Raf Nie wiem gdzie to czytałeś ale to zwykłe bzdury nie da się wjechać jakiejś górki rozpędzajac się z poprzedniej. Pewnie chodziło o jakieś fałdy paro metrowe.Spójrz w analyze moją aktywność z dzisiaj na segmencie Zarzecze - Smoleń. Rozbujałem rower do 53 km/h i pomogło na tyle że wjechałem z 200 metrów pod górę tylko problem polega na tym że to dopiero 1/15 całości
Mój Dzisiejszy Trening
#7362
Posted 13 November 2015 - 21:57
Gazeta bikeBoard, dodatek Triathlon - wydanie specjalne magazynu bikeBoard nr 1/2015. Nie mogę teraz znaleźć tego fragmentu. Ale chyba wiem gdzie jest nieporozumienie. Zawody triatlonowe odbywają się zwykle na płaskim, a nie w górach - stąd chyba właśnie chodziło o pagórkowaty dystans, a nie góry, gdzie większość z Was trenuje na co dzień.
To chyba kończy ten temat...
#7363
Posted 13 November 2015 - 21:58
raf, może się tak zdarzyć, że pagórkowata/górzysta będzie szybciej przejechana - mnie się tak zdarza niejednokrotnie. Tylko że absolutnie nie wynika z tego, że można się rozpędzić z górki i szybciej wjechać podjazd, a z tego, że po prostu górki działają motywująco, a płaskie, które nie jest zupełnie moim terenem - przeciwnie.
Jest prosty dowód na to, że trasa pagórkowata nie będzie szybsza od płaskiej. A mianowicie taki, że opór powietrza nie rośnie liniowo, a wykładniczo
#7364
Posted 13 November 2015 - 22:09
grzesiek32
wjechałem z 200 metrów pod górę
pisząc te słowa masz na myśli różnicę poziomów, czy dystans pokonany pod górkę?
Pytam, bo sam się zastanawiam jak działa mój licznik, czyli co oznacza "wspinaczka", "w górę" lub "trip climb" - chodzi tu właśnie o różnicę poziomów, czy dystans pokonany pod górę?
#7365
Posted 13 November 2015 - 22:18
Greek
Wszystko fajnie, ale ja myślę, że jak trasa jest pagórkowata, to też jest więcej czasu na odpoczynek właśnie podczas zjazdu.
Co do oporu powietrza, zauważ że jadąc pod górę - wolniej - zwykle "psujemy" pozycję aerodynamiczną, a jadąc z góry odpoczywamy, a pozycję przyjmujemy najbardziej aerodynamiczną - widziałem siadanie na ramie podczas zjazdów.
Aby mieć pewność co bardziej waży na wyniku, trzeba by posprawdzać o jakich wartościach mówimy - przyznam, że nie mam takiej wiedzy.
Co do pierwszej części Twojej wypowiedzi - całkowicie ją popieram i się z nią zgadzam! Też nie lubię monotonii.
#7366 Gosc_grzesiek32_*
Posted 13 November 2015 - 22:28
grzesiek32
pisząc te słowa masz na myśli różnicę poziomów, czy dystans pokonany pod górkę?
Pytam, bo sam się zastanawiam jak działa mój licznik, czyli co oznacza "wspinaczka", "w górę" lub "trip climb" - chodzi tu właśnie o różnicę poziomów, czy dystans pokonany pod górę?
Ale przecież to chyba nie problem odróżnić 200 w pionie od 200 dystansu 200 w pionie to mniej więcej jak 60 piętrowy wieżowiec i wszystko co na dole wygląda jak mrówki a 200 dystansu to może być w zależności od nachylenia, ale zazwyczaj parę paręnaście metrów w pionie
Ja pisałem o dystansie w każdym bądź razie
#7367
Posted 13 November 2015 - 22:35
grzesiek32
Dzięki za odpowiedź. Dziś podczas mojego treningu mój licznik pokazał trip climb 64 m - więc chyba mój licznik pokazuje pokonane wysokości, a jeśli u kogoś widzę "w górę" wartości ponad tysiąc metrów, to musi być to wyłącznie dystans pokonany z kątem dodatnim - tak, jak w Twoim opisie.
#7368
Posted 13 November 2015 - 22:41
Wszystko fajnie, ale ja myślę, że jak trasa jest pagórkowata, to też jest więcej czasu na odpoczynek właśnie podczas zjazdu.
Co do oporu powietrza, zauważ że jadąc pod górę - wolniej - zwykle "psujemy" pozycję aerodynamiczną, a jadąc z góry odpoczywamy, a pozycję przyjmujemy najbardziej aerodynamiczną - widziałem siadanie na ramie podczas zjazdów.
Aby mieć pewność co bardziej waży na wyniku, trzeba by posprawdzać o jakich wartościach mówimy - przyznam, że nie mam takiej wiedzy.
Czyżbyś wymyślił perpetum mobile?
#7369
Posted 13 November 2015 - 22:44
Co do procentów to miałem teraz urodziny, nachylenie 40%, nie ma że rower
- astronom and hqvkamil like this
#7370
Posted 13 November 2015 - 23:46
Dzięki za odpowiedź. Dziś podczas mojego treningu mój licznik pokazał trip climb 64 m - więc chyba mój licznik pokazuje pokonane wysokości, a jeśli u kogoś widzę "w górę" wartości ponad tysiąc metrów, to musi być to wyłącznie dystans pokonany z kątem dodatnim - tak, jak w Twoim opisie."
