Skocz do zawartości


Zdjęcie

jakie macie przelozenia?


1782 odpowiedzi w tym temacie

#1041 parmenides

parmenides
  • Użytkownik
  • 630 postów
  • SkądZgorzała

Napisano 25 luty 2014 - 18:20

TKK -> Julkos napisał Ci najlepszą odpowiedź. Napisz może na jakich procentowo podjazdach Twoja kadencja spada do tych 60-70. Bo jeśli podjazdy są bardzo ciężkie, to jest to zupełnie normalne. Nie masz się czego obawiać, tym bardziej, że deklarujesz się jako amator. 

 

Ja też jestem amatorem - rowerzystą, a nie kolarzem. Nie trenuję, ale sporo jeżdżę. Mam 4 dychy na karku. I mieszkam na płaskim Mazowszu, ale mam też dom w Beskidzie Małym i tam moje trasy to fajne podjazdy dochodzące do 20% (chyba najbardziej to lubię w jeżdżeniu na rowerze…).

Mam korbę kompaktową i kasetę 11-28 - mnie wystarcza jako uniwersalny napęd (choć mam dwa komplety kół, to obydwa z takimi samymi przełożeniami). 

 

W domowych okolicach staram się trzymać kadencję 90, ale w górach ona jest znacznie niższa. Dzisiaj wróciłem z gór i tam na trasie, którą świetnie znam (52 km, 1200 m w górę, max nachylenie ok. 18%) kadencja wyszła 75. Jestem zadowolony jak na takiego dziada nie ścigającego się. 

 

Może przesadzasz ze swoimi możliwościami? Bo korba kompaktowa i kaseta 12-30 powinna Ci dać maks frajdy i jednak wysoką kadencję.

 

Naprawdę napisz jakie masz max wniesienia i jaki całkowity wnios na jak długiej trasie.

 

A przede wszystkim ciesz się jeżdżeniem, niezależnie od kadencji. Nie patrz ślepo na wyniki komputerka, tylko pozdrawiaj radośnie mijanych (najlepiej młodszych :-D ) przez siebie na trasie (przede wszystkim na podjazdach 8-) ) innych rowerzystów.

 

to pisał ja - morowy dziad-amator. 

pozdr



#1042 big75

big75
  • Użytkownik
  • 1560 postów
  • Skądpolska

Napisano 25 luty 2014 - 22:43

Jeśli masz przerzutkę 105 rd-5701 to obsłuży maksymalnie 32 na kasecie, a jeśli masz rd-5700 to 30 max. 

Mam 105 kę RD 5701 gs ( długi wózek) i kasetę 11-34 napęd śmiga,,więc max 32 zęby  to tylko teoretycznie.bo praktycznie pewnie i 36 dało by radę załozyć.

 

Na ścianki +20% jak znalazł choć 32 też wystarczy.w 90 % przypadków.



#1043 piotreeek

piotreeek
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • SkądRząska, Kraków

Napisano 01 marzec 2014 - 14:16

Witam serdecznie,

 

od kilku dni przekopuję forum w poszukiwaniu wiedzy i pomysłu, aż w końcu zdecydowałem się założyć konto :)

Nie chcąc czynić nowego tematu, zdecydowałem się napisać tu.

 

Problem mój polega na tym, iż niektóre podjazdy powodują u mnie aparycję - nie przymierzając - krokodyla. Pomyślałem, że chcąc temu zaradzić - oprócz robienia formy - wypadałoby pochylić się chwilę nad napędem. Policzyłem sobie zatem przełożenia (zębatki z przodu - 52/43, wolnobieg 13/15/17/19/21/24) - przy moim zestawie najlżejsze przełożenie wynosi 1,79. Przyrównując do wypowiadających się w tym temacie użytkowników - zębatki z przodu mam dość duże, jednakże chciałbym je zostawić. Zacząłem zatem zastanawiać się nad zakupem innego wolnobiegu i w odmętach allegro znalazłem takie oto cuda (choć najmniejsze zębatki to 14, toteż troszku stracę z przełożenia najcięższego):

 

 

Nie ukrywam, że uwagę moją skupił przede wszystkim wolnobieg 14-34, ale zaraz w głowie zakołatała myśl - czy mój leciwy sprzęt takiemu przeskokowi podoła? Jest to leciwa przerzutka (wraz z manetkami) suntour accushift 1000 (przynajminej to, co udało mi się zdekodować z dość nieczytelnego już napisu na niej, przy wsparciu wujka google, na to wskazuje).

