Skocz do zawartości


minimum pogodowe, przy jakim jeździcie


91 odpowiedzi w tym temacie

#61 SN

SN
  • Użytkownik
  • 475 postów
  • Skądzupelnie blisko

Napisano 18 luty 2008 - 20:27

z reguly kazdego dnia jezdze do pracy rowerkiem, bez wzgledu na pogode. oczywiscie jak kazdy preferuje ladna pogode, ale czasami nie mam wyboru :-) w 2007 roku tylko kilka razy korzystalem z transportu publicznego, glownie z powodu imprez w gronie kolegow z pracy i spozytego w ich trakcie alkoholu.

#62 kr1s1983

kr1s1983
  • Użytkownik
  • 830 postów
  • SkądNowy Sacz

Napisano 20 luty 2008 - 11:39

ja do pracy z racji tego ze mam blisko rowniez jade na rowerze bez wzgledu na pogode,no chyba ze wali sniegiem albo jest ulewa.CO do jazdy na szosie to gdy jest tak powyzej 10 stopni to jade nawet w deszcz.W zimie musi byc raczej sucho chociaz tez czasem jezdze jak pada.Co do temperatury jest mi raczej obojetna bo z zimnem da sie walczyc

#63 Gosc_czajam_*

Gosc_czajam_*
  • Gość

Napisano 21 marzec 2008 - 13:41

a ruszam w drogę jak nie pada choć szosa może być mokra. Wiatr do 30km/h temp od 7 stopni w górę. Przy innych warunkach nie jeżdżę bo to ma być dla mnie przyjemność a nie mordęga np pod wiatr. A potem chory bede i bede musiał się pożegnać z rowerem. Bo jak jeździć kiedy gil z nosa kapie :-D

#64 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 21 marzec 2008 - 13:59

W zasadzie nie wyjeżdżam tylko jak pada deszcz. Natomiast jazda pod wiatr ma też swoje zalety, mianowicie istnieje perspektywa powrotu z wiatrem w plecy. I to wprostproporcjonalnie do długości drogi "ujechanej" pod wiatr. :mrgreen:
Jednak nie ulega wątpliwości ,że najprzyjemniej jest chyba jak temperaturka oscyluje w granicach 18 - 22 stopnie, lekki wietrzyk i zielono wokół.

#65 Gosc_noerror_*

Gosc_noerror_*
  • Gość

Napisano 21 marzec 2008 - 16:16

niestety istnieje także perspektywa że wiatr sie zmieni. Niestety zdarza się to bardzo często :roll:

#66 kr1zje

kr1zje
  • Użytkownik
  • 1165 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 21 marzec 2008 - 16:21

Czasami mam wrażenie, że zawsze towarzyszy mi wmordewind, gdzie nie skręcę to jest słabszy/mocniejszy, bardzo rzadko zdarza mi się, abym jechał z wiatrem.

#67 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 21 marzec 2008 - 19:58

niestety istnieje także perspektywa że wiatr sie zmieni.

Ja wiem czy w ciągu np. 2-3 godzin wiatr zmieni swój kierunek o 180 stopni. Bardziej prawdopodobne jest to ,ze szczególnie pod wieczór może zupełnie ucichnąć. Wiatr zmienia swój kierunek przez kilka godzin i to co najwyżej o 90 stopni. ;-)

Czasami mam wrażenie, że zawsze towarzyszy mi wmordewind, gdzie nie skręcę to jest słabszy/mocniejszy, bardzo rzadko zdarza mi się, abym jechał z wiatrem.

Widocznie tak szybko jeździsz ,że nawet jadąc z wiatrem odczuwasz go jakby wiał od przodu. :mrgreen:

#68 kr1zje

kr1zje
  • Użytkownik
  • 1165 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 21 marzec 2008 - 20:03

Widocznie tak szybko jeździsz ,że nawet jadąc z wiatrem odczuwasz go jakby wiał od przodu. :mrgreen:

chciałbym aby to była prawda Arnoldzik :lol:

#69 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 21 marzec 2008 - 20:09

Często jeżdżąc trasą Bydgoszcz - most przez Wisłę -Ostromecko - Chełmno - most przez Wisłę - Gruczno - Bydgoszcz jechałem pod wiatr. Kierunek jazdy południe-północ północ południe najpierw wzdłuż prawego a później lewego brzegu Wisły.

Wieczorem wiatr cichnie gdzieś między godz. 19 - 21 można wtedy wykręcić niezłą czasówkę.

