Mój Dzisiejszy Trening
Started By
maciej1986
, 01 gru 2012 17:20
15534 odpowiedzi w tym temacie
#1902
Napisano 25 czerwiec 2013 - 12:04
kudlaty_00, raz przekopiować i wyzerować czyjeś (w tym przypadku moje - ale to akurat rybka) dane to może byłoby śmieszne, aczkolwiek i tak nie zgodne z Zasadami dyskusji w tym temacie - radzę przeczytać i nie robić sobie jaj, bo tego typu posty powinny być usuwane (pkt 7 w/w zasad). Jeśli napisałeś, że od pół roku nie trenujesz, to po co takie głupoty wpisywać?
Kolejna sprawa - brak treningu to nie trening, tak więc wpis nie na temat.
Kolejna sprawa - brak treningu to nie trening, tak więc wpis nie na temat.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#1906 Gosc_Grzeesiu96_*
Napisano 25 czerwiec 2013 - 15:43
Witam, zakupiłem dziś strój kolarski tzn. kask, za jakieś 60 zł, były po 200 ale wiecie fundusze. Strój, tzn koszulka, i spodenki + licznik, wyszło 320 zł. Dużo? Co o tym sądzicie. Druga sprawa, chciałbym swoje wyniki, wpisywać na jakąs stronke zeby mi podliczało, gdzie takie cos znajde?
#1907
Napisano 25 czerwiec 2013 - 16:10
Dzisiaj pierwszy raz dostałem zjebke od policji :evil: Jadę sobie spokojnie ulicą ,a ten trąbi i pokazuje ,że mam się zatrzymać .. zatrzymuje się i do mnie z mordą dlaczego nie jeżdzę ścieżką rowerową. Ja mu mówie ,że tym rowerem nie da się jeździć po "Warszawskich" ścieżkach rowerowych, a on że co go to obchodzi -albo ścieżka albo mandat :mrgreen:
Jak żyć koledzy ? Jak żyć ?
Dzisiaj podjazdy na słynnej Passo di Agricole 31x
51,5 km
27 km/h avg
1:52h
avgHR163/193
1449 kcal
Jak żyć koledzy ? Jak żyć ?
Dzisiaj podjazdy na słynnej Passo di Agricole 31x
51,5 km
27 km/h avg
1:52h
avgHR163/193
1449 kcal
#1908
Napisano 25 czerwiec 2013 - 16:37
no przeciez im tylko o to chodzi - robia sciezki rowerowe nie po to zeby 'dogodzic' rowerzystom tylko po to zeby ich wysiudac z drogi zeby sie hołota nie platala pod kolami. zreszta - jak nazwa wskazuje - to sa ŚĆIEŻKI rowerowe, nie DROGI rowerowe...
ja dzis 115km i 2400up, dopadla mnie ulewa i wogole wcholere wmordewindow
ja dzis 115km i 2400up, dopadla mnie ulewa i wogole wcholere wmordewindow
#1909
Napisano 25 czerwiec 2013 - 17:59
Biegałem po lesie jak było -10 stopni, biegałem po śniegu, lodzie, błocie, ale to co dziś mi zafundował las, przerosło mnie. Istna sauna, tragicznie parno, umierałem po prostu, musiałem wybiec z lasu i biec po asfalcie bo się nie dało wytrzymać.
TD 8,5km
TT 51m30s
av 169
max 188
Kcal 837
Solidna dawka rozciągania po treningu. Czułem, że mięśnie bardzo pospinane. Chyba po rowerze też zacznę się rozciągać.
TD 8,5km
TT 51m30s
av 169
max 188
Kcal 837
Solidna dawka rozciągania po treningu. Czułem, że mięśnie bardzo pospinane. Chyba po rowerze też zacznę się rozciągać.
#1910
Napisano 25 czerwiec 2013 - 18:49
Pogoda się zmieniła i wariat jakby sie obudził, nogi rwały się jak dzikie i ostatni finisz w Tychach... 72/h solo sporo interwałów, jeden z kibicami w busie, robole z pracy wracały i z otwartego okna dopingowali z gałami na wierzchu, bo na budziku 60/h i nie zwalnia wariat :mrgreen: , jednak coś tam bokami podwiewało, więc jak nie korzystać ;-)
#1913 Gosc_Grzeesiu96_*
Napisano 25 czerwiec 2013 - 21:12
Koledzy, dzisiaj niestety tylko 22 km, bo miałem niecałą godzinkę na trasę bo miałem robotę. Zakupiłem dzisiaj strój, licznik, kask. Mam taką kolarkę wprawdzie starą, za 250 zł od takiego gościa kupioną, ale przyjemnie się jeździ. Narazie, muszę na takiej, ale nie narzekam jest fajnie. Mam pytanie, 25 km/h - 30 km/h bo tak jechałem przeciętnie jaki to wynik? Bardzo słabo? Dodam, ze teren prosty, bez jakiś podjazdów. Ale jutro wybiorę się gdzieś dalej, jak będzie w miarę pogoda, oby! Bo narobiłem sobie chęci dzisiaj, wiecie jak to jest nowe rzeczy itd. Także dzień w pełni udany, no może w pełni. Kurcze, wiem że tu zapiski wpisujemy co do naszego treningu danego dzisiejszego, a ja sie tak rozpisałem. Sorry.
#1917
Napisano 27 czerwiec 2013 - 09:50
II zmiana żony burzy mi cały grafik treningów...
Jako typowa sowa odczuwam wewnętrzną niechęć do porannego wstawania, ale widzę, że nie ma innego wyjścia, trzeba będzie godzinę wcześniej wstawać, dziś trochę za długo się wygrzebywałem, ale przed pracą te pół godzinki (plus kilka minut na rozkręcenie się) zdołałem pokręcić na trenażerze:
Śr. moc: 163 W
Maks. moc: 302 W
Max Avg Power (20 min): 188 W
Normalized Power (NP): 180 W
Intensity Factor (IF): 0,873
Training Stress Score (TSS): 37,6
Work: 293 kJ
W tym dwa bloki po 5 minut na styku stref Z4/Z5 (miały być 3, ale z czasem krucho).
Od jutra postaram się zmobilizować do wczesniejszego wstawania, 15 minut rozgrzewki, a następnie 30 minut sesja zasadnicza. Urok mieszkania w bloku: rozgrzewkę mogę robić przed 6, ale generowanie większego hałasu tylko po 6. Więcej niż 30 minut nie da się, bo do pracy się spóźnię...
Jak to się sprawdzi, to utrzymam to jako codzienną rozgrzewkę przed dniem pracy, jeśli będzie możliwość popołudniowego treningu to i tak poranny wrzucę w grafik - może za wyjątkiem weekendów, które (zwłaszcza niedziela) z założenia mają być przeznaczone głównie na wytrzymałościówkę.
Jako typowa sowa odczuwam wewnętrzną niechęć do porannego wstawania, ale widzę, że nie ma innego wyjścia, trzeba będzie godzinę wcześniej wstawać, dziś trochę za długo się wygrzebywałem, ale przed pracą te pół godzinki (plus kilka minut na rozkręcenie się) zdołałem pokręcić na trenażerze:
Śr. moc: 163 W
Maks. moc: 302 W
Max Avg Power (20 min): 188 W
Normalized Power (NP): 180 W
Intensity Factor (IF): 0,873
Training Stress Score (TSS): 37,6
Work: 293 kJ
W tym dwa bloki po 5 minut na styku stref Z4/Z5 (miały być 3, ale z czasem krucho).
Od jutra postaram się zmobilizować do wczesniejszego wstawania, 15 minut rozgrzewki, a następnie 30 minut sesja zasadnicza. Urok mieszkania w bloku: rozgrzewkę mogę robić przed 6, ale generowanie większego hałasu tylko po 6. Więcej niż 30 minut nie da się, bo do pracy się spóźnię...
Jak to się sprawdzi, to utrzymam to jako codzienną rozgrzewkę przed dniem pracy, jeśli będzie możliwość popołudniowego treningu to i tak poranny wrzucę w grafik - może za wyjątkiem weekendów, które (zwłaszcza niedziela) z założenia mają być przeznaczone głównie na wytrzymałościówkę.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#1918
Napisano 27 czerwiec 2013 - 11:26
Jak to mowiam, do trzech razy sztuka, przy III zonie bedzie lepiej :mrgreen:II zmiana żony burzy mi cały grafik treningów...
Wczoraj 145km, 1300m up, po korekcji w GC 1800m (?) Ladna pogoda, stale cisnienie i takie roznice?