Skocz do zawartości


minimum pogodowe, przy jakim jeździcie


91 odpowiedzi w tym temacie

#21 Gosc_Klaudiusz_*

Gosc_Klaudiusz_*
  • Gość

Napisano 01 maj 2007 - 13:41

Moze lac, moze wiac, moze sniezyc byle nie wszystko na raz :) wiatr + deszcz jest zabojczy jakkolwiek by sie nie ubrac

#22 sqal

sqal
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • SkądLubartów

Napisano 01 maj 2007 - 15:54

Kiedys jezdzilem od -10 do > w deszczu i z wiatrem, nie było wyjscia ;] No chyba że padało już tak ostro że nie było widac asfaltu, to samo tyczy sie wiatru - wszystko ma jakies granice.
Z wiatrem jezdzi się super, ale co to za sztuka jak mawiał moj trener - "Z wiatrem to i śmieci polecą"

#23 £ukasz

£ukasz
  • Użytkownik
  • 105 postów
  • SkądMałe miasto ;)

Napisano 01 maj 2007 - 16:06

Liczy się przyjemność ;-)

#24 Gosc_KubaWinter_*

Gosc_KubaWinter_*
  • Gość

Napisano 04 maj 2007 - 15:58

Kiedyś jak trenowałem w klubie, to nie mnie dane było decydować czy jedziemy czy nie ;-) No chyba, że już ewidentnie nie czułem się na siłach jechać przy mżawce i w zimnie. To p. Majchrowski decydował czy w ogóle warto wyjeżdżać.

Obecnie jeżdżę dla przyjemności, więc chciałbym jak najwięcej tej przyjemności z jazdy czerpać. Jeżdże wiosną, latem i do pewnego momentu jesienią. Potem rower odstawiam z żalem serca. Ogólnie chodzi mi jedynie o to, żeby nie padało, wiatr nie był zbyt upierdliwy (boczne podmuchy) i temperatura była w miarę znośna (od 10*C w górę).

#25 Apache71

Apache71
  • Użytkownik
  • 29 postów
  • SkądPiekary Śl.

Napisano 09 maj 2007 - 15:41

Temperatura od ok.10 st. do ok.35 st.
Bez deszczu w momencie wyjazdu.
Wiatr do ok. 25 km/h.

Jeżeli warunki termalne i "wietrzne" są gorsze, ale bez deszczu, to wskakuję na "MTB" i chowam się po lasach, aby nie stracić okazji do jazdy w danym dniu.

#26 Gosc_krisztofer_*

Gosc_krisztofer_*
  • Gość

Napisano 12 maj 2007 - 22:54

No cóż, ja jeździłem dziś z Qbą :-P
było jak wróciłem na termometrze 13* C, a podczas jazdy zlapal nas deszczyk i jezdnia byla cala MOKRA :lol:
ale bylo gites :mrgreen:
Zapomniałem dodać, że wybrałem się w krótkim rękawku i spodenkach :P

#27 Gosc_Qba_*

Gosc_Qba_*
  • Gość

Napisano 12 maj 2007 - 22:56

Mi również się podobało, przynajmniej nie wiało bo wiatru nie lubię najbardziej. Już wolę jak jest mokro a nie wieje. Pozdro!

#28 Gosc_krisztofer_*

Gosc_krisztofer_*
  • Gość

Napisano 12 maj 2007 - 22:58

A jakie drifty były :-D
Tylko jednak kierowcy to wariaci :-/

#29 Gosc_Qba_*

Gosc_Qba_*
  • Gość

Napisano 12 maj 2007 - 23:04

Już gdzieś o nich mówiliśmy. Chyba w temacie dróg, którymi jeździmy z tego co pamiętam. Pozdro!

#30 wunderfaust

wunderfaust
  • Użytkownik
  • 459 postów
  • Skądz neta

Napisano 17 maj 2007 - 06:23

jazda w deszczu? bardzo lubię, ale szkoda mi sprzetu tak naprawdę. Nigdy nie jeżdzę w mrozie - to zupełnie bez sensu. Nigdy w takich warunkach nie będzie się jechało w zawodach, ryzyko upadku wielkie a uszkodzenia członków jeszcze większe. jazda przy -20... Współczuję ale sensu nie widzę. Poza tym ja nie startuję więc nie musze się tak katować
Wiatr? akurat u mnie zawsze wieje bo mieszkam nad morzem wiec za wielkiego wyboru nie mam....Jak już dmucha tak ze za oknem porządnie gna się gałęzie to jadę jakoś na spacer bardziej a nie na jakieś sporowe fiku miku .... W kwietniu miałem taką sytuację ze łatwiej mi sie wjeżdżało pod górę niż zjeżdżało... paradoks? No cóż - wiatr byl na tyle silny że istotnie tak było.