 

Pytanie zatem - ma sens zabawa w zmianę wolnobiegu A jeżeli tak, to który wybrać? Zwłaszcza w kontekście dość ograniczonego budżetu, który nie pozwala na większe ingerencje w sprzęt. Nadmienić przy tym pragnę, że wozidło moje jest dość leciwe - dokładnego wieku określić nie potrafię, jednak mam przypuszczenie, graniczące z pewnością, iż jest ono zdecydowanie pełnoletnie.

 

Pozdrawiam,

Piotrek

 



#1044 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1695 postów

Napisano 01 marzec 2014 - 16:12

Jeśli Twoja przerzutka obejmie megarange, to wolnobieg z koronką 34T,  bardziej niż ten drugi,  odmieni Ci aparycję  z krokodyla na... motyla :D (zakładam, że motyle mają miłą powierzchowność). Miałem lata temu megarange`a 32T i zmieniarka doskonale go obsługiwała. Jaki wózek miała, tego nie wiem, bo wtedy nie zagłębiałem się w sprzęt i nie obchodziło mnie to zbytnio. Kupowałem po prostu części, bez zastanowienia, będą współpracować i na szczęście, wszystko pasowało. Oprócz jednego łańcucha, który strasznie zgrzytał.



#1045 jason

jason
  • Użytkownik
  • 26 postów
  • Skądokolice krk

Napisano 02 kwiecień 2014 - 13:47

Witam
Aktualnie mam korbe 52/39 i kasete 25/12, chcialbym wymienic kasete na 27/28 chodzi o same podjazdy/gorki 39/25 daje rady ale wolalbym cos jeszcze "lzejszego" czy 39/27 lub 28 bedzie lepszym rozwiazaniem?

#1046 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 02 kwiecień 2014 - 14:02

Witam
Aktualnie mam korbe 52/39 i kasete 25/12, chcialbym wymienic kasete na 27/28 chodzi o same podjazdy/gorki 39/25 daje rady ale wolalbym cos jeszcze "lzejszego" czy 39/27 lub 28 bedzie lepszym rozwiazaniem?

Przy małej tarczy 39 zębów miałem 13-26, ostatnio zmieniłem na 13-29 i jestem mega zadowolony. Bałem się trochę szerszego zestopniowania, (było 16-17-18-19-21, jest 16-17-19-21-23) ale okazało się że nie ma żadnego problemu, wręcz wymusza to troszkę późniejsze zrzucanie z 19 na 17, a co za tym idzie wyższa kadencja sama przychodzi. Nie używam koronki 29 jakoś często, ale na mega stromych ściankach naprawdę daje świetny efekt.


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#1047 jason

jason
  • Użytkownik
  • 26 postów
  • Skądokolice krk

Napisano 02 kwiecień 2014 - 14:37

Chodzi mi tylko o same podjazdy zeby miec w razie w ta wieksza koronke a nie silowac sie z samym soba i zastanawiam sie nad 27 czy 28, a miedzy 25 a 27 bedzie jakas roznica wieksza?
Prosze o pomoc :)

#1048 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 02 kwiecień 2014 - 14:45

Jak zmiana 26 na 29 daje mi tak dużą różnicę, to przypuszczam że 1 ząbek mniej różnicy również  spełni Twoje oczekiwania. A te kasety o których mówisz różnią się zestopniowaniem/rozmiarem najmniejszej koronki, czy różnica jest tylko na ostatniej koronce (27 lub 28)?


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#1049 jason

jason
  • Użytkownik
  • 26 postów
  • Skądokolice krk

Napisano 02 kwiecień 2014 - 15:11

12 27 rozni sie tylko dwiema duzymi koronkami jest 24 i 27 a inaczej jest w przypadku 11-28 tutaj juz jest na calej kasecie inne , bardziej pasuje mi 12 27 bo stopniowanie by mi sie nie zmienilo
39/27 = 1.44
39/28= 1.39
Mysle ze to nie duza roznica uwzhledniajac podjazdy?

#1050 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 02 kwiecień 2014 - 15:13

No to też bym brał 12-27, kaseta 11-28 to już zbyt szeroko jak dla mnie. 


