700 replies to this topic

[Dromik]

Chyba nigdy bym się na takie coś zdecydował, poza tym nie wiem czy taki zabieg w ogóle działał na grubym i twardym zaroście. Od twarzy jest maszynka i nie zapowiada się, na zmianę w tej materii.

Wracając do tematu, cały czas rozważam czy by się nie przejechać przez wakacje i zobaczyć jak to jest być gładkim. Pojeździł bym i sprawdził czy akceptuję u siebie brak włosów na nogach (pewnie będę się czuł bardzo nieswojo). Na pewno decyzje ułatwiła by mi ładnie wyrzeźbiona łydka którą mam zamiar sobie zafundować. Teraz mógł bym jedynie świecić "kluseczkami".

[Adriana]

laser stosuje się na ogolonej skórze, działa na mieszki.
twarz u facetów to może przesada, ale pachy to juz co innego...

[SPIKE]

facet bez włosów to dalej facet ??

[xubix]

SPIKE, tak.. dla Ciebie męskość oznaczają włosy na ciele lub ich brak ?! ciekawe spojrzenie na tą kwestię w ogóle Twoje poglądy mnie już nie zaskakują z resztą, przyzwyczaiłem się do dziwnych/staroświeckich myśli..

[SPIKE]

Xubix, a Twoje poglądy mnie w ogóle nie interesują, jak np. zbaczanie z tematu, a jak nie rozumiesz żartu/aluzji to wybacz i nie czytaj , bo nie zrozumiałeś tekstu.

N.C.

[Adriana]

włosy pod pachami u faceta wyglądają tak samo mało apetycznie jak u kobiety. Co innego włosy na brzuchu od pępka w dół - są całkiem sexy Oczywiście u facetów

A co do nóg, to zaskoczył mnie ten temat na forum... Jesli golicie nogi w celach kolarskich czy modelingu to jeszcze jestem w stanie to zrozumieć, ale jeśli tak ogólnie, np. dla gładkich nóg - jak kobiety - to jest to malo męskie...

[patolog]

Za to u kobiet zarost nad wargą niezwykle dodaje męskości:)

[mikka]

facet bez włosów to dalej facet ??

psychologia zdaje się ma na to teorię....

ktoś kto sam ma problemy z męskością, będzie u innych wytykał jej brak -
wobec siebie natomiast ostentacyjnie będzie podkreślał męskość różnymi atrybutami
zwracając na siebie uwagę w ten czy inny sposób..

[bezdred]

Nie wiem czy zauważyliście ale w dziale dotyczącym treningów itp. jest to 2 najbardziej popularny temat :mrgreen: co może znaczyć, że golenie nóg jest jednym z ważniejszych problemów treningowych ;-)
Żeby nie było OT to ogoliłem sobie nogi elektryczną maszynką do golenia i noga na mój gust wygląda ładnie no i można się pochwalić łydą przed znajomymi. A jak jakaś panna czy koleś ma z tym problem, że ktoś sobie goli cokolwiek to przecież on musi sobie z tym problemem żyć a nie ja :-P

[wojtekmtb]

Golarka na nogi raczej się nie sprawdzi, za dużo roboty za mały efekt - włosy będziesz musiał i tak przyciąć na krótkie i dopiero golarką lecieć przy czym zejdzie pewnie ze dwie godz. a już na drugi dzień zaczną odrastać, tak jak na twarzy :-/

[Rooney]

Ja zrobiłem sobie pastę cukrową. Wyszła za pierwszym razem bez problemu. Już teraz widzę ,że to jest bardziej opłacalne niż plastry woskowe veet. Jeszcze mi pewnie zostanie tego na zaś. Zdam relację jak poszło.

[krzy1976]

Ja zrobiłem sobie pastę cukrową. Wyszła za pierwszym razem bez problemu. Już teraz widzę ,że to jest bardziej opłacalne niż plastry woskowe veet. Jeszcze mi pewnie zostanie tego na zaś. Zdam relację jak poszło.

