Skocz do zawartości


Zdjęcie

Decathlon - Seria Triban


2332 odpowiedzi w tym temacie

#941 luc4s

luc4s
  • Użytkownik
  • 18 postów

Napisano 06 sierpień 2014 - 15:29

Moim zdaniem nie ma sensu, ja w szosie mam 23c i daje rade po mieście (Kraków) a ścieżki rowerowe to po co Ci? Ulicami szybciej. Za cenę kół mozesz singla czołg złożyć na miasto :) A jak musisz mieć szersze to lepiej jakie opony wejdą największe do tego tribana ale zakładam ze pewnie cos kolo 26-28c

 

Też jestem z Kraka. No właśnie jeszcze nie wiem, jaka jest ich tolerancja i może podchodzę do sprawy zbyt ostrożnie :) Wczoraj już jednak przetestowałem koła na nieczynnym przejeździe kolejowym. Zagapiłem się, a tu tory pod kołami :)



#942 Monowiec

Monowiec
  • Użytkownik
  • 835 postów
  • SkądKraków

Napisano 06 sierpień 2014 - 16:41

Czy możliwe jest, żeby w nowym tribanie były krzywe tarcze?

Pytam ponieważ na największym blacie tak w 1/5 obrotu łańcuch ociera o przednią przerzutkę

 

Gdzieś już to było w tym temacie, tak samo jak to, że ta korba to atutem tego roweru nie jest - więc jak najbardziej możliwe, że są krzywe.



#943 martian1

martian1
  • Użytkownik
  • 23 postów

Napisano 06 sierpień 2014 - 18:35

Też jestem z Kraka. No właśnie jeszcze nie wiem, jaka jest ich tolerancja i może podchodzę do sprawy zbyt ostrożnie :) Wczoraj już jednak przetestowałem koła na nieczynnym przejeździe kolejowym. Zagapiłem się, a tu tory pod kołami :)

 

Triban to moja pierwsza szosa i też początkowo obawiałem się tych cienkich opon. Życie jednak zweryfikowało temat. Rowerem jeżdżę m.in. codziennie do pracy i dzielnie znosi krawężniki, dziury i szutrowe odcinki. Komfort dla mnie wystarczający. Odpukać, nawet gumy jeszcze nie złapałem, a sądziłem, że opony takiego użytkowania długo nie wytrzymają. Jedyna sytuacja gdzie przydałaby się ciut grubsza opona i bieżnik to luźniejsza ziemia/piasek. Nie wiem jednak czy przesiadka z 23c na 25c czy 28c da w tej kwestii znaczącą różnicę. Podsumowując - jestem bardzo zadowolony z zakupu i wszelkim niezdecydowanym polecam rower ;)



#944 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 06 sierpień 2014 - 19:34

Gdzieś już to było w tym temacie, tak samo jak to, że ta korba to atutem tego roweru nie jest - więc jak najbardziej możliwe, że są krzywe.

Wiele tańszych szos ma krzywe zębatki korby lub całe krzywe korby. I to nie tylko niemarkowe, także markowe, np FSA.



#945 Keke

Keke
  • Użytkownik
  • 19 postów

Napisano 06 sierpień 2014 - 19:43

Tańszych szos?Sa takie?



#946 Senninho

Senninho
  • Użytkownik
  • 1384 postów
  • SkądSzczecinek

Napisano 06 sierpień 2014 - 20:30

Są są:D Auchan



#947 Maciejas

Maciejas
  • Użytkownik
  • 103 postów

Napisano 06 sierpień 2014 - 21:32

Jedyna sytuacja gdzie przydałaby się ciut grubsza opona i bieżnik to luźniejsza ziemia/piasek. 

