warszawa - trasy
Started By
Gosc_emka_*
, 11 Feb 2009 12:32
2336 replies to this topic
#186
Posted 28 March 2009 - 14:35
Chciałbym złożyć oficjalny protest :-) . Tak jak Marek myślałem, że sobota, godz. 11sta rondo starzyńskiego to norma i nie potrzeba specjalnie zgłaszać swojej obecności. Ale jeśli tak, to do końca sezonu zgłaszam swoją cotygodniową obecność. [ jeśli miało by mnie nie być , wtedy będę pisał.] :-P . Dzisiaj trochę temperatura mnie zaskoczyła[ oczywiście na plus] i zbyt grubo się ubrałem. Zrobiliśmy we czterech przyjemną rundkę. Z domu do domu wyszło mi 96km w 3:13h. Do zobaczenia, mam nadzieję że za tydzień.
Bartek.
Bartek.
#193
Gosc_Pegos_*
Posted 30 March 2009 - 17:23
Ja wczoraj pośmigałem troszke po mieście... podjazd na świętokrzyskiej na stojąco;)... kopiec Cwila kikarazy i takie tam;)... Sylwas zesnawał że robota ostra szła na rondzie w niedziele:D:D dobrze że niepojechalem;) pewnie za tydzień się tam zjawie...
#194
Gosc_szanowny_pan_*
Posted 30 March 2009 - 19:03
Ma ktoś ochotę jutro tak 10-11 w okolicach Pragi Południe się ustawić na jakieś 2-3 godzinki?
[ Dodano: 2009-03-31, 19:29 ]
Nie było chętnych, ale ja pojeździłem, zrobiłem fajne kółeczko
i właśnie chcę uprzedzić szanownych kolegów, żeby unikać trasy Góra Kalwaria - Piaseczno - nawierzchnia po prostu fatalna, dziury i wyboje, koszmar! Nigdy więcej rowerem w tamte strony! Chyba, że z Góry Kalwarii na Konstancin, ale tam nie jeździłem to polecić nic mogę.
[ Dodano: 2009-03-31, 19:29 ]
Nie było chętnych, ale ja pojeździłem, zrobiłem fajne kółeczko
#195
Gosc_kosai_*
Posted 31 March 2009 - 19:31
Zapewne masz na myśli drogę nr 79. Też się na nią naciąłem, jest rzeczywiście fatalna, strasznie dziurawe pobocze, tiry i wszystko co najgorsze. Od Piaseczna lepiej odbić na Konstancin, a potem dopiero na Górę Kalwarię. Nawierzchnia miejscami kiepska, ale od Konstancina ruch znikomy i można tam bezstresowo jechać.[ Dodano: 2009-03-31, 19:29 ]
Nie było chętnych, ale ja pojeździłem, zrobiłem fajne kółeczkoi właśnie chcę uprzedzić szanownych kolegów, żeby unikać trasy Góra Kalwaria - Piaseczno - nawierzchnia po prostu fatalna, dziury i wyboje, koszmar! Nigdy więcej rowerem w tamte strony! Chyba, że z Góry Kalwarii na Konstancin, ale tam nie jeździłem to polecić nic mogę.
Do czarnej listy trzeba by jeszcze dodać drogę:
- Kapitana Pogonowskiego z Nieporętu w stronę Marek i dalej do Rembertowa, bo ta jest nawet gorsza od wcześniej wspomnianej.
- Błonie - Ożarów Mazowiecki - Warszawa j.w.
Fajnie by było gdyby inni forumowicze też się podzieli swoim doświadczeniem i napisali jakimi trasami warto jeździć, a jakich bezwzględnie unikać ;-)
#197
Posted 31 March 2009 - 20:51
Trasa z Góry Kalwarii do Konstancina jest lepsza niż ta do Piaseczna ale rewelacja to nie jet, jechałem tamtędy ostatni 2 lata temu, mogło się od tamtego czasu coś zmienić. Wiem, że grupy które tam stale jeżdżą omijają te drogi i jeżdżą bliżej Wisły między wioskami.



