Skocz do zawartości


Zdjęcie

Mój Dzisiejszy Trening


15531 odpowiedzi w tym temacie

#6561 haligówka

haligówka
  • Moderator
  • 853 postów
  • SkądRzeszów/Kraków

Napisano 21 sierpień 2015 - 20:44

Mój czas:
 

All-Time PR 6:38 · Aug 20, 2015

 
Moje miejsce:
My Current Place
78 / 392
Czasy przejazdu z 2015 r:
Your Recent Efforts
Dzisiejszy czas podjazdu pod ZOO 6:46
 
https://www.strava.c...ents/8934303301


Musisz założyć nowy temat, np. Mój dzisiejszy rekord, albo Mój dzisiejszy KOM :D
  • Greek lubi to
Strava
Instagram
Z blatu po świecie- zapraszam na mój fotoblog!

#6562 Jackk3

Jackk3
  • Użytkownik
  • 44 postów
  • SkądCalgary

Napisano 21 sierpień 2015 - 21:04

Dzisiaj odpoczynek bez roweru.

Przedwczoraj gory

DIST 35.5

TM 1:18:40

Vavg 27.0

Vmax 73.1

Kcal 1137

Havg 152

Hmax 167

UP 565

ELEV max 1722

Pod gore caly czas b. mocny wiatr (na samej gorze co najmniej 50km/h) i zjezdzajac staralem sie trzymac ponizej 75

Wczoraj

rekreacyjna jazda tak ze 40 min i lekko ponad 30km/h, tetno jakies 135 aby sie nie zmeczyc

 

 

 



#6563 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1389 postów
  • SkądRumia

Napisano 22 sierpień 2015 - 08:00

20.08.2015

 

Już bardzo dawno nie jechałem takiego dystansu za jednym zamachem, chyba ostatnio w 2010... Prawie seteczka pykła. Prosto z pracy do Sobieszewa i w dom.

95 km

AVG = 27,8 km/h

 

Szkoda, że pod koniec w Gdyni, jakieś 12 km od domu, miałem utarczkę z kierowcą i jego pasażerką. Z drugiej strony dzięki Bogu byłem mocno zmęczony, bo nie wiem jakbym w innym stanie zareagował.

Z tego powodu na Trójmiasto przez długi czas będę się wybierał rowerem tylko z konieczności. Północne rejony są znacznie spokojniejsze.



#6564 dbkrystian

dbkrystian
  • Użytkownik
  • 171 postów

Napisano 22 sierpień 2015 - 11:26

35km i 800 m przewyzszenia salmopol i kubalonka zaliczona kolejny raz w tym roku tydzien przerwy od roweru i troche nogi bola

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka



#6565 Tornadotwister

Tornadotwister
  • Użytkownik
  • 596 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 22 sierpień 2015 - 12:36

A dzisiaj nauka jazdy na lemondce i walka z wiatrem :)

Dst: 101 km

Czas: 3:29:47 h

Avg: 28,95 km/h

Max: 61.60 km/h

Temp: 12- 21*C
HR max: .... bpm ( wybiło na zjeździe 233..)

HR avg: 133bpm

Kalorie: 2582(kcal)

Up: 436m


  • Sufer lubi to

BodyiCoach Cycling Team, Follow me on Strava


#6566 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1695 postów

Napisano 22 sierpień 2015 - 15:40

MTB:

DST 26,21 km

TM 1:20:48

AVG 19,46 km/h

Vmax 40,93 km/h

AVHR 96 bpm

HRmax 130 bpm

Kcal 192

ODO 2016 km

Godz. 13 - 15, temp. 23°C

 

 

Szkoda, że pod koniec w Gdyni, jakieś 12 km od domu, miałem utarczkę z kierowcą i jego pasażerką.

 

Podobną przygodę miałem wczoraj. Prawda, jechałem nieprzepisowo, przez most, gdzie był zakaz wjazdu dla rowerów. Przyznaję się. Wyprzedziło mnie na nim mnóstwo samochodów, ale pod koniec, jakiś narwaniec zaczął trąbić na mnie. Oglądnąłem się, żeby zobaczyć kto się uwiesił na tej trąbce, a to baba! :o :D . Chyba zdenerwowało ją jeszcze bardziej, że nie rozpłynąłem się w powietrzu, tylko miałem czelność się obrócić i patrzeć jej w oczy. Zaczęła wrzeszczeć w samochodzie, pukać się w czoło i gdyby nie szyba, chyba rzuciłaby się na mnie. To był kliniczny atak szału. :D Uśmiałem się, bo widok był komiczny i odruchowo też puknąłem się w czoło. No i to był mój błąd. Kobieta chciała mnie staranować. Wyprzedzając, zajechała mi drogę, ale na szczęście zahamowałem i minęła mnie o włos. Dogoniłem ją na światłach i przez otwarte okno powiedziałem do niej, żeby zostawiła auto, bo się nie kontroluje i jest niebezpieczna. Baba wpadła w furię. Takiego wrzasku na ulicy, nigdy nie słyszałem. Wstydu sobie tylko narobiłem, bo brać udział w takiej awanturze, do przyjemnych rzeczy nie należy. Zaświeciło się zielone, ruszyłem, a ten wariat dalej stał i darł japę. :D.