Jak poszło ? ;-)

[Rooney]

Rooney napisał/a:
Ja zrobiłem sobie pastę cukrową. Wyszła za pierwszym razem bez problemu. Już teraz widzę ,że to jest bardziej opłacalne niż plastry woskowe veet. Jeszcze mi pewnie zostanie tego na zaś. Zdam relację jak poszło.

Jak poszło ?

Jeszcze nie poszło , bo nie mam czasu tego zrobić. Musiałem też wyhodować odpowiednio długiego włosa. Chyba jutro już przystąpię do depilacji, bo im dłuższe włoski tym bardzie będzie bolało wyrywanie.

[wojtekmtb]

Wojtek, to po kiego ludzie to kupują? Serio nikt od nad nie ma tego wynalazku? Ani czegoś podobnego?

Jak po kiego, kupują ale do golenia twarzy a nie nóg. Ja też mam jakiegoś tam Brauna do twarzy ale nóg nim nie gole bo się nie opłaca ;-)

[DiscoVolante]

Wojtek, to po kiego ludzie to kupują? Serio nikt od nad nie ma tego wynalazku? Ani czegoś podobnego?

Jak po kiego, kupują ale do golenia twarzy a nie nóg. Ja też mam jakiegoś tam Brauna do twarzy ale nóg nim nie gole bo się nie opłaca ;-)

Przede wszystkim Philips Bodygroom służy do golenia włosów na ciele ale tych znajdujących się poniżej szyi. Twarzy tym nie ogolisz.
Używałem Philipsa bodygroom ale zwykłego (nie Plus).
Korzystając z tej golarki, a właściwie trymera do ciała można wybrać cztery długości strzyżenia używając odpowiednich nakładek na głowicę. W zestawie są trzy nakładki - długość krótka, średnia i długa. Mozna tez golić się sama głowicą bezposrednio na ciało bez nakładek. Wówczas włosy przycinane sa do samej skóry - na zero. Ja właśnie tak używałem tej maszynki. Głowica zbudowana jest z dwóch małych trymerów oraz ostrzy osłonietych i zabezpieczonych cienką metalową blaszką i tutaj jest problem. Tą blaszkę bardzo łatwo uszkodzić i cos takiego mnie spotkało. Sam nie wiem jak ale blaszka wyłamała mi się. Udało sie ja bez problemu zamontować ale od tej pory golenie nie było juz tak dokładne tzn. goliła nadal dobrze i ostro ale czasami golenie trzeba było powtórzyć bo pomijała włoski.
Golarka na początku spełniała swoje zadanie znakomicie ale z perspektywy czasu widze, że okres używania tego urządzenia to max 2 lata (czyli okres gwarancji). Ja używałem ponad trzy. Po dwóch latach ostrza nie sa już wystarczająco ostre i golenie przypomina bardziej szarpanie. Poza tym golarka jest bezprzewodowa i wbudowany akumulator po dwóch latach nie trzyma wystarczająco długo.
Używałem jej regularnie 2 - 3 razy w tygodniu nie tylko do nóg ale z tej racji, że również troche pływam to także do reszty ciała.

Plusy:
Wygodna i ergonomiczna. Głowica jest dwustronna i można jej używać w dowolnym kierunku. Wodoodporna, mozna jej uzywać w wannie czy pod prysznicem.

Najwazniejsze !
Używając jej nie ma zagrożenia zacięciami i skóra jest mniej podrazniona, mniejszy tez jest problem z wrastającymi włoskami.

Czy kupiłbym ja ponownie ? Nie, ponieważ okres używania max dwa lata to dla mnie zdecydowanie za krótko. Wiem, że teraz wszystko sie tak projektuje ale taka polityka mnie nie przekonuje.

[serav]

Ostatnio wypróbowałem kobiecą maszynkę do golenia nóg, jednorazówkę. Jest świetna. Nie zapycha się tak jak męska i goli bardzo dokładnie.

[Troi87]

Ja nie gole. Jeżdże zarośnięty ;-) ale pachy i na jajkach to trzeba. Latem przynajmniej nie śmierdzi.