Skocz do zawartości


Zdjęcie

Treningowe dylematy amatora i nie tylko


2741 odpowiedzi w tym temacie

#2621 and38L

and38L
  • Użytkownik
  • 259 postów
  • SkądŚląsk

Napisano 12 październik 2021 - 09:02

Używanie samego tętna jak i samej mocy jest równie krótkowzroczne.
 

Pozwolę tu się nie zgodzić. Kontrola pulsu jest mniej szkodliwa dla zdrowia niż samej mocy. Jak już, to w różnych odmianach treningów używa się urządzenia z większym priorytetem. Przecież w interwałach nie będziemy używać pulsu...

Natomiast im więcej danych tym lepiej, ale stwarza to problem z analizą. Gdyby to było łatwe, to wszyscy byśmy byli mistrzami.
 



#2622 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 12 październik 2021 - 09:05

Dokładnie. Do tego ciało człowieka dość dobre systemy bezpieczeństwa chroniące przed przegięciem pały, które raczej nie pozwolą zrobić czegoś, na co organizm gotowy nie jest. Zresztą o czym my tu gadamy, mało fanów HIIT'a jest? 


  • Prozor i alterego lubią to

#2623 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8612 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 12 październik 2021 - 09:16

Pozwolę tu się nie zgodzić. Kontrola pulsu jest mniej szkodliwa dla zdrowia niż samej mocy. [...]

 

 

A ja pozwolę tu się nie zgodzić z twierdzeniem, że kontrola czegokolwiek jest szkodliwa dla zdrowia 😁


  • mess i Tomo lubią to

Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750

24-d4e1077f23de8150b93d6b38a42ed7c3.png Grupa Forum na Garmin Connect


#2624 alterego

alterego
  • Użytkownik
  • 1224 postów

Napisano 12 październik 2021 - 09:40

Nie jest tak łatwo zrobić sobie krzywdę.
Zanim do tego dojdzie będziesz miał wiele sygnałów, że za chwilę kończymy "zabawę" - choćby to kłucie w klacie.

Generalnie miałem na myśli, że opieranie się na tylko jednej danej nigdy nie da pełnego obrazu odnośnie tego, co się dzieje.

#2625 shmoo

shmoo
  • Użytkownik
  • 1730 postów
  • SkądBrzeg, Wrocław, Bytom

Napisano 12 październik 2021 - 10:13

Jak ktoś ma jakieś sygnały podczas treningu to chyba powinien się przebadać.

Puls u zdrowego człowieka ani trochę nie definiuje bezpiecznego dla zdrowia treningu.

Chyba że ma się paranoje "nadopiekuńczej matki" to może niższe tętno pozwoli ukoić nerwy.


  • lukaszzsch lubi to

logo1pp-64x64.pngmedium.jpgbadge_new.png


#2626 alterego

alterego
  • Użytkownik
  • 1224 postów

Napisano 12 październik 2021 - 10:29

Na moim ulubionym podcaście kiedyś poruszali właśnie kwestię tego, czy i jak można przesadzić.
W skrócie są dwie linie, które można przekroczyć.
Pierwsza - w miarę bezpieczna, zapłacisz za to zmęczeniem większym niż zwykle, będzie trzeba dłuższego odpoczynku.
Druga - przekraczanie jej w karierze sportowej zdarza się na najwyższym szczeblu sportowcom bardzo rzadko lub wcale. Zazwyczaj gotowi są na to w przypadku na przykład olimpiady. Wysoce prawdopodobne, że może się to skończyć źle dla zdrowia. Tutaj był przykład (o ile dobrze pamiętam triathlonisty), który w upale nie zdecydował się zwolnić i dobiegł do mety z dosłownie zagotowanymi organami.

#2627 Yudo

Yudo
  • Użytkownik
  • 693 postów

Napisano 12 październik 2021 - 11:14

Ja bym nie przesadzał z tym, że zawsze poczuje się jakiś sygnał.

Z reguły jakieś epizody wychodzą w ciągu 24 godzin po wysiłku a nie w trakcie wysiłku.