Już nigdy, przenigdy, żadnych scysji z kobietami!


  • Sufer, astronom i Ratonek lubią to

#6567 mucher

mucher
  • Użytkownik
  • 283 postów

Napisano 22 sierpień 2015 - 17:07

Wczoraj Wielka Racza na mtb, 1600 up i jakieś 35 km solidnego terenu. Dziś tez miało być Mtb, ale urwana szprycha i koło bijące jak damski bokser zerwidowalo plany. Zamiast tego wpadło 93 km, 1010 up, w tym parę solidniejdzych podkrakowskich gorek. Wiało, wiec średnia raptem niecałe 27 km/h

#6568 Cube

Cube
  • Użytkownik
  • 15 postów
  • SkądMałopolska

Napisano 22 sierpień 2015 - 20:43

Beskid Wyspowy

 

DST 104

AVG 25

UP 1677

HR AVG 132

 

https://www.strava.c...ities/374818678


  • impa lubi to

#6569 kris91

kris91
  • Użytkownik
  • 1314 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 22 sierpień 2015 - 21:55

  • DST 87.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 37.29km/h
  • VMAX 56.00km/h
  • Temp. 26.0°C
  • HRmax 204(105%)
  • HRavg 167( 86%)
  • Kalorie 1805kcal
  • W górę 470m
  • Sprzęt Specialized Allez Comp 2011
  • Aktywność Jazda na rowerze
  • cad: 83

Wyścig / Maraton w Nietążkowie "Don Kichota" 4m w kat M2 i 19 Open.

Więcej na blogu: http://kris91.bikest...5.html#comments

 

oraz filmie :)

 

 


  • Ratonek lubi to

#6570 impa

impa
  • Użytkownik
  • 1077 postów
  • SkądŚREM

Napisano 22 sierpień 2015 - 22:22

Dziś: 120,4 km ze średnią 30,3 km/h https://www.strava.c...ities/375161557


  • piotrkol lubi to

#6571 sznerchu

sznerchu
  • Użytkownik
  • 52 postów

Napisano 22 sierpień 2015 - 22:52

Dziś z kolegą z rana Kraków - Wieliczka - Dobczyce - Kraków

Dst: 82 km

Czas: 3:16:47 h

Avg: 25,00 km/h

Max: 63.60 km/h

Avg cad: 89
Up: 714 m

 

https://www.strava.c...ities/374701800



#6572 Tornadotwister

Tornadotwister
  • Użytkownik
  • 596 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 23 sierpień 2015 - 09:41

Start o wschodzie słońca choć w górach zobaczyłem go dopiero po ponad godzinie jazdy :) Zmiana planów trasy po pierwszych 2-3 km nogi z ołowiu więc bardziej krajoznawcze trasy i spokojnie aby tylko przejechać dzisiaj. Przegibek- Kocierz- Żar - Przegibek.prawie 2300m up udało się ukręcić. Pusto w górach , błękitne niebo zero chmur widoczność fenomenalna ,cicho i pięknie i jeszcze zielono :)

Dst: 85 km

Czas: 3:38:47 h

Avg: 23,30 km/h

Max: 61.20 km/h

Temp: 12- 23*C
HR max: 170bpm

HR avg: 139bpm

Kalorie: 2854(kcal)

Up: 2299m


  • piotrkol i jaroMKV lubią to

BodyiCoach Cycling Team, Follow me on Strava


#6573 jano_3

jano_3
  • Użytkownik
  • 1982 postów
  • SkądWwa

Napisano 23 sierpień 2015 - 12:02

Wczoraj przy bezwietrznej pogodzie, tak miło się jechało

 

TD 65,03km

TT 1:57:39

AV 33,17km/h

MAX 42,66km/h

 

av 171

max 185



#6574 Koniunl

Koniunl
  • Użytkownik
  • 685 postów
  • SkądHolandia

Napisano 23 sierpień 2015 - 12:25

Wczoraj jednodniowa wycieczka w Ardeny. Pogoda niestety (a może i stety) nieardeńska, 29C i bezchmurne niebo, ale i tak styrałem się okrutnie. Wyjazd był z dwoma mocniejszymi ode mnie kolegami więc nie było zlituj, jak szedł ogień na >15% podjazdach to nie było mi do śmiechu. 

