Skocz do zawartości


Zdjęcie

Konserwacja napędu


229 odpowiedzi w tym temacie

#201 travisb

travisb
  • Użytkownik
  • 1761 postów
  • Skąd54.351 �N 18.645 �E

Napisano 05 październik 2009 - 21:26

Cytat

Drażni mnie tylko to brudzenie się łańcucha, kasety i koronek.

Stary hehe ... a jak niby ma się nie brudzić, skoro jeździsz po brudnych ulicach/drogach, a smar (jaki by nie był, taki jego 'efekt uboczny') łapie kurz, pył i inny brud. Musiałbyś jeździć tylko w domu na rolkach/trenażerze, żeby mieć czysty łańcuch ;-)

#202 jarmarek

jarmarek
  • Użytkownik
  • 53 postów
  • SkądLeszno Wlkp.

Napisano 06 październik 2009 - 10:02

Przepraszam za laickie poglądy.
Ale ja używam rzadkiego oleju mixol. Mieszam go 1:1 z parafinowym. Łańcuch czyszczę szczotą do butów, drucikiem-wykałaczką. Jakieś pozostałości. I znowu oliwię. Szosa tak mocno nie brudzi.

#203 Gosc_Stas_*

Gosc_Stas_*
  • Gość

Napisano 07 październik 2009 - 14:57

Cytat

Przepraszam za laickie poglądy.
Ale ja używam rzadkiego oleju mixol. Mieszam go 1:1 z parafinowym. Łańcuch czyszczę szczotą do butów, drucikiem-wykałaczką. Jakieś pozostałości. I znowu oliwię. Szosa tak mocno nie brudzi.


Nic w tym złego. Tylko, że warto korzystac z nowej technologii. Lubię porównania, a więc powiem tak: kiedyś plomby w zębach robiło się ze srebrnego amalgamatu - dzisiaj z adapticu światłoutwardzalnego dobranego idealnie do koloru porcelany. :-)

Stas

#204 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 07 październik 2009 - 15:54

Rohloff właśnie mi sie skończył ... prawie dwa sezony mi służył ... :-)

Kupiłem tez kiedys Pilarol - 1l za cos chyba 10zł czy jakoś tak ... teoretycznie powinien mieć dobre właściwości smarujące, a jednoczesnie nie łapać za bardzo kurzu, brudu ... w końcu jest stworzony do pil spalinowych, a one pracują w kontakcie ze wszelakim syfem ...

#205 kubano

kubano
  • Użytkownik
  • 936 postów
  • SkądCzechowice-Dziedzice

Napisano 07 październik 2009 - 18:47

emer, Problem w tym że ten olej jest na łańcuchu w pile tylko moment bo jest cały czas wymieniany na nowy przez pompkę która go podaje na łańcuch.

#206 leslaw

leslaw
  • Użytkownik
  • 239 postów
  • Skądłódzkie

Napisano 07 październik 2009 - 20:57

Nie licząc bardzo zamierzchłej przeszłości, smarowałem FL-em czerwonym - marny, nie wystarczał na jedną jazdę, FL-em zielonym - b. dobry, potem długo używałem oleju przekładniowego do skrzyń biegów - niezły. Teraz jeżdżę na smarze w spreju do łańcuchów wózków widłowych "Jungheinrich" - dostałem go w prezencie :-D . Jest świetny, w chwili natryskiwania jest rzadki i dobrze penetruje łańcuch. Po paru minutach rozpuszczalnik odparowywuje i pozostaje b. gęsty, ciągliwy olej. Osławionego oleju do pił nie polecam, jest to rzadki, najtańszy olej któremu, z racji przeznaczenia nie stawia się specjalnych wymagań.

#207 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 07 październik 2009 - 21:00

Cytat

Rohloff właśnie mi sie skończył ... prawie dwa sezony mi służył ... :-)

Kupiłem tez kiedys Pilarol - 1l za cos chyba 10zł czy jakoś tak ... teoretycznie powinien mieć dobre właściwości smarujące, a jednoczesnie nie łapać za bardzo kurzu, brudu ... w końcu jest stworzony do pil spalinowych, a one pracują w kontakcie ze wszelakim syfem ...


Nie taplaj łańcucha w tych olejach. Nie nadają się do roweru. Jak sam napisałeś jest to olej stworzony do piły łańcuchowej.

Sam testowałem podobny specyfik makity. Żenua.

#208 mustafa30

mustafa30
  • Użytkownik
  • 20 postów
  • SkądJeżowe

Napisano 10 październik 2009 - 10:38

Rohloff to olej używany przez zawodowe grupy a koszt jego nie jest jakiś kosmiczny, więc nie paprajcie napędu jakimiś badziewiami !!! Polecam tylko ROHLOFF !!!

#209 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 10 październik 2009 - 14:25

http://centrumrowero...ent=08503073002

Może sobie kupimy Pany na spółe ? (a może gdzie indziej, lub może ktos ma dostęp do jeszcze tańszego w zakupie ... )
50ml wyjdzie 9.50zł (w sklepach ok 24-34zł)
Ja np mogę wziąść np 100-200ml ... ;-)

#210 kubano

kubano
  • Użytkownik
  • 936 postów
  • SkądCzechowice-Dziedzice

Napisano 10 październik 2009 - 16:43

emer, Jak byś brał to moge wziąć też ze 150ml bym sobie do Kęt podjechał.

