Przed zmianami można było jeździć offline z tracka, a net był potrzebny do video i multi. Teraz po zmianach (nowy interfejs, 3D, własne trasy video) to prawdę mówiąc nie wiem trzeba by było przetestować. Jeśli zrobisz trasę tylko z gpx-a to tak będziesz mógł ją jeździć nawet nie mając premium. Jeśli zrobisz video+gpx to moim zdaniem nie, bo z tego co kojarzę dopiero pakiet premium obejmuje video
Trenażer z "wirtualem"
#183
Napisano 01 grudzień 2014 - 20:06
Elite Real Turbo Muin jest juz dostepny w handlu - n.p. w bikecenter.pl. Gdyby ktos nabyl I chcial podzielic sie wrazeniami to ja jestem zainteresowany.
Trenażer zajefajny, chyba nawet jeden z najbardziej realistycznych jak chodzi o odwzorowanie jazdy, ale ta cena... No i ceny filmów u Elite też do niskich nie należą, a jakością ustępują tym od Tacx-a. Tak się zastanawiam kiedy stanieje. Wersja bez REAL w nazwie kosztuje 399 Euro - pole manewru jak chodzi o różne promocje wydaje się być dość spore...
#184
Napisano 02 grudzień 2014 - 09:38
W high-endzie lepszy od Muina jest moim zdaniem KICKR. Podwójny protokół (ANT+/Bluetooth), maaasa aplikacji (niektóre naprawdę ciekawe - np. segmenty ze Stravy, można nawet jeździć na sofcie od BKOOLa) i największy opór na rynku. Gdybym zamieniał to właśnie na to. Mnie jednak zraziły dwie rzeczy waga i szczególnie sposób mocowania. Jeśli ktoś ma rozłożone non-stop to wtedy jest super, ale przy każdorazowym składaniu po treningu to robi się nużące. To czym góruje Elite to mniejszy hałas. Jeśli dla kogoś to jest priorytetem to może i jest to ciekawa opcja.
#186
Napisano 02 grudzień 2014 - 12:33
Mam Tacx Flow multiplayer a w tym roku kupiłem Elite Muin bez elektroniki
tacx-a sprzedaje bo do treningów wirtual tylko przeszkadza
mam pomiar mocy w korbie i to wystarczy dla elite muin
to inna liga całkiem trenażerów - opona się nie ślizga bo jej nie ma - głośność to dosłownie przepaść - w muin jest przyjemny cichy dźwięk przelewającego się oleju
montaż roweru też szybki - zdejmujesz koło i zakładasz rower na kasetę
wada - musisz mieć dodatkową kasetę ale dla mnie to zaleta bo masz bezpośrednie przeniesienie siły na trenażer bez pośrednictwa opony
#187
Napisano 03 grudzień 2014 - 13:06
Mam Tacx Flow multiplayer a w tym roku kupiłem Elite Muin bez elektroniki
tacx-a sprzedaje bo do treningów wirtual tylko przeszkadza
mam pomiar mocy w korbie i to wystarczy dla elite muin
to inna liga całkiem trenażerów - opona się nie ślizga bo jej nie ma - głośność to dosłownie przepaść - w muin jest przyjemny cichy dźwięk przelewającego się oleju
montaż roweru też szybki - zdejmujesz koło i zakładasz rower na kasetę
wada - musisz mieć dodatkową kasetę ale dla mnie to zaleta bo masz bezpośrednie przeniesienie siły na trenażer bez pośrednictwa opony
Może i przeszkadza, ale z drugiej strony chyba też trochę frajdy daje. Nie wiem jak jest w rzeczywistości bo jeszcze nie korzystałem, ale tak sobie myślę, że podjeżdżanie na Col du Galibier w styczniu kiedy za oknem -10 to musi być niezła frajda :-)
Do tej pory używam ergometru rowerowego gdzie mogę ustawić sobie np. stałą moc itp. ale powiem szczerze po godzinie kręcenia jakoś zaczyna męczyć psychicznie - radio trochę pomaga, ale to nie to...
