http://www.bielskied...za_o_zycie.html
Domane mocno poszarpało..
Treningowe dylematy amatora i nie tylko
#2204
Posted 02 June 2020 - 08:06
Akurat tu ucierpiały dwie fajne dziewczyny, jedna zawodowa kolarka a druga żona zawodowca, matka dwójki małych dzieci i sam rower to w tej tragedii nie ma za dużego znaczenia kiedy obie walczą o życie...
Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka
Nie wrzuciłem w kontekście olania ludzi, bo rower to śmietnik i wyje*** w niego, tylko raczej w ramach samej ciekawostki co się dzieje z rowerem przy zderzeniu z autem.
#2209
Posted 02 June 2020 - 12:12
Pewnie typowe zignorowanie (tzw. "niezauważenie") rowerzystów jadących z naprzeciwka i zajechanie drogi/jazda na zderzenie czołowe.
I zjechała częściowo na chodnik ze sporym krawężnikiem? Felga przedniego koła zgięta, bez powietrza, walnęła w krawężnik. Nawet nie sądzę, żeby to była typowa kobieca przypadłość, czyli jazda i gadanie przez telefon lub gorzej - pisanie sms, czy nawet poprawianie "urody" (tudzież jej niedostatków). Raczej przysnęła i w efekcie czego zjechała na lewą stronę łącznie z chodnikiem. Dobre kilkadziesiąt metrów od miejsca upadku do zatrzymania wskazuje, że samo rozpoczęcie hamowania musiało nastąpić dopiero w momencie uderzenia.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#2210
Posted 16 June 2020 - 16:29
https://www.ncbi.nlm...78/#!po=21.7857
https://bieganie.pl/...55769&start=165
dr n.k.f. Szczepan Wiecha wyjaśnia chyba wszystko
#2211
Posted 21 June 2020 - 08:20
https://www.ncbi.nlm...78/#!po=21.7857
https://bieganie.pl/...55769&start=165
dr n.k.f. Szczepan Wiecha wyjaśnia chyba wszystko
Szanuję człowieka, robił mi badania wydoln. ;-)
#2212
Posted 22 July 2020 - 08:21
Co do tętna, to przede wszystkim się odwadniamy i przegrzewamy, z czasem spada też ilość wyrzutowa krwi z serca. To wszystko powoduje jego dryft czyli wzrost ilości skurczów na minutę. Sytuacji przedstartowej nie ma co liczyć, to minie po kilku/nastu minutach i organizm będzie działał poprawnie. Proste pomiary Marcin, stań na wadze przed wyjazdem i stań po przyjeździe. Jeśli twoja waga spadnie o 2kg to będzie to oznaczało, że odwodniłeś się o 2kg wody, a to s kolei oznacza spadek wydolności o ok. 20%!!! Tu masz przyczynę tego, że na jakimś maratonie pod koniec nie byleś w stanie ukręcić takiego tętna, bo na pewno się odwodniłeś i przegrzałeś, spadła drastycznie twoja wydolność i jechałeś tylko na niewielkim procencie swoich możliwości.
Inny przykład. 90 minut treningu, startujesz rozgrzewkę na 200W i masz dla tej mocy tętno 135. Po 30 minutach wykonujesz zestaw 5x4min na 110% po czym wracasz do domu ponownie na mocy 200W. Podczas tego powrotu gwarantuję ci, ze twoje tętno będzie o przynajmniej 10 wyższe czyli wyniesie ok. 145sk/min. To efekt zagotowania wody w organizmie i odwodnienia. Wyrazisz zdziwienie gdy innego dnia pojedziesz także 90 minut na równe 200w i twoje tętno na samym końcu treningu wzrośnie niewiele powyżej wartości wzorcowej 135. Tu i tu 90min, tu i tu 200W, a jednak reakcje organizmu całkowicie inne i całkowicie inne można uzyskać wartości średnie tętna.
