Skocz do zawartości


Zdjęcie

Smar do Łańcucha


2121 odpowiedzi w tym temacie

#1761 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 30 sierpień 2021 - 08:12

Denaturat jest mało skutecznym rozpuszczalnikiem dla gęstych smarów ropopochodnych. Z kolei benzyna jest mało ekologiczna, za to bardzo skuteczna.


rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#1762 artho

artho
  • Użytkownik
  • 2879 postów

Napisano 30 sierpień 2021 - 08:23

Problem mam wrażenie miałem nawet nieco inny, z metody z youtube-a (benzyna->odtłuszczacz->denaturat) denaturat bezbarwny stosowałem na koniec - jako ostatnią kontrolę i ewentualnie szejk gdyby jeszcze coś siedziało. Natomiast zrezygnowałem bo brakowało mi przyjemnego chrobotania-tarcia wysuszonego łańcucha. Mam wrażenie, że sprzedawany w Polsce denaturat bezbarwny coś musiał mieć w składzie dodatkowego... sam nie wiem.

 

Benzynę oraz odtłuszczacze na brudno oczywiście warto stosować kilkukrotnie, szkoda (i mało eko) wylewać to po jednym użyciu :).



#1763 mataman

mataman
  • Użytkownik
  • 394 postów

Napisano 30 sierpień 2021 - 10:31

Jak skończyłem ze Squirt. Aplikowałem go zawsze na chirurgicznie czysty łańcuch zgodnie z instrukcją i zawsze pojawiały się czarne gluty po kilkudziesięciu kilometrach.

Teraz zakupiłem Soudal dry wax i wreszcie jest tak jak trzeba. Po 150km tak to wygląda.


89cc66ef38b77cc29ace66e40acbafbf.jpg
  • cauchy lubi to

#1764 artho

artho
  • Użytkownik
  • 2879 postów

Napisano 30 sierpień 2021 - 11:20

Squirt owszem zbiera odrobinę brudu z ulicy - tego nikt nie neguje. To nie jest najczystszy wosk na rynku i kto tak mówi nie przejechał na nim 100km (na zewnątrz). Oczywiście różnica czystości między tradycyjnymi smarami a Squirtem jest niepodważalna, ale jednocześnie to woski stałe/suche są najczystszym rozwiązaniem. Squirt zasłynął jako jedna z najlepszych na rynku wygodnych i uniwersalnych opcji: w testach wypada świetnie w temacie oszczędzanych watów, jest aplikowany z butelki a nie poprzez "gotowanie" łańcucha w rondelku, więc można go łatwo zabrać na wyjazd a jednocześnie jest dość czysty - jak to wszystkie woski i częściowo-woskowe produkty.


  • jamacheta lubi to

#1765 tobo

tobo
  • Użytkownik
  • 3724 postów

Napisano 30 sierpień 2021 - 18:29

Squirt owszem zbiera odrobinę brudu z ulicy - tego nikt nie neguje. To nie jest najczystszy wosk na rynku i kto tak mówi nie przejechał na nim 100km (na zewnątrz). Oczywiście różnica czystości między tradycyjnymi smarami a Squirtem jest niepodważalna, ale jednocześnie to woski stałe/suche są najczystszym rozwiązaniem. Squirt zasłynął jako jedna z najlepszych na rynku wygodnych i uniwersalnych opcji: w testach wypada świetnie w temacie oszczędzanych watów, jest aplikowany z butelki a nie poprzez "gotowanie" łańcucha w rondelku, więc można go łatwo zabrać na wyjazd a jednocześnie jest dość czysty - jak to wszystkie woski i częściowo-woskowe produkty.


Przejechałem do tej pory 15 tysięcy km. Po nawaleniu do pełna i wyschnięciu po pierwszej aplikacji napęd jest zupełnie czysty. Po 2000 owszem, coś jest.
  • artho lubi to

#1766 artho

artho
  • Użytkownik
  • 2879 postów

Napisano 30 sierpień 2021 - 18:30

Wszystko zależy od warunków ;)



#1767 tobo

tobo
  • Użytkownik
  • 3724 postów

Napisano 30 sierpień 2021 - 18:32

Piszesz "na zewnątrz", co dla mnie oznacza że nie na chomiku

#1768 artho

artho
  • Użytkownik
  • 2879 postów

Napisano 30 sierpień 2021 - 19:02

No tak, ale na zewnątrz też jeden jeździ tylko idealną szosą inny po szutrach, w deszczu itd. Generalnie jak zwykle polecam test ZFC, nic dodać nic ująć:

 

https://zerofriction...7/12/Squirt.pdf



#1769 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2911 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 30 sierpień 2021 - 20:56

to co mówisz arturo że Squirt działa po 1000km.. jak mój napęd swoim wyglądem po 500km idzie do gruntownego mycia i tych 1000km nigdy squirt nie dożyje :P


  • manfred lubi to

#1770 artho

artho
  • Użytkownik
  • 2879 postów

Napisano 30 sierpień 2021 - 21:11

Nie słuchaj mnie, posłuchaj ZFC. Ja tylko nie poddałem się jak wielu ze Squirtem po kilkudziesięciu kilometrach. Po prostu jego wchłanianie się pozostawia sporo do życzenia (dobre kilka smarowań). Dlatego właśnie osoby, które przejechały na nim 100km czy 300km czy może nawet 500km zwykle ma opinię "hałasuje!" - słuszną, bo nie wiedzą, że w tym okresie należy częściej nakładać Squirta aby dobrze wszedł.