#188
Napisano 03 grudzień 2014 - 13:15
Włączam dokładnie te same filmy tacxa tylko w mediaplayerze - one są zapisane jako avi
Mam witrual i trening w jedym ;-) - nie ma tylko zmiany prędkości filmu w zależności od prędkości kręcenia ale to nawet plus bo na podjazdach filmy zwolnione przez program tacxa słabo wyglądają - klatkują
#189
Napisano 03 grudzień 2014 - 16:16
To przeszkadzanie to kwestia bardzo indywidualna. Jednemu przeszkadza a innemu pomaga. Jak wjeżdżam Alpe d`Huez i jadę w multi to jest to niesamowita motywacja i super współzawodnictwo. Niektóre górskie przełącze mają tak genialne video, że mimo dużego wysiłku człowiek się zachwyca. Wcześniej miałem Tacxa Satori i mimo jednocześnie oglądanych w telewizji wyścigów nie byłem w stanie wysiedzieć dłużej niż 30 min. Z virtualem jestem w stanie nawet i 2 godz. Ja preferuję trening z którego mam jak najwięcej frajdy, ale dla kogoś kto podchodzi bardzo zadaniowo virtual może być faktycznie dystrakcją.
#190
Napisano 03 grudzień 2014 - 16:47
Takie sterowanie oporem w zależności od profilu trasy z filmu przeszkadza bo nie pokrywa się z zaplanowanym treningiem
A ja mam te same wrażenia bez używania programu tts - spróbuj kiedyś zobaczysz że to działa
Po prostu odpal film z katalogu tacxa ;-)
#191
Napisano 03 grudzień 2014 - 21:07
Nie każdy trening to krótkie interwały i technika jazdy. W większości przypadków wirtual się sprawdza. Szczególnie fajne są trasy pagórkowe na których często trzeba operować manetką. Więcej trzeba pilnować i mniej czasu na nudę. Czasem można zrobić krótki podjazd na stojąco co też jest urozmaiceniem.
Czytałem, że Turbo Muin ma problem z sprintami przez zbyt gwałtownie wzrastające obciążenie. To prawda?
#193
Napisano 04 grudzień 2014 - 07:35
W większości przypadków wirtual się sprawdza. Szczególnie fajne są trasy pagórkowe na których często trzeba operować manetką. Więcej trzeba pilnować i mniej czasu na nudę. Czasem można zrobić krótki podjazd na stojąco co też jest urozmaiceniem.
Czytałem, że Turbo Muin ma problem z sprintami przez zbyt gwałtownie wzrastające obciążenie. To prawda?
nie zgadzam się z Tobą - tym bardziej na górkach nawet strefy 2 czy 3 nie jesteś w stanie spokojnie zrobić bo co chwila przy zmieniającym się % wzniosu trenażer przestawia Ci opór i musisz to kompensować przerzutkami - dla mnie to było męczące i w zasadzie nie używałem jazdy z wirtualem tylko odpalałem jazdę manualną a film TACX-a leciał na monitorze obok
wg mnie to najlepsza opcja jak się chce zrobić jakikolwiek założony trening poza jazdą " wirtualną turystyczną"
dlatego zdecydowałem się go sprzedać bo skoro mam film oglądać i tak osobno to TTS mi nie potrzebny - tylko przeszkadza
sprinty na muin - nie mam z nimi jak na razie problemów - nawet uważam, że lepiej mi trzyma niż TACX bo nie ma ślizgu na oponie
tu opór regulujesz przełożeniem i to jest klucz - ja kupiłem kasetę 11-23 aby mieć jak najmniejsze skoki na oporach
#194
Napisano 04 grudzień 2014 - 11:00
Widzisz, a ja bez problemów robię trening w strefie 2 i 3. To co dla Ciebie okazało się wadą dla mnie jest zaletą. To pewnie kwestia odporności, motywacji i samozaparcia.
Wygląda na to, że Muin ma masę zalet, ale jednak wolałbym moc go podłączyć do jakiegoś oprogramowania z wirtualem, bo ciężko wyobrazić mi sobie jednostajne treningi, które trwają 2h,3h godziny bez tego dodatku, który jednak mnie motywuje. Marzy mi się trenażer, który jest cichy i ma dobre oprogramowanie.
