This topic is locked45 min
av 170
max 181
c 781
Sporo odmachniętych biegaczy
.
Mój Dzisiejszy Trening - ARCHIWUM 10/02/2012-1/12/2012
Started By
Virenque
, 10 Feb 2012 18:38
2252 replies to this topic
#2201
jano_3
-
- Użytkownik
- 1,982 posts
- SkądWwa
Posted 25 November 2012 - 13:58
Bieganie po lesie
45 min
av 170
max 181
c 781
Sporo odmachniętych biegaczy .
45 min
av 170
max 181
c 781
Sporo odmachniętych biegaczy
.
#2202
Gosc_adazz_*
Gosc_adazz_*
-
- Gość
Posted 25 November 2012 - 14:40
Trip Dist.: 31,65 km
Trip Time: 1,01 h
Avg Speed: 28,14 km/h
Max Speed: 40,77 km/h
Masakra ... kondycja jaka by nie była, a jakaś w sezonie była, poszła .... i jej nie ma, za przeproszeniem i z całym szacunkiem tak to ja se mogę do sklepu po piwo jeździć :-|
Pocieszające jest to że brak jakiegokolwiek treningu od 2/3 tyg. i ... na 20 kilometrze na kole dwóch "trzepaków" (wmordewind był cholerny), z czego jeden po 10km nie raczył nawet kiwnąć ręką, nie wspominając o zwykłym "dziękuje" (celowo w cudzysłowiu).
Trip Time: 1,01 h
Avg Speed: 28,14 km/h
Max Speed: 40,77 km/h
Masakra ... kondycja jaka by nie była, a jakaś w sezonie była, poszła .... i jej nie ma, za przeproszeniem i z całym szacunkiem tak to ja se mogę do sklepu po piwo jeździć :-|
Pocieszające jest to że brak jakiegokolwiek treningu od 2/3 tyg. i ... na 20 kilometrze na kole dwóch "trzepaków" (wmordewind był cholerny), z czego jeden po 10km nie raczył nawet kiwnąć ręką, nie wspominając o zwykłym "dziękuje" (celowo w cudzysłowiu).
#2203
ojcie_c
-
- Użytkownik
- 312 posts
- SkądRzeszów
Posted 25 November 2012 - 15:30
Las, MTB, rekreacyjne kręcenie po wertepach bez ciśnienia. Sama przyjemność. Oj, tęskniłem za błotkiem i leśnymi ścieżkami, tęskniłem...
51.00 km teren 02:09 h Pr.śr.:23.72 km/h
51.00 km teren 02:09 h Pr.śr.:23.72 km/h
#2204
astronom
-
- Użytkownik
- 1,367 posts
- SkądBurzyn
Posted 25 November 2012 - 15:55
60 km i 1000 m w pionie. W tym kilka sekcji po 13-14 %. Natomiast max. 17% złapałem na podjeździe na Bacówkę na Brzance w Jodłówce Tuchowskiej.
P.S. Gazety na plecach i na piersi super zdają egzamin
P.S. Gazety na plecach i na piersi super zdają egzamin
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#2205
kubens
-
- Użytkownik
- 543 posts
- SkądPodhale
Posted 25 November 2012 - 16:40
spokojne 32 km ;]
piękna pogoda jak na ten czas .
piękna pogoda jak na ten czas .
#2206
Gosc_łukasz_*
Gosc_łukasz_*
-
- Gość
#2207
kubens
-
- Użytkownik
- 543 posts
- SkądPodhale
Posted 25 November 2012 - 17:01
Łukasz ty to poniżej stówy chyba nie schodzisz :mrgreen: [gratki]
#2208
rafallo207
-
- Użytkownik
- 121 posts
- SkądBełżyce/Lublin
Posted 25 November 2012 - 17:26
Godzinka na szosówce, 28 km zrobiłem. 40 minut mocniej (20,5 km w 40 minut ~ avs. 31 km/h).
Forma już spaaadła znacznie, nie lubię jak jest zimno. Chyba zacznę już bieganie, siłownie.
Forma już spaaadła znacznie, nie lubię jak jest zimno. Chyba zacznę już bieganie, siłownie.
#2209
Gosc_łukasz_*
Gosc_łukasz_*
-
- Gość
Posted 25 November 2012 - 18:03
cztery godzinki musze pojezdzic zeby poczuć przyjemność z jazdy wiec stówka zawsze wyjdzie :-)Łukasz ty to poniżej stówy chyba nie schodzisz [gratki]
#2210
kubens
-
- Użytkownik
- 543 posts
- SkądPodhale
Posted 25 November 2012 - 18:16
nic tylko pozazdrościć takiemu 
- takie pytanko: ile km robisz rocznie? w miesiącu ?
- takie pytanko: ile km robisz rocznie? w miesiącu ?