@Arni : mam trochę czasu i przeglądam nowiny , i takie coś wykopałem
Jako że masz teorie w palcu to może spotkałeś się z takim przypadkiem - lub podpowiesz o czym to świadczy czy o zmęczeniu czy przeciwnie:
chodzi właśnie o dryf - nie pierwszy raz to zauważyłem że w srodku sezonu na dłuższych treningach dryf mam ujemny co oznacza że przy równej jeździe na 220-230W w pierwszej godzinie mam wyższe tętno niż w drugiej ( właśnie intervals.icu to fajnie analizuje ) równy płaski trening ( czasem kilka minut tempówki w środku ) 2h na 75% stała temperatura dryf ujemny.... . ( jak coś na priv moge Ci wysłać taki trening)
zwykle ma to miejsce na zmęczeniu pod koniec tygodnia czy po dniu interwałowym
nawet zdarzało się w przypadku jak mówisz że jade rozgrzewke 200W potem pare interwałów na Vo2 i wracam po godzinie - a pod koniec treningu mam niższe tętno niz na początku przu tych samych 200W - nie wiele ale jednak
zasadniczo wszędzie mówią ze jest odwrotnie że dryf jest dodatni że jak go nie ma to dobrze organizm sie przystosował aaaleee - ujemny... czy to moja pikawka sie męczy i nie daje rady ? czy o co chodzi
z kolei na zawodach jak u kolegów - tętno minute przed startem już w 2 strefie a średnie Hr z godziny jazdy powyżej Vo2 .... na progu 10ud wyższe niż na codzień oczywiscie adrenalina kofeina swoje robi wiec nie ma co patrzeć ,
nawiasem mówiąc intervals.icu całkiem nieźle szacuje FTP w porównaniu do kalkulatorów np Scherrera
3 minuty na maxa i wylicza bardzo blisko +-5w w stosunku do testu 3+8+15min na max wrzuconych do modelu.
oczywiście pod uwage trzeba brać maxymalne wysiłki a nie każde 3 minuty na 120% itd...
Robiąc regularnie test 3min na max - widać jak sie zmienia estymowane FTP w czasie i z moich obserwacji w 98-99% pokrywa się dokładniejszymi metodami. swoją drogą ciekawe i przydatne narzędzie głównie z niego korzystam właśnie do przeglądania wyników czy porównania podobnych jednostek treningowych - mam nadzieje że go nie opodatkują za szybko
#2213
Posted 22 July 2020 - 10:08
#2215
Posted 22 July 2020 - 10:34
Niższe tętno w dalszej części treningu niż np. w pierwszej godzinie to często efekt zakończenia trawienia przez organizm posiłku przed treningowego jeśli ten był w niewielkim odstępie przed jazdą (1-2h) i/lub był ciężkostrawny. Obserwuję to regularnie, często objawia się to ujemnym lub zerowym dryftem tętna (rzeczywisty dryft jest zamaskowany przez to zjawisko).
No i jeszcze jedno. Jeśli organizm pali węgle to tętno jest niższe, nie na odwrót. Metabolizm węglowodanów jest bardziej efektywny i układ krążeniowo-oddechowy musi dostarczać mniej tlenu. W przypadku spalania tłuszczów, nie dość że wymagane jest więcej tlenu to tłuszcz, jako paliwo systemowe, musi być również transportowany do mięśni. Poprzestawiałeś to
- Marcin321 likes this
#2217
Posted 22 July 2020 - 15:11
Tak, też to obserwuję, ale najbardziej skłaniam się ku zmęczeniu poprzednimi treningami. Trzeba by też rozważyć wartość tego dodatniego pulsu, +2 czy +3 to mało i może wynikać własnie z tego co Arked napisał, ale jeśli na początku mamy +10 i odrzucamy wymienione czynniki, to na moje jest to zmęczenie i takiego dnia nie robił bym interwałów czy czegoś mocnego (s2 i to w dolnym zakresie max).
