Skocz do zawartości


Zdjęcie

Treningowe dylematy amatora i nie tylko


2741 odpowiedzi w tym temacie

#1921 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 31 sierpień 2019 - 18:47

Wiesz to że powyżej 106% to taka oczywistość. Raczej pytam czy bardziej 106-110 czy 115. Bo 120 to chyba nie ...😁

Generalnie 30/30 i 40/20 są dobrymi ćwiczeniami głównie psychicznie. Tutaj sie dzieje. Jechać powtórzenia 8 czy 5 minut to dość szybko zjeżdża psychikę. Natomiast 105% wydaje się dość mała mocą. Oczywiście w 5x5 wejdzie w nogi i to bardzo, ale vo2max tam będzie jak na lekarstwo...

#1922 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 31 sierpień 2019 - 18:57

115%? Przez 5 minut? Powodzenia. Nie chodzi o to, by na siłę sobie postawić niemożliwe zadanie, ty masz je ukończyć w zadanych mocach, jak nie utrzymujesz to nie ma sensu dalej, nie przyniesie to już efektu, przemęczysz organizm i tak to się skończy. Pojedź kiedyś na kryterium albo najlepiej na wyścig australijski, tam zobaczysz vo2max :)

Tak, w klasykach spedza się bardzo mało na poziomie vo2max, ledwo ledwo. To nawet nie ma porównania do dwóch zestawów 30/30.

Swietne też są grupowe ściganki na 10/15 minut do jakiejś wioski czy do białej. W takim czasie cała grupa ma siły i idą ataki jeden za drugim, na które się reaguje i poprawia. Niemal 100% pracy na poziomie vo2max. Dwa takie wyścigi i masz dość.

#1923 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 31 sierpień 2019 - 19:03

Skoro pytam to nie wiem. Czy Ty robiles wszystkie cwiczenia świata i od poczatku bezblednie? Smiem wątpić... Czy ja powiedzialem "HURRAAA ZROBIE 10X 5 min 115% co to dla mnie" czy pytam żeby wymienić poglądy??

A propos dzisiejszych ćwiczeń zrobiłem 3 powtórzenia i 3 było w odpowiednich mocach choć oczywiście bardzo już się męczyłem. Najlepsze pod względem mocy i odczuć było drugie. Jeszcze nie zmęczony ale już dobrze rozgrzany.

Średnia tych 30 sekundówek w pierwszym 479 w drugim 484 w trzecim 476.

Średnia całości pierwsze 342 drugie 345 trzecie 335. Tętna we wszystkich prawie takie same. W trzecim największe o 2 bpm.

Pierwsze zaczalem trochę za mocno ale otrzymałem pozadane watty do końca.

#1924 heavy_puchatek

heavy_puchatek
  • Użytkownik
  • 503 postów
  • SkądWroclaw

Napisano 31 sierpień 2019 - 19:17

Ze swojego skromnego doświadczenia - 120% przez 5 minut potrafię zrobić raz jeden, może dwa gdybym się spiął :) Ale to dość indywidualna sprawa. Poza tym wg mnie nie warto urżnąć się na treningu do końca bo zrobisz taki jeden w tygodniu i możesz nie dojechać następnego, jak nawet ciało zdąży odpocząć to może po prostu motywacji braknąć do kolejnych razów - warto patrzeć w dłuższej perspektywie co jest "robialne".

 

Z planów z Trainerroad na których bazuję - do około 120-122% są tempówki ~3 minutowe, 6x3 min udawało mi się dojechać, 9x3min nie dojechałem nigdy do końca.

 

Znalazłem przykładowy trening z tempówkami 5 minutowymi VO2 max i te są na 110-112%. 

 

Przy czym piszę o trenażerze gdzie moc trzyma się bardzo, bardzo stabilnie od początku do końca, nie probowałem tego robić na szosie.


  • Prozor lubi to

#1925 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 31 sierpień 2019 - 19:21

120 to już jest absurd na powtorzenia 5 minutowe. Moj rekord 5 minutowy to okolo 125% CP

Arni a tak szczerze mowiac, czy te bardzo długie tempowki vo2max typu 5 czy 8 minut stałą mocą maja jakakolwiek przewage nad 30/30 40/20 lub grupowymi szarpankami w trupa/kryteriami? Dają coś wiecej?

#1926 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 31 sierpień 2019 - 19:43

Adam, pewnie, ze nie robiłem, ale z tego co już porobiłem z góry wiem, ze 5x5/5min nie dam rady wykonać poprawnie, a więc nawet nie podchodzę do takich hardkorowych zestawów.

