15532 replies to this topic

[piotrkol]

Wreszcie piękna zima nastała 

 

Szosa pierwszy raz od 7 Listopada, 50km w krótkich portkach hehe.

16 stopni w cieniu. 

 

[liftlodz]

Ostatnia jazda w tym roku - 57 km na szosie

[Dari]

Żwir:

 

-sobota- 79,08 km

 

-niedziela- 71,89 km

 

Paskudnie: ślisko, okrutny wiatr, zero słońca,

 

 

[Dari]

Żwir: na dużych fragmentach w lesie bagno.

 

[Dari]

Żwir. Wciąż grząsko.

 

[Dari]

Żwir. Wiał okrutny wiatr, na otwartej przestrzeni podmuchy momentami były takie, że dosłownie przestawiały. Całe szczęsie, ze w lesie trochę przeschło i można było się schronić. Końcowe 15 km w mżawce. Duży plus, że ciepło: 9 stopni.

 

[Dari]

Żwir. Znowu wiatr masakrował.

 

[Dari]

Żwir. Zimno.

 

 

[Dari]

Rower żwirowy.

Po około godzinie jazdy rozpoczął się deszcz/mżawka i było tak już do końca. Próbowałem  trochę przedłużyć jazdę, ale opad jeszcze się nasilił, zmokłem  i pozostał tylko odwrót.

 

 

 

 

 

[Dari]

Rower żwirowy.

W końcu trochę słońca.

 

[piotrkol]

Przywiało nieco ciepła, więc dziś szosa na krótko  

Mam nadzieję, że za miesiąc zima będzie tylko przykrym wspomnieniem... 

 

60km / 694m / 2:15h

 

[cauchy]

Pierwsza szosa 2024, pierwsze Gassy i pierwsza Góra Kalwaria sprawdzenie bajka po serwisie, piękny dzień

[zbrozin]

Lipkowska jaka elegancka

[cauchy]

padną KOMy o ile ktoś nie wpadnie na pomysł położenia progów zwalniających, jak na Gubałówce..

[Dari]

Żwir.

Bardzo silny wiatr, dwa razy mocno lunęło - dobrze, że zabrałem przeciwdeszczówkę bo byoby niewesoło.W lesie -po ostatnich opadach-

znowu bagno.

 

[Dari]

Żwir.

 

[Dari]

Żwir.

Trzy prognozy, które sprawdzałem zapowiadały deszcz, a tu niespodzianka i nie było żle - jedynie ostatnie 8 km w lekkiej mżawce.

 

 

 

[Dari]

Znowu bardzo silnie wiało, Na samym starcie, przez kilka km, delikatna mżawka, w końcówce słoneczko.

 

 

Kilka godzin później:

podczas przygotowywania roweru na jutro zauważyłem, że w przedniej oponie znajdują się - jeden obok drugiego- dwa wkręty. Opona trzymała ciśnienie, natomiast po ich usunięciu już nie. Wcisnąłem sznurki.

 

 

[Dari]

Żwir.

 

[piotrkol]

Zima bardzo pozytywnie zaskakuje w ostatniej fazie. Dzisiaj dobiło do +19 stopni, od kilku dni regularnie po 16-17 stopni. Od soboty idzie więc szosa na krótko

 

W niedzielę pierwsza seta sezonu, oprócz tego standardowe 50'tki na pętli treningowej.