W trakcie wysiłku pompka pracuje z dużymi obrotami i z reguły uda się jej przepchnąć jakieś złogi przez zwężenia.

Po wysiłku typu wyścig roku tętno spada często do rekordowo małych wartości a podwyższona cyrkulacja krwi w czasie wysiłku powoduje odrywanie się złogów, które wędrują po organizmie.

Pamiętam badanie na pubmedzie, w którym ktoś doszedł do wniosku, że ryzyko zawału u maratończyków 50+ z wieloma latami aktywności (przy czym aktywność to więcej niż jeden maraton rocznie) jest większe niż u przeciętnego 50-ko latka.

Różnił się mechanizm. Facet na kanapie ma zatory lipidowe a maratończyk wapniowe.

Oczywiście z publikacjami na pubmedzie to jak z amerykańskimi uczonymi i wpływem kawy na zdrowie.

Można znaleźć badania wprost przeciwne.

 



#2628 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 12 październik 2021 - 11:18

Gdyby to było takie proste, że organizm uprzedzi przed zawałem, nie byłoby zgonów ani zasłabnięć w czasie zawodów - a zdarzają się i to nawet wśród profesjonalistów, którzy są otoczeni wianuszkiem lekarzy i najczęściej mają wzorowe wyniki badań.


  • beskidbike lubi to

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#2629 and38L

and38L
  • Użytkownik
  • 259 postów
  • SkądŚląsk

Napisano 12 październik 2021 - 15:07

A ja pozwolę tu się nie zgodzić z twierdzeniem, że kontrola czegokolwiek jest szkodliwa dla zdrowia 😁

Oj czepiacie się Pany... Będziesz kontrolował branie leków przepisanych przez lekarzy a i tak może to się źle skończyć. Jesteśmy tylko ludźmi....

Natomiast, z tego co mi wiadomo, to amatorzy mają tendencję do zbyt mocnego treningu, bo chcą jak najszybciej dojść do celu. Natomiast zawodowiec pracuje na sukces latami i stopniowo oraz ma na to czas.
 



#2630 sirkozi

sirkozi
  • Użytkownik
  • 2297 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 13 październik 2021 - 15:13

Orientujecie się ile czasu potrzeba na pełny powrót do formy po oddawaniu krwi?



#2631 alterego

alterego
  • Użytkownik
  • 1224 postów

Napisano 13 październik 2021 - 15:28

To zależy. :)

Jako regularnie oddający krew zrobiłem kiedyś test. Ramp Test dzień przed oddaniem krwi i ~48h po oddaniu. Wynik niemalże ten sam. Nie wiem jak sytuacja wyglądałaby przy dłuższym wysiłku. Kiedyś też poszedłem lekko pobiegać tego samego dnia po jakichś 12h - też nie widziałem różnicy.

Zazwyczaj jednak po oddaniu przez tydzień nie robię nic ciężkiego.

Dużo pewnie zależy od tego jak się czujesz zaraz po oddaniu. Na mnie to nie robi wrażenia, a znam takich co właściwie dzień już mają z głowy z powodu spadku mocy.
  • sirkozi lubi to

#2632 sirkozi

sirkozi
  • Użytkownik
  • 2297 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 24 październik 2021 - 10:30

Planuję w tym sezonie trenażerowym spróbować treningu spolaryzowanego o którym sporo było tutaj mowy. O ile treningi o niskiej intensywności są dość oczywiste, to nie bardzo wiem jak trenować na wysokiej intensywności. Znalazłem tylko informacje, że serie robocze powinny trwać od 2 do kilkunastu minut, ale nie mam pojęcia na jakiej intensywności, z jakimi przerwami i ile serii robić. Podpowiecie jakieś przykładowo treningi?



#2633 alterego

alterego
  • Użytkownik
  • 1224 postów

Napisano 24 październik 2021 - 10:48

Temat rzeka. Jeśli chcesz polaryzację to w założeniu 1 na 5 treningów ma mieć czas w III strefie.
Intensywność ma być tak wysoka jak to tylko możliwe w zadanej jednostce czasu i ilości powtórzeń. ;)

Wolisz robić krótkie, czy długie interwały?
Zacznij na przykład od 3-4x 5-8 minut.
Najważniejsze żeby ostatnie powtórzenie było na poziomie pierwszego - nie słabsze.
Myślę, że na początek spróbuj 105% średniej mocy z godziny. To jest bardzo umowne, ale jako punkt startowy powinno się nadać.
zamiast zwiększać intensywność to dodawaj minut wydłużając czas w strefie.

