Skocz do zawartości


Zdjęcie

Mój Dzisiejszy Trening


15496 odpowiedzi w tym temacie

#14001 Gosc_grzesiek32_*

Gosc_grzesiek32_*
  • Gość

Napisano 23 luty 2020 - 15:30

Dziś w deszczu, na krótko i szybko, godzinka marszobiegu po płaskim, 8 km. Definitywnie już przerwa od aktywności. 9 dni tego typu  wysiłku wyszło 97 km i 4100 w góre, w ok 16h . Efekt  2 kg w dół i mega zakwasy 



#14002 dywyn

dywyn
  • Użytkownik
  • 703 postów

Napisano 24 luty 2020 - 14:54

Wczoraj zrobiłem pierwszy raz w życiu 5h trening na trenażer. Na godzinę piłem 600 ml izotonika i jadłem dwa małe batony, starając się przekroczyć 60 gramów węgla na godzinę. W efekcie czego jechało się całkiem znośnie.


  • mess lubi to

#14003 dmxzor

dmxzor
  • Użytkownik
  • 1133 postów
  • SkądKonstancin-Jeziorna

Napisano 24 luty 2020 - 15:03

Wczoraj zrobiłem pierwszy raz w życiu 5h trening na trenażer. Na godzinę piłem 600 ml izotonika i jadłem dwa małe batony, starając się przekroczyć 60 gramów węgla na godzinę. W efekcie czego jechało się całkiem znośnie.

 

 

:wacko:  :wacko:  :wacko:  :wacko:  :wacko:



#14004 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2198 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 26 luty 2020 - 21:39

Siłownia po 15 dniach przerwy, standardowy zestaw ćwiczeń tylko ~10% mniejszy ciężar. W sumie 19480kg :)

Wypadałoby ponownie zaprzyjaźnić się z trenażerem, ale jakoś odsuwam ten moment ;)

#14005 Gosc_grzesiek32_*

Gosc_grzesiek32_*
  • Gość

Napisano 27 luty 2020 - 12:25

Miała być przerwa, ale gdzie tam człowiek wypocznie :P. Dziś i wczoraj marsze, krótkie acz już bez tempa biegowego, łącznie 16 km 200 up, 2.5h. 4 dni przerwy a zakwasy dalej trzymają

#14006 Gosc_Koteł_*

Gosc_Koteł_*
  • Gość

Napisano 27 luty 2020 - 12:50

Po prostu Twoje mięśnie były przyzwyczajone do kręcenia, w marszu pracują inne mięśnie inaczej podobnie jak w biegu też inaczej. To nie znaczy że to wielki wysiłek i musisz odpocząć od aktywności, tylko że mocno pracowały słabo wytrenowane mięśnie których na rowerze nie używałeś.

#14007 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2198 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 27 luty 2020 - 22:12

Miał być trenażer ale okazało się że mam jeszcze 2x zajęcia z młodym na basenie więc wpadło 30 minut pływania :)

#14008 Gosc_Koteł_*

Gosc_Koteł_*
  • Gość

Napisano 28 luty 2020 - 15:21

2:00h 60.7 km
Jak to mówią, król jest nagi. Od ponad tygodnia jeżdżę maksymalnie po 2 h i to bez ćwiczeń. Rower jest już całkowicie zniszczony a do naprawy oddaje w poniedziałek. Muszę jednak trzymać regularność, żeby od razu wrócić w pełny trening.

Dzisiaj łańcuch już skakał nawet na płaskiej drodze przy wysokiej kadencji, uratowałem się na szczęście małą tarczą z przodu, tak nie przeskakiwał i można było jechać pod górę, ruszać że skrzyżowań ale znowu wisiał prawie do ziemi i nawet jeden facet mi zwrócił uwagę 😁

Pozytywnie jednak cudem przyjechałem suchy, choć pół godziny przed wyjazdem padał śnieg a z każdej strony ogromne chmury, nawet drogi wyschły pod koniec :D

No ale niedługo zobaczycie jak to jest jeździć 35 godzin w 7 dni. Potem jednak skupie się na ćwiczeniach końcówka bazy a od połowy marca może początek kwietnia już inny rodzaj treningu. Vo2max. Narazie objętość siła wytrzymałość siłowa.. ostatki tego. Nuda.
  • beskidbike lubi to

#14009 Gosc_grzesiek32_*

Gosc_grzesiek32_*
  • Gość

Napisano 28 luty 2020 - 16:29

7 km marszu z nutką truchtu , 56min, 7.5 km/h

#14010 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2198 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 29 luty 2020 - 13:02

Dzień z rodzaju „żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce”, rano siłownia (standard bez leg-press) potem 1h30min ganiania z młodym za piłką.

