Mój Dzisiejszy Trening
#12401
Posted 06 May 2018 - 20:16
7 dni jazdy, 600km, 8000m up i ze 300 zdjęć
Urlop z rodziną więc było raczej ulgowo i turystycznie niż sportowo. Pierwsze 7 dni w Toskanii, ostatnie 2 dni w Lombardii. I w to ostatnie miejsce jeszcze na pewno wrócę, szczególnie że lata tam wizzair w niezłych cenach.
Okolice Lago d’iseo na zdjęciach:
https://www.strava.c...ties/1551745146
https://www.strava.c...ties/1552958398
https://www.strava.c...ties/1553516350
- mess, astronom, 1415chris and 1 other like this
#12403
Posted 07 May 2018 - 20:33
Widziałem też na żywo nowego rose x-lite 4, czarny mat. Całkiem ładny, choć białe grafiki ciut za mocno się oddcinają. Chłopak mówił że to pierwsza jazda
https://www.strava.c...ties/1555971112
- mess likes this
#12404
Posted 07 May 2018 - 21:18
Wczoraj leczenie kaca, 61.77 km, 21.69/h, 835 m up,
Dziś latanie z orlikami nad Beskidem Niskim - 264.26 km, 25.27/h, 2821m up: www.strava.com/activities/1556388022
- mess and Marcin321 like this
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#12405
Posted 07 May 2018 - 21:34
264 grubo
ja dzisiaj rozjazdowo po wczorajszym maratonie, z dwoma kolegami z drużyny.
dst: 88km
śr pr: 32.2kmh
kad: 83
tętno: 118ud (65%)
NP: 223
TSS: 124
https://www.strava.c...217413/overview
- astronom and Marcin321 like this
#12406
Posted 08 May 2018 - 13:13
Postanowiłem też, że zakupię MTBka solidnego i wystartuję w Kołacinku na Mazovii, ale roweru nie kupiłem, bo wyprzedane od kwietnia połowy Będę wiec startował na starym MTB.
pzdr
Tadzik
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
- mess, astronom and Marcin321 like this
#12407
Posted 08 May 2018 - 16:38
W niedzielę było ambitnie i powinienem odpuścić przez dwa dni ale...wiadomo, jest pogoda i czas więc szkoda dnia, dzisiaj spokojnie ok 50 km ze śr 27 km/h, tylko 7% czasu powyżej progu, trudno było pompę rozpędzić. Powinienem pojechać ten dystans po płaskim ale to trudne bo w okolicy mam tylko hopki więc jestem skazany na jazdę interwałową czy chcę czy nie.
- astronom and Marcin321 like this
#12408
Posted 09 May 2018 - 19:08
Dzisiaj gocławska ustaweczka na szosie, całkiem obfita w zgony, na szczęście nie moje. Jakby to określić, liczby nie oddają tego bólu zupełnie, aż nie rozumiem tego. Całość z dojazdem i rozjazdem 80km, część główna:
dst: 61km
śr pr: 40.5kmh
kad: 86
tętno: 151ud (83%)
NP: 317W
TSS z całości 177, teraz luzik do niedzieli
https://www.strava.c...452106/overview
- 1415chris, Marcin321, stryjek and 1 other like this
#12409
Posted 10 May 2018 - 19:55
lekki rozjazd na rowerze mtb
dst: 30km
śr pr: 20kmh
kad: 81
tętno: 95ud (52%)
https://www.strava.c...ties/1562827145
- stryjek likes this
#12410
Posted 10 May 2018 - 20:40
Spokojne kręcenie w Paśmie Brzanki, 50.1 km i 972 m up: www.strava.com/activities/1562826105
- mess, impa, Marcin321 and 1 other like this
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#12411 Gosc_grzesiek32_*
Posted 11 May 2018 - 18:35
30km, 180 up, 31km/h
wciąż czuć skutki wypadku
A dzisiaj 60 km, 426 up, 30 km/h. Ni ma formy
https://www.strava.c...ties/1566996159
- mess, astronom, impa and 3 others like this
#12413
Posted 12 May 2018 - 19:23
lekko wyjazd na lody na rowerze MTB
dst: 35km
śr pr: 2.4kmh
kad: 82
tętno: 99ud (54%)
https://www.strava.c...ties/1567725530
#12414
Posted 12 May 2018 - 22:12
120km, 1800up, 27.5 avg, podjazdy mocno reszta luźno
Miało nas być 3 ale w końcu wystartowaliśmy we 2, tak bywa jak zapomina się włożyć przedniego koła do bagażnika przy pakowaniu
- Dari likes this
#12416
Posted 13 May 2018 - 17:07
Szczęśliwie udało się wyrwać z płaskiego Mazowsza w Góry Świętokrzyskie. Rodzinka spędziła dzień nad wodą i na plaży w Suchedniowie, a ja tymczasem:
120km, 1800up, 27.5 avg, podjazdy mocno reszta luźno
Miało nas być 3 ale w końcu wystartowaliśmy we 2, tak bywa jak zapomina się włożyć przedniego koła do bagażnika przy pakowaniu
Elegancka jazda!
Ale, kuźwa, żeby koła zapmnieć? Widzę ten moment, gdy otwierany jest bagażnik, wyciągany rower i koła brak. Współczuję!
#12417
Posted 13 May 2018 - 20:10
Elegancka jazda!
Ale, kuźwa, żeby koła zapmnieć? Widzę ten moment, gdy otwierany jest bagażnik, wyciągany rower i koła brak. Współczuję!
Zorientował się w Radomiu na kawie, ciśnienie skoczyło mu wyjątkowo Na szczęście koło z parkingu przygarnęła ochrona.
Dzisiaj tlenik, bez żadnych wizyt w wyższych strefach: 80km, 30 avg.
#12418
Posted 13 May 2018 - 21:14
Wczoraj i dzisiaj po 70 km z Vśr ok.28 km/h, pękł pierwszy 1000 km, czyli jest szansa ( jeśli starczy czasu ) by przejechać w tym sezonie 6-7 kkm. Czy cierpicie na uzależnienie od endorfin? Ja tak, ciężko mi wytrzymać bez "bezinteresownego" wysiłku dwa dni, trzeciego mam myśli samobójcze .
#12419
Posted 13 May 2018 - 21:18
Kolejny Maraton, tym razem problemy od poczatku, te same co na poprzednim. Finalnie 13 open i 8 w M3.
dst: 48km
śr pr: 26.5kmh
kad: 84
tętno: 153ud (84%)
https://www.strava.c...708858/overview
[/url]
- impa and Marcin321 like this
#12420
Posted 14 May 2018 - 11:31
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka