Dzięki Wam za wszelkie podpowiedzi.
Udało mi się wybrać do Decathlona i przymierzyć kilka butów:
- Van Rysel ROADR 900 - dwa pokrętła zapewniają bardzo fajną regulację, ale mimo tego miałem nieco luzu w pięcie, tzn. but nie zapewniał mi pewnego trzymania pięty. Odpowiedni dla mnie był rozmiar 45. Oryginalna wkładka miała wysoko profilowane podpicie, więc mocno mnie uwierała, ale po jej wyjęciu był znacznie lepiej, także w razie w do wymiany. Słabe trzymanie pięty jednak je dyskwalifikuje. Bardzo sztywna podeszwa.
- Van Rysel ROADR 520 - rzep w przedniej części buta już nie zapewniał aż takiego dopasowania, jak wyższy model, pokrętło wyżej spoko. Znacznie lepsze trzymanie pięty w porównaniu do wyższego modelu (wspomagane dodatkowo jakimiś silikonowymi paskami na zapiętku). Buty były dla mnie wygodniejsze, wkładka nie miała takiego podbicia. Również rozmiar 45 był dla mnie odpowiedni. Podeszwa faktycznie była mniej sztywna, ale w moim odczuciu wystarczająco sztywna (przynajmniej po zrobieniu kilku kroków) - było ok.
- Shimano RC1 - regulacja na trzech rzepach - słabo, bez porównania do pokręteł z linkami, ale to chyba oczywiste Odpowiedni dla mnie rozmiar to 45. Sztywność po zrobieniu kilku kroków podobnie jak w ROADR 520, czyli wydawała się dla mnie wystarczająca.
- Shimano RP3 - dwa rzepy i klamra, więc lepiej niż w RC1. Reszta aspektów porównywalna do RC1. Również rozmiar 45.
- Jakiś model MTB od Giro - tutaj właściwym rozmiarem dla mnie był 44.
Ogólnie potwierdziło mi się to, co wcześniej przypuszczałem po tabelach rozmiarów, tzn. w przypadku Shimano odpowiednim dla mnie rozmiarem powinno być 45, w przypadku Giro 44 (zakładając, że nie będzie jakichś znaczących różnić pomiędzy poszczególnymi modelami). Twardość podeszwy raczej nie będzie dla mnie kluczowa, ważniejsza dla mnie będzie wygoda z uwagi na płaską stopę, co np. w przypadku butów Van Rysel ROADR 900 dałoby się poprawić zmieniając oryginalne wkładki.
Prawdopodobnie skończy się na zamówieniu kilku par i zostawieniu najwygodniejszych...