 

Moce masz równe, a do jakiej wartości W'bal doszedłeś i ile minut byłeś poniżej 25%? Jakie masz tętno w CP i do jakiego doszedłeś w seriach? Cyfry które przedstawiłeś kompletnie nic nie mówią, bo pojechać równo to można i 10 takich zestawów. Trzeba to teraz zweryfikować najlepiej tymi dwoma wskaźnikami, bo nie mamy maski by zbadać sobie faktyczne VO2

 

Ja nie widzę w tym sensu, jak robię coś klasycznego, to zaczynam to tak jak rozpisałem ci wyżej, sprint, przytrzymanie i potem utrzymanie przez 3 minuty. Żadnym innym na równej mocy niezależnie czy na 3 czy na 6 minut nie byłem w stanie zejść do niskich wartości W'bal, a i z uzyskaniem dobrego tętna w strefie VO2max był problem. Nie robię tego po prostu, modyfikuję jak już. I po wykresach obecnie widzę, jakie zestawy czy ilość powtórzeń ma dla mnie sens. Tym tez sposobem ustalam sobie przerwy na regenerację, to duże narzędzie jak ma się wszystko poprawnie ustawione.

 

He, oglądałem ostatnio film z Marcinem Chabowskim (taki nasz jeden z najlepszych obecnie maratończyków), to oni sobie mierzą laktat po każdym interwale czy tempówce. Wiedzą jaki musza osiągnąć poprzez treningi i do tego dążą. Ale jak to ugryźć? Takie maszynki nie są drogie, 600zł + te próbniki, ale o co w tym kaman???

 

 

 

Ze swojego skromnego doświadczenia - 120% przez 5 minut potrafię zrobić raz jeden, może dwa gdybym się spiął

Logiczne, bo 120% powinno być +/- równe mocy maksymalnej dla 5 minut. Ta rozbieżność indywidualna nie będzie jeszcze duża na tej mocy. Zatem jak ktoś myśli o wykonaniu 5 interwałów 5 minutowych na swojej mocy maksymalnej, to powinien się grubo zastanowić nad poprawnością testów lub indywidualnie się zweryfikować na 5 minut. 

 

105 - 120% przewiduje czasy treningowe odpowiednio 8 do 3 minut w kilku powtórzeniach. Logiczne zatem, ze 5 minut wyjdzie gdzieś w środku, ale raczej bliżej 105/110 niż 115%. Zajechać się i przetrenować jest łatwo, ale wyjść z tego już niekoniecznie.



#1927 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 31 sierpień 2019 - 19:54

O i to bardzo merytoryczna wypowiedź Arni aż miło na forum się robi.

Co do w bal itd nie wiem. Wiem że dyszałem jak zarzynana świnia mniej więcej od drugiej minuty do samego końca, po kazdym powtórzenia nie byłem w stanie ruszyć noga przez chwile, a i mocniej bym praktycznie nie pojechał. Ostatnie powtorzenia(tzn te skoki 30s) byly praktycznie takie same jak pierwsze wiec mysle ze sie nie lenilem ani nic nie przestrzelilem.

Dla mnie troche za bardzo bawisz sie w aptekarza i te teksty o maskach na twarzy. Nie wiem czy zawodowcy z WT tak spalaja na kazdy watt i kJ w w bal 😁

#1928 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 31 sierpień 2019 - 20:01

No to czemu jeszcze nie wiesz? Przecież masz zapisane treningi, masz testy porobione, masz komputer, czemu nie instalujesz sobie Goldena i na nim nie jedziesz? Działaj.

 

Odczucia też są dobrym wskaźnikiem, ale warto je jakoś zweryfikować.

 

Zawodowcy co robią? Ryszard Szul stał na mecie maratonu Krakowskiego i zbadał tam całą czołówkę na laktat, wszystkich, co do jednego. Oni mierzą laktat badając zakwaszenie, a my nie. Oni robią testy wydolnościowe, są prześwietleni jak nikt. My możemy tylko opierać się na jakimś programie czy wniknąć w to, co nam tętno podpowie. 

 

Zobacz od 1:50min jak badają się zawodowcy.

 

Poczytaj sobie jeszcze:

https://tailwind-coa...ing-30-seconds/



#1929 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 01 wrzesień 2019 - 20:46

Arni jest szansa podnieść się w tescie 12 min z 366 na 380 w 2 i pół miesiaca solidnych treningów?

#1930 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 02 wrzesień 2019 - 09:46

nie wiem, to zależy (cytując wielu trenerów :) )



#1931 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 02 wrzesień 2019 - 09:49

W czwartek zobacze. Chcialbym 500 przez 3 i 380 przez 12. Ostatnio było 474 przez 3 i 366 przez 12

#1932 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 02 wrzesień 2019 - 13:21

Edit nie robie jednak testów. Dopiero w październiku po przeprowadzeniu cyklu kolejnego lepszego niż poprzedni. Roznice nie beda tak duze zeby tss czy moce byly zanizone zreszta wyczulbym to od razu. Nie ma co robić testu nieprzygotowanym. To tak jak by przedszkolakowi kazac pisać prace profesorską. Z tym że wtedy za miesiąc będę celował w 420. Skoro prawie 370 poszlo na beznadziejnych treningach

#1933 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 02 wrzesień 2019 - 13:41

Sprawdzaj sobie średnie moce dla jakiś zestawów interwałów, jak będziesz robił je nadal na tych samych wartościach czy z minimalną tylko różnicą, to test mija się z celem, bo dowiesz się tylko, że jesteś mocniejszy o pojedynczy wat. 

