2448 odpowiedzi w tym temacie

[Prozor]

Jak informuje Vegeta ponownie pojawiły się wysprzedaże Muin (wersja bez Misuro) na eBay - sprzedaż w UK, razem z dostawą powinno zamknąć się w okolicach 1,3 tys. Dla posiadaczy mierników mocy to chyba najsensowniejsza opcja, o ile ktoś nie potrzebuje trenażera interaktywnego. W przypadku braku miernika mocy dokupienie Misuro nieco podwyższy koszt i wtedy warto się zastanowić czy nie lepiej dołożyć do nowszego Turno.

Ostatnio kupił pangumas (jakby co pytajcie się go o szczegóły), transport chyba do 2 tygodni.

[Daniel_105]

Witam. Od 3 lat w okresie zimowym regularnie trenuję na zwykłym trenażerze magnetycznym (najtańszy model z Decathlonu) plus pomiar mocy w piascie. Problem w tym, że wytrzymać mogę maks 3 sesje w tygodniu po godzinę a i tak po tym na drugi dzień czuje ból kolan. Kręcę na małych obciążeniach, przy dużej prędkości koła, tak by zminimalizować mała inercję koła zamachowego, podkładam nawet piankę pod nóżki trenażera aby uzyskać lekkie kolysanie roweru a i tak następnego dnia kolana bolą, prawdopodobnie z winy nienaturalnej motoryki ruchu. I teraz pytanie czy zmieniając trenażer na model hydrauliczny z Decathlonu da się odczuć różnice? Ew czy zbierać na model z oporem?

[Prozor]

Pytanie podstawowe - co powoduje ból kolan? Zakładając, że ustawienie bloków jest dobre (ewentualnie sprawdź na... platformach - serio) to sztywność mocowania roweru? Zbyt mała inercja? Ale przy małych mocach (jakich?) to raczej nie problem... Tak więc najpierw znajdź przyczynę, później zastanów się nad możliwością jej redukcji/eliminacji. O ile będzie taka możliwość.

Wybór kierowany wiernością do marki Deca? Zagadką pozostaje krzywa oporu, wartość inercji (raczej dość niska) itd. Zyskasz jedynie progresywną charakterystykę oporu. Model z oporem? Na pewno zapewni większy komfort doboru obciążenia, ale czy zwiększy komfort treningu i wyeliminuje przyczynę bólu kolan? Może to być wątpliwe, zwłaszcza, że przyczyna jest nieznana .

[laminat]

Miałem podobne dolegliwości, ale jak dałem za duże odciążenia.  Wtedy bolały mnie kolana a bardziej więzadła , bo staw kolanowy nie boli chyba że wytarty do zera.

Moim zdaniem zbyt duże ustawione obciążenie, plus zbyt małe przerwy między treningami.

[Daniel_105]

Rower (a więc ustawienia wszelakie) ten sam co w sezonie gdzie nie mam takich problemów. Sztywność boczna roweru zniwelowałem w małym stopniu przez to co podałem wyżej. Moce - w tej chwili Ftp 280W, pod koniec sezonu trenażerowego ponad 300 W przewiduję. Co do trenażera z Deca to właśnie wydawało mi się że ponad 2kg koło zamachowe plus właśnie charakter oporu trenażera hydraulicznego wyeliminuje to charakterystyczne uczucie nienaturalnej pracy nóg, bo z tego na 90% wydaje mi się biorą się moje problemy.

[Daniel_105]

Dodam jeszcze, bo nie mogę edytować, że ból największy jest przy jednostajnych sesjach np. tempo. Przy krótszych, ale bardziej intesywnych jest dużo lepiej. A obciążenia nie mogę już zredukować. Jakiś progres w ćwiczeniach musi być

[Prozor]

No to się zgubiłem - piszesz, że kręcisz na małych mocach, ale z kolejnych wyjaśnień widać, że to wcale nie takie małe obciążenia, zwłaszcza że ma być progres do 300W

 

Czy ja wiem, czy 2,2kg koło aż tak dużo podniesie inercję? Szczerze wątpię, żeby ten kilogram różnicy miał aż tak duże znaczenie. Jeśli chcesz hydraulika z dużą inercją to najtaniej wyjdzie Muin (ten z UK z wpisu #2023) nieco drożej, ale tu faktycznie jest spora inercja. Zresztą mocowo również dostosowany do Twoich możliwości. Minus to sztywny kawał maszyny, jak chyba większość DD, może za wyjątkiem Neo. Można wprowadzić amortyzację zaproponowaną tu:

Na interaktywne musiałbyś wydać sporo więcej, zwłaszcza odrzucając te z niską inercją.