Ba, to jest proste zagadnienie, ale jest trudniejsze Robimy po 3 dniach trenowania jeden dzień wolnego, a po nim wracamy do treningu i wtedy pojawia się przyspieszony rytm serca na początku. He, nawet jak zamiast totalnie wolnego zrobimy sobie 45/60 minut luźnej jazdy rege, to tak samo się dzieje. Też obstawiam zmęczenie i brak pełnej regeneracji (a najlepiej nie robić wolnego )
Ale generalnie o to chodzi w treningu z mocą i tętnem, obserwować, ale nie po treningu, a w trakcie, szczególnie na początku. Szul mocno zwraca na to uwagę, nie tylko na tętno poranne, spoczynkowe i test ortostatyczny, ale także na tętno rozgrzewkowe. Jeśli wszystko jest z nami ok, to +/- wartości hr i mocy idą tak, jak jest to rozpisane w strefach Coggana
Maciek, nie dryf, a dryft
#2218
Posted 22 July 2020 - 15:35
z kolei na zawodach jak u kolegów - tętno minute przed startem już w 2 strefie a średnie Hr z godziny jazdy powyżej Vo2 .... na progu 10ud wyższe niż na codzień
Nie ma fizycznie takiej możliwości Jesteś źle zwymiarowany.
VO2max czyli maksymalna pochłanialność tlenu, w 3 minuty o stałej intensywności, utrzymasz hr dla niej może przez 20s, w 12 minut też minuty nie przekroczysz. Jest to puls o ok. 6% lub 10/12 sk wyższy, niż hr w CP, ale jednocześnie niższy o ok. 3% niż maksymalne tętno jakie może nasz organizm uzyskać. Przekroczyć hr dla VO2max można, ale na bardzo krótko i trzeba to zrobić jakimś mega skokiem finiszowym czy czymś w tym rodzaju. Na zawodach jak byś chciał uciekać w tej intensywności lub prowadzić peleton, to gwarantuję ci, ze po 60 sekundach padniesz i nie utrzymasz nawet koła tej grupy. To własnie po wywołaniu VO2max następuje odcięcie podczas prób maksymalnych o czasie od 3 do 15 minut.
Na zawodach byłeś pewnie w strefie treningu VO2max czyli strefie 5b Friela (103-106% tętna CP), ale to nie oznacza, że wywołałeś u siebie 100% pochłanialności tlenu, było mniej choć blisko, pewnie ~95%.
Ten kalkulator widzę, ze ma wprawdzie zaimplementowany model 2 parametrowy Monoda, ale nie wiemy jakie czasy bierze pod uwagę. Jak 20 minut, to za dużo, bo nikt nie wytrzyma tyle czasu na intensywności powodującej wywołanie VO2max czyli na 105% CP. No, czyli jak pobiera 3 i 20 to raczej zaniży wynik.
Przejdź na Golden Cheetah, tam są wykresy CP, a w nich model 2 parametrowy. Przestaw na Envelope i będzie kreślony po szczytach mocy maksymalnych. Można w nim ograniczyć czas do 12-15 i będzie tak dokładny jak modele liniowe.
- MaciekTu likes this
#2219
Posted 22 July 2020 - 17:02
(...)
Ba, to jest proste zagadnienie, ale jest trudniejsze Robimy po 3 dniach trenowania jeden dzień wolnego, a po nim wracamy do treningu i wtedy pojawia się przyspieszony rytm serca na początku. He, nawet jak zamiast totalnie wolnego zrobimy sobie 45/60 minut luźnej jazdy rege, to tak samo się dzieje. Też obstawiam zmęczenie i brak pełnej regeneracji (a najlepiej nie robić wolnego )
(...)
Jeśli dobrze Cie zrozumiałem. Gdzieś czytałem (czy słyszałem), że związane jest to ze spadkiem ilości osocza krwi, więc serce musi pompować mocniej.
Kwestia tylko na ile taka przerwa w postaci jednego dnia może na to wpływać. Dłuższa na pewno.
Niektórzy pro nie lubią dnia przerwy w trakcie wielkich tourów - może to też ma z tym związek (jedni są na to bardziej, a inni mniej podatni).
#2220
Posted 22 July 2020 - 17:08
No być może, nie wiem. Pytanie jeśli tak jest faktycznie, to czy ma to własnie związek ze zmęczeniem, które to powoduje ten spadek osocza i w konsekwencji wzrost hr? Szukałem i nigdzie nie znalazłem odpowiedzi, bo na logikę, to w dniu wolnym powinno się obserwować podwyższone tętno, a nie po 48h dopiero. Jakiegoś profesora by trzeba dopytać