Dla przykładu, moja różnica mocy pomiędzy maksem a zestawem 15/45 trwającym 12 minut wyniosła tylko 10W jak dobrze pamiętam. Także wiesz, poprawa o 3W w takim 15/45 nie da mi kolosalnej różnicy w maksie na 12 minut. No ale jak po miesiącu zaczniesz już jechać takie ćwiczenie o łącznie 6, 8 czy 10w mocniej, to już warto zrobić test. 

Innym praktycznym wskaźnikiem jest sprawdzenie NP dla 60 minut ciężkich interwałów. GC sam ci znajdzie taka najwyższą moc i najwyższe wartości też są bardzo podobne do FTP. Nie jest to jednak najdokładniejsza metoda, bo ja np. dostałem wartość nawet o 10W wyższą, ale uśredniając kilka najwyższych wskazań otrzymał bym +/- wynik FTP. Oczywiście takie oczywistości jak zejście z W,bal o więcej niż 2kJ poniżej zera też wskazuje, że się poprawiliśmy beztlenowo i/lub w CP więc warto się zweryfikować.

 

Pytanie, a gdzie ty teraz się przygotowujesz? Na zimowe przełaje?



#1934 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 02 wrzesień 2019 - 13:43

No wlasnie o to mi chodzi. Z tym ze przed poprzednim testem nie robilem zbyt dużo interwalow wiec ciezko porownywac. Ale teraz jak bym zauważył ze jestem duzo mocniejszy na codziennych treningach to zrobie szybciej.

#1935 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 02 wrzesień 2019 - 13:47

No własnie, 3W to można se na oko wpisać, bo to wiele nie zmieni w wyliczeniach, ale dla takiej wartości nie ma jeszcze sensu robić testów. Jest kilka tych metod, a szczególnie ten spadek W'bal jest bardzo fajny.



#1936 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 02 wrzesień 2019 - 13:49

Z tym ze generalnie 2018 mialem bardzo slaby pare miesiecy przerwy de facto(nie liczac grudnia 25h) zacząłem koncowke stycznia trenować, stopniowo zwiększając objętość. Przed ostatnimi testami miałem praktycznie 2x mniej godzin treningowych niż teraz i malo ćwiczeń robilem wiec potencjal do rozwoju zakladajac madra jazde mam teoretycznie ogromny. W pazdzierniku powinienem miec 2x wiecej CP i 2x wiecej kJ. teoretycznie.

Takie ćwiczenie jak 10x40/20 odpoczynku lub 30/30 bardziej wplywa na kJ czy CP?

#1937 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 02 wrzesień 2019 - 17:54

Na VO2max. W CP jak pamietam jest ok. 10% wydolnosci beztlenowej i 90 tlenowej.

#1938 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 02 wrzesień 2019 - 18:00

No wiem ze na vo2max ale to wplywa na cp bezpośrednio?

#1939 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 03 wrzesień 2019 - 15:46

Też, przecież napisałem ci, każdy wysiłek składa się z komponentu tlenowego i beztlenowego, zmieniają się tylko ich proporcje w czasie. Nawet robiąc interwały 60 sekundowe pośrednio będziesz także podnosił swoją wydolność w FTP tak samo jak jadąc 2h na 75% mocy. Jednym rozwiniesz beztlenową wydolność, drugim tlenową, razem dadzą poprawę w całej osi czasu. 

http://general.utpb.... Metabolism.htm

Masz tam tabelkę i wykres obrazujące procentowy udział poszczególnych komponentów w zależności od czasu trwania wysiłku.

 

A tu masz też świetnie wyjaśniony wpływ tego typu treningu na rozwój VO2max:

https://sparecycles....2max-intervals/

 

Te same wskazania uzyskamy nie posiadając maski tak jak oni na tym teście, ale korzystając ze wskazań spadku W'bal. W myśl zasady, jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma :)



#1940 Gosc_beskidbike600_*

Gosc_beskidbike600_*
  • Gość

Napisano 03 wrzesień 2019 - 16:51

Ile teoretycznie można się podnieść w CP? Gdybym czysto teoretycznie jeździł 300 godzin miesiecznie z cwiczeniami, i regenerowal sie na biezaco moje CP mogloby wzrosnac np do 10 w/kg?



Dodaj odpowiedź