Skocz do zawartości


Zdjęcie

Co Wlać Do Bidonu ? Ranking Suplementów


72 odpowiedzi w tym temacie

#21 Mateunio

Mateunio
  • Użytkownik
  • 944 postów
  • SkądKT

Napisano 22 maj 2015 - 12:09

Skład smak stosunek jakość/cena


Sticker-e1508358125669.jpgcrankalicious.pl - profesjonalne kosmetyki do pielęgnacji roweru

 


#22 sirkozi

sirkozi
  • Użytkownik
  • 2297 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 22 maj 2015 - 12:15

Smak to subiektywna sprawa. A skład? Czujesz jakąś różnicę podczas jazdy, nie wiem, jesteś w stanie jechać dłużej, szybciej czy coś? To pewnie jeszcze zależy od poziomu, a nie wiem czy jesteś prosem, czy się ścigasz czy jeździsz for fun.



#23 mizuu

mizuu
  • Użytkownik
  • 22 postów
  • SkądKraków

Napisano 22 maj 2015 - 12:54

@Macko

Używam żeli z decathlona a właściwie musów owocowych które nazywają się: Aptonia Fruit& sport, dla mnie są idealne. Organizm bardzo dobrze je toleruje, łatwo je "wciągnąć" nawet podczas wyścigu, są smaczne i cenowo też nie wychodzą najgorzej. A jeśli chodzi o izotoniki, chociaż tak bym ich nie nazwał, to używam isoactive Activelabu w saszetkach (1bidon = 80gr), oraz Fa Carborade(słabo rozpuszcza się w wodzie). Są smaczne, nie zaklejają mi ust, ślina nie robi się gęsta tak jak w przypadku innych napojów.


Mój blog rowerowy poświęcony wyprawom i rowerom


#24 pangumas

pangumas
  • Użytkownik
  • 1525 postów
  • SkądSK

Napisano 22 maj 2015 - 13:25

Mateunio polecasz SIS a czytałeś skład? W czym to ma być lepsze jak nawalili tam aspartamu. Jedynie polecany przez Ciebie High5 jest dobry, bo bez sztucznych słodzików nie robione z modyfikowanych genetycznie produktów.

Dodatkowy + dla High5 że na swojej stronie podaje jakie produkty stosować dla danej dyscypliny, np. dla kolarstwa szosowego http://highfive.co.u...des/road-racing



#25 piotrek_poz

piotrek_poz
  • Użytkownik
  • 130 postów
  • SkądPoznań

Napisano 22 maj 2015 - 13:29

To chyba będzie najbardziej naturalne i cena w Polsce niższa niż na zachodzie http://www.sportfuel...cytrusowy)-400g



#26 Kekacz

Kekacz
  • Użytkownik
  • 1081 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 22 maj 2015 - 13:34

Ostatnio skończyła mi się 1200 g puszka izotoniku z Activlab, więc wziąłem ich saszetkowe Isoactiv, wersja pomarańczowa czyli z guaraną.

 

Studiując skład przyczepić się można do obecności Acesulfam K (E950) - http://www.pfpz.pl/i...8b4caac644d3783


Trzepak 

"MAMIL"


#27 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2475 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 22 maj 2015 - 13:37

To chyba będzie najbardziej naturalne i cena w Polsce niższa niż na zachodzie http://www.sportfuel...cytrusowy)-400g

 

Fajny ten wykresik na górze. Ciekawe jak długo można pociągnąć na takiej chemicznej "diecie" ;)



#28 piotrek_poz

piotrek_poz
  • Użytkownik
  • 130 postów
  • SkądPoznań

Napisano 22 maj 2015 - 13:47

Ale co chodzi Tobie o ten wykres reklamowy enervita czy coś :)? To rzeczywiście po takiej chemii i wysiłku organizm może się zbuntować.

Ale chodzi mi o izotonik BORN

Jego skład to zwykły cukier Skład: sacharoza, glukoza, środek zakwaszający (kwas cytrynowy), sól, syrop glukozowy w proszku, aromat, minerały (cytrynian tripotasowy, cytrynian triwapniowy, cytrynian trójmagneazowy), barwnik (burak).



#29 Gosc_gocu_*

Gosc_gocu_*
  • Gość

Napisano 22 maj 2015 - 15:45

Kolejny gadżeciarski wątek :)))

Próbowałem tych różnych chemicznych wynalazków, w górach i na szosie i po jednym bidonie chce się tym świństwem rzygać.

 

Woda z sokiem wystarczy, nie jesteście zawodnikami.



#30 joesatch

joesatch
  • Użytkownik
  • 355 postów

Napisano 22 maj 2015 - 18:41

To ja pochwalę się co sam mieszam...