...i jeszcze jedna sytuacja w której przydałaby się wymiana opon w Tribanie.
Oryginalne opony nie są na deszcz, po prostu idzie się zabić! Jakie było moje zdziwienie gdy pod górę na ostrym łuku przy dociśnięciu korbą zaczęło uciekać mi tylne koło na zewnętrzną zakrętu :shock: . Podłoże zwykły porowaty asfalt bez żadnego piasku.
Opony masakra, przeznaczenie jedynie na suchy teren.



#948 luc4s

luc4s
  • Użytkownik
  • 18 postów

Napisano 06 sierpień 2014 - 21:52

...i jeszcze jedna sytuacja w której przydałaby się wymiana opon w Tribanie.
Oryginalne opony nie są na deszcz, po prostu idzie się zabić! Jakie było moje zdziwienie gdy pod górę na ostrym łuku przy dociśnięciu korbą zaczęło uciekać mi tylne koło na zewnętrzną zakrętu :shock: . Podłoże zwykły porowaty asfalt bez żadnego piasku.
Opony masakra, przeznaczenie jedynie na suchy teren.

 

Dokładnie to samo miałem ostatnio na skrzyżowaniu w Krk. Lekko z górki, skręcam w lewo na skrzyżowaniu na zielonej strzałce. W połowie skrzyżowania chciałem trochę przyhamować, bo nawyki z r. trekkingowego sprawiły, że za szybko i ostro wszedłem w zakręt. Ja po hamulcach, a koło się zablokowało i uciekło na zewnątrz. NA szczęście się nie wywaliłem. Teraz już wiem, że na ostrych zakrętach trzeba brać dużo większy promień skrętu.



#949 Maciejas

Maciejas
  • Użytkownik
  • 103 postów

Napisano 06 sierpień 2014 - 22:05

Z tym, że u mnie poślizg tyłu wystąpił pod górę i bez zablokowania koła. Wcześniej czytałem, że te opony są śliskie na mokrym, więc aby je wyczuć nie szarżowałem na płaskich odcinkach i z góry - w razie jakby coś wyskoczyło ;-)  Doświadczenie w jeździe na slickach w deszczu mam, ale coś takiego by mi przez myśl do tej pory nie przeszło, że się może wydarzyć.



#950 Monowiec

Monowiec
  • Użytkownik
  • 835 postów
  • SkądKraków

Napisano 06 sierpień 2014 - 22:42

Dokładnie to samo miałem ostatnio na skrzyżowaniu w Krk. Lekko z górki, skręcam w lewo na skrzyżowaniu na zielonej strzałce. W połowie skrzyżowania chciałem trochę przyhamować, bo nawyki z r. trekkingowego sprawiły, że za szybko i ostro wszedłem w zakręt. Ja po hamulcach, a koło się zablokowało i uciekło na zewnątrz. NA szczęście się nie wywaliłem. Teraz już wiem, że na ostrych zakrętach trzeba brać dużo większy promień skrętu.

 

Albo kłaść się na boki jak pr0 lub robić kontrolowane poślizgi 8-)

 

Kiczowate odprowadzanie wody i tyle.



#951 luc4s

luc4s
  • Użytkownik
  • 18 postów

Napisano 06 sierpień 2014 - 23:01

Albo kłaść się na boki jak pr0 lub robić kontrolowane poślizgi 8-)

 

Kiczowate odprowadzanie wody i tyle.

 

Ale ja jechałem po suchym. Kłaść się na boki potrafię, ale tutaj opony nie trzymają. Dodatkowo jeszcze to wyginanie kół przy ostrych zakrętach. Trzeba uważać i tyle, albo zmienić opony.



#952 Monowiec

Monowiec
  • Użytkownik
  • 835 postów
  • SkądKraków

Napisano 06 sierpień 2014 - 23:35

Już  mi się Tribany nie podobają. Krzywe korby, niewyregulowane hamulce, złe opony, wyginające się koła, poślizgi na suchym..



