Czy golicie nogi ?
Started By
Darek80
, 28 sty 2007 18:59
700 odpowiedzi w tym temacie
#165
Napisano 06 kwiecień 2009 - 21:41
Tak na prawdę to temat trzeba brać z przymrużeniem oka. Temat założyłem z czystej ciekawości Waszego zdania. Nie było i nie jest moim celem wywoływaniem kolejnej świętej wojny.
Duch walki czy to z wiatrem , wzniesieniem czy też samym sobą nie jest odwrotnie proporcjonalny do ilości zarostu.
Być kolarzem , być kolarzem...
golić nogi częściej niż facjatę
Duch walki czy to z wiatrem , wzniesieniem czy też samym sobą nie jest odwrotnie proporcjonalny do ilości zarostu.
Być kolarzem , być kolarzem...
golić nogi częściej niż facjatę
#170
Napisano 09 kwiecień 2009 - 22:42
A bo nie miałem zbyt wiele czasu rano, bo do pracy się śpieszyłem, a chciałem wypróbować wkłady Wilkinsona czy sie nadają
No i póki co nic mnie nie swędzi, wiec bez obaw mogę zrzucać futro 
EDIT:
nie wiem czy jest się czym chwalić, ale mam łyse nogi :mrgreen:
Póki co, jedyny zauważalny plus jest taki, że moje łyski są duuuuże
no i to poczucie PRO, ale to już na rowerze 8-)
EDIT:
nie wiem czy jest się czym chwalić, ale mam łyse nogi :mrgreen:
Póki co, jedyny zauważalny plus jest taki, że moje łyski są duuuuże
no i to poczucie PRO, ale to już na rowerze 8-)
#171
Napisano 12 maj 2009 - 13:44
tak jak mówili (czyt. pisali) niektórzy z nas. Golenie nóg przez mężczyzn nadal przez wielu uważane jest za..... poczytajcie w komentarzach http://rowery.onet.p...5,artykuly.html :-/ :-/ :-/
#172
Napisano 12 maj 2009 - 15:51
Ja gdzies kiedys ( wsrod kolarzy ) slyszalem , ze ponoc u nas odwrotnie ; ten co nie goli to PE....AL :-) ( przepraszam wszystkich kochajacych "inaczej" )
Moja siersc poszla wczoraj w kanalizacje... Jest juz na tyle cieplo , ze czas wskoczyc w krotkie stroje !!!!
Moja siersc poszla wczoraj w kanalizacje... Jest juz na tyle cieplo , ze czas wskoczyc w krotkie stroje !!!!
#173
Napisano 12 maj 2009 - 16:44
Ja zacząłem golić nogi w tym roku. Wcześniej uważałem to za mało męskie.
Jestem bardzo zadowolony, do głównych zalet u mnie należą:
- brak robactwa wplątanego we włosy
- szybkie smarowanie żelami typu ben gay
- samopoczucie na maratonach
- lepszy wygląd mięśni
Ogólnie wszystkim polecam
Jestem bardzo zadowolony, do głównych zalet u mnie należą:
- brak robactwa wplątanego we włosy
- szybkie smarowanie żelami typu ben gay
- samopoczucie na maratonach
- lepszy wygląd mięśni
Ogólnie wszystkim polecam
Żeby wygrać trzeba wystartować...
Trzymaj Koło - blog dla PRO amatorów
Wycieczki weekendowe i atrakcje turystyczne
Trzymaj Koło - blog dla PRO amatorów
Wycieczki weekendowe i atrakcje turystyczne
#178
Napisano 31 lipiec 2009 - 19:37
Wczoraj sie przełamałem i... poszło wszystko oprócz głowy i rąk. Właśnie przyjechałem z trasy i... samopoczucie naprawde sie poprawia, patrze na łydki i nie wieżę że tak ładnie rzeźbe bez futra widać. Zastanawiam sie jeszcze nad rekami?? Właściwie to zaraz wskakuje do wanny i chyba zaszaleje i tylko głowa i dwudniowy zarost zolstanie:D Siostra mówi że fajnie a matka że sie spedaliłem (bo prawdziwy chłop musi mieć sierść) Kobiety chwilowo brak, ale jakby miała deczko les w sobie pewnie byłaby wniebowzieta;) Pozdrawiam wszystkich golasów:P
#180
Napisano 31 lipiec 2009 - 19:54
To tak jak nogi w przypadku amatorów. Ja rozumiem jak się ktoś ściga itp, ale jeśli jazda jest typowo rekreacyjna, to nie ma to sensu. Nie wierzę, że każdy po treningu robi sobie masaż, wciera oliwki, używa maści. A jak komuś zależy na higienie, to niech lepiej się ogoli w innym miejscu.
Nie, nie golę (już)!
Nie, nie golę (już)!


