzie już pisałem. Odpowiedzialni za to Panowie w garniturkach nie zdają sobie sprawę, jaką krzywdę pewnej grupie wyrządzają...
Posted 24 July 2024 - 12:19
Niedawno widziałem gościa na czasówce, w godzinach popołudniowego szczytu złożony na kierownicy w sznurze aut pomykał na jednej z lokalnych wylotówek stolicy. Tą drogą zdarza mi się czasem jeździć w niedzielne poranki, każda inna pora to zwykłe proszenie się o kłopoty.
Do czego przyda mu się taki radar?
"Zyskiwanie czasu na reakcję"? O jaką reakcję chodzi - ucieczkę w pobocze przy 35 km/h?
Za and38L poproszę o konkretne przykłady w których ten gadżet uratowałam wam skórę bo od poprawy samopoczucia są tańsze preparaty w aptekach
Posted 24 July 2024 - 13:00
Posted 24 July 2024 - 19:37
To może jeszcze tak: w terenie zabudowanym samochód jedzie 50km/h, rowerzysta 30km. Różnica to 20km/h, czyli samochód w stosunku do rowerzysty pokonuje 5,6m/s., czyli każdy 1 metr pokonuje w 0,18s. Reakcja człowieka (jego mięśni, zmysłów) to w przybliżeniu 0,5s. - to takie bardzo ogólne, bo wiele jest innych zależności. Więc, sorry, ale nie dasz radę zrobić skutecznego uniku ...... Ktoś z debili, jak będzie chciał Cię nastraszyć, to mu się to uda.... Najczęściej prędkość samochodu będzie jeszcze wyższa, a rowerzysty niższa, więc będzie jeszcze gorzej.
Posted 24 July 2024 - 20:01
Poza ostrzeganiem o zbliżających się samochodach, Varia daję jeszcze jedną możliwość: można tak ustawić, że światło zaczyna pulsować po wykryciu samochodu i zwiększa intensywność pulsowania, jak samochód się zbliża. Wg mnie to jest też bardzo ważne – kierowcy są mniej skłonni do szarż.
Pochodziłem do Varii sceptycznie. Uważałem, że jest to zbędny gadżet. Dostałem w prezencie i zmieniłem zdanie.
Posted 25 July 2024 - 07:33
To może jeszcze tak: w terenie zabudowanym samochód jedzie 50km/h, rowerzysta 30km. Różnica to 20km/h, czyli samochód w stosunku do rowerzysty pokonuje 5,6m/s., czyli każdy 1 metr pokonuje w 0,18s. Reakcja człowieka (jego mięśni, zmysłów) to w przybliżeniu 0,5s. - to takie bardzo ogólne, bo wiele jest innych zależności. Więc, sorry, ale nie dasz radę zrobić skutecznego uniku ...... Ktoś z debili, jak będzie chciał Cię nastraszyć, to mu się to uda.... Najczęściej prędkość samochodu będzie jeszcze wyższa, a rowerzysty niższa, więc będzie jeszcze gorzej.
Obliczenia są błędne, bo po pierwsze żaden kierowca w terenie zabudowanym na terenie Polski nie jedzie 50km/h
Pomiń z rozważań jazdę po mieście, bo to faktycznie jest trudne dla wszystkich, samochody pojawiają się znikąd, drogi są ciasne, co chwilę rowerzysta powinien przeskakiwać między ścieżką, ulicą a ścieżką po drugiej stronie drogi. Skoro już pominąłeś miasto, to przemnóż sobie teraz swoje wyliczenia przez odległość z jakiej wykryty jest samochód. Nie pamiętam już jak tańsze radary, ale Varia wykrywa samochody z odległości 140-160 metrów. Między wykryciem a dogonieniem Ciebie przez samochód zwykle mija nieraz 20 sekund. To jest sporo czasu, wystarczająco dużo by wykonać działania po obu stronach (tak kierowca jak i rowerzysta). Rowerzysta może zjechać ze środka pasa bliżej pobocza natomiast kierowca zdąży zauważyć światło migające na jego widok z większą częstotliwością.
Przykład tego jak daleko (czyli jak wcześnie) wykrywane są pojazdy masz np. w teście radaru CarBack, porównań jest bardzo dużo bo Trek twierdzi, że jego radar wykrywa samochody nawet z odległości 240m, prawda jest nieco inna, wykrywa z tej samej co Varia od Garmina, niemniej pooglądaj ile czasu ma rowerzysta na spokojne podjęcie działań:
Wklejam link z sygnaturą czasu, tj. od początku testów na rowerze:
https://youtu.be/z48...re=shared&t=487
PS: nie wiem jak Wy, ale ja już na szosie po mieście praktycznie nie jeżdżę. Albo szybko uciekam z miasta kierując się od razu na wioski albo rower ląduje w bagażniku rowerowym samochodu. Więc dla mnie takie jazdy jak pokazał GPLama to standard, na reakcję, podjęcie działań mam zwykle kilkanaście sekund.
Giełda →
Sprzedam - linki do allegro, olx, itp. →
Szelki Do Gopro - Chesty NieużywaneStarted by piotrkol , 28 Sep 2022 gopro, chesty, szelki, uchwyt |
|
||
Odzież i akcesoria →
Liczniki - pulsometry - gps - oświetlenie →
Kamera sportowaStarted by Dromik , 04 May 2012 GoPro, kamera, nagrywanie |
|