#31 Gosc_krisztofer_*

Gosc_krisztofer_*
  • Gość

Napisano 17 maj 2007 - 08:45

U nas pod W-wką to wiaterek jest jak wszędzie indziej :P
Czasem jest, czasem nie.
Ale nad zegrzem wieje prawie zawsze. :lol:

#32 Il Pirata

Il Pirata
  • Użytkownik
  • 51 postów
  • SkądRumia

Napisano 19 maj 2007 - 19:40

o deszczu zdaje sie juz rozmowa byla na forum...:)
moim zdaniem jesli ktoś nie robi kariery kolarskiej w zawodowym peletonie to deszcz mozna sobie odpuscic
...oczywiście zdażało mi się ale nie z własnego wyboru 99% zmoknięcia na trasie bylo już w trakcie, jak pada to nie wychodze - zdażylo sie wychodzić jak się zanosiło i to wtedy właśnie te razy:)

#33 Gosc_Arek_*

Gosc_Arek_*
  • Gość

Napisano 20 maj 2007 - 15:38

Zdziwilbys sie, ale wiekszosc zawodowcow nie trenuje w deszczu. We Wloszech czy Francji jest to bardzo latwe, gdyz po prostu panuje tam inny klimat. U nas natomiast w miare mozliwosci unikaja opadow atmosferycznych. Poza tym taki zawodowiec ma caly dzien do dyspozycji, a rzadko jest tak ze pada od rana do nocy. To tyle w tej kwestii

#34 Gosc_krisztofer_*

Gosc_krisztofer_*
  • Gość

Napisano 21 maj 2007 - 13:28

Ja lubię jeździć po deszczu, niekoniecznie kiedy pada :P
Przynajmniej jest trochę chłodniej :-)

#35 SQEERN

SQEERN
  • Użytkownik
  • 88 postów
  • SkądOstrów W.L.K.P

Napisano 21 maj 2007 - 18:25

Ja to najbardziej lubię w lato w deszcz :D
Lubię też latem gdy jest ciepło, nie za mocno wieje i nie ma "duchoty" ;)
________
SQEERN

#36 wikiyu

wikiyu
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • SkądŁódź

Napisano 22 maj 2007 - 20:46

na szosie ze względu na kiepskie, stare hamulce {ale to się mam nadzieję zmieni o czym w dziale sprzęt}, jeżdżę tylko gdy jest sucho i nie zanosi się na deszccz.

na góralu - zawsze, latem w upał jak i w śnieżycę w połowie stycznia, nic tak nie uczy techniki jak jazda po śniegu pięknie spoczywającym na oblodzonej leśnej drodze.

#37 Gosc_zawodowiec_;)_*

Gosc_zawodowiec_;)_*
  • Gość

Napisano 05 czerwiec 2007 - 19:14

najlepsza pogoda dla mnie to ciepło ok 30-32*C i bezwietrznie ;-) a tak to niema ze boli i trzeba jeździc cały rok... (moze troche przesadzam... ale tylko troche...) :mrgreen:

#38 Gosc_noerror_*

Gosc_noerror_*
  • Gość

Napisano 07 czerwiec 2007 - 16:41

raczej unikam deszczu. Ale czasem fajnie jest wyjechać gdy jest lekka mżawka i tak z 17 - 18stopni. Najlepiej jeżdzi mi się tak przy 20 - 23 stopniach pochmurnej bezwietrznej pogody.
Albo jaszcze na wiosnę przy ok 10 stopniach z samego rana (tak o 5 godzinie).

#39 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 07 czerwiec 2007 - 16:49

deszcz i 17 stopni to raczej nic przyjemnego. jesli jezdzic w deszczu to tylko przy min 25 stopniach.

#40 wjagus

wjagus
  • Użytkownik
  • 195 postów
  • SkądMysłowice

Napisano 07 czerwiec 2007 - 18:50

ja od -10*C do +35*C..
Deszcz może być ale tylko wtedy gdy mnie złapie podczas treningu :D
Wiatru nie cierpie ale niezaleznie od tego czy wieje czy nie to i tak wychodzę na trening. W jedną stronę może być ciężko, ale w drugą już fajnie się śmiga razem z wiatrem ;D ;D

Nie wyobrazam sobie jazdy bez okularów. Jak ich nie mam to wogole nie wychodze na rower. Nie potrafię jeździć bez nich, oczy od razu mam czerwone, nic nie widzę.

A jeśli wogole nie da się wyjść to ide spać :D



Dodaj odpowiedź