Raf, ni nie do konca. Robiłem już trasy np. 50 km i w pionie te tysiąc metrów albo i więcej na 100 km i pod trzy tysiące można zrobić(albo i więcej). Zależy w jakim terenie mieszkasz, jeśli płasko to nie ma się co dziwić że malo w pionie, bo nie masz tego pionu gdzie nabic
Dziś stosunkowo płaska trasa, 60 km/ 750 w pionie. Mega pogoda
Wysłane z mojego LT26i przy użyciu Tapatalka
- piotrkol, impa and hqvkamil like this
#7372
Posted 14 November 2015 - 00:05
grzesiek32
Dzięki za odpowiedź. Dziś podczas mojego treningu mój licznik pokazał trip climb 64 m - więc chyba mój licznik pokazuje pokonane wysokości, a jeśli u kogoś widzę "w górę" wartości ponad tysiąc metrów, to musi być to wyłącznie dystans pokonany z kątem dodatnim - tak, jak w Twoim opisie.
Mijasz sie z prawdą i zaczynasz mącić
Ja dziś zrobiłem 1188 m w górę co oznacza SAM PION. Dystans jechany pod kątem dodatnim wyniósł ok. 25 km... ze średnim nachyleniem 5%. Wspinaczka odbywała się więc przez ok. 1/3 mojej dzisiejszej 75 km trasy. I tak, ja przynajmniej, mam praktycznie z każdą trasą
- piotrkol likes this
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#7373
Posted 14 November 2015 - 00:06
Co do przewyższeń, tysiąc to pikuś. W tym roku dopiąłem swego i pokonałem trzy granice: 3000m, 4000m oraz budzące grozę 5000m podczas bicia rekordu (401km) Ciekawy jest też współczynnik ilości metrów w pionie na 1 kilometr trasy. Najwyższy zanotowałem podczas wyścigu w Tatrach. Na każdy kilometr wspinaliśmy się 24,2 metry, najmniej podczas pewnej czasówki - pół metra 'wspinaczki' na każdy kilometr.
A kontynuując wątek - do wcześniejszych 28km dorzuciłem 26km już nocą. Chłodno
ODO: 14864km
- kaido2 and hqvkamil like this
#7374
Posted 14 November 2015 - 00:08
dzisiaj druga strefa na porządnej kadencji i pogaduchy, na rowerze MTB.
38km / 26.7kmh @ 73% 93kad
tak w sumie zobaczyłem, że właśnie dzisiaj strzeliło mi 11000km w tym roku, z tej okazji pozwolę sobie na małe podsumowanie
dystans 11011km
MTB 4631km / z całości 21.8kmh avg speed
Szosa 6425km / z całości 32.1kmh avg speed
nowe "rekordy" które wpadły:
najszybsza godzina: 43.14km
najszybsze 20km : 26min59s (44.47kmh)
najszybsze 50km: 1h10min11s (42.75kmh)
najszybsze 80.5km: 1h55min56s (41.65kmh)
najszybsze 161km: 4h37min47s (34.76kmh)
łączna wysokość: 27300m ( )
najwyższy podjazd: 670m (MTB)
liczba jazd: 186
najdłuższa trasa: 244km / 33.4kmh @ 76% 88kad 1300m
to chyba poziom żaka osiągnięty No i Piotra aka piotrkol91 trzeba gonić w sumie cieszę się, duże pole do poprawy jest
- astronom, piotrkol, Tornadotwister and 1 other like this
#7377
Posted 14 November 2015 - 01:27
Ciekawy jest też współczynnik ilości metrów w pionie na 1 kilometr trasy. Najwyższy zanotowałem podczas wyścigu w Tatrach. Na każdy kilometr wspinaliśmy się 24,2 metry,
Przebijam!
https://www.strava.c...ities/348794860
jeszcze fajnie się to nabija przy treningach na jednym podjeździe: https://www.strava.c...ities/365688739
@raf, głupstwa piszesz. Nie dość, że twierdzisz, że dając tyle samo energii można osiągnąć lepszą średnią na pagórach niż po płaskim, to jeszcze mówisz że można to osiągnąć nie dokręcając z góry Rzeczywiście prawie perpetuum mobile, jak ktoś wyżej zauważył
- piotrkol likes this
#7379
Posted 14 November 2015 - 10:42
Dzisiaj nad ranem po ciemku jeszcze...na mtb szybki wypad przed pracą w lasy i górki. 15km a praktycznie wszystkie zdarzenia pogodowe zaliczone Burza, huragan , deszcz , łamiące się gałęzie w lesie a na koniec grad i śnieg. Miło i sympatycznie tym razem nie było
- hqvkamil likes this
BodyiCoach Cycling Team, Follow me on Strava
#7380 Gosc_grzesiek32_*
Posted 14 November 2015 - 14:35
https://www.strava.c...ities/432451071
Spróbowałem swoich sił na legendarnym segmencie z siódemką z przodu , ale gdzie tam, z czym do ludzi
https://www.strava.c...egments/8092050 — Sprint Sobieskiego 2
- hqvkamil likes this