 

I owszem tak, raz wyzerowanego napędu podczas jazdy ze Squirtem przez pozostały czas życia się już nie myje gruntownie, ponieważ jest ryzyko zniszczenia tego, co tyle czasu się wchłaniało. To też u ZFC-a jest opisane. Ja naprawdę polecam lekturę ZFC, świetnie się czyta jego wszystkie opracowania a przy okazji można się bardzo dużo nauczyć w temacie smarowania jak i smarów:

 

https://zerofriction...7/12/Squirt.pdf

 

Cała ta zabawa w czysty łańcuch jak i w drogie woski nie ma sensu, jeżeli nie przestrzegamy reguł gry :P. I tak, wiem i zgadzam się, że czyszczenie kółek tylnej przerzutki ani przyjemne ani proste nie jest.



#1771 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2911 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 30 sierpień 2021 - 21:43

szkoda ze tego Soudala nie ma w PL

no ale dam dłuższą szansę Mucofowi Dry Ceramic


  • artho lubi to

#1772 manfred

manfred
  • Użytkownik
  • 777 postów
  • SkądPodhale

Napisano 30 sierpień 2021 - 22:11

Dziwie Ci się bo on brudzi strasznie napęd.


Facebuk i  YT  Strava


#1773 mataman

mataman
  • Użytkownik
  • 394 postów

Napisano 30 sierpień 2021 - 22:32

szkoda ze tego Soudala nie ma w PL
no ale dam dłuższą szansę Mucofowi Dry Ceramic

Ja brałem stąd https://www.bikeinn....0ml/136776250/p

#1774 stryjek

stryjek
  • Użytkownik
  • 819 postów
  • SkądSobótka

Napisano 31 sierpień 2021 - 04:39

szkoda ze tego Soudala nie ma w PL
no ale dam dłuższą szansę Mucofowi Dry Ceramic

https://soudal.pl/sk...lancucha-100-ml
  • cauchy lubi to

#1775 alterego

alterego
  • Użytkownik
  • 1224 postów

Napisano 31 sierpień 2021 - 07:19

Właśnie największa przewaga gorącego wosku jest taka, że to, co uzyskuje się po wielu smarowaniach squirtem ma się od razu.
Jak się nie chce brać na wyjazd więcej łańcuchów to zawsze można się wspomóc właśnie czymś typu squirt.
U mnie na przykład zauważyłem też, że gorący wosk nie zrzuca tylu "płatków" co squirt czy momum co w przypadku użycia na trenażerze ma chyba największe znaczenie.

#1776 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2911 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 31 sierpień 2021 - 07:43

Serio nie kumam was z tymi trenażerami ale ok

#1777 artho

artho
  • Użytkownik
  • 2879 postów

Napisano 31 sierpień 2021 - 07:49

Właśnie największa przewaga gorącego wosku jest taka, że to, co uzyskuje się po wielu smarowaniach squirtem ma się od razu.
Jak się nie chce brać na wyjazd więcej łańcuchów to zawsze można się wspomóc właśnie czymś typu squirt.
U mnie na przykład zauważyłem też, że gorący wosk nie zrzuca tylu "płatków" co squirt czy momum co w przypadku użycia na trenażerze ma chyba największe znaczenie.

Natomiast Squirt to wygoda, gdy sporo podróżujesz - niedaleko czy daleko - dosmarowanie to kilka sekund z buteleczką.

 

Serio nie kumam was z tymi trenażerami ale ok

Ale brudzeniem czy generalnie? Ja też lubię jesienią i zimą pośmigać szosą od tej wiosny gravelem, na ścieżkach jest pusto i przyjemnie, popularne latem trasy stają się nieraz outdoor-owymi wyprawami a kawa po drodze cieszy dokładnie 100 razy bardziej niż latem. Ale precyzja, jaką wprowadza trenażer do treningów (a w efekcie wzrost formy) jest niesamowicie trudna do osiągnięcia na zewnątrz - oczywiście nie każdy wykorzystuje ten potencjał.



#1778 md501

md501
  • Użytkownik
  • 6 postów

Napisano 12 wrzesień 2021 - 16:36

Pytanie do stosujących wosk soudala. Jakieś porównanie do wosku momum??



#1779 gomez

gomez
  • Użytkownik
  • 68 postów

Napisano 27 wrzesień 2021 - 12:26

U mnie ostatnio na testy wpadł Prowax i póki co jestem nim pozytywnie zaskoczony, myślę że może być poważną konkurancją dla Squirt'a. Na razie zrobiłem na nim 210km w tym jedna jazda w deszczu i napęd nadal cichy, a co najważniejsze czysty. Wydaje się lepiej znosić mokre warunki...Też się zastanawiam na czym polega ta upierdliwość stosowania Squirt'a?? Zero szejków, jakichś płukanek, co parę set km trzeba tylko do smarować to nie wiem w czym problem?
A tak wygląda napęd na ProWax'ie:66d05ef2f83a7f508ae6f113bdf19b19.jpg198cafe812cdc9468caadb482daa8e26.jpg293c3ffd8abc35343aa7a51896994f43.jpg

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

 

Masz wrażenie że napęd stał się głośny. Ciekaw jestem jak w MTB się sprawdzi


  • manfred lubi to

#1780 EmPe

EmPe
  • Użytkownik
  • 1027 postów

Napisano 27 wrzesień 2021 - 14:36

 

 

 

Masz wrażenie że napęd stał się głośny. Ciekaw jestem jak w MTB się sprawdzi

Nie, na pewno nie stał się głośny na tym smarze. Myślę, że w mtb sprawdzi się lepiej niż Squirt. Squirt słabo wypada przy kontakcie z wodą, tutaj sprawa wygląda o wiele lepiej. Ostatnie trzy sezony przejezdziłem właśnie na Squircie i byłem z niego bardzo zadowolony. Na tą chwilę jednak zostaje z Prowax'em.





Dodaj odpowiedź