Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jaka woda do picia


182 odpowiedzi w tym temacie

#1 arcik

arcik
  • Użytkownik
  • 133 postów
  • SkądWielkopolska/Bralin

Napisano 09 marzec 2007 - 09:40

Jaką wodę pijecie w czasie jazdy chodzi mi o bogatą w wartości, ja piję żywca ,czytałem na którymś forum jak ktoś napisał że żywiec ma najmniej wartości .Macie coś sprawdzonego :?:

#2 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 09 marzec 2007 - 09:44

jesli sama woda to staropolanka, arctic.
jesli woda + izotonik etc to obojetnie, ale zazwyczaj tez arctic i staropolanka ;-)

muszynianka tez jest ok, ale tego nie leje do bidonu.

#3 Gosc_Remson_*

Gosc_Remson_*
  • Gość

Napisano 09 marzec 2007 - 10:01

Hej:)
W tym roku zaczynami nieco profesionalniej patrzeć na moje hobby. Do tej pory (wiem że to może zabrzmić głupio) piłem głównie Coca-Colę. Na taką wyprawę do Zakopanego (Żory-Zakopane) wypiłem 5l. Wiem, że to ma znikomą wartość odżywczą i energetyczną jak te proponowane przez Was izotoniki. Jednażke Coca-Cola zawiera dużo cukru a jak wiadomo - cukier jest najszybciej zamieniany w energie. I tak jeździliśmy pijąc tą Cole. Teraz się przesiadam na te Wasze napoje :) zobaczymy :-D. Ostatnio piłem zwykłą wodę mineralną + PLUSZZZZZ (magnez). Naprawde fajne połączenie - polecam.

#4 krystianess

krystianess
  • Użytkownik
  • 17 postów
  • SkądRumia

Napisano 09 marzec 2007 - 10:44

Żywiec Zdrój lub Kropla Beskidu (niegazowane oczywiście)
czasami wycisnę kropelkę cytryny albo dodaje glukozy spożywczej, a kiedy indziej to nawet zwykłą przegotowaną nalewam do bidonu i też jest dobrze,
a jak jadę gdzieś dalej to czasem mam dodatkowo powerade

#5 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 09 marzec 2007 - 12:10

Znaczenie uzupełniania płynów w organiźmie odkryłem bardzo późno, niestety. Jeżdżąc rowerem turystycznie piłem, jak zachciało mi się pić. Co piłem?..., a to, na co miałem ochotę. Teraz dopiero widzę, że przejechać 100km bez zatrzymywania, wymaga odpowiedniego przygotowania nawet napoju. Ważna jest nie tylko jego ilość, ale i jakość. Nie będę mądrował się co i jak, bo też jestem na etapie doświadczeń :-P :lol:

pozdro horny

#6 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 09 marzec 2007 - 19:59

Żywiec Zdrój lub Kropla Beskidu (niegazowane oczywiście)
czasami wycisnę kropelkę cytryny albo dodaje glukozy spożywczej, a kiedy indziej to nawet zwykłą przegotowaną nalewam do bidonu i też jest dobrze,
a jak jadę gdzieś dalej to czasem mam dodatkowo powerade



widze, ze kolega lubi produkty spod znaku CC.
ja odkad zobaczylem na etykiecie znaczek firmowy CC przestalem kupowac/pic krople beskidu.
ale chyba juz lepiej wypic te krople b. niz powerbadziew.

dobra woda jest rowniez naleczowianka.

#7 Gosc_felipe_*

Gosc_felipe_*
  • Gość

Napisano 10 marzec 2007 - 21:59

warte sprawdzenia: Cisowianka, dobry smak, dobry skład, fantastyczna cena

#8 pañcio

pañcio
  • Użytkownik
  • 49 postów
  • SkądGorzów Wlkp

Napisano 11 marzec 2007 - 08:47

z wody:

Kropla Beskidu, Nałęczowianka - czasem psiuk limonka...

a w ogóle to smakuje mi Staropolanka ale ze względu na zawartość CO2 niekoniecznie
do bidonu

pozdr

#9 pantani

pantani
  • Użytkownik
  • 63 postów
  • Skądz wioski

Napisano 12 marzec 2007 - 23:23

Muszynianka - ma bardzo dużo magnezu, ok 150 mg/l co daje ok 225 mg na butelkę. Magnez jest elementarnym pierwiastkiem, bardzo ważnym w kolarstwie - zapobiega skurczom - jony Mg 2+ w mięśniach zapobiegają obniżeniu potencjału potrzebnego do wzbudzenia pojedyńczego włókna mięśniowego.

pzdr!

