148 odpowiedzi w tym temacie

[piotrkol]

Nikt nie powiedział, że to Twoja wina Kris. Tylko po co to pajacowanie przed kamerą i lawirowanie pomiędzy motocyklami i leżącym kolarzem? Trzeba było siedzieć grzecznie na poboczu, a nie pajacować, gdy obok leżało kilku zawodników z powodu pajacowania innych kibiców. Po prostu bardzo źle to wyglądało i było zupełnie nie na miejscu i ciężko się dziwić hejtom bo cały internet widział tam tylko Ciebie z flagą kraju. 

[jaroMKV]

Zobacz co później robiłeś. Nikt tutaj nie mówi, że spowodowałeś kraksę

[dugi]

Najpierw Froome uchyla głowę pod Twoją tablicą- tu już było ryzyko upadku.Potem biegniesz jak pajac przed kamerą.  Nie widzisz tego, że przeszkadzałeś ludziom, którzy z tego żyją, którzy cały rok ( całymi latami) szykują się do startu?

[maccacus]

Widać, że miał w dupie zawodników a najważniejsze było pokazać swoje wątpliwej jakości kibicowanie. Zamiast się ogarnąć w tak decydującym momencie tego etapu to ten leci i szczerzy się prosto do kamery tuż przed motocyklem na tle kolarskiego dramatu lidera. Ale sądząc po fejsbukowym profilu tego jegomościa (młody polityk jedynej słusznej partii...) nie dziwi mnie to parcie na szkło. Pewnie chciał się tym wypromować a wyszło jak zwykle. Wstyd.

[play]

 

Tyle w temacie, komedia i pajacowanie nie mylić z kibicowanie. Parcie na szkło.

[Greek]

Dokładnie - jest zamieszanie, korek z kilku motocykli i jednocześnie kolarzy. Najpierw wyskakujesz przed koła motocykla (w tym momencie dodatkowo spychając jednego z kibiców na asfalt z jakiegoś podestu/schodka) - nie masz wyobraźni, że blokujesz mu drogę, a za nim mogą jechać inni kolarze. Potem wpieprzasz się w Tejaya i kibica, który próbuje mu pomóc, wciąż blokując motocykl. Przeciskasz się obok motocykla Mavica, prawie wpadając na Richiego Porte'a. Cały czas zwężasz drogę na jeden motocykl, czyli robisz korek, więc spowalniasz wszystko co jedzie z tyłu.Szkoda, że nie było tam jakiegoś żandarma, który by Ci pokazał jak się z takimi postępuje.

 

Do tego dochodzi żałosny sposób "kibicowania" - ludzie przyjeżdżają wspierać zawodników, a tu prócz jednego "majki", najważniejsze było wypisać swój nick na asfalcie i pomachać kawałkiem tektury. Aż dziwne, że nie miałeś flagi swojej partii. Dla takich celów to lepiej było wykupić sobie miejsce w kolumnie reklamowej, jadącej przed przejazdem wyścigu, może zdobyłbyś elektorat francuskiej Polonii? A tak to prezes się wkurzy bo przez Ciebie straci poparcie wszystkich szosowców. Wstyd i hańba.

[czmiel]

To chyba między innymi do Ciebie, Kris. Jeśli nie rozumiesz, to szkoda strzępić języka.

 

https://www.facebook...177990458911826

 

 

[dugi]

Widać, że miał w dupie zawodników a najważniejsze było pokazać swoje wątpliwej jakości kibicowanie. Zamiast się ogarnąć w tak decydującym momencie tego etapu to ten leci i szczerzy się prosto do kamery tuż przed motocyklem na tle kolarskiego dramatu lidera. Ale sądząc po fejsbukowym profilu tego jegomościa (młody polityk jedynej słusznej partii...) nie dziwi mnie to parcie na szkło. Pewnie chciał się tym wypromować a wyszło jak zwykle. Wstyd.

Nie mieszajmy polityki z rowerami. To nie prowadzi do niczego. Tu brakowało po prostu pomyślunku.

Parcie na szkło ogromne. Ważniejsze niż bezpieczeństwo. Rozumiem emocje, fun, wyjazd, piwko, kumple, ale jeżdżąc ( a wiem, że jeździ) powinien ruszyć łepetyną

[maccacus]

Nie mieszajmy polityki z rowerami. 

 

Typ sam się afiszuje z polityką na rowerze, na maratonie szosowym w Miedwiu pojawił się z roll-upem promującym jakiegoś senatora PiS, którego jest asystentem.

[kris91]

Bardzo krótka notka z dzisiejszego etapu Mont Ventoux:

- kolarze przewrócili się jakieś 50m przede mną bo nie wyhamowali za motocyklistą który gwałtownie zwolnił / zatrzymał się - nie widzę tu żadnego swojego udziału na szczęście, a nigdy przed kolarzy bym się nie pchał !
- wszyscy stanęli łącznie z motocyklistami za nimi
- przejeżdża Quintana i chyba atakuje
- dopiero wtedy bokiem i nikomu nie przeszkadzając przebiegłem przed kamerą !!!