#70 Gosc_mjolnir_*

Gosc_mjolnir_*
  • Gość

Napisano 22 marzec 2008 - 11:25

Dla mnie minimum temperaturowe to cokolwiek powyżej zera. Opady: deszcz/śnieg mogą być, byleby nie za mocno, zeby widzieć drogę. Grad to juz trochę większy problem. Najgoorszy dla mnie jest wiatr, mi osobiście strasznie spada motywacja jak jadę z górki 22km/h i jeszcze pedałuję:/

#71 Gosc_czajam_*

Gosc_czajam_*
  • Gość

Napisano 22 marzec 2008 - 21:01

wystarczy ze będzie wiało z boku i juz będzie cięzko. Ja jeżdżę taką trasą ze w drodze powrotnej mam jakiś kilometr szosy w szczerym polu. Nawet jednego drzewka. I kiedy bym tą trasą nie jechał to zawsze wiatr w gębę dmucha :-/ . Dobija mnie ten odcinek, ale jak go juz pokonam to wiem ze nie daleko do domku i wszystko jest ok :-)

#72 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2254 postów
  • Skądkrakow

Napisano 24 marzec 2008 - 22:25

w deszcz nie jezdze. zima do lasku max do -10 . pozdr

#73 Gosc_KAZ_*

Gosc_KAZ_*
  • Gość

Napisano 01 maj 2008 - 10:29

Ja dwa lata temu mieszkałem w Poznaniu i tam jeździłem całorocznie rowerem do pracy. Rzecz jasna był to góral. Do dzisiaj się ze mnie śmieją gdy wspominają jak jeździłem zimą przy minus 25 stopniach!!! A wystarczyło się odpowiednio ubrac. Poza tym nie wyobrażam sobie innego dojazdu do pracy! Only bike.

#74 jesion

jesion
  • Użytkownik
  • 75 postów
  • SkądKruszwica

Napisano 01 maj 2008 - 17:56

Odpowiedni ubiór to podstawa ... Odczułem to na własnej skórze jak zaczęło padać i zerwał się wiatr, a ja w krótkich spodenkach i w koszulce na krótki rękaw :-? Ale zawsze mogło być gorzej - zamiast deszczu mógł padać grad a wtedy byłoby nieciekawie :-D

#75 Gosc_Fabio_*

Gosc_Fabio_*
  • Gość

Napisano 02 maj 2008 - 15:47

Dla mnie pogoda praktycznie nie ma znaczenia. No chyba, że jakiś huragan czy coś... :shock:

Czasami jak jest porywisty wiatr to pasuje

#76 jorg

jorg
  • Użytkownik
  • 10 postów
  • SkądJastrzębie Zdrój

Napisano 02 maj 2008 - 17:43

W deszczu nie chyba,że złapie nas w drodze.Dzisiaj wieje dosyć mocno,ale słoneczko swieciło i jazda była na maksa.Odpowiedni ubiór to podstawa.Pozdrawiam.

#77 Gosc_Fabio_*

Gosc_Fabio_*
  • Gość

Napisano 02 maj 2008 - 17:45

Dla mnie wyjazd, gdy pada to nie problem. No chyba, że trening skończy się po 10-20km to jestem trochę wsciekły, że dla kilkunastu minut na rowerze umokłem

#78 mk345

mk345
  • Użytkownik
  • 18 postów
  • SkądInowrocław

Napisano 08 wrzesień 2008 - 19:44

W ubraniu kolarskim jeżdżę tak od +6*C (kiedyś wypuściłem się w -2*C, ale to nie to, bo za szybko się nie da), poniżej tej temperatury wsiadam na mój rower dojazdowy, z błotnikami, oponki 25C, prosta kierownica i wtedy może padać śnieg czy -10*C - chcę jechać - jadę. W deszcz - nie za mocny - a pada dość rzadko, więc jest ok. Bywało parę wywrotek, ale tylko jak trafiła się gołoledź. :-)

#79 - MC -

- MC -
  • Użytkownik
  • 106 postów
  • SkądMiędzyrzecz

Napisano 14 wrzesień 2008 - 17:28

byle nie padało i temperatura powyżej zera. :-D

u3181y2018v3.gif


#80 black

black
  • Użytkownik
  • 69 postów
  • SkądBrzeszcze

Napisano 14 wrzesień 2008 - 18:52

No to ja śmigam na szosie od 10*C i jak nie pada bo nie lubie być cały w błocie :-) Natomiast w zimę przesiadam się na MTB i wtedy jeżdżę do temp -20*C może też lać bo na góralu cały w błocie czuje się normalniej niż na szosie :-D



Dodaj odpowiedź