Skocz do zawartości


Zdjęcie

Mój Dzisiejszy Trening


15534 odpowiedzi w tym temacie

#10721 parmenides

parmenides
  • Użytkownik
  • 630 postów
  • SkądZgorzała

Napisano 30 styczeń 2017 - 13:02

Bieganie, 6,80 km @4:17 min/km. Nie sądziłem, że buty robią aż taką różnicę.

 

A co kupiłeś? Muszę teraz wymienić buty, bo moje biegowe mam od grudnia 2014 roku :(

pozdr



#10722 pangumas

pangumas
  • Użytkownik
  • 1530 postów
  • SkądSK

Napisano 30 styczeń 2017 - 14:04

parmenides zależy na jaki teren chcesz buty, czy tylko na asfalt czy do biegania w terenie. W starych biegałem od 2012 roku zanim kupiłem nowe. Czekałem aż stare się rozlecą, ale mimo wszystko się dobrze trzymają. Amortyzacji nie mają już pewnie, bo według producenta do 1000 km, bieżnik starty częściowo.

 

Żadnych konkretnych butów polecić nie mogę, bo biegam tylko w Inov-8 i jak na razie sobie je chwalę.



#10723 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8635 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 30 styczeń 2017 - 14:06

@parmenides - Puma Sequence V2. Dość podstawowy model, ale bardzo, bardzo wygodny (przynajmniej na asfalcie, w terenie chyba przydałoby się więcej amortyzacji) - i wygląda na to, że dość szybki. Na moje potrzeby i ambicje w zupełności wystarcza.


rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#10724 parmenides

parmenides
  • Użytkownik
  • 630 postów
  • SkądZgorzała

Napisano 30 styczeń 2017 - 14:19

dzięki Panowie,

 



#10725 Gosc_grzesiek32_*

Gosc_grzesiek32_*
  • Gość

Napisano 30 styczeń 2017 - 14:41

53km,304up, 33 km/h 

Parę małych przyspieszeń po drodze :P

https://www.strava.c...ities/849331821

 



#10726 kris91

kris91
  • Użytkownik
  • 1314 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 30 styczeń 2017 - 17:47

Miałem mały wypadek... Kolano oberwało i cała lewa noga.. Od tygodnia praktycznie nic, dziś odważyłem się pokręcić..

 

http://kris91.bikest...ntuzjowany.html

 

userimages,20170130,161171,162507,orig.j


  • parmenides, impa i stryjek lubią to

#10727 Gorthin

Gorthin
  • Użytkownik
  • 255 postów
  • Skąd~

Napisano 30 styczeń 2017 - 18:03

Też dojeżdżałem do pracy rowerem, ale dałem sobie spokój. Raz jechałem, nie przypuszczałem, że jest tak ślisko, nie widziałem aby na ulicy był lód. Ale był. Na zakręcie wyleciałem i spadłem na dłoń i bok nogi. W nodze nic nie czułem. Ale rękę czułem przez kilka tygodni. Nie jakoś zauważalnie, ale jak siedziałem na rowerze i opierałem się o kierownicę, to po dłuższym czasie ciężko było wytrzymać. Od tej pory nie wypuszczam się do pracy rowerem, mimo iż już ulice czarne.

 

A co do butów. Warto też jeśli ktoś ma możliwość, głównie większe miasta, iść na 'run fitting'. Coś jak do roweru, tylko że tu na bieżnię. Często jest to darmowe. A naprawdę można sobie fajnie buty dopasować i różnica robi się diametralna. Fajna rzecz.



#10728 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 30 styczeń 2017 - 20:36

Miałem mały wypadek... Kolano oberwało i cała lewa noga.. Od tygodnia praktycznie nic, dziś odważyłem się pokręcić..

 

http://kris91.bikest...ntuzjowany.html

 

userimages,20170130,161171,162507,orig.j

Ojojoj, fatalnie to wygląda, wody czy czegoś nie ma? Lodowisko zrobili na trasie?



#10729 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 30 styczeń 2017 - 22:04

zdrowia kris :(

 

u mnie dzisiaj silownia 90min


  • impa lubi to

#10730 kris91

kris91
  • Użytkownik
  • 1314 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 30 styczeń 2017 - 22:10

Jest krwiak i chirurg zamiast od razu, w ten sam dzień jak u niego byłem , mi to ściągnąć to stwierdził zostawmy i będzie dobrze... samo się wchłonie... i teraz w piątek będę miał zabieg jeśli się nie zmniejszy bo już za długo i zacznie ropieć...