Typowy taki cykl u Seilera to 4x8 minut przez 5 tygodni o ile pamiętam, robione raz w tygodniu. Jak już 4x8 wchodzi lekko* to dokładasz 5 powtórzenie.

Później możesz się pobawić na przykład w 3x16, czy morderstwa typu 5x5 ~120%.
Fajnie też leci czas na tabatach typu 40:20, 30:15, 20:10 czy jak to kto wymyśli.

lekko* - nigdy nie będzie lekko,bo nie może być. Po prostu poczujesz, że cierpisz mniej niż ostatnio. ;)
  • lukaszzsch lubi to

#2634 sirkozi

sirkozi
  • Użytkownik
  • 2297 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 24 październik 2021 - 10:58

Do tej pory robiłem głównie dłuższe interwały, typu Sweet Spot.

 

Biorąc np. 4x8min czy 5x5min jak długi powinien być odpoczynek pomiędzy? Jest jakaś ogólna zasada o długości odpoczynku w zależności od długości serii roboczej?



#2635 alterego

alterego
  • Użytkownik
  • 1224 postów

Napisano 24 październik 2021 - 11:03

W 4x8 przerwa podczas użycia tego na cel badań była 2 minuty. W 5x5 przerwa to 5 minut.
Przerwa musi być na tyle długa żebyś psychicznie był gotowy na kolejne powtórzenie.
Zazwyczaj jest 1:1.

W badaniu (gdzie grali 4x8) jak dobrze pamiętam to kiedy nie widzieli czasu, to przeważnie właśnie po około 2 minutach byli gotowi do następnego powtórzenia i tak zostało.
  • sirkozi lubi to

#2636 hi_im_krzysiu

hi_im_krzysiu
  • Użytkownik
  • 122 postów
  • SkądBiałystok

Napisano 24 październik 2021 - 13:51

Do tej pory robiłem głównie dłuższe interwały, typu Sweet Spot.

Biorąc np. 4x8min czy 5x5min jak długi powinien być odpoczynek pomiędzy? Jest jakaś ogólna zasada o długości odpoczynku w zależności od długości serii roboczej?

https://przemekzawad...gow-kolarskich/
https://youtu.be/MWaMVhHo-zE
https://youtu.be/YBgAr7kLsZY786f1ce9d15bc0005fe691201d1fa356.jpg

#2637 grzesiek00

grzesiek00
  • Użytkownik
  • 28 postów
  • SkądSanok

Napisano 24 październik 2021 - 15:38

A ja mam pytanie jak często można, powinno sie wykonywać Ramp Test w okresie powiedzmy jesienno zimowym?



#2638 hi_im_krzysiu

hi_im_krzysiu
  • Użytkownik
  • 122 postów
  • SkądBiałystok

Napisano 24 październik 2021 - 15:49

A ja mam pytanie jak często można, powinno sie wykonywać Ramp Test w okresie powiedzmy jesienno zimowym?

najczęściej co 4 tygodnie, taki test jest też dobrym treningiem sam w sobie

#2639 grzesiek00

grzesiek00
  • Użytkownik
  • 28 postów
  • SkądSanok

Napisano 24 październik 2021 - 16:00

najczęściej co 4 tygodnie, taki test jest też dobrym treningiem sam w sobie

A jeśli planuje trzy treningi na trenazerze tygodniowo i jednym z tych trzech są interwały to jak powinne wyglądać dwa pozostałe? Jest sens robić np jazdy w tlenie na trenażerze?



#2640 lukaszzsch

lukaszzsch
  • Użytkownik
  • 748 postów

Napisano 24 październik 2021 - 16:06

Jazdy w tlenie to podstawa w tym okresie.



Dodaj odpowiedź