Korzystam że jest w fazie fascynacji kreskówką o piłkarzach :) Wczoraj też 1h piłki korzystając z tego że dzień coraz dłuższy.

89d11e45c30addae86b3fc7043a3b436.jpg

#14011 sirkozi

sirkozi
  • Użytkownik
  • 2297 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 29 luty 2020 - 14:40

Pokaż młodemu bajkę Yowamushi Pedal to może przerzuci się na kolarstwo xD

 


  • Bzyk lubi to

#14012 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2198 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 29 luty 2020 - 15:20

O widzisz - jest pomysł. Ale żeby nie było - na boisko jeździmy na rowerach :)

#14013 Bzyk

Bzyk
  • Użytkownik
  • 2570 postów

Napisano 29 luty 2020 - 15:30

Korzystam że jest w fazie fascynacji kreskówką o piłkarzach :).

 

 

Tsubasa i Wakabayashi jeszcze lecą w TV? 😅



#14014 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2198 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 29 luty 2020 - 16:06

Tsubasa i Wakabayashi jeszcze lecą w TV? 😅

 

Tak - we włoskiej, notorycznie spóźnialiśmy się na kolację :) Na szczęście są odcinki na YT.


  • Bzyk lubi to

#14015 Gosc_grzesiek32_*

Gosc_grzesiek32_*
  • Gość

Napisano 29 luty 2020 - 16:42

52 km, 302 up, 31 km/h

Dopiero trzecia jazda w ciągu ostatnich 65 dni toteż spodziewałem się jakichś wielkich spadków
  • Marcin321 lubi to

#14016 Gosc_Koteł_*

Gosc_Koteł_*
  • Gość

Napisano 29 luty 2020 - 17:57

3:00h 90.9 km 189W avg 202 NP

Tylko i wyłącznie w celu utrzymania ciągłości treningowej.

#14017 sirkozi

sirkozi
  • Użytkownik
  • 2297 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 01 marzec 2020 - 16:02

Dzisiaj treningowy wyścig na trenażerze Zwift, organizowany przez Decathlon. Wyścig, a w zasadzie czasówka, trasa koło 9km, Hilly Route czy jakoś tak. Wynik 15 min z hakiem. Najlepsi poniżej 13 min. Dawno nie widziałem u siebie tętna max 185. :) Dość ciężko się jechało bez doświadczenia w Zwifcie, gdzie każdy pagórek czy mały zjazd powodował ogromne zmiany w oporze. Plan pojechania możliwie równo niezbyt wypalił.


  • Senninho i Marcin321 lubią to

#14018 Gosc_Koteł_*

Gosc_Koteł_*
  • Gość

Napisano 01 marzec 2020 - 17:51

4:02h 122 km 192W avg 206 NP
Ostatnia przejażdżka żeby nogi się całkiem nie zastały zanim oddam rower do serwisu.
Dziś stuknęlo mi 240h treningu od 11 listopada czyli początku planu, znaczy że spędziłem od tego czasu 10 dób jazdy, nie licząc jakichkolwiek postojów oczywiście.

#14019 Gosc_grzesiek32_*

Gosc_grzesiek32_*
  • Gość

Napisano 01 marzec 2020 - 17:56

Troche marszu i truchtu
9 km w ok 1h.
Nie umywa się to zbytnio do tego samego przy 600 metrach pionu :P acz sporo większy wysiłek od 31 km /h rowerem po płaskim

#14020 Gosc_Kuba__H_*

Gosc_Kuba__H_*
  • Gość

Napisano 01 marzec 2020 - 19:54

Bardzo fajny tydzień treningowy wchodząc powoli w treningi po chorobie:

Pon: spokojne 40 minut - trenażer

Wt: 60 minut wytrzymałości tlenowej -trenażer

Środa: 90 minut wytrzymałości tlenowej -trenażer

Czwartek: wolne (Wałek + Sauna)

PIątek: 60 minut wytrzymałości tlenowej + 25 minut w dolnej granicy 3 strefy + 15 minut w górnej granicy 3 strefy + 10 minut wytrzymałości + 10 miut regenu ( w sumie 120 minut)

Sobota: to co misie lubią najbardziej czyli taplanie sie w błotku nowym sprzętem 100 minut mieszana 2 i 3 strefa ( wg tętna ) 

Niedziela: 80 minut regen+ ( z przerwą na kawunię) 

Fotka z soboty: 


  • Marcin321 i EmPe lubią to



Dodaj odpowiedź