Życie :/

#10731 lukasz318

lukasz318
  • Użytkownik
  • 883 postów

Napisano 30 styczeń 2017 - 22:28

Powodzenia.
Ja też się wczoraj wysypalem na szczęście bez konsekwencji ale po lodzie taka jest jazda. Czasami asfalt czarny jak smola ale bywa różnie:(

#10732 Majcher

Majcher
  • Użytkownik
  • 181 postów
  • SkądŁódzkie

Napisano 31 styczeń 2017 - 12:35

Kris91 szybkiego powrotu do zdrowia życzę!

#10733 Born Ready

Born Ready
  • Użytkownik
  • 1429 postów

Napisano 31 styczeń 2017 - 12:47

Niestety, kolano po niedzielnym upadku nie pozwoliło wczoraj nie wiele...

 

kKS57aW.png

 

Ciekawe jak będzie dziś :) 


  • parmenides i impa lubią to

#10734 pangumas

pangumas
  • Użytkownik
  • 1530 postów
  • SkądSK

Napisano 31 styczeń 2017 - 13:47

kris91 szybkiego powrotu do formy zyczę. Tez jakiś czas temu podczas biegania zaliczyłem wywrotkę. Niby asfalt czarny, a trafił się chyba oblodozny kawałek drogi i leżałem jak długi. Na szczęście wylądowałem na rękach i nimi się podparłem ;)

 

Dziś bieganie, dystans 10.3 km, średnie tempo 4:43/km.


  • parmenides i impa lubią to

#10735 astronom

astronom
  • Użytkownik
  • 1367 postów
  • SkądBurzyn

Napisano 31 styczeń 2017 - 14:04

Kuźwa luzie szanujcie się, dajcie sobie spokój z jazdą po oblodzonych drogach.

Czy zimowa jazda o wątpliwej wartości treningowej jest warta spędzenia potem con. połowy sezonu w temblaku czy o kulach ?

 

Dobra cwaniakuje, ale podczas sobotniego zjazdu na nartach z Przehyby (prawie 21 km i ponad 900m w pionie) tak niebezpiecznie się rozpędziłem, że w pewnym momencie myślałem, że "zatrzymam się" na zboczu z którego wystawały pnioki i kamole. No ale udało się kontrolować cały zjazd więc żyję: www.strava.com/activities/847261550


www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna

 

"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."


#10736 Gosc_grzesiek32_*

Gosc_grzesiek32_*
  • Gość

Napisano 31 styczeń 2017 - 15:38

U mnie jak na razie bez wywrotek, choć parę razy byłem bliski

#10737 parmenides

parmenides
  • Użytkownik
  • 630 postów
  • SkądZgorzała

Napisano 31 styczeń 2017 - 15:57

Kris, 

zdrowia! 

Ja podobnie jak Astronom zamieniłem rower na inne sporty. W zasadzie tylko biegam i znów wciągnąłem się w trenażer. Taki zwykły, bez żadnych atrakcji. Jednak w jakiś dziwny sposób znów zaczęło mi to sprawiać przyjemność. Chyba już po prostu odczuwam brak roweru i nawet erzac jest czymś zbawiennym. 

 

pozdr


  • mess i astronom lubią to

#10738 Sufer

Sufer
  • Użytkownik
  • 67 postów
  • SkądBeskid Niski

Napisano 01 luty 2017 - 11:18

Cały styczeń to był spinning 7x i 2 wyjazdy na rower :)

6 spinningów 1h :) + jeden maraton 3h ( w sumie im dalej tym lepiej mi się jechało)

2 wypady na rower pierwszy 3.01 1h po lesie i po okolicy

18km

HR AVG 145

drugi wyjazd

20.01 trasa podobna las + okolica

20km

HR AVG 150



#10739 Gosc_grzesiek32_*

Gosc_grzesiek32_*
  • Gość

Napisano 01 luty 2017 - 18:42

84km,554 w górę, 32.3km/h

https://www.strava.c...ities/851518085



#10740 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 01 luty 2017 - 20:23

2h trenażer

 

https://www.strava.c...ities/851859654

 

 





Dodaj odpowiedź