- sok z jakiegoś owoca (pomarańcza, cytryna, grapefruit, jabłko itp) wyciskany, bądź z sokowirówki - ok 100ml - pół szklanki;

- szczypta soli jodowanej

- łyżeczka miodu (wcześniej rozpuszczona w odrobinie letniej wody)

- 2 łyżeczki czystej witaminy C

- woda mineralna (nie jakaś źródlana, kranowa, czy inna);

 

Wody mineralnej tak żeby dopełnić bidon 650ml. Wiem co jem ;)



#31 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 22 maj 2015 - 20:09

Naprawdę uśmiech mam na ustach jak czytam o wyższości gó... nad łajnem :D

Po co wyrzucać kasę na nie wiadomo co, jak można sobie rozrobić glukozę krystaliczną z wodą w żądanych proporcjach i cieszyć się najlepszą efektywnością, pełnymi kiesami oraz prostotą? Glukoza jest dla nas paliwem i nic tu się nie wykombinuje, a w takim wydaniu będzie najlepiej przyswajana i wykorzystywana. A do tego, jak ktoś potrzebuje, jeszcze może sobie coś dorzucić.

Chyba, że ktoś się czuje lepiej, jeśli ma "markowy" produkt w bidonie - wtedy rzeczywiście może motywacja jest większa :P Ale nie dla mnie.


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#32 haligówka

haligówka
  • Moderator
  • 853 postów
  • SkądRzeszów/Kraków

Napisano 22 maj 2015 - 20:56

Chlopaki, ja od 3 lat zalewam bidony woda z kranu. Strach pomyslec co by bylo, gdybym sie szprycowal waszymi zelami i izotonikami :D


  • qzn lubi to
Strava
Instagram
Z blatu po świecie- zapraszam na mój fotoblog!

#33 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 22 maj 2015 - 20:59

Strach pomyslec co by bylo, gdybym sie szprycowal waszymi zelami i izotonikami :D

To proste, po prostu byś na mnie musiał czekać 2x dłużej na szczycie podjazdu :D


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#34 haligówka

haligówka
  • Moderator
  • 853 postów
  • SkądRzeszów/Kraków

Napisano 22 maj 2015 - 21:00

Moze kiedys sprobuje jakiegos eliksiru mocy :P 


Strava
Instagram
Z blatu po świecie- zapraszam na mój fotoblog!

#35 piotrkol

piotrkol
  • Użytkownik
  • 1984 postów
  • SkądBrzesko

Napisano 22 maj 2015 - 21:35

Na krótsze codzienne jazdy biorę 500ml wody smakowej. Niezbyt to dobre (zdrowe), ale wychodzi tanio i smakuje, a samej wody nie jestem w stanie wypić. Na dłuższe jazdy dochodzi 500ml izotoniku Activlab isoactive. Ostatnio kupiłem smak wiśniowy i strasznie mi smakuje, choć cała miarka na 500ml wody to gruba przesada - smak jest zbyt mocny. 

 

Żele sis, uwielbiam je bo mają bardzo delikatny smak. Używam tylko na naprawdę długie i/lub ciężkie trasy (>200km, lub np. moja ostatnia 100km czasówka). Są drogie, ale tak jak mówię, korzystam sporadycznie. Myślę, że dzięki temu dają kopa :)



53608702113_1697d8a0bf_o.png 53120563481_c30890a179_o.png 41936344895_5d8a499da7_o.png 50927423167_21cc9455fd_o.png 51000815092_a2fafceb67_o.png 49380949278_d7c6896025_o.png

248


#36 MarcinW

MarcinW
  • Użytkownik
  • 2 postów

Napisano 23 maj 2015 - 07:32

Ja mogę polecić suplementy Dextro. Izootonik naprwadę skuteczny, do tego smaczny i nie zamulający. Żele też bardzo ok. Nie wymagają popijania, konsystencja koncentratu z Enervita.

 

Żel:http://luznalyda.pl/...tro-Energy-/134

Izo: http://luznalyda.pl/...uszka-440-g/130



#37 qzn

qzn
  • Użytkownik
  • 534 postów
  • SkądWrocław

Napisano 23 maj 2015 - 16:36

1 post i od razu reklama :D



#38 MarcinW

MarcinW
  • Użytkownik
  • 2 postów

Napisano 23 maj 2015 - 19:28

Nie raklama, tylko warto wiedzieć o czym sie mówi...



#39 FOBOS

FOBOS
  • Użytkownik
  • 392 postów
  • SkądReykjavík

Napisano 29 maj 2015 - 21:24

_____Herbatkę z pokrzywy B)



#40 bajkerone

bajkerone
  • Użytkownik
  • 86 postów
  • SkądPolska

Napisano 31 maj 2015 - 17:42

Jak ktoś leje izotoniki z myślą, że będzie bardziej Pro to gratuluje : )

Ja np. rozcieńczam różne izotoniki bo są za słodkie dla mnie.

To nie sok z gumijagód - przy typowym zastosowaniu nie będzie różnicy między tym a innym izotonikiem poza walorami smakowymi.

 

Używanie żeli na przejażdzki (@mizuu ?) uważam za sztukę dla sztuki





Dodaj odpowiedź