#211 goper

goper
  • Użytkownik
  • 2 postów
  • SkądGorlice

Napisano 13 październik 2009 - 22:28

dołączam sie poważnie, tez wzialbym 150ml

#212 Bauer1921

Bauer1921
  • Użytkownik
  • 64 postów
  • SkądRadom

Napisano 17 czerwiec 2010 - 12:29

Siema, czy da się umyć łańcuch bez ściągania go z zębatek? I czy ropą myje się tez zębatki czy nie? Pozdrawiam Bauer1921

#213 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1389 postów
  • SkądRumia

Napisano 17 czerwiec 2010 - 13:40

Da się, specjalną maszynką lub szczoteczką z twardym włosiem. Ale to i tak nic w porównaniu z szejkowaniem. ;-)
Ropy nie polecam. Lepsza zwykła wacha ze stacji. Zębatki też możesz myć z tym, że suportu; kasetę w zasadzie też, tylko trzeba uważać, by nic się nie wlało do bębenka. Ja tam wolę nie ryzykować, dlatego czyszczę zwykłą bluzką włożoną pomiędzy tryby. :-) Przód to samo.

#214 Gosc_intel action_*

Gosc_intel action_*
  • Gość

Napisano 18 czerwiec 2010 - 12:57

Koledzy pękł mi łańcuch a raczej jego cześć tak jak na obrazku .I mam pytanko czy wymienia mi tylko tą spinkę czy muszą coś więcej ? Dołączona grafika

#215 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1389 postów
  • SkądRumia

Napisano 18 czerwiec 2010 - 14:17

Pękł? Przyjrzyj się, może nie tylko ta blaszka. Szczerze, nawet jeśli reszta byłaby niby w porządku to bym się potem bał na takim łańcuchu dalej jeździć, gdyż dość możliwe, że całość posiada wadę fabryczną.
Jaką spinkę? Ogólnie można to zrobić na dwa sposoby. Pierwszy to nowiutka blaszka wraz ze świeżymi sworzniami (gdyż te "wykute" są już na przetop jedynie). Blaszkę z drugiej strony też winno się wymienić na nową, bo ta stara ma już wyrobione otwory na sworznie i może być problem nawet przy lekkich przekoszeniach, które w normalnej pracy występują. Drugi sposób to spinka - dobrze założyć wielorazową, jeśli na łańcuchu wcale jej nie masz, lub jednorazową, która po spięciu daje się odpiąć jedynie przez zniszczenie jej.
Ale zakładając, że łańcuch był prawidłowo użytkowany to lepiej jednak całego wymień. Prawdopodobnie źle zostało utwardzone ogniwo - jedno lub znacznie więcej.

#216 Gosc_intel action_*

Gosc_intel action_*
  • Gość

Napisano 18 czerwiec 2010 - 18:06

Dzięki kolego jak nie wiem co :)
Wież łańcuch był odpowiednio użytkowany czyszczony i smarowany środkami których używa DHL i inne nasze grupy kolarskie. To jutro idę i zakładam nowy łańcuch jeszcze raz dzięki .

#217 Bikemaster

Bikemaster
  • Użytkownik
  • 1048 postów
  • SkądWWL

Napisano 18 czerwiec 2010 - 19:04

Cytat

Koledzy pękł mi łańcuch a raczej jego cześć tak jak na obrazku .I mam pytanko czy wymienia mi tylko tą spinkę czy muszą coś więcej ?


Tak się zastanawiam.. jeśli nie masz łańcucha spiętego spinką to możnaby wykuć to całe felerne ogniwo i spiąć go spinką.

Proste.

#218 Gosc_intel action_*

Gosc_intel action_*
  • Gość

Napisano 18 czerwiec 2010 - 19:20

Nom właśnie nie mam spinki na łańcuchu.

#219 Gosc_niezrzeszony:)_*

Gosc_niezrzeszony:)_*
  • Gość

Napisano 18 czerwiec 2010 - 21:16

ja tam moze niemam zbyt wielkiego doswiadczenia w tych sprawach ale przetre lancuch z 10 razy wtedy troszke oleju wazelinowego (importowany 3 zl za niego dalem) znow przetre 1 raz i smigam dalej i niewidze aby sie cos szybciej zuzywalo

#220 Pacek

Pacek
  • Użytkownik
  • 180 postów
  • SkądBełchatów

Napisano 18 luty 2012 - 09:05

Witam. Wiem że stary temat ale przeczesałem forum i lepszego nie znalazłem.

Otóż po 2 latach używania mój napęd zasyfił się tak bardzo że nie widzę innego wyjścia niż rozebranie go na części pierwsze i staranne czyszczenie. Ale mam problem.
Posiadam pełną Tiagrę z łańcuchem CN-HG 53 i chciał bym go rozkuć wyczyścić i złożyć tak żeby działał bezproblemowo. O ile pierwsze dwie czynności są proste to nie wiem jak sobie poradzić z ponownym zakuciem.

Mam następujące dylematy. Po pierwsze nie znalazłem nigdzie odpowiedzi jak się zabrać do zakuwania ponownego. Czy mam użyć sworznia którzy został wypchnięty z łańcucha przy rozkuwaniu czy mam użyć jakiegoś nowego.

I najciekawsze, przypatrując się mojemu łańcuchowi zauważyłem że na wszystkich ogniwach jest stradycyjne oznaczenie typu łańcucha, poza jednym na którym wbite są dwie 1 i napis C1. Jak mam to czytać że to jest ogniwo użyte w fabryce do złączenia łańcucha? Łatwiej będzie z niego wybić sworzeń czy to bez znaczenia. A i jeszcze pytanie odnoścnie rozkuwaczy :) nigdzie nie zauważyłem tego ale lepiej zapytać. Dowolnym rozkuwaczem mogę rozpiąć dowolny łańcuch? nie ma żądnych ograniczeń?



Dodaj odpowiedź


Zaawansowany edytor tekstowy