15534 replies to this topic

[hof]

Korzystając z sobotniej przerwy między opadami deszczu w Kotlinie Kłodzkiej pętelka Klasyka Radkowskiego:
dst: 66.05km
t:2g:23m:31s
up: 1464 m
http://www.endomondo...85069701/141962

Zjazd do Szczytnej ... piękne widoki i te kratery :mrgreen:

[Tornadotwister]

Regeneracyjny tydzień, spokojne 50km po 2 dniach przerwy.

[kris91]

Dzisiaj czas na siłę na górkach, czas na treningi przed wyścigiem górskim w Ustroniu

:
Dst: 81.00 km
Czas: 02:28 h
Avg: 32.84 km/h
Max: 67.00 km/h
Temp: 23.0*C
HR max: 178( 89%)
HR avg: 147( 73%)
Kalorie: 1733(kcal)
cad:84
przewyższenia: 605m

Więcej na blogu: http://kris91.bikest...-Mega-sila.html :mrgreen:

[vtec71]

Trochę wiatru o dziwo jechałem we wszystkie kierunki świata a miałem wrażenie jakby wiał cały czas w twarz :->

76km
avg 30 km/h
2:29 h
avgHR 150
maxHR177
1675 kcal

[szamanviking]

Dzisiaj czas na siłę na górkach, czas na treningi przed wyścigiem górskim w Ustroniu

:
Dst: 81.00 km
Czas: 02:28 h
Avg: 32.84 km/h
Max: 67.00 km/h
Temp: 23.0*C
HR max: 178( 89%)
HR avg: 147( 73%)
Kalorie: 1733(kcal)
cad:84
przewyższenia: 605m

Więcej na blogu: http://kris91.bikest...-Mega-sila.html :mrgreen:
Obrazek

potrenuj sobie kocie łby, żeby nie pisać potem że nie wyszło, bo kostka ;-) poza tym dziś 70 km w 2h też coś tam wiało, ale miałem wrażenie ze zawsze w plecy, mimo nawrotu i małej pętli , czasem ze zdziwieniem po kilka razy się obracałem obserwując flagi, ale nie... w twarz było :mrgreen:

[wojtekmtb]

Czy to ptak ? czy to samolot ? nie to Superszamanviking

[tomal83]

Dzis:
Trip Dist. 75.8 km
30.38 km/h Moving Speed
54.80 km/h MAX Speed
Elevation Change +244m / -236m

puls sr 146
kadencja 85
http://www.sports-tr...lif6sr4q9s2h36l

[konik_25]

Dziś:
52,5km (standardowe kółeczko)
1g:38m:24s

Do miłego.

[kris91]

Dzisiaj czas na siłę na górkach, czas na treningi przed wyścigiem górskim w Ustroniu

:
Dst: 81.00 km
Czas: 02:28 h
Avg: 32.84 km/h
Max: 67.00 km/h
Temp: 23.0*C
HR max: 178( 89%)
HR avg: 147( 73%)
Kalorie: 1733(kcal)
cad:84
przewyższenia: 605m

Więcej na blogu: http://kris91.bikest...-Mega-sila.html :mrgreen:
Obrazek

potrenuj sobie kocie łby, żeby nie pisać potem że nie wyszło, bo kostka ;-) poza tym dziś 70 km w 2h też coś tam wiało, ale miałem wrażenie ze zawsze w plecy, mimo nawrotu i małej pętli , czasem ze zdziwieniem po kilka razy się obracałem obserwując flagi, ale nie... w twarz było :mrgreen:

Faktycznie aż tak ciężko ? To sobie w środę przełożę już kółka na starsze cosmici na niskim stożku i polatam po kostce :mrgreen: Ale ta wyścigowa kostka to pod górę nie ? :->

usprawiedliwień nie ma - każdy ma takie same warunki. jedynie jakiś defekt może mnie usprawiedliwić.. nic więcej ;-)

startujesz też ? ;-)

[Prozor]

Dziś pierwszy troszkę dłuższy trening od tygodnia - nadwyrężyłem przypadkiem wiązadło krawieckiego i wolałem nie ryzykować większego obciążenia, żeby to się gorzej nie skończyło. Czyli tydzień regeneracji całkowicie poza rowerem - no prawie, w niedzielę godzinna przejażdżka z rodziną i sprawdzenie, czy można więcej. Przepustka wydana, choć z zastrzeżeniami i dziś 111minut na chomiku bo za oknem deszcze wiosenne.
Maks. moc: 525 W
Max Avg Power (20 min): 159 W
Normalized Power (NP): 150 W
Intensity Factor (IF): 0,767
Training Stress Score (TSS): 108,6
Work: 895 kJ

Jeszcze parę ostrożniejszych treningów (mam nadzieję, że na szosie - zwłaszcza weekend) i trzeba pocisnąć troszkę. Plus tygodnia odpustu to TSB +17.3 i ALT na poziomie z końca stycznia. Co prawda kosztem zmniejszenia o 5 punktów CTL, ale to pikuś ;-).

[dawidr]

Pobudka o 4.50, o 5.20 już pedałowałem.
Rezultat: 101km ze średnią 30km/h :mrgreen:

[szamanviking]

Pobudka o 4.50, o 5.20 już pedałowałem.
Rezultat: 101km ze średnią 30km/h :mrgreen:

i naturalne pobudzenie od rana, kupa czasu potem na prace itp. Jedynie pod wieczór czasem załączy się tryb przysypiania, ale to też mozna opanowac

[Yarasq]

Ja dzisiaj pospałem... do 6. Stówka z rana działa jak najmocniejsze espresso. Zatrzymał mnie dzisiaj pan z ITD i zapytał dlaczego jadę środkiem drogi i samochody nie mogą mnie wyprzedzać. Ustaliłem, że chodziło o środek pasa i wytłumaczyłem się złym stanem krawędzi jezdni. A na końcu języka miałem, że dla własnego bezpieczeństwa tak jadę, bo mam dość wyprzedających mnie samochodów na tzw gazetę, nie mówiąc o tych którzy wyprzedzają z przeciwka.

103,04km
3:09:59
Avspeed 32,53km/h
Maxspeed 58,19km/h
AvHR 143(76%)
MaxHR 158(83%)

[ojcie_c]

Mój sezon szosowy właśnie diabli, a raczej złodzieje, wzięli...

http://www.forumszos...p=254358#254358

Trudno, życie toczy się dalej. Pozostaje mi MTB póki co.

[severall]

Mój sezon szosowy właśnie diabli, a raczej złodzieje, wzięli...

http://www.forumszos...p=254358#254358

Trudno, życie toczy się dalej. Pozostaje mi MTB póki co.

Jak to się stało ?

[LoveBeer]

dlatego ja trzymam bajki w domu. wspolczuje ;(

ja dzis 130km i 2550 w pionie, avs lekko powyzej 27. bylo ciezko, duzo wmordewindow, 2 razy mnie dolal deszcz, zlapalem 1 gume.

http://app.strava.co...vities/53066591

[sosha07]

Moja pierwsza stówa (najwyższa pora). Było tragicznie, na początek 53km cały czas praktycznie z wiatrem w twarz, niektóre podmuchy były tak silne że już po 5km chciałam zawrócić. Na szczęście jakoś się przez tą gorszą połowę trasy przepchnęłam dość powolnie. Później na nawrotce nadszedł wiatr "kręcący" co wcale dużo lepsze nie było i dopiero od 75km do 108km głównie w plecy, więc można było odetchnąć.
Zeszmacił mnie ten wiatr i tyle: 108km ze średnią 26,1km/h, siareczka lekka.
Dzisiejsza jazda na antybiotyku, ponoć jest się wtedy osłabionym?? :shock: obalam mit (a w każdym razie na mnie to tak nie działa)
Dzięki koledze z WKK za koło, szkoda że tak krótko..

[pawels136]

Na dzisiaj zaplanowałem sobie kilka podjazdów:
2X Kubalonka (1x od Wisły i 1X od Istebnej)
2X Zameczek
 i kilka mniejszych górek
Dane z mojej 310XT:Trasa GarminConnect
Dystans: 65.55 km
Czas: 2:35:26
Śr. prędkość: 25.3 km/h
Avg Moving Speed: 25.6 km/h
Maks. prędkość: 75.0 km/h (mój topspeed w tym roku)
Wzrost wysokości: 1,509 m
Kalorie: 1,353 C
Śr. tętno: 145 uderzenia/min (74%)
Maks. tętno: 166 uderzenia/min(85%)

[astronom]

Beskid Niski, pierwszy raz w tym roku, okolice Lackowej (Izby, Banica) + Góra Piorun (Mochnaczka, Krzyżówka). 151.5 km, 1200 m w pionie, 25.5 km/h. Wiatr w większości przeszkadzający. Tętno wyskoie, średnio 139, 3/5 trasy w 2 przedziale tętna.
Oczopląsu mozna dostać od tych odcieni świeżej zieleni, kontrastującej z ciemnymi - iglastymi drzewami, zielonej trawy przetkanej po sam las żółtymi jak słońce dywanami mleczy... :mrgreen: