Zadawaj te pytania fizjologom nie mi. Jedź na testy wydolnościowe, poznasz swoją maksymalną wydolność tlenową i jeśli będziesz miał 80 ml/min/kg, to możesz myśleć o profesjonaliźmie, jeśli masz mniej niż 60-65, to zapomnij o czymkolwiek, bo nie należysz do tego promila ludzkości.
Treningowe dylematy amatora i nie tylko
#1943
Posted 03 September 2019 - 17:24
Nie zgaduj ani ty, ani on. Wróżbici jacy czy co? Twoje wyniki nie są niczym wielkim, uwierz. Jedź na zawody i się zweryfikuj, jak zaczniesz opierniczać czołówkę, to wtedy możesz myśleć o czymkolwiek. Zacznij od tego co napisałem ci w PW, od zbadania balansu nóg i poprawności kalibracji statycznej, jedź na badania wydolnościowe i sprawdź co w trawie piszczy. Zawody, to nie jednorazowe próby maksymalne na krótkich czasach, to całe serie skoków, zaciągów, zmian tempa trwające średnio od 60 do 180 minut, gdzie wielokrotnie ważniejsza od naszych mocy jest nasza głowa, spryt i doświadczenie. Można być mistrzem walki z cieniem, a w ringu dostać bęcki od pierwszego z brzegu juniora.
#1946
Posted 03 September 2019 - 18:22
Źle mówisz, bo to nie daje tej gwarancji, gwarancji najwyższych wartości. To ultras może mieć najwyższe wartości "na progu", ale co z tego skoro beztlenowo będzie leżał? Sztuką jest mieć wydolność ultrasa i siłę strongmena jednocześnie, ale to nie da s kolei gwarancji posiadania najwyższej wartości bezwzględnej.
Jak to obliczasz? Wzory mogą, ale nie musza być dokładne. Idź do labu niech cię zbadają. 5-6 minut ma wysoki % komponentu beztlenowego. I nie zapominaj o pierwszym progu LT, pierwszym skoku mleczanu, to tez trzeba mieć bardzo wysoko, by jeździć/biegać na wysokiej prędkości/mocy bez zakwaszania się. Tym także (a może gównie?) charakteryzują się wyczynowcy i to ma chyba własnie główny związek z maksymalnym poborem tlenu.
I jeszcze jedno, moc CP/FTP nie jest żadnym progiem fizjologicznym choć prawdopodobnie mocno koreluje z MLSS, ale warunkiem jest nieco zmieniony protokół testowy niż ten oficjalnie zatwierdzony. To moc o ok. 3% poniżej VT2 i średnio 15% powyżej LT1. W praktyce to tylko marker do wyznaczenia stref treningowych.
#1948
Posted 04 September 2019 - 08:43
No ma, bo mają większość komponentu z przemian tlenowych, a nie beztlenowych jak sprinterzy. Ultrawytrzymałościowcom moc w czasie nie spada, tacy są np. profesjonalni kolarze szosowi, to przede wszystkim ultra wydolne konie. Najniższym CP pochwalą się kolarze torowi, a najwyższym ci najbardziej wytrzymali w czasie. Wystarczy, że taki wytrzymalościowiec pojedzie 20 minut na 400W, to jego CP praktycznie nie ulegnie pomniejszeniu, będzie wynosiło własnie ~400W, bo jego 3 minuty jest niewiele wyższe. Kolarz na krótkich dystansach targnie w 20 minut 400W, ale zostanie to pomniejszone w CP, bo on targnie 3 minuty na 600W, a to da moc w CP znacznie niższą niż 400W.
Twierdziłeś, ze rozumiesz, a nadal pytasz?
#1950
Posted 04 September 2019 - 08:59
Widziałeś profesjonalnego kolarza, który ma niską wartość nominalną w CP? No nie, bo zawodowcy, to typowi ultrasi z dość płaskimi profilami własnie. Oczywiście nie tak płaskimi jak ci co jeżdżą po milion km na raz, ale w ogólnej kategorii są to przede wszystkim zawodnicy niesamowicie wydolni tlenowo i o bardzo wysokim pierwszym progu LT. Rozumiesz to? CP to tylko pewien punkt na krzywej mocy, nic poza tym, bo liczy się przede wszystkim to, z jakiej proporcji tlenu do beztlenu został uzyskany.
I przestań już o tych nierealnych cyfrach gadać, bo to już nudne jest, ile można gdybać co by było gdyby?
#1951 Gosc_beskidbike600_*
Posted 04 September 2019 - 09:00
#1952 Gosc_beskidbike600_*
Posted 04 September 2019 - 09:05
#1953
Posted 04 September 2019 - 09:11
Ale kJ w porównaniu do zawodnika torowego mają tyle co kot napłakał. To są duże wartości w porównaniu z nami, z amatorami, ale nie w porównaniu z kolarzami specjalizującymi się w typowo beztlenowych konkurencjach. Domniemam nawet, że niejeden świetny sprinter amatorski może mieć więcej tych kJ niż większość prosów.
Nazwij to jak chcesz, możesz zawodowca nazywać nawet maratończykiem, obraz się liczy. Ktoś kto potrafi jeździć etapy po 220/270km w czasie 6 czy 7 godzin nie jest już typem o dużej wartości nominalnej w beztlenie, to już typowy wytrzymałościowiec, który znaczną część tej trasy pokonuje poniżej LT1, a że jest to wartość +300W. No cóż, oni są tak mocni tlenowo.
- Biniu likes this
#1955
Posted 04 September 2019 - 09:22
Całkowicie płaską nie, ale stosunkowo płaską jednak. Amatorzy mają ostro wznoszące w beztlenie (mowa o dobrych amatorach), bo nie mają takiej wydolności tlenowej, bo i nawet jej nie potrzebują, bo do czego? Do przejechania 60 czy 120 minut trasy wyścigu? Czysta zależność wynikła także z potrzeb.
#1958 Gosc_beskidbike600_*
Posted 10 December 2019 - 13:25
Łydka 37 cm
Udo 58-59 cm w najszerszym miejscu pod pośladkami
Klata ok 88 cm na wysokości sutków
Pas 78 cm na czczo na wysokości pępka, pozycja wyprostowana. w ciągu dnia po jedzeniu wiadomo trochę wiecej
Chciałbym w tym roku troche zejść z wagą do ok 63 wymiarami lekko udo z 55 w sezonie łydka 35-36 typowo pod góry chce sie zrobić i tak wygląda teraz mój trening. W tym sezonie nastawie sie typowo pod moc w CP i wytrzymałość + wysokie moce vo2max. 🐗
#1959
Posted 10 December 2019 - 13:30
Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka
- Prozor and roadturysta like this