Nie wiem skąd taka fala hejtu. Jeden z drugim się przewrócili - ok.
Faktycznie na podjeździe było ciasno, ale nie na tyle żeby kolarze nie mieli miejsca. Pobiegłem z flagą, ale ani nikomu drogi nie zatarasowałem ani nic z tych rzeczy. To co pokazują kamery - to tylko w TV się komuś może wydawać, że o jejku jak oni tam jadą! Motocyklista zahamował a kolarze praktycznie jechali mu na kole !

Gdzie tu komukolwiek przeszkodziłem ?! Sorry nie wiem.. Jeden komentarz komentatorów z eurosportu nie sprawi że poczuję sie winny...

 

[piotrkol]

dopiero wtedy bokiem i nikomu nie przeszkadzając przebiegłem przed kamerą !!!

 

 

 

hehe

[jaroMKV]

Tak tak. Pocichutku, boczkiem prawie nie zauważony czmychnąłeś przed kamerą hehe. Zero pokory

[z wiatrem we włosach]

po prostu zobaczyliśmy w tv kogoś kto zachowuje się jak kompletny debil i tym na swoje nieszczęście okazałeś się Ty nie ma w tym nic osobistego

[dugi]

Bardzo krótka notka z dzisiejszego etapu Mont Ventoux:

- kolarze przewrócili się jakieś 50m przede mną bo nie wyhamowali za motocyklistą który gwałtownie zwolnił / zatrzymał się - nie widzę tu żadnego swojego udziału na szczęście, a nigdy przed kolarzy bym się nie pchał !
- wszyscy stanęli łącznie z motocyklistami za nimi
- przejeżdża Quintana i chyba atakuje
- dopiero wtedy bokiem i nikomu nie przeszkadzając przebiegłem przed kamerą !!!

Nie wiem skąd taka fala hejtu. Jeden z drugim się przewrócili - ok.
Faktycznie na podjeździe było ciasno, ale nie na tyle żeby kolarze nie mieli miejsca. Pobiegłem z flagą, ale ani nikomu drogi nie zatarasowałem ani nic z tych rzeczy. To co pokazują kamery - to tylko w TV się komuś może wydawać, że o jejku jak oni tam jadą! Motocyklista zahamował a kolarze praktycznie jechali mu na kole !

Gdzie tu komukolwiek przeszkodziłem ?! Sorry nie wiem.. Jeden komentarz komentatorów z eurosportu nie sprawi że poczuję sie winny...

 

 

 

dodaj do tego:

- chwilę przed wypadkiem prawie spowodowałem upadek Froome- było blisko, ale się nie udało

- potem pobiegłem - tak po cichu, na paluszkach- przed kamerami i prawie mi się udało wpaść na kolarza siłującego się z rowerem- znowu się nie udało

- ale jestem najsławniejszy w całym peletonie, wszyscy są głupi i tylko ja mam rację

[Arked]

@kris91, nie rozumiesz co się do ciebie pisze. Lepiej sobie odpuścić pisanie na pare dni, niech sytuacja się uspokoi. Lepiej nie pogarszać sytuacji.

[Tom'ek]

Dajcie spokój, zaręczam Wam, że nie zrozumiał ani jednego zdania które tu napisaliście.

Jutro będzie jeszcze większa kartka.

Pojechał do Francji na MąWątu i świat miał się o tym nie dowiedzieć?

Proszę Was...

 

 

[alinoe]

Dziś zobaczyłem dwie skrajności: najlepszego kolarza na świecie (wiadomo Fromme) i największą polską małpę (tu też wiadomo kto)

[Jarython]

Albo udajesz głupiego, żeby wybrnąć z sytuacji, albo jesteś głupi, że nie dostrzegasz całokształtu swojego zachowania.

[czmiel]

1. Wtargnąłeś na tor jazdy (nie ważne, czy w tym momencie jakiś kolarz tam jechał)

2. Robiąc to wepchnąłeś jednego kibica na drogę (tyle w kwestii "nikomu nie przeszkadzając")

3. Biegnąc nie zważałeś zbytnio, co przed Tobą, co za Tobą. Po prostu biegłeś, mając w nosie, co się dzieje dokoła. 

4. Prawie się potknąłeś o Porte!

5. Nie wiem, po co to piszę. Twój poziom samokrytycyzmu spotkać można najwyżej u przedszkolaka, więc i tak nie zrozumiesz.

 

Chłopie, pół kolarskiej Polski mówi, że zrobiłeś z siebie idiotę, a twierdzisz, że oni wszyscy się mylą.

[puchaty]

Jak nie dotrą powyższe argumenty to po prostu wyobraź sobie co by się stało, gdyby nagle wszyscy, albo choćby pola kibiców zaczęła się zachowywać tak jak ty na tym filmie.

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka