15530 replies to this topic

[Marcin321]

Wczoraj godzina na chomiku, dziś plener. Bez akcentów.

[Bzyk]

50’tka na szybko. 

[Dari]

Czwartek: 94,09 km

 

Sobota: 111,81 km

 

 

Niedziela (dzisiaj): 100,82 km. 

 

[artho]

To są 32-ki?

[Dari]

Nie sprecyzowałeś o co pytasz:

 

- jeśli o szerokość opon to 28 mm

 

- jeśli o wysokość obręczy to 38 mm przód, 42 mm tył.

[artho]

Faktycznie w tym przypadku przednia obręcz mogła namieszać.. . Miałem na myśli opony, bo jakoś szeroko wyszły na tym zdjęciu ale pewnie kwestia perspektywy.

[Marcin321]

Ponownie „tlening”: https://connect.garm...vity/5792260981



Tutaj zarządziłem objazd, bo to nie pora na kąpiele

[Dari]

Czwartek: 102,67 km

 

Sobota: 101,51 km

 

 

Niedziela (wczoraj): 101,39 km. Było sporo błota naniesionego z pól przez traktory.

 

 

 

[Marcin321]

Błoto powiadasz?



Zmotywowany kilkoma takimi przeprawami uszczelniłem bloki w zimowych butach

[cauchy]

Dziś special day - pykło mi 10tys km w tym roku (5800 szosa, 4200 mtb/cross) przejażdżka z Marcinem i kolega z WKK, sporo nowych tras.

https://strava.app.link/OHuyhI58Abb

No i wreszcie spróbowałem Sparka lux maszyna! Zajebiscie chodzi to zawieszenie, a po zablokowaniu jest mega sztywne. Xtr 12s też chodzi znacznie przyjemniej od mojego xt. Teraz tylko zastanawiam się czy geo nie jest zbyt agresywne dla mnie (rozmiar M ma aż 2cm niższy stack od mojego Epica). Musiałbym naładować wszystkie możliwe podkladki, plus kiera ze wzniosem i most do góry. Może spróbuję jeszcze rozmiar L.

[Marcin321]

Elegancko, w końcu było towarzystwo do jazdy i rozmowy



Ważysz lekko więcej niż moje 68-69 więc pewnie do finalnego testu warto by trochę dmuchnąć w amortyzator i dumper, ale niezależnie od tego niezmiennie od początku sierpnia banan nie schodzi z mojej twarzy jak siadam na ten rower.

[Bzyk]

Dziś special day - pykło mi 10tys km w tym roku (5800 szosa, 4200 mtb/cross) przejażdżka z Marcinem i kolega z WKK, sporo nowych tras.

 

 

Gratki! Przypomniałeś mi, że mi dzisiaj pykło 15 tys.

[cauchy]

prawie jak pro

[Dari]

Środa: 101,53 km

 

Sobota: 72,81 km. Pierwszy raz od lutego jazda na rowerze crossowym. Sporo po lesie.

 

Niedziela (dzisiaj): 40,02 km. Znowu rower crossowy. Po około 20 km zlapałem dętkę. Podczas wymiany zaczął padać deszcz, zmokłem

i zawróciłem do domu.

Nie wiem czy mam pecha czy to opony Maxxis Rambler są "nieodporne", ale wydaje mi się, że nieco za często łapię dętki.

Taśma tubless wygląda w porządku, w oponie niczego nie znalazłem, nie sądzę, żeby doszło do dobicia. Dętki już nie obejrzę, bo przez ten nie zabrałem jej ze sobą.

 

 

 

[nwire]

Czas: 25:11

DST: 4,3

AVG: 10,4

AVG HR: 117.

waga 92kg

wzrost: 174

 

Z czego 10 minut odpoczywalem wiec srednia jakies 15. Mialem kilka tygodni przerwy od roweru wiec zaczynam dopiero. To wszystko na trenazerze. 

[artho]

Powodzenia!

[nwire]

Słabo to wyglada. Zanim na wiosnę wsiądę na szosę musze zejść z wagi poniżej 80 kg. Szoska sobie odpoczywa a w trenazer jest podpięty rower krosowy. Trochę sobie pofolgowalem z micha ostatnio o już było 89kg. Cel jest ambitny do wiosny i myślę, że jeżeli będę jeździł po 40-60 minut dziennie to się uda. Trzeba będzie jeszcze uruchomić aktywności około treningowe typu spacer itp. Pełna mobilizacja w niszczeniu wroga czyli fatu. Żadnych wymówek, żadnych przekąsek słonych, hot dogow czy kebabów. Jeżeli do wiosny moja waga będzie oscylowała nadal około 90 kg to pozbywam się szosy bo jak to będzie wyglądać kiedy szczupla dziewczyna mnie objeżdża na rowerze miejskim z wypożyczalni jadąc 28km/h gdzie ja na takim nie daje rady 20 jechać średniej.

Wysłane z mojego Redmi Go przy użyciu Tapatalka

[tessio]

Adam, daj spokój.

[artho]

Nie myśl ani nie patrz na innych, zawsze się znajdzie ktoś kto cię objedzie. Gdy jeździsz szosą po prostu objedzie cię nieco mniej osób, ale nie ma to żadnego znaczenia.