#195
Napisano 04 grudzień 2014 - 11:13
Sum tak jak napisałem dla treningów zadaniowych z planem trening z virtualem się nie do końca sprawdzi. Nie mówię, że w ogóle bo jak najbardziej można tak zcustomizować trasę (tylko już nie z video) że poszczególne jej segmenty będą odpowiadały właściwym celom (interwały, trzymanie danej mocy, itd.). Mało tego uważam w takim przypadku i tak mi się lepiej jeździ niż na Satori, bo mam wizualizację poszczególnych "segmentów". Chodzi jednak o to, że przynajmniej ja w takim trybie nie wytrzymam dłużej niż 30 min. Co z tego że będę realizował założenia treningowe jeśli wykonam tylko 20% treningu. Z video jest w moim przypadku całkowicie inaczej. Fakt że mniej jest w tym wszystkim kwestii realizowania zadań i konkretnych ćwiczeń, ale fun jaki mam jest niesamowity. Jadę Ventoux 1:45 h i jestem szczęśliwy . Mało tego nagrywam sobie Magórkę czy Żar i ulubione góry mam w domu A jak czasem robię serie i mam się trzymać w widełkach i założeniach to mnie mdli. Każdy jest jednak inny i inne ma też cele.
#196
Napisano 04 grudzień 2014 - 13:05
Kup muina z wirtualem tylko wiadomo jest drozszyWidzisz, a ja bez problemów robię trening w strefie 2 i 3. To co dla Ciebie okazało się wadą dla mnie jest zaletą. To pewnie kwestia odporności, motywacji i samozaparcia.
Wygląda na to, że Muin ma masę zalet, ale jednak wolałbym moc go podłączyć do jakiegoś oprogramowania z wirtualem, bo ciężko wyobrazić mi sobie jednostajne treningi, które trwają 2h,3h godziny bez tego dodatku, który jednak mnie motywuje. Marzy mi się trenażer, który jest cichy i ma dobre oprogramowanie.
#198
Napisano 04 grudzień 2014 - 14:00
nagrywam sobie Magórkę czy Żar i ulubione góry mam w domu
A na Magórkę to w jakim czasie ? :-) Tak pytam bo ja w realu 20.35, ale właściwie bez przygotowania. A jak wygląda porównanie realu z wirtualem przy takich podjazdach - jest w stanie przy takiej niskiej kadencji i prędkości wygenerować właściwy opór?
Ps. to też moje ulubione góry. Jeszcze bym dołożył Kocierz i Salmopol.
#199
Napisano 04 grudzień 2014 - 14:24
Ja mówię o Wilkowickiej i jeśli wjechałeś tam w 20:35 to spory szacun. Ja miałem ostatnio od przystanku 26:07 i byłem zadowolony z siebie . Ile razy tam nie wjeżdżam tyle razy jestem niemiłosiernie skatowany. Z tego co jechałem w Polsce to jedynie Karkonoska trudniejsza.
Co do porównań z wirtualem, wszystko zależy od jakości i wygładzenia gpx`a. Jeśli gpx jest dobrze zrobiony to wrażenia super. Jeśli jednak ślad jest niedokładny i dane nie są wygładzone to jedzie się średnio, bo czasem masz 0% a za moment 12%, kiedy realnie jest pośrodku.
Obciążenie w BKOOL naprawdę daje radę teoretycznie według nich symuluje do 20% i przy takich wartościach jest naprawdę ciężko.
Może się kiedyś na Magórkę czy Żar ustawimy bo żona z Czechowic i bywam
#200
Napisano 04 grudzień 2014 - 20:08
Oczywiście, że Wilkowicka - to faktycznie jest wyzwanie. Gdybym teraz jechał to pewnie poniżej 20 minut albo i ciut lepiej bym zszedł - kiedy się już wie czego się spodziewać to łatwiej siły rozłożyć - do tego właśnie dobry jest trenażer z wirtualem bo pozwala zapoznać się z trasą i przygotować do reala. Powiem szczerze, że zjazd był dla mnie większym wyzwaniem - sporo takiego drobnego śmiecia było i normalnie bałem się, że polecę... Ja do Beskidów mam blisko, a do tego mały domek na miejscu więc jak stopnieją śniegi :-) to możemy się umówić.
A co do Bkool'a to raczej te 20% jest przesadzone - Tacx i-Genius ma obciążenie maks. 1500 W i w specyfikacji podają właśnie 20% symulacji nachylenia, natomiast ELite Real TurboMuin symuluje do 18%, a moc oporu jest w nim większa niż w Bkool.
Ps. miałeś 26.05 :-)