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#1051 jason

jason
  • Użytkownik
  • 26 postów
  • Skądokolice krk

Napisano 02 kwiecień 2014 - 17:37

No to też bym brał 12-27, kaseta 11-28 to już zbyt szeroko jak dla mnie. 

I tak zrobie :-)



#1052 se211

se211
  • Użytkownik
  • 4 postów

Napisano 27 kwiecień 2014 - 18:41

Proszę o poradę bo im więcej czytam, patrzę na kalkulatory tym bardziej mam namieszane w głowie ;)

Mam korbę 50/34, obecnie kaseta 10b 12-28. Kompletuję właśnie tylne koło- jedno będzie używane głównie na trenarzerze. Kasetę chciałbym CS-5700 - tylko waham się pomiędzy 12-25 i 12-27. Staram się kręcić z kadencją około 90, prędkość średnia około 30 jazda głównie po płaskim. Jeżdżę po podkarpaciu, czasami Bieszczady.

Przełożeń nie brakowało nigdy, w akcie desperacji kilka razy użyłem 34-28.... ale pewno na 34-25 też bym przepchał bo to raczej psychika siadała po długiej jeździe ;).

Za 12-25 (a nawet czymś mniejszym... 11-23 z tym że to już półka wyżej) przemawia to że na trasę po górach mogę zawsze wrzucić kasetę którą mam do tej pory.

A z drugiej strony- 12-25 od 12-27 się różni tylko dwoma największymi zębatkami- zestopniowanie jest minimalnie lepsze niż to co mam obecnie (dochodzi 16Z) a na największej koronce nie tracę prawie nic.



#1053 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 08 maj 2014 - 22:02

Zapytam: Jakie macie przełożenia w swoich rowerach MTB ?

 

Jestem na etapie wymiany napędu w swoim rowerze góralskim, łącznie z korbami.

Mając korbę 42/32/22 i kasetę 11-32, zauważyłem, że niektórych biegów, jeżdżąc po okolicznych lasach, nie używałem w ogóle. Mniej więcej wiem czego mi potrzeba, mam plan w jakim kierunku pójdą zmiany - na pewno 2 tarcze  z przodu, a z tyłu pozostanie kaseta 8 rzędowa.

 

Interesuje mnie, czy ktoś ma taki napęd (ostatnio jest trend na 2 tarcze z przodu w MTB, ale raczej 10 biegów z tyłu), jak się sprawuje taki zestaw w niezbyt wymagającym terenie - szybkie szutrowe lub piaszczyste drogi pożarowe i ścieżki leśne. Jakie tarcze i jaka kaseta.


"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#1054 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 08 maj 2014 - 23:26

Korbę masz (chyba?) 44/32/22 jeśli jest z grupy 3x9 - taki był wcześnej standard. 

Których biegów nie używasz obecnie?

Korby dwurzędowe zaczynają się od 36 zębów blat, do 42 blat. Kasety mtb do 32/34 lub 36 zębów. 

Oczywiście jeśli chcesz zredukować korbę do dwóch rzędów to nie musisz praktycznie niczego zmieniać - z wyjątkiem korby (dwurzędowej lub modyfikowanej trójrzędowej - z rockringiem zamiast blatu 42/44 z).

Dwurzędowe korby mają większą małą koronkę - 24/26/28 zębów (typowe). 



#1055 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8609 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 09 maj 2014 - 09:41

Może mieć korbę 42/32/22, sam mam gdzieś taką, choć luzem - seryjnie była zamontowana do mojej terenowej Meridy (8 rzędów) i do 8 rzędówek wrzucano takie korby - przecież napisał, że z tyłu pozostanie kaseta 8, prawda? Dobór osprzętu fabrycznego był śmieszny, przerzutkę tylną dawano XT, przednią, manteki i korbę Alivo (właśnie 42/32/22)... Szybko nastąpił upgrade roweru do pełnej grupy XT (łącznie z kołami), ale co śmieszne terenówką ostatnio prawie nie jeżdżę, młynek mi się czasami przydaje się na bardzo stromych podjazdach (>30%), na drogach leśnych używam (jak odkurzę terenówkę ;-)) średniej tarczy, na szutrówkach dużej (i średniej - zależy od terenu).


Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750

24-d4e1077f23de8150b93d6b38a42ed7c3.png Grupa Forum na Garmin Connect


#1056 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 09 maj 2014 - 22:41

Przecież pisałem, że korbę mam 42/32/22 i kasetę 11-32. Sprzęt nie jest "sklepowy" - sam sobie składam rowery. W tamtych czasach, taki zestaw był standardem i ja go powtórzyłem. Cały osprzęt to SRAM (mix X5, H7) korba to TRUVATIV z suportem na mini ISIS.

 

W terenie, na jaki się zapędzam, praktycznie nie używam kółka 22z z przodu.

Mam ambicje, aby góralem nie jeździć po asfalcie (z wyjątkiem dojazdu do i z lasu) i na płaskim praktycznie nie zdarzyło mi się jechać na 3/8 (w slangu MTB  :-D ), więc kombinacja zĘbatek 42/11 też wydaje mi się mało przydatna.

W terenie, jak zaobserwowałem, to 2/3, 2/2 ( :-D , tzn. 32/24, 32/28) w zupełności mi wystarcza, i mam jeszcze w zapasie bieg ratunkowy 32/32 (cały czas mówię o jeździe na średniej tarczy, bez zrzucania na 22z).

 

Policzyłem i mi wychodzi, że wziąłbym korbę 40/28 i kasetę 11-28 lub ewentualnie 11-30 , żeby mieć jakiś zapas miękkich przełożeń (bardziej miękkich niż obecnie na średniej tarczy 32z z kasetą 11-32).

Może się sprawdzi, jeśli mówimy o zakresie przełożeń.

 

Ale licząc przełożenia, zauważyć można, że przy zrzuceniu w starej korbie z 42z na 32z, te same przełożenia miałem w odległości tylko 2-ch biegów na kasecie 11-32.

Teraz przy zrzuceniu z 40z na 28z będą w odległości 3-ch (dla kasety 11-30) lub nawet 4-ch biegów (dla kasety 11-28) Powstaje efekt, że po zrzuceniu z 40z na 28z będzie trzeba młynkować od razu .... lub zrzucać biegi na kasecie. Zjawisko jak przy szosowych korbach kompaktowych. Bardzo to upierdliwe w terenie ?


"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#1057 Kekacz

Kekacz
  • Użytkownik
  • 1106 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 10 maj 2014 - 07:47

Czy może ktoś dysponuje średnicami zębatek korby kompaktowej 50/34?

Zastanawiam się nad wymianą z klasycznej 53/39, bo i tak nie mam na tyle sił aby na prostej korzystać z 3 najmniejszych koronek kasety (z ośmiu) a i na podjazdy by się przydało i nie wiem czy będę w stanie tak obniżyć przednią przerzutkę na haku.

 

Z tyłu wożę teraz 12-26.


Trzepak 

"MAMIL"


#1058 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 12 maj 2014 - 19:07

Kekacz, czekasz jeszcze na te wymiary ?

- 50z - średnica zewn. 206,5mm;

- 34z - średnica zewn. 142,3mm; 


"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#1059 Kekacz

Kekacz
  • Użytkownik
  • 1106 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 12 maj 2014 - 20:01

Dziękuję Ci bardzo!


Trzepak 

"MAMIL"


#1060 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 12 maj 2014 - 20:13

Czy może ktoś dysponuje średnicami zębatek korby kompaktowej 50/34?

Zastanawiam się nad wymianą z klasycznej 53/39, bo i tak nie mam na tyle sił aby na prostej korzystać z 3 najmniejszych koronek kasety (z ośmiu) a i na podjazdy by się przydało i nie wiem czy będę w stanie tak obniżyć przednią przerzutkę na haku.

 

Z tyłu wożę teraz 12-26.

Przynajmniej raz w roku przygotowujemy rowery na wyścigi młodzieżowe w Danii, restrykcje sprzętowe wymuszają montaż blatów 48/46 czy nawet 42(!!!). 

Przy mocowaniu przerzutki na hak nie miałem możliwości obniżyć przerzutki tak by była w przepisowej odległości 2/3 mm od krawędzi dużej tarczy - mimo sporego prześwitu przód działał bez problemu (korba Shimano z zębatką małą Shimano i dużą BBB, przerzutka przednia Shimano o ile pamiętam Ultegra). Wg mnie nie musisz się obawiać.





Dodaj odpowiedź