Smar do Łańcucha
#1821
Napisano 06 listopad 2021 - 10:32
Tak jak napisał stryjek pod względem czystości najlepiej wypada Wend Wax. Używałem obie wersje (wcierana i płynna). Jedyne co fajne w wersji wcieranej to ze wosk i chain cleaner fajnie pachna no i na wcieranej bez problemu robilem po 400km na jednym smarowaniu.
Soudal wypadał tez dobrze i nie budził tak mocno napędu.
Na czas jazdy w domu będę smarował łancuchy wend waxem lub momum. Za dużo tego mam bike7 zostanie na jazde w terenie.
Wysłane z mojego SM-A528B przy użyciu Tapatalka
- Robert74 lubi to
#1822
Napisano 06 listopad 2021 - 17:16
Teraz bardzo dobrze żyje mi się z Muc-Offem C3 ceramic dry i po miesiącu eksploatacji jestem bardzo zadowolony. Faktycznie po dwóch jazdach, każda po 100-120 km już jest lekko brudny (czystość tak 6-7/10), ale na pewno nie jest gorzej niż ze Squirtem. Za to jest cicho i przyjemnie.
Ogólnie w obsłudze na duży plus. Dosmarowuję co ok. 120 km, chociaż nie jest to konieczne i jeszcze można byłoby jeździć, bo nadal jest cicho. Ale ja mam nawyk smarowania dość często.
Za to czyszczenie napędu do bajka. Żadnych złogów wosku. Psikam żółtym MucOffem kilka razy na kasetę kręcąc w tył, kilka razy po korbie, czekam 30 sekund i można spłukiwać i jest pięknie, lśniąco. Ja dla pewności jeszcze przykładam szczotkę do kasety i blatów korby i kręcę kilka razy. Tymczasem Squirt bez solidnego szorowania nic sobie z odtłuszczacza nie robił. Do tego konieczne było wyciąganie wykałaczką wosku z kółeczek. Pianka fenwicks dobrze sobie z nim radziła w połączeniu ze szczotkowaniem, ale jej się teraz nie da kupić.
Podsumowując, Muc-Off mnie bardzo zadowala, w mojej ocenie to fajniejszy smar od Squirta. Tak naprawdę na ten moment jedyne gdzie może polec to wpływ na żywotność napędu - ale o tym będę mógł napisać pewnie na wiosnę.
Z wosków na razie rezygnuję. Może kiedyś wypróbuję tych, które tu polecacie, ale z Muc-Offem na razie nie widzę powodu.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- kaloo lubi to
#1823
Napisano 06 listopad 2021 - 23:29
Squirt w warunkach suchych nie zostawia praktycznie nic, gorzej, ale nie źle, w mokrych.
#1824
Napisano 06 listopad 2021 - 23:55
no Mucoff jest super, ale tylko na sucho, na deszczu czy po mokrej nawierzchni, gdy chlapie, spływa caly
dlatego na okres jesien zima wziąłem jeszcze ten wosk Soudala na próbę, testy od przyszłego tygodnia
Edit, sorki chłopaki ja Was zawsze mylę, tobonobo
- bonobo lubi to
#1825
Napisano 13 listopad 2021 - 20:25
Panowie zadam tutaj pytanko.
Posiadam i używam wosk squirt. W sumie jestem z niego zadowolony lecz wiadomo ze się kruszy i zatłuszczone pewne okolice łańcucha oraz napęd.
Czy macie jakiś sprawdzony środek do czyszczenia napędu oraz łańcucha z pozostałości z wosku?
Pozdr
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
#1829
Napisano 27 listopad 2021 - 01:05
Squirt
Panowie zadam tutaj pytanko.
Posiadam i używam wosk squirt. W sumie jestem z niego zadowolony lecz wiadomo ze się kruszy i zatłuszczone pewne okolice łańcucha oraz napęd.
Czy macie jakiś sprawdzony środek do czyszczenia napędu oraz łańcucha z pozostałości z wosku?
Pozdr
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Środek do mycia tarcz hamulcowych.
#1831
Napisano 27 listopad 2021 - 22:36
Czyść bardzo porządnie bo to kluczowe. Jak byś chciał na skróty to https://opony.cc/pl/...cucha-250ml/245i maszynka z decathlonu za 49 pln. I polecam wosk Smoove bo nic lepszego nie trafiłem na naszym rynku.
#1833
Napisano 28 listopad 2021 - 09:09
Dla mnie najlepszy jak na razie jest Bike7 Pro Wax.
Wysłane z mojego SM-A528B przy użyciu Tapatalka
#1834
Napisano 28 listopad 2021 - 11:07
Co za pech, że maszynka musi być z Decathlonu.
Kilka lat temu ją kupiłem, gdy jeszcze nie wiedziałem jak łańcuch czyścić, youtube polecał. To straszne dziadostwo jest. W sensie nie tyle ta z Decathlona co podejrzewam, że ogólnie te maszynki to dla mnie tragedia. Nie wiem czy zbyt mocne stężenie środków czyszczących użyłem, ale gąbki od razu zaczęły odpadać, szczotki zresztą też acz mniej, wszystko potem wymieszało się w tej czarnej zupie w środku, efekt: łańcuch brudny.
#1836
Napisano 28 listopad 2021 - 14:34
Smoove testowałem i wytrzymuje koło 400km w terenie. Jego minusem jest robienie syfu przy kółeczkach przerzutki (oblepia je). Jak ktoś chcialby spróbować to w bikeinn.com jest taniej.
Dla mnie najlepszy jak na razie jest Bike7 Pro Wax.
Wysłane z mojego SM-A528B przy użyciu Tapatalka
Tylko w BikeInn doliczyć trzeba chyba ze 30 zł za przesyłkę. Podobno już Smoove pojawia się w sklepach rowerowych. W Warszawie podobno mają.
#1837
Napisano 30 listopad 2021 - 22:21
Nudząc się w pracy i szukając wosków zakupiłem Peaty's Link Lube Dry. Jak na razie pierwsza jazda na trenażerze i jest ok, prawie się nie sypią wiórki a i zapach kokosowy
Wysłane z mojego SM-A528B przy użyciu Tapatalka
#1839
Napisano 02 grudzień 2021 - 15:31
Nabyłem wersję extreme. Pachnie miło ale czysto to nie jest. Po jednej jeździe na umytym napędzie, suche warunki, asfalt, napęd był czarny.
Która to jest wersja? Ta z zapachem mięty?