#10 SQEERN

SQEERN
  • Użytkownik
  • 88 postów
  • SkądOstrów W.L.K.P

Napisano 28 marzec 2007 - 18:53

Ja przeważnie lałem do bidonu Pirmawere albo Żywca + do tego Plusz z apteki :)
w tym sezonie będzie trzeba pomyśleć na czymś bardziej zaawansowanym :)

czyli jaką wodę byście polecili do bidonu ? nie mówiąc o izotonikach :D

pzdr SQEERN

#11 pañcio

pañcio
  • Użytkownik
  • 49 postów
  • SkądGorzów Wlkp

Napisano 28 marzec 2007 - 19:36

^^
wiele różnych ale nic nawet naturalnie czy lekko gazowanego :-)

zawsze możesz wrzucić do wody tabletkę supradyne czy isostara...

pozdr
pańcio

#12 sp0097jg

sp0097jg
  • Użytkownik
  • 124 postów
  • SkądKamienna Góra

Napisano 28 marzec 2007 - 20:23

zwykle biorę żywiec + supradyn

#13 Darek80

Darek80
  • Użytkownik
  • 339 postów
  • Skądokolice Łowicza

Napisano 28 marzec 2007 - 20:32

Ja stosuje muszyniankę + trochę soku do tego. Taka mieszanka nie jest za słodka i jest jakiś smak bo sama woda mi nie wchodzi.

#14 pañcio

pañcio
  • Użytkownik
  • 49 postów
  • SkądGorzów Wlkp

Napisano 28 marzec 2007 - 20:42

ponawiam ==> da best jest woda z dodatkiem soku z cytryny czy limonki - smakuje
super i orzeźwia + witaminy :-)

pozdr

p.

#15 Apache71

Apache71
  • Użytkownik
  • 29 postów
  • SkądPiekary Śl.

Napisano 29 marzec 2007 - 12:51

Ja w 99 % piję kranówę, ale zawsze z dodatkiem izotonika lub hipotonika (Isostar, Izomax, Nutrend). W końcowej fazie dłuższych wypadów "szprycuję się" coca-colą, chociaż ostatnio kupiłem hipotonika z Nutrenda z dodatkami pobudzającymi, więc może cola odpadnie.

Przy okazji mojego pierwszego posta na tym forum pozdrawiam wszystkich Formumowiczów !
Szczególnie Korala i Jelitka udzielających się na forum Meridy. "Reklama" tutajszego forowicza "Robert_Rybnik" ściągneła mnie do Was :-D Mam nadzieję na owocną współpracę :!:

#16 Gosc_Jelitek_*

Gosc_Jelitek_*
  • Gość

Napisano 04 kwiecień 2007 - 22:15

Przepraszam że tak offtopowo, ale Witam Cię również Apache71, fajnie że tu trafiłeś bo na forum Meridy jest ostatnio bałagan i nudy :-(

A co do wody to z reguły piję wodę z sokiem, albo z jakimś izotonikiem w proszku. Nie wiem jak Wy ale po samej wodzie zawsze mam nudności.

#17 Gosc_Qba_*

Gosc_Qba_*
  • Gość

Napisano 07 kwiecień 2007 - 17:15

Ja muszynianka (smaczna, wysokomineralizowana a niegazowana, dużo magnezu). Czasem na dłuższe wycieczki na ok. 0,5l wody dodaję łyżeczkę kwasku cytrynowego. Dzięki niemu rzadziej sięgam po bidon więc napój wystarcza na dłużej. Pozdro!

#18 Gosc_Jelitek_*

Gosc_Jelitek_*
  • Gość

Napisano 07 kwiecień 2007 - 17:27

A nie jest dla Ciebie wtedy woda za kwaśna? Jak jestem zmęczony to wtedy smak czuję dwa razy sliniej, dlatego napoje izotoniczne inne niż isostar odpadają bo są strasznie kwaśne.

#19 Gosc_Qba_*

Gosc_Qba_*
  • Gość

Napisano 07 kwiecień 2007 - 18:37

Oczywiście czuję tę kwasowość w wodzie ale jestem już przyzwyczajony i nie przeszkadza mi to. Nie na darmo mówi się, że przyzwyczajenie to druga natura człowieka... :mrgreen: hehe Pozdro!

#20 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 29 czerwiec 2007 - 01:21

Jestem zielony w tym co mam lać do bidonu ... do tej pory lałem jakąś tam mineralna niegazowaną, zamrazałem na kość w zamrazalce i takie cUś brałem w trase ...
Jak mi sie skończyła to przewaznie uzupełniałem w drodze ... piwem :-P
Wiem wiem ... jestem "troszke" nieodpowiedzialny ... ;-)



Dodaj odpowiedź