#2211
mariusz k
-
- Użytkownik
- 836 posts
- Skądrybnik
Posted 25 November 2012 - 18:33
Wczoraj zaliczyłem kolejny bieg pod górę. Tym razem niestety nie było postępu. Za mocno zacząłem i mocno osłabłem. Skończyłem na 111 msc. ludzie z którymi biegłem na początku skończyli na 30-50msc, także muszę zaczynać spokojnie. No i warunki coraz gorsze, dość sporo błota na trasie. Co raz większy podziw mam dla ludzi z czołówki. Owszem jak ktoś się w tym specjalizuje to nic nadzwyczajnego, ale kolega z szosy regularnie staje na pudle ;-) tym razem trzeci, dołożył mi 13 min. (mój czas ok 54 min). Takich ludzi bardziej podziwiam niż zawodowców, sztuką jest być amatorem i robić takie wyniki w całkowicie różnych dyscyplinach.
Dzisiaj spokojnie 125km na szosie, ciepło i przyjemnie.
Dzisiaj spokojnie 125km na szosie, ciepło i przyjemnie.
#2212
Dromik
-
- Użytkownik
- 494 posts
- SkądCzechowice-Dziedzice
Posted 25 November 2012 - 18:46
1,5h godziny w jak dla mnie dosyć wymagającym terenie, podjazdy i zjazdy. Liści co nie miara, praktycznie zerowa trakcja. Nie dość, że brakuje mi jeszcze techniki to sam teren nie pomagał. Przy okazji zaliczyłem pierwszą glebę. Jadę sobie w dół (bardzo niska prędkość) gdy nagle wyłania się przede mną 1m uskok. Z racji zerowej techniki oraz niskiej prędkości nie byłem w stanie spaść na tylne koło i zaraz po wylądowaniu upadłem w bardzo dziwny sposób, wydawało mi się, że lecę przez kierownicę, a upadłem na bok niestety na asfalt. Kolano przyjęło cały impet w domu ukazała mi się noga zalana krwią, ale poza tym spoko.
Jednak coraz bardziej wkręcam się w XC i nie wiem czy nie zacznę zaniedbywać szosy ;-)
Jednak coraz bardziej wkręcam się w XC i nie wiem czy nie zacznę zaniedbywać szosy ;-)
#2213
piotrkol
-
- Użytkownik
- 2,033 posts
- SkądBrzesko
Posted 25 November 2012 - 19:19
Jednak coraz bardziej wkręcam się w XC i nie wiem czy nie zacznę zaniedbywać szosy ;-)
Panie nie tutaj takie stwierdzenia :-P
Ja dziś spokojnie 64km, 550m UP, przyjemnie
#2214
kubens
-
- Użytkownik
- 543 posts
- SkądPodhale
Posted 25 November 2012 - 19:21
to będziesz musiał zmienić forum :evil:
ahahah , nie no - żarcik taki :mrgreen:
ahahah , nie no - żarcik taki :mrgreen:
#2215
Dromik
-
- Użytkownik
- 494 posts
- SkądCzechowice-Dziedzice
Posted 25 November 2012 - 19:24
Zobaczymy czy jest to miłość czy może młodzieńcze zauroczenie 
Możecie mnie ukamienować, ale ja się stąd nie ruszam
to będziesz musiał zmienić forum :evil:
Możecie mnie ukamienować, ale ja się stąd nie ruszam
#2216
Oslo
-
- Użytkownik
- 165 posts
- SkądPołomia
Posted 25 November 2012 - 19:37
spokojnie 13 km biegu .. ;/
#2217
LoveBeer
-
- Użytkownik
- 702 posts
Piwny Budda
- Skądz podium
Posted 25 November 2012 - 22:59
ja tez dzis hamowalem z pieknym slajdem, ale wyszedlem z poslizgu calo
delikatne 45 km po wczorjaszej masakrze.
delikatne 45 km po wczorjaszej masakrze.
#2218
LoveBeer
-
- Użytkownik
- 702 posts
Piwny Budda
- Skądz podium
Posted 26 November 2012 - 13:50
no dzis fajnie, sucho i nawet udalo mi sie omijac mgle
1100up @ 73km @ 28.3avs
1100up @ 73km @ 28.3avs
#2219
astronom
-
- Użytkownik
- 1,367 posts
- SkądBurzyn
Posted 26 November 2012 - 15:52
36 km i 720 m w pionie. Początek w cieple, ale u góry zimno i mocniejszy wiatr.
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#2220
ojcie_c
-
- Użytkownik
- 312 posts
- SkądRzeszów
Posted 26 November 2012 - 16:03
Powtórka z wczorajszych leśnych wertepów:
44.00 km teren 02:06 h Pr.śr.:20.95 km/h
44.00 km teren 02:06 h Pr.śr.:20.95 km/h
