
Trening z pulsometrem - początki
#101
Napisano 10 grudzień 2012 - 17:11
#104
Napisano 11 grudzień 2012 - 08:38
Puls może podnieść kawa, stres, inne czynniki na przykład z wyżej wymienionych.
Różnica jaką podajesz jest około 2%, moim zdaniem jest gdzieś przekłamanie. Chociaż jeśli jesteś początkującym, to właśnie u nas początkujących widać największe i najszybsze efekty przemyślanego treningu.
#105
Napisano 11 grudzień 2012 - 08:51
Cytat
Warunki były zachowane, czy zjadłem to samo - raczej nie, ale także odczekałem dwie godziny, byłem wypoczęty i zregenerowany, ale także wydaje mi się, że coś jest nie tak, bo aż taka poprawa by była?! Trenuję sztywno według planu, jedynie dwa tygodnie temu wybrałem się na dłuższą wycieczkę aby sie sprawdzić i przejechałem 85km bez problemu, jak dla mnie to był wyczynCzy test wykonywałeś w takich samych warunkach, o takiej samej porze doby, zjadłeś to samo co poprzednio, wyspałeś się i byłeś tak samo zregenerowany?
#106
Napisano 25 marzec 2014 - 12:53
Odswieżę trochę stary temat przez który się przebijam.
Kupiłem sobie pulsometr - głównie chodziło mi o to aby wyciągnąć trochę więcej z jazdy tzn. aby nie była to tylko rekreacja ale żeby dało się maksymalizować efekty (założenie też jest takie że nie chce zabijać funu z jazdy i tu robi się już trudno:).
Jeżdzę średnio 3 razy w tygodniu 2x 28 km i raz 40 -50 km.
Żaden to wyczyn Głównym wyznacznikiem dla mnie była (i nadal trochę jest) prędkość średnia (chociaż zdaję sobie sprawę że to kiepski parametr i mogę sobie zrobić krzywdę).
No ale może przejdę do sprawy która mnie najbardziej nurtuje.
Przebijam się przez ten wątek i również wśród forowiczy nie ma zgodności co do tego jakie są progi jaki jest HRmax itd itp.
Ostanie trzy przejazdy przejechałem z puilsometrem tak aby sprawdzić jakie osiągam pulsy i czy nie jeżdzę za ostro.
Hr max wyznaczyłem wzorowo - tzn z wzoru nie podjąłem niestety żadnego testu.
Hr max wychodzi mi ok 190 ud/min
wyznaczone w ten sposob progi:
86% - 100% 161 - 190 ud/min
80% - 85% 152 - 161 ud/min
70% - 80% 133 - 152 ud/min
65% - 70% 123 - 133 ud/min
60% - 65% 114 - 123 ud/min
No i teraz pytania i wątpliwości.
Jak pisałem wyżej nei ejstem żadnym profesjonalistą i nie mam takich ambicji.
Chce być porpostu najszybszy na Świecie (żart) i przejechać w tym sezonie 200km w jednej sesji.
Chciałbym więc zbudować wytrzymałość. Czyli powinienem jeździć gdzieś 65% - 80% ( o ile dobrze wyczytałem) z nastawieniem nawet na 65%- 70%.
No i to jest totalnie nierealne... Albo coś pop... myliłem albo taka jazda jest na maxa ciężka.
Przecież z takim tętnem to mnie furmanka bez konia wyprzedzi.
Teraz jeżdzę tak trochę terenowo na starym rowerze MTB troche po lesie trochę po szosie.
Sprawdzając ostatnią jazdę (jechał mniej więcej tak jak zwykle) 44 km średnia 20,7 km/h i okazuje się że głównie "siedziałem" w górnych strefach (nie mogę teraz wrzucic konkretów ale był to raczej zakres 80% +++).
No i nareszcie przestaje truć i zadaję pytanie.
Czy ja coś zle policzyłem?
Czy jest ze mną aż tak źle?
Czy na prawdę muszę jechać w strefach 65 -70% lub max 70-80%?
Jezeli tak to prędkość średnią będę miał pewnie gdzieś 14km/h.
Wiem, że szacowanie HRmax z wzoru to neinajlepszy pomysl, jednak nie jestem przekonany co do różnych testów.