#953 Ashtar

Ashtar
  • Użytkownik
  • 4 postów

Napisano 06 sierpień 2014 - 23:37

juz ktos pytał czy 500 bedzie w rozmiarze 57 tez jestem ciekawy ale gdy pytalem to ponoc nie i nie bedzie tymbardziej ze na stronie sa juz tylko dla dzieci te modele rozmiar 49 a dla reszty nawet nie ma okienek jak to w innych rowerach

Ponoc sprzedali od groma tych rowerow a na sprzedaz nikt nie ma uzywki niestety;D



#954 Monza

Monza
  • Użytkownik
  • 50 postów
  • SkądPodlaskie

Napisano 07 sierpień 2014 - 00:42

Witam. Wiem że tego typu pytania przerabialiście już w nieskończoność ale mimo to liczę na pomoc.

 

1.Czy Triban 300 byłby dobry dla kogoś o wzroście 185cm i wadze 85kg?

2. Czy taki rower wytrzymałby ze mną na pokładzie trasy od 50 do 100 km/dzień (everyday, zero zawodów, jazda dla kondycji i przyjemności) nie koniecznie po płaskiej i idealnej nawierzchni?

3. Czy rozmiar 60 pasowałby pod moje wymiary, czy lepiej wziąść 57?

4. Jaka jest różnica między microshiftem a Sorą? Czy Alivio z roweru mtb i kaseta Shimano sprawdzą się lepiej ( posiadam z obecnego roweru i czy taka zmiana miałaby sens?)

5. Lepiej polować na 500'setkę czy taki model w zupełności mi wystarczy nic tylko kupować i zasuwać?



#955 Monowiec

Monowiec
  • Użytkownik
  • 835 postów
  • SkądKraków

Napisano 07 sierpień 2014 - 02:06

1. Tak
2. Tak
3. Byla wypowiedz na ten temat i odpowiedź, poszukaj. Różnie pasuje :)
4. Nazwą moim zdaniem. Gdzieś czytalem ze te klamkomanetki microshift są tak głośne ze cala okolica słyszy ze przerzutki zmieniasz, ale kultura pracy podoba. Alivo to poziom co Sora, wszystko pasować będzie wiec jak chcesz, nie wiem tylko jak to współgra z microshiftem ale pewnie wszystko ok.
5. Moim zdaniem lepiej polować na 500, masz Sore a nie Clarisa gdzie są wózki z plasteliny i Sore zawsze łatwiej sprzedać bo pewnie szybko zmienisz na co najmniej Tiagre. No i carbonowy wideł masz, a w 300 chyba takowego nie ma.
Sent from my Tapatalk

#956 Siara_iwj

Siara_iwj

    Zło Konieczne

  • Moderator
  • 2263 postów
  • SkądSheffield

Napisano 07 sierpień 2014 - 06:56

Alivio to poziom Tiagry raczej. Dobra grupa. Sora to Altus, 2300 to Tourney.

 Lekkie. Tanie. Mocne. Wybierz dwa - C. Boardman


#957 Monowiec

Monowiec
  • Użytkownik
  • 835 postów
  • SkądKraków

Napisano 07 sierpień 2014 - 07:01

Masz rację, dziekuje za poprawienie! Tak mało o tym slyszalem i mi umknęło.
Sent from my Tapatalk

#958 kaido2

kaido2
  • Użytkownik
  • 837 postów

Napisano 07 sierpień 2014 - 08:27

Już  mi się Tribany nie podobają. Krzywe korby, niewyregulowane hamulce, złe opony, wyginające się koła, poślizgi na suchym..

