jakie macie przelozenia?
#1001
Napisano 27 styczeń 2013 - 12:19
39x14 to w starym zestawie max przekos, którego oczywiście nie uzywałem.
Mam rozpiske z przełożeniami - i stare, i nowe, więc widzę co się dubluje a co nie.
Zdaję sobie sprawę, że tak naprawdę nikt nie udzieli mi odpowiedzi co mam zrobić i najlepiej bedzie się przekonać samemu, ale warto poznać opinię innych
Teraz mam zamontowaną kasetę 11/28, ale nie jezdziłam za wiele, po za 2 krótkim jazdami.
Mnie nie chodzi o zastępowanie starego przełożenia 39x18 (2,16 - co odpowiada 34x16), ale czy nie odczuje teraz braku 50x18 (2,77) bo sąsiednie przełożenia mają 50x17 (2,94) i 50x19 (2,63) więc robi się dziura 0,3. Między 50x16 (3,12) a 50x17 jest 0,18 róznicy, więc prawie połowa mniej.
#1002
Napisano 27 styczeń 2013 - 12:55
Kiedyś, kiedy byłem piękny i młody (teraz tylko piękny :mrgreen: ) miałem korbę 52/39 i kasetę 13-23. Na takim zestawie objeżdżałem wszystkie tereny w okolicy. Ale lat przybyło i na pewnych podjazdach byłem w panice, bo jadąc na przełożeniu 39/23 (1,695) czułem, że przydałaby się większa zębatka z tyłu. Rok temu założyłem kasetę 13-26, gdzie dla 39/26 przełożenie wynosi 1,5. I jest OK.
W drugim rowerze mam korbę kompaktową 50/34 i kasetę 12-25. W mojej okolicy, tak miękkie przełożenie jak 34/25 = 1,36 nie jest mi potrzebne. Postanowiłem wyrzucić tarczę 34z i zastąpić ją tarczą 36z. Najbardziej miękkie przełożenie będę miał 36/25=1,44, czyli podobne do tego jak lubię (39/26 = 1,5).
Druga opcja to założenie kasety 12-23.
Jeśli chodzi o najlepsze dopasowanie, to najlepszym wyborem są "płaskie" kasety - wtedy "dziury" nie występują.
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
#1004
Napisano 27 styczeń 2013 - 14:56
Nawet nie wiedziałem, że jej nie mam :-Djak jezdzi Ci się na blacie bez zębatki 18. Jej brak jakoś doskwiera?
Zarówno w napędzie 52/39 i 13-26 (napęd 9-cio biegowy) , jak i 50/34 i 12-25 (10-cio biegowy) nie mam tej koronki. Swobodnie przesiadam się z jednego napędu na drugi ... i nogi same podpowiadają mi, jakie dobrać przełożenie, zależnie od terenu po którym jadę. Nie ma najmniejszego problemu. Już jadąc na danym biegu, jak spojrzę na kasetę, to dopiero widzę, że to inny numerek zębatki licząc od brzegu.
Nie zauważyłem, żeby brakowało mi jakiegoś pośredniego przełożenia.
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
#1008
Napisano 04 maj 2013 - 19:50
Obecnie mam w szosówce zestaw 53/39 i kasetę 12/27. Zestaw ten podczas jazdy w grupie jest ok, jednak gdy jadę sam to wydaję mi się być zbyt ciężki. Często jeżdżę na blacie z przodu, a z tyłu na zębatce 23 - 21-19 (wiatr i te sprawy). Z kolei na małej zębatce jest trochę zbyt lekko po płaskim. Ostatnio byłem w beskidach, gdzie przykładowo na Salmopol, od strony szczyrku, w najbardziej stromych miejscach przełożenie 39/27 było zbyt ciężkie na utrzymanie równej kadencji, a nie przepychanie przy tętnie 160.
Wpisywałem rozkłady przełożeń do różnych kalkulatorów, i rozwiązaniem które daje nieco niższą prędkość (liczyłem dla kadencji 90) jest korba kompakt 50/34 i kaseta 12-25.
Generalnie rozchodzi się o to, aby było delikatnie lżej.
Co sądzicie o takim rozwiązaniu, jakie są Wasze doświadczenia?
Składam nowy rower więc kaseta i korba też będzie kupowana dlatego można w sumie dowolnie dobierać kombinacje.
#1009
Napisano 04 maj 2013 - 20:01
#1010
Napisano 04 maj 2013 - 20:26
#1011
Napisano 04 maj 2013 - 20:45
Jeśli mówi, że chciałby "zmiękczyć" zestaw do jazdy po górach, to zestaw jaki podał, czyli kompakt 50/34 + kaseta 12-25 jest jak najbardziej dobrym rozwiązaniem. Jest to najbardziej popularny zestaw zębatek z korbą kompaktową.
Najmniejsze przełożenie wyniesie 34/25=1,36 - czyli "zmiękczenie" wyniesie ok. 6%.
janosikowy17, pomijając, że to nietypowy zestaw, to można go porównać do korby 52/39 + kaseta 12-26. Na zjazdach, przy przełożeniu 48/11=4,36 będziesz ciutkę szybszy niż jadący na 52/12=4,33, a na małym przełożeniu będziecie mieli dokładnie tak samo ciężko pod górkę 42/28=39/26=1,5 - trochę zbyt ciężko na twoje okolice ?
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
#1013
Napisano 04 maj 2013 - 21:23
Poczytaj poprzednie posty, przelicz przełożenia.
No i nie wiemy ile masz pary w nogach, może dasz radę objeżdżać swoje okolice na takim przełożeniu (1,5) :-D .
Ja, w mojej okolicy, daję radę na takim właśnie.
Ale podejrzewam, że wszystko wyjdzie w "praniu" - kilka tras wszystko ci zweryfikuje i będziesz wiedział co i w którą stronę zmienić (ewentualnie).
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
#1016
Napisano 29 lipiec 2013 - 16:24
#1017
Napisano 29 lipiec 2013 - 16:48
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#1018
Napisano 29 lipiec 2013 - 19:08
Nie licząc tego, całość powinna chodzić jak należy, a może nawet lepiej niż na SLX-ie, bo przerzutka szosowa z zasady najlepiej współpracuje z kasetą szosową.
Spoko, zamówiłem już kaster 105 10-rzędówka 12-25 mam nadzieję ze bedzie ok, wymianą zajmie sie serwis, ja popatrze
#1020
Napisano 09 wrzesień 2013 - 18:42
Panowie, szybkie pytanko. Z przodu 52/39. Z tyłu kaseta 10 rzędowa i mam do wyboru 12-25 i 12-27, którą brać? Potrzebuję zestawu jak najbardziej uniwersalnego gdyż 2 kół nie planuję mieć . Jestem z północy, ale wbrew pozorom trochę górek tutaj mamy . Wypady w Polskie góry także w planach .