 

[Daniel_105]

małych obciążeniach trenażera na manetce 3 z 8 poziomów obciążenia) , za to przy dużych prędkościach obrotowych koła co daje trochę większa inercję i lekki hałas. Muin odpada bo na razie niestety nie planuje zmieniać pomiaru mocy (a mam powertap'a)

[Prozor]

Niekoniecznie - wystarczy dodać Misuro. U mnie po przestawieniu na kalkulację wg krzywej mocy nr 13 (dla trenażera ze sztywną osią) po rozgrzaniu moce Misuro/Power2Max praktycznie się pokrywają. Opisywałem szczegóły np. tu: #1040 i  #1047. Oczywiście weryfikacji pomiarowej przy pomocy PT nie zrobisz, musiałbyś po prostu robić test wydajnościowy dla trenażera (inne FTP trenażerowe i szosowe).

Duże prędkości obrotowe koła = duży, a nie lekki hałas. I spore wibracje. 

Szukaj raczej trenażera rolkowego z nieco większą inercją, ale byłby to chyba modele (interaktywne) typu Rampa czy Bushido lub Snap. Ewentualnie Kurt Kinetic Road Machine - parametry dobre, ale cena mało zachęcająca...

[laminat]

Jak dla mnie to za dużo pary idzie w poduchy. Taka amortyzacja powinna być na boki a minimalnie góra dół.  Tutaj jak pan na stojąco się rozpędził to myślałem, że zaraz wystrzeli jak tarpolina

 

Co do bolących kolan nie ma co wymyślać za duże obciążenie i tyle albo zbyt długi czas na obciążeniu bez żadnych interwałów.

[Daniel_105]

Ale inaczej te tss nie chcą rosnąć dzięki za rady, bo już byłem prawie zdecydowany na tego fluida z Decathlonu

[Lukasio]

A przednie koło nie jest za nisko w stosunku do tylnego? Minimalne zjeżdżanie z siodła wyzwala większy nacisk na stawy. Proponuję postawić jakąś książkę kucharską czy encyklopedie (oczywiście jeden tom bo inaczej sobie Angliru zrobisz) oprócz podstawki.

[Lukasio]

A jeździ ktoś na rolkach z dwiema gumami napędowymi? Bo trenażer na jedno kółko ma już swoje lata i postanowiłem odkurzyć rolki. Po wymianie gum i założeniu na próbę dwóch na raz oraz przesunięciu przedniej rolki i jedno oczko w przód można na 52/11 do 400-450W dochodzić. Oczywiście chyba, że ktoś 400w to na trzeciej strefie leci :-) to odpada.

[tadzikpl]

Zmiana w oporze aż tak duża? Ja zacząłem od opon najgorszych, obniżania ciśnienia. Obecnie brak mi pomysłu na podniesienie trudności ćwiczenia, a nie chce zmieniać Galaxia na inne.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Lukasio]

Zmiana w oporze aż tak duża? Ja zacząłem od opon najgorszych, obniżania ciśnienia. Obecnie brak mi pomysłu na podniesienie trudności ćwiczenia, a nie chce zmieniać Galaxia na inne.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Podam przykład :to samo ciśnienie, te same opony, jedna stara guma napędowa i 40km/h przy 53/14 (siódma koronka), moc 3s ok. 190W. Po założeniu drugiej nowej gumy 40km/h przy mocy ok. 245W. A jak wrzuciłem 53/11 to aż mnie przydusiło i 40km/h cisnąłem 410W. Wiem, że prędkość jest nie istotna przy trenażerach ale traktuję to tylko jako parametr testowy.

[tadzikpl]

Otake mi chodziło


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[laminat]

.......... A jak wrzuciłem 53/11 to aż mnie przydusiło i 40km/h cisnąłem 410W. ............

Z ciekawości jaką miałeś kadencję, bo w realu to zaledwie 64 obroty !

[Lukasio]

Przy nagłym przejściu z 245 na ponad 400 mnie przytyka. Jakby kondycję określić... Hm FTP to 3.9w/kg jeszcze we wrześniu wyliczane jako 95% z 20min. Teraz dokładnie nie wiem bo odczytałem ze Stravy a tam pokazało kilka dni temu 3.6 bo od października się "roztrenowywałem" a testu ftp nie chciało mi się robić.

[tadzikpl]

No więc przetestowałem pracę rolek z dwoma paskami napędowymi. Być może wzrasta opór, ale nie jest to zauważalne względem hałasu i wibracji.. Nowa gumka i tak się przydała, więc straty na test nie ma. Gdzieś w okolicach końca grudnia zanabędę Vector3, więc powrzucam trochę pomiarów mocy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Lukasio]

No to z vectorem sobie pomierzysz i będziesz wiedział dokładnie. U mnie przyrost oporu był naprawdę duży. Jak na moje ftp to cieszę się, że nie będę musiał wszystkiego na trenażerze robić bo nie ukrywam że mam starego głośnego (Minoura Basic).