 A mnie  nadal podobają. Oglądałem wersje które puszczone są na ten rok i nadal jest to rower godny polecenia. Rzecz jasna  trzeba go doprowadzić do ładu i składu, a wtedy ten się odwdzięczy kilometrami. Ostatnio  w Deca jak zawitałem  i ruszyłem z pytaniem kiedy mogę podjechać by zajrzeć do tylnego koła bo rowerkowi już 20 tysi niedługo stuknie to facet zrobił tylko oczy. Oczywiście rower przejrzałem cały i spokojnie jeszcze drugie tyle na tym co założone było fabrycznie(oprócz opon i owijki ) przejedzie. Jak pisałem wcześniej koła są maszynowo jak obecnie  wszystkie( oprócz customów na zlecenie ) zaplatane, a więc, czy się chce, czy nie, trzeba je podociągać i wycentrować, by uniknąć w przyszłości niespodzianek. Opony natomiast najlepiej zmienić z marszu chyba że ktoś lubi takie ryzyko. Do wcześniejszych edycji zakładano b`twiny i te nawet w mokrych warunkach jakoś się sprawują. Zakładane dziś Hutchinsony nie cieszą się zbyt dobrą reputacją w warunkach mokrych, po prostu są z twardszej mieszanki i przy nagłej blokadzie koła pływają.  Nie ma rzeczy idealnych, nawet korby czy blaty potrafią fabrycznie być na tyle krzywe by zakwalifikować je jako  feler fabryczny, który to jest dość spotęgowanie odczuwalny przy suporcie na kwadrat, jak w przypadku  HTII. Oczywiście problem ten można łatwo i szybko rozwiązać we własnym zakresie, można też reklamować produkt.

Witam. Wiem że tego typu pytania przerabialiście już w nieskończoność ale mimo to liczę na pomoc.

 

1.Czy Triban 300 byłby dobry dla kogoś o wzroście 185cm i wadze 85kg?

2. Czy taki rower wytrzymałby ze mną na pokładzie trasy od 50 do 100 km/dzień (everyday, zero zawodów, jazda dla kondycji i przyjemności) nie koniecznie po płaskiej i idealnej nawierzchni?

3. Czy rozmiar 60 pasowałby pod moje wymiary, czy lepiej wziąść 57?

4. Jaka jest różnica między microshiftem a Sorą? Czy Alivio z roweru mtb i kaseta Shimano sprawdzą się lepiej ( posiadam z obecnego roweru i czy taka zmiana miałaby sens?)

5. Lepiej polować na 500'setkę czy taki model w zupełności mi wystarczy nic tylko kupować i zasuwać?

Witam. Wiem że lenistwo z roku na rok staje się coraz to bardziej popularną chorobą. Tak jak Tobie się nie chce szukać,   tym bardziej komukolwiek  się nie będzie chciało odpowiedzieć na Twoje pytania. Fakt znalazł się śmiałek przede mną który odpowiedzi udzielił i za to powinieneś mu postawić piwo. Sorry, musiałem to napisać. W tym wątku znajduje się większość odpowiedzi na Twoje pytania. Polecam tą nie krótką lekturę wszystkim tym którzy jeszcze nie wiedzą i stoją przed dylematem kupić, czy nie kupić.

 

1. Tak
2. Tak
3. Byla wypowiedz na ten temat i odpowiedź, poszukaj. Różnie pasuje :)
4. Nazwą moim zdaniem. Gdzieś czytalem ze te klamkomanetki microshift są tak głośne ze cala okolica słyszy ze przerzutki zmieniasz, ale kultura pracy podoba. Alivo to poziom co Sora, wszystko pasować będzie wiec jak chcesz, nie wiem tylko jak to współgra z microshiftem ale pewnie wszystko ok.
5. Moim zdaniem lepiej polować na 500, masz Sore a nie Clarisa gdzie są wózki z plasteliny i Sore zawsze łatwiej sprzedać bo pewnie szybko zmienisz na co najmniej Tiagre. No i carbonowy wideł masz, a w 300 chyba takowego nie ma.
Sent from my Tapatalk

Nazwą nie do końca, bo przecież produkowane są w różnych miejscach, a  i konstrukcja mechanizmu jak i samych klamek jest także delikatnie inna. Wielu pisało o głośniejszym napędzie, ja nie dostrzegłem jakiejś różnicy, kwestia wyregulowania, natomiast klamki chodzą podobnie jeżeli chodzi o komfort przerzucania jak i decybele które przy tym wydają.