 

Do tego doszła jeszcze awaria łańcucha którą na szczęście udało się naprawić i dłuższa przerwa w niezmiernie malowniczym Monschau, gdzie wciągnęliśmy chyba ze 2 kilo strudla na łeb.  

 

Fajnie się tak od czasu do czasu zmordować i zrewidować własne miejsce w szeregu, jest motywacja do dalszych treningów. 

 

Duration: 9:03:43
Time Moving: 7:27:06
Distance (km): 211.745
NP (watts): 235
Work (kJ): 4816
Elevation Gain (meters): 2734  //koledzy mieli obaj 3050m, nie wiem dlaczego mój Garmin ukradł mi gdzieś 300m
Heart Rate (bpm): 142
Cadence (rpm): 80
Temp ©: 28.8
 
 

 



#6575 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1695 postów

Napisano 23 sierpień 2015 - 12:40

Zaczęliśmy we 12 chłopa, ale zanim zaczęły się pagórki, zostało 5 rajderów. Max HR zaskoczyło mnie. Nie wiem, czy to jeszcze bezpieczne, ale żadnych niepokojących objawów nie czułem.

 

Total – 102,89 km

Dojazd – 15,75 km

Grupa – 80,46 km

Powrót – 6,68 km

Godz. 8 – 12, temp 25ºC

 

 18.jpg

 

https://www.strava.c...545213/overview



#6576 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 23 sierpień 2015 - 12:56

Ultek, ja tez w tym roku jakieś kosmosy zanotowałem, nawet miało to ręce i nogi, ale uznałem, ze jednak liczę wg tego co osiągam częściej niż raz na 5 lat :)

 

Dzisiaj po powrocie z wakacji od razu mocna rozgrzewka. Dużo pracy, całkiem sporo w bezsensownych ucieczkach, kasowanie, tance hulanki ale na koniec plan wykonałem dobrze i rozprowadziłem kolegów z drużyny na 2 i 4 miejsce. Niska średnia, dużo czarowania, szczególnie na ostatniej prostej pod wiatr, w ogóle szarpanina. Myślę, że to dobry trening był koniec końców :D Wnioski taki, ujechałem się, ale można było lepiej tą energię wykorzystać :)

 

75km / 39kmh @ 82% (98% max) 89 kad

 

całość:

127km @ 36.1kmh @ 77%  87kad

 

https://www.strava.c...ities/375554666


  • impa lubi to

#6577 slaweuszek

slaweuszek
  • Użytkownik
  • 247 postów

Napisano 23 sierpień 2015 - 13:06

W planach była STÓWKA, ale strasznie wiało i średnia prędkość była nie taka jak powinna ( 28,5 km/h ). Na dodatek po 60 km dopadł mnie kryzys i musiałem zjechać do PIT STOPU ( do Lidla ;) ), aby kupić ze dwa batony. Potem szybko do domu, aby zdążyć na wyścig F1. Wyszło 91 km . W Endomondo Pomoc Liczona Kilometrami przekroczyłem właśnie 4000 km.

Nabazgrane na Note4 ...
 



#6578 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 23 sierpień 2015 - 14:01

 

Wczoraj jednodniowa wycieczka w Ardeny. Pogoda niestety (a może i stety) nieardeńska, 29C i bezchmurne niebo, ale i tak styrałem się okrutnie. Wyjazd był z dwoma mocniejszymi ode mnie kolegami więc nie było zlituj, jak szedł ogień na >15% podjazdach to nie było mi do śmiechu. 

 

Do tego doszła jeszcze awaria łańcucha którą na szczęście udało się naprawić i dłuższa przerwa w niezmiernie malowniczym Monschau, gdzie wciągnęliśmy chyba ze 2 kilo strudla na łeb.  

 

Fajnie się tak od czasu do czasu zmordować i zrewidować własne miejsce w szeregu, jest motywacja do dalszych treningów. 

 

Duration: 9:03:43
Time Moving: 7:27:06
Distance (km): 211.745
NP (watts): 235
Work (kJ): 4816
Elevation Gain (meters): 2734  //koledzy mieli obaj 3050m, nie wiem dlaczego mój Garmin ukradł mi gdzieś 300m
Heart Rate (bpm): 142
Cadence (rpm): 80
Temp ©: 28.8
 
 

 

Mogłeś zostać na F1 dzisiaj :)

Fajnie tak zaliczyć trzy kraje.


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#6579 Koniunl

Koniunl
  • Użytkownik
  • 685 postów
  • SkądHolandia

Napisano 23 sierpień 2015 - 14:16

Fajnie, ale wyszedłem wczoraj z domu o 7 rano, wróciłem 5 minut przed północą. Dzisiaj tryb zombie - ale przygoda faktycznie była niezła.

#6580 łukasz80

łukasz80
  • Użytkownik
  • 1006 postów

Napisano 23 sierpień 2015 - 14:26

https://plus.google....635447504824337





Dodaj odpowiedź