2336 replies to this topic

[JHartman]

Także ostatnio wyczaiłem tą traskę, przyjemna wąska droga, szczególnie powrotna z zerowym ruchem:)

http://www.endomondo...routes/54811185

Tutaj mam jeszcze inną bardziej rozbudowaną:

http://www.endomondo...routes/56766629

Mógłbyś wrzucić gdzieś tracka gpx (albo innym formacie)? Endomondo nie pozwala na download a chętnie bym przejechał tą trasę ze swoim garminem.

Pozdrawiam

[czester_]

Mam tylko Endomondo i z tego co widzę nie da się eksportować trasy na inny format.
Pozostaje Ci jeszcze "przepisanie" jej albo wycieczka ze mną

[JHartman]

Swoje trasy powinno dać się wyeksportować:



Pozdrawiam

[czester_]

No tak masz rację. Trzeba znaleźć datę tego treningu i wtedy hula.

Proszę bardzo: trasa na Żelazową

http://ultrashare.ne.../kilerowa_droga

[vitc]

A może ktoś ma ochotę w dzień powszedni na taką trasę?:
http://goo.gl/maps/l7ZO
i z powrotem.
Albo zamiast skręcać w Czosnowie - prosto do mostu. Albo Czosnów-Dobrzyń-Sowia Wola.
Start ok 18:15.

[czester_]

Mogę pojeździć aczkolwiek tamta trasa strasznie nudna i nawet o zakręt ciężko

[mikka]

ja tak jak pisałem chętnie w czwartek pojeździłbym w okolicach kampinosu

w godzinach wieczornych od 18-19-tej

[picca]

Jeśli miałaby to być jazda w tlenie i trasa nie była zbyt długa (max 75 km) to ja też bym się pisał.

[czester_]

Jeśli miałaby to być jazda w tlenie i trasa nie była zbyt długa (max 75 km) to ja też bym się pisał.

Ja również. Czyli umawiamy się na jutro po 18?

[vitc]

czester_: ale z dobrą nawierzchnią i spokojna. A nie jestem miłośnikiem jazdy wśród samochodów mknących ponad 100km/h. A po skręcie w Czosnowie masz bardzo fajny odcinek przez Kampinos, gdzie samochód widzisz raz na kilka minut.
Tej Twojej nie znam, ale też wydaje się ok.

Pegos: nie mam w tygodniu czasu. Max 60-70km.

mikka: mi czwartek pasuje. Trasa którą podałem wczesniej, czy masz może inną propozycję?

A może ktoś się pisze na sobotę, na http://goo.gl/maps/KLFZ ? Nie znam tego kawałka za Pomiechówkiem i chcę sprawdzić.
Punk końcowy to tylko tak orientacyjnie, bo ja i tak w Lesznie jadę dalej, przez Błonie do Podkowy Leśnej.
Start 10:30-11.

[picca]

To dajcie znać gdzie się umawiamy i o której. Ja mieszkam na Mokotowie i jeżdżę tylko na południu Warszawy. Północy Warszawy nie znam, także podajcie dokładne wytyczne. Pozdro

[czester_]

czester_: ale z dobrą nawierzchnią i spokojna. A nie jestem miłośnikiem jazdy wśród samochodów mknących ponad 100km/h. A po skręcie w Czosnowie masz bardzo fajny odcinek przez Kampinos, gdzie samochód widzisz raz na kilka minut.
Tej Twojej nie znam, ale też wydaje się ok.

Pegos: nie mam w tygodniu czasu. Max 60-70km.

mikka: mi czwartek pasuje. Trasa którą podałem wczesniej, czy masz może inną propozycję?

A może ktoś się pisze na sobotę, na http://goo.gl/maps/KLFZ ? Nie znam tego kawałka za Pomiechówkiem i chcę sprawdzić.
Punk końcowy to tylko tak orientacyjnie, bo ja i tak w Lesznie jadę dalej, przez Błonie do Podkowy Leśnej.
Start 10:30-11.

Możemy pojechać tą twoją aczkolwiek nie jestem zwolennikiem wracania tą samą trasą. Można odbić na Leszno potem i będzie super.
Zostaje kwestia naszego punktu na spotkanie, Arkadia?

[mikka]

no to albo jedziemy do leszna a potem przez mariew wracamy

albo do leszna i dalej na północ przez Roztokę, potem w prawo przez kampinos do czosnowa i do warszawy

[picca]

A miejsce i godzina? Może być pod Arkadią o 18?

[jano_3]

mikka mieszkasz może na bemowie??

[thon]

A może ktoś się pisze na sobotę, na http://goo.gl/maps/KLFZ ? Nie znam tego kawałka za Pomiechówkiem i chcę sprawdzić.

W soboty wpadajcie na ustawke do Pruszkowa. Tereny są świetne, wąskie drogi o idealnej nawierzchni i zerowym ruchu, dookoła sady, jak na okolice Warszawy teren dość pofałdowany. Dystanse powyżej 100km mijają jak z bicza strzelił (nie chodzi o mordercze tempo tylko o wspaniałą atmosfere :-) ). Spotykamy się w soboty o 10 pod fontanną w Pruszkowie, szczegóły na stronce http://www.agk-pruszkow.cba.pl/ a ogólna dyskusja na fejsie http://www.facebook....ps/agkpruszkow/

[picca]

A jak z centrum Warszawy dostać się do Pruszkowa na rowerze? Słabo znam tamte rejony, ale wydaje mi się, że jazda Alejami Jerozolimskimi zakrawa o próbę samobójczą.

[vitc]

OK, niech będzie Czosnów, Roztoka, Leszno.
Przy arkadii (przy sphinxie) o 18:15.