 

A to w 300-ce jest Claris? Claris tak a propos to stara Sora 8s. Działa podobnie komfortowo choć można by odnieść wrażenie że nowa jest precyzyjniejsza, zaś sam wózek z plasteliny? Claris i Sora to są praktycznie te same przerzutki. Wygląd starej 8s może trochę przerażać i można mieć wrażenie że to się zaraz rozleci, jednak znajomy zrobił ostro 40 tysi na tym i nic mu się nie "wygło". Na Sorze da się dość przyzwoicie jeździć, nie ma potrzeby od razu zmieniać na Tiagrę. Sam widelec  carbo w 500-ce to jeszcze mały argument, natomiast korba na HTII to już duży plus przynajmniej dla mnie, co nie oznacza że nadal ta 300-tka nie jest dobrą opcją, chociażby nawet i na start.


  • hofier lubi to

CykloOpole !!! :)


#959 Monowiec

Monowiec
  • Użytkownik
  • 835 postów
  • SkądKraków

Napisano 07 sierpień 2014 - 08:41

No tak, w różnych miejscach produkują ale sam piszesz że kulturą pracy nie ma większej różnicy, a mi właśnie o to chodziło. O "plastelinowych" wózkach, pozwoliłem sobie tak napisać bo w Warsztacie znajdziesz z nim problem jak się wygina i odgiąć się nie chce :) Marvelo stwierdził tam, że według niego Sora wypada bardzo dobrze a jest niewiele droższa od Clarisa. Mój ojciec na starym pegazusie codziennie po 10-20km robi i można powiedzieć że ziemie dookoła objechał a sam mało nie waży, więc z kolegą się nie dziwie, że objechał tyle. Ja tylko przedstawiłem mój pogląd na sprawę i tyle i dalej się zgadzam, że jeśli ktoś chce nową szosę na start to Triban jak najbardziej :)



#960 kaido2

kaido2
  • Użytkownik
  • 837 postów

Napisano 07 sierpień 2014 - 09:48

Nie tylko kulturą pracy ale też dodałem że są podobnie hałaśliwe.  Nie twierdze że nie znajdzie się egzemplarz który może chodzić głośniej(kiepskie spasowanie w tanim osprzęcie przy nadal poprawnie działającym podzespole), lecz z intensywnością użytkowania te decybele zanikają z uwagi na to że klamka trochę się dopasowuje poprzez wyrobienie jej. Ramiona wózka jak się wygną to z podobną siłą  powinny się dać odgiąć(prostowałem różności wiele razy). Przy Sorze też cudu nie ma ramiona są z tego samego materiału co w Clarisie, Tourneyu, czy nawet budżetówce na poziomie Tourneya już nie produkowanej dziś z dumnym napisem SIS na ogniwie pantografu. Objechać tyle to nie jest jakiś problem zwłaszcza jak się  śmiga codziennie po 40-80 km, a w weekendy to już wiadomo, dużo więcej . Znajomy kiedyś trenował i w 2 lata  tyle machnął, robię jakoś podobnie(~ 20 tysi rok), wagę  mamy podobną, ale nie waga tu jest jakimś wyznacznikiem, czy nawet rowery, a wytrenowanie. Ostatnio Triban jednak  odpoczywa, bo noga zrobiła się leniwa i trzeba  znowu.... siąść na pomocnika:

 

winora11.JPG

 

Przybliżony  obraz solówki na czarnym diable:

 

winora3endo.JPG

:D

."Chopy" z którymi śmigam co poniektóre i 100-we swoją wiozą, a kręcą jak szalone treningówkę 50 km że nieraz jest ciężko utrzymać koło. :)


CykloOpole !!! :)




Dodaj odpowiedź