Od dłuższego czasu ultegry są ze spinkami w zestawie, nie z pinami.
Jeśli nie używasz spinek to na czym bazuje twoja niewiara w ich wielokrotną używalność? Bo niewiara w kwestiach technicznych raczej nie jest najlepszym punktem odniesienia.
Z Pinami też są w ofercie, może w jakiś innych krajach są już tylko spinki.
A nie używam spinek, bo nigdy nie miałem problemów z zerwanym łańcuchem, więc nie miałem podstaw sądzić że spinka będzie nawet trwalsza.
Zaczepiali cię czy nie masz spinki - ona jest także ratunkowym drobiazgiem gdy pęknie łańcuch - w dowolnym miejscu. To że ktoś potrzebuje nie równa się zerwaniu łańcucha na spince.
Nie dopytywałem czy poszedł łańcuch czy spinka, może jednemu poszła spinka a drugiemu poszedł łańcuch
O ile łańcuch shimano możesz spiąć dedykowanym pinem to inni producenci (poza campagiem) tego nie oferują. Co wtedy?
W wielu rowerach gotowcach osprzęt to np shimano ale łańcuch kmc. Czy w tym przypadku go zamienisz na shimano? Z powodu tego że to kmc czy że jest ze spinką?
Dobijam do 200 tysięcy km na rowerze. Obecnie na elektryku o dużej mocy i z momentem 160 Nm. Nigdy nie zerwałem łańcucha na spince. Obecnie mam kolejny łańcuch z dwoma, przedłużany.
W pracy serwisowej przez 15 lat przerobiłem dużo zerwanych łańcuchów. Pamiętam tylko kilka przypadków gdy zerwanie było na spince.
Fakt faktem że przespałem trochę ten czas, nie wnikałem w technikalia że spinka może być nawet trwalsza, że na przekosach nic jej nie grozi, mimo że wcześniej po kilka razy ją zdejmowaliśmy w celu robienia "szejka". Stara szkoła zawsze uczyła że szukaj najsłabszego ogniwa w łańcuchu.
Ja póki co, to wolę pozostać przy swoim pinie tym bardziej że ja nie zdejmuje łańcucha w celu jego czyszczenia, nie szejkuje go w 5 różnych środkach by później go zakrapiać jeszcze raz tyle w różnych odstępach czasowych. Nie mam na to po prostu tyle wolnego czasu ile bym chciał, a nawet chęci na taką zabawę .