Tak jak pisałem jestem początkujący i obawiam się że jazda 30 min blisko maxa jest nie wykonalna. tzn nie znam aż tak dobrze siebie aby oszacować jakie to jest tempo max które jestem w stanie utrzymać wtakim czasie.
Wiem że wiele z tych problemów jest dla was naiwnych
Dla mnie jazda to przyjemność i o ile okaże się że faktycznie muszę jeździć tak zachowawczo będę miał problem;)
Ze względów rodzinnych nie mogę sobie pozwolić na długie i spokojne jazdy a część jazd przenoszę na noc aby nie zabierać czasu poświęcanego rodzinie.
No ale to już inna para kaloszy.
Czy może za krótko rejestruję jeszcze puls aby powiedzieć cokolwiek?
Może muszę pojeździć więcej niekoniecznie patrząc na wskazania pulsometru aby zebrać więcej danych?
Będę wdzięczny za każdą pomoc w moich nainych roblemach
#108
Napisano 25 marzec 2014 - 21:05
@profaner
Wyznaczanie sobie progów na pdstawie wzorów prowadzi właśnie do takich wątpliwości jakie masz. Musisz zrobić test drogowy, albo zdać się na własne wyczucie. To czeka szukasz to spokojna jazda w tlenie, jest to tzw tempo konwersacyjne czyli oddech spokojny tak że mógłbyś w miarę spokojnie rozmawiać. Jeśli nie chcesz/boisz sie rpzeprowadzenia testu trzymaj się tego i bedzie OK. Absolutnie nie masz powodu żeby się przejmować, wg wzoru powinienem mieć max 191bpm, a rzeczywisty jest na poziomie 200bpm więcej chyba nie trzeba tłumaczyć.
#109
Napisano 25 marzec 2014 - 22:21
1) Tak jak napisał przedmówca, trzymał bym się tempa konwersacyjnego, podczas jazdy obserwuj tętno i zobacz przy jakich wartościach oddech staje się wymuszony. Następnie staraj się nie przekraczać tych wartości.
2) Prędkością się nie przejmuj bo jeśli tak będziesz jeździć to prędkości powinny szybko podskoczyć do góry. Mi też się kiedyś wydawało że nie da się jechać w pierwszej strefie bo samo siedzenie na rowerze powodowało wyższe tętno.
3) Jak już będziesz w formie to obowiązkowo test drogowy (30min i mierzymy średnie HR z ostatnich 20min), a dalej strefy w/g Friel-a. Oczywiście pamiętajmy o tym że nawet takie wzory obarczone mogą być błędem.
4) Jak chcesz zbudować wytrzymałość to niestety trzeba by zmienić podejście i liczyć czas na rowerze a nie km. Jeśli celem jest 200km to również trzeba zdecydowanie zwiększyć objętość treningów (dojść do minimum 2-3h treningu)
#110
Napisano 26 marzec 2014 - 07:54
Dzięki za odpowiedzi.
Nie ma wyjścia zrobię test :-) pewnie jakoś w przyszłym miesiącu.
Dziś spróbuję przejechać jakieś 1.5h - 2h głównie w strefie 70% - 80% 133 - 152 ud/min może trochę wyżej 80%-85%.
Jest to dla mnie druzgocąca informacja no ale między innymi po to kupiłem pulsometr - miałem przeczucie że jeżdżę za ostro.
#114
Napisano 26 marzec 2014 - 10:02
Dodam od siebie.
Przeszedłem test wysiłkowy w centrum sportowym.
Teoretycznie moje strefy kształtują się następująco:
Z1 125-143 HR (175W)
Z2 143-160 HR (250W)
Z3 160-171 HR (275W)
Z4 171-176 HR (300W)
Z5 176-> HR
Wszystko pięknie ładnie wygląda na papierze. Jednak pulsy podczas treningu są zupełnie inne, a podczas wyścigu to jeszcze inna jest bajka.
Tak z własnych odczuć (jestem w trakcie zakupu pomiaru mocy, wtedy będę mógł dokładnie to przeanalizować), średnio podczas treningu jazda z zadanym obciążeniem jest o jakieś 15 HR niższa niż podczas testu.
Trenowanie z pulsometrem wymaga dużego obycia się ze swoim ciałem. Ja po kilkunastu latach treningu z pulsometrem mogę już jakoś sprawnie posługiwać się pulsem jako narzędziem treningowym. Znam reakcje swojego organizmu w odniesieniu do pulsu w różnych częściach sezonu (różnice pomiędzy środkiem sezonu a jego początkiem sięgają nawet 20 HR)
Puls niestety jest bardzo mocno uzależniony od naszego zmęczenia, samopoczucia czy nawet pory dnia.
Przykład- mam wyścig, start wspólny po normalnym tygodniu treningowym- HR Max z tego startu zwykle waha się w granicach 180, robię sobie tydzień luźniejszy/odpoczynkowy i na kolejnym starcie już HR Max jest wyższy i dobija bez problemów do 187.
#115
Napisano 26 marzec 2014 - 10:30
no tak i dalej w las tym wiecej drzew.
Tak mi ten temat trochę doktoratem zajeżdża
Mogę też pulsometr potraktować jako jeszcze jedną daną do analizy a po obyciu się z nim będę miał pewnie więcej informacji.
Po obyciu się z nim lub poznaniu siebie :-)
Jeszcze jedna rzecz mi przyszła do głowy.
Troche out off topic.
Swoje wyniki zgrywam głównie do Stravy - tam bez konta premium nie można robić analizy tetna.
Zna ktoś jakis darmowy serwis gdzie mozna takie rzeczy robic?
#116
Napisano 26 marzec 2014 - 10:37
Profaner – dobra decyzja, po kilku tygodniach treningu w prawidłowych strefach będziesz silniejszy i wytrzymalszy, a o to przecież chodzi. Dla umocnienia Cię w tej decyzji załączam wykres moich treningów, od początków treningu z pulsometrem (kupiłem w styczniu 2013). Rozmiar kulki to czas treningu, kolor to średnie tętno. Jasnozielony kolor to u mnie ok 90 ud/min, czerwony to 181 ud/min (najwyższe średnie tętno jakie miałem, z czasówki). Jak widzisz, po przepracowanym sumiennie sezonie jestem teraz w stanie jechać duużo mocniej przy tym samym odczuwalnym wysiłku. W styczniu ub. roku moje pierwsze próby jazdy w tlenie wyglądały żałośnie – średnia w okolicach 21 km/h, było to bardzo demotywujące, ale wystarczyło się nie poddawać i nie zbaczać z raz obranego planu treningowego.
#117
Napisano 26 marzec 2014 - 10:47
Po jakimś czasie zobaczycie różnice i wówczas będziecie kręcić przy obecnych prędkościach w niższych strefach.
Na dziś po prostu pikawa nie daje rady więcej, a głowa wbrew niej chce cisnać, bo przecież 20km/h to furmanki jeżdżą. Niestety nawet najbardziej rasowy arabski ogier wymaga wytrenowania ;-)
#118
Napisano 26 marzec 2014 - 11:11
Koniunl dzięki za mądre słowa nie mogę otworzyć zdjęcia.
GoscNiedzielny no u mnie 20 km/h na godzinę na stalowym góralu w cyklu mieszanym jest granicą. Wszystko poniżej źle wszystko powyżej dobrze.
Wiem że dla Was to żadne prędkości ale dla mnie już coś ))
No nic będę się "tlenowił".
Parafrazując twoje słowa:
Cytat
Niestety nawet najbardziej rasowy arabski ogier wymaga wytrenowania
Będę jeździł z myślą przewodnią"
Nawet taki słowiański ogier jak ja musi być wytrenowany :-)
#120
Napisano 26 marzec 2014 - 11:33
profaner, dnia 26 Marz 2014 - 09:30, napisał:
Troche out off topic.
Swoje wyniki zgrywam głównie do Stravy - tam bez konta premium nie można robić analizy tetna.
Zna ktoś jakis darmowy serwis gdzie mozna takie rzeczy robic?
Strava (nawet darmowa) jest moim zdaniem najlepszym narzędziem do analizy (można zaznaczyć dowolny fragment i zobaczyć jakie były w nim wartości średnie/maksymalne wszystkich rejestrowanych parametrów). Jeśli chodzi o wersję Premium to najwięcej daje ona jeśli masz pomiar mocy, jeśli masz tylko zapis tętna to otrzymasz wykres z czasem spędzonym w poszczególnych strefach tętna i obliczony z tętna współczynnik stresu treningowego. To wszystko oczywiście zakładając że masz ciągły zapis tętna.
Dodaj odpowiedź
