to co nagrał @lupus to właśnie sytuację które powodują niepotrzebny stres i są niebezpieczne. Dziwi mnie taki egoizm, przecież widząc ilość kierowców z rowerami na dachach/bagażnikach stojących w korku podczas ostatniej soboty widać, że rower jest popularny i wielu kierowców jeździ z rodzinami.
Twoja sytuacja wyraźnie pokazuje, że bez Twojej kamery gość by szedł w zaparte i sprawa w sądzie mogłaby się różnie skończyć. Osobiście nie zabieram kamery ze sobą, bo jedyna jaką posiadam to go pro i po pierwsze bateria długo nie podziała, a po drugie przy ewentualnej glebie nie chciałbym jej rozbić. Jakiś inny w miarę tani zamiennik dedykowany głównie na rower możecie polecić?
Z tymi kamerami to jest tak: wożę takie "cudo" od lat. Czasami tez z tylu, pod siodełkiem. Zarejestrowało się na tym niemało, w tym czasie miałem dwa "fizyczne" spotkania z samochodami. Oba zgłoszone na policje. Przy pierwszym - gość mi wyjechał z podporządkowanej prosto pod kola, sprawa skończyła się w sadzie, bo facet twierdził, ze udawałem
Przy drugim - facet na chama wyprzedzał, mimo, ze w naprzeciwka był ruch jak cholera i otarł się o mnie, prawie spychając do rowu - policja ukarała właściciela auta mandatem za niewskazanie prowadzącego w tamtej sytuacji
Miałem jeszcze kilka wyjazdów "na czołówkę" i pajaca, który tak jak u kolegi lupusa, wyprzedził na gazetę na pustej drodze i w ramach promocji włączył spryskiwacze . W tym akurat przypadku policja "nie stwierdziła wykroczenia w ruchu drogowym" - chociaż mogłem typa za lusterko złapać.
Zgłaszałem tez omijanie mnie albo innych aut, gdy zatrzymywały się przed przejściem, żeby pieszych przepuścić - tutaj tez policja "nie mogła ustalić sprawcy".
Wiele zależy od tego, na jakiego policjanta się trafi. Zawsze oczywiście można się odwoływać. Ale kamerę polecam, przy okazji często nagrywają się takie rzeczy, ze byście się nie spodziewali
A co do minimalnego dystansu przy wyprzedzaniu rowerzysty, to u nas walczą o wpisanie 1,5m a w Niemczech od zeszłego roku obowiązuje 1,5m w obszarze zabudowanym i 2 m poza nim. I mandaty nie są po 300 PLN.