Napisano 18 czerwiec 2020 - 22:13
Ja zrobiłem tak z Assiomą Uno. Pożyczyłem na testy Garminy, skalibrowałem je statycznie tym samym, znanym mi ciężarkiem (drobne korekty były potrzebne, dokładność do 2g). Porobiłem jazdy testowe na roznych mocach, od małych po sprinty. Miałem te szczęście, że praktycznie w całym zakresie generowanych mocy dostawałem ten sam balans. Licznik zliczył mi 50,8:49,2, a ja zliczałem poszczególne okrążenia odrzucając skrajne, ewidentnie dziwne wskazania i także dostałem identyczne wyniki.
W ten sposób już wiedziałem, że Assiomę muszę skalibrować na +0,8% dla lewej nogi.
Kolejny krok to statyczna kalibracja mojego miernika. I tu otrzymałem wartość -1% (o 100g zaniżał wagę ciężarka, sporo). Sumarycznie musiałem podkręcić lewy miernik o +1,8%. Skalibrowane dwie inne Assiomy dały wartości 0,2 i 0%. Także jak widać, fabrycznie trzymają normę, choć z balansem L/R można mieć pewne rozbieżności, ktore warto poprawić jeśli chcemy się porównywać z innymi.