159 odpowiedzi w tym temacie

[Chikushou]

Mnie tam się podoba, ale rozumiem, że wygląd jest kontrowersyjny.

Poza tym, możliwe, ze da się wyhaczyć coś taniej .

https://www.olx.pl/o...html#d2445b9994
https://allegro.pl/n...00.html#thumb/2
Jednakże zdaje sobie sprawę, że to ciągle za dużo.

 

Moim zdaniem nie ma sensu brać roweru o geometrii pod baranek i przerabiać go na prosta kierownice.

Dużo bardziej ekonomicznie jak i efektywniej będzie wziąć hardtaila i zamontować tam oponkę 2 cale czy nawet węższą jeśli faktycznie nie potrzebujesz. Nie wiem czy wchodzi używka w grę, ale za 5,5 tyś można dostać całkiem ładny i nie zniszczony sprzęt, a waga będzie poniżej 11kg. Już nie wspomnę, że komfort i możliwości takiego roweru będzią wyższe niż na gravelu .

[cauchy]

Czemu nie ma sensu? po prostu będę jeździł tak jak w górnym chwycie.

jestem na fanpageu Roubaixa na fejsie i jak widzę co większość userów robi z tej szosy to mam wrażenie, że pomylili ten rower z gravelem właśnie. Szerokie kanapy, błotniki, mostek pozytywny, platformy, wielkie torby na kierownicy, pod siodełkiem, opony z bieżnikiem... to jest dopiero bez sensu

 

Szukałem długo fajnego lekkiego crossa, ale nie znalazłem. Potem postanowiłem że będę składał. Tylko że kurna olek nie ma ram na sztywne osie, nawet w MTB to rzadkość, co było dla mnie szokiem. Już łatwiej znaleźć szosę na sztywne osie. Potem szukałem lekkiego amorka do 1.6kg max no i też bieda. No i tak zacząłem się interesować nowym Divergem. Te 2cm/300g mogłyby mi wystarczyć.  W porównaniu do 6cm/2.4kg w tym co mam to i tak dobrze. 

[Chikushou]

Cała idea roweru z barankiem polega na tym, aby mieć bardziej aerodynamiczna pozycje podczas jazdy na utwardzonej drodze - jechać po prostu szybciej. Kierownica z barankiem zwiększa zasięg - nic odkrywczego. Moment w, którym wywalasz baranka sprawiasz tak jak mówisz, że zostaje Ci tylko tak jakby górny chwyt. Jednakże nie jest to ta sama pozycja co np. przy rowerze XC ponieważ geometria takiego roweru jest zupełnie inna.
Rower do XC jest dłuższy niż rower szosowy/gravelowy/przełajowy, co znaczy mniej więcej tyle, że na takim tworze będziesz miał dużo bardziej wyprostowaną pozycje. W tym wypadku cały zysk z zastosowania ramy szosowo/przełajowej przepada, i efektywnie rower XC na lżejszych/węzszych oponach będzie łykał takiego gravela z prostą kierownicą nawet na asfalcie, nie mówiąc o terenie.

Jest to Specialized Amira rozmiar 51 - szosa oraz Giant XTC Advanced rozmiar S.

Efektywna długośc rury górnej przy szosie to 516 mm, a przy MTB 575 mm. Sam reach to ponad 30mm różnicy.

Wiadomo, każdy robi jak uważa, nie wszystko zawsze musi mieć sens. Jednakże skoro zależy Ci na takich aspektach jak "waga", to jednak zakładam, że chcesz poruszać się szybciej, nawet jeśli się nie ścigasz.

 

Rower crossowy, ma podobny zasięg co w przypadku roweru do XC, różnica jest głownie w tym, że stack w rowerze crossowym jest dużo większy.

[cauchy]

uhh chyba za bardzo dramatyzujesz ok geometria jest inna, ale pozycja i tak jest dużo bardziej wyprostowana, zresztą zamierzam dać wszystkie możliwe podkładki pod mostek, żeby kierownica była tylko nieco niżej niż siodełko, tak jak mam w crossie teraz. Nie zależy mi żeby jeździć turboświetlnie szybko na gravelu, tylko wygodniej od szosy i lżej od crossa.  

 

Poszukam jeszcze jakichś innych opcji XC z normalnym amortyzatorem, ale już tyle czasu na to poświęciłem, że tracę cierpliwość. A no i jeszcze muszę się przekonać organoleptycznie, czy jest w ogóle sens w gravela iść, ale z tego co internety piszą to powinien być dla mnie najlepszy wybór. Na single po Górach Izerskich, na singla dookoła Lasu Kabackiego, na 140km wycieczkę doliną Jeziorki ze znajomymi asfalt/szutr/kamienie/leśne ścieżki chyba jak znalazł. 

[Dari]

Cross - sztywne osie, hydraulika, napęd 1-rzędowy:

https://www.canyon.c...-sl-7-0-sl.html

 

[cauchy]

ooo Dari to już coś dzięki, tego niebieskiego bym jeździł jak zły i waga jako taka spoko, choć Canyon chyba trochę fantazjuje

[stryjek]

Mnie też zaczął chodzić po głowie gravel, niestety ceny są zwykle wysokie. 

Ostatnio natknąłem się na polski produkt i trochę się napaliłem, nie powiem;) 

https://www.dobrerow...RhoC8NAQAvD_BwE

[Blue]

Planetx ma w przedsprzedaży po 3000 zeta z fajna specyfikacją.

Przykladowo:
https://www.planetx....xla-apex-1-bike

[Prozor]

To przełajówka.

[Blue]

Oki, masz gravele:
https://www.planetx...._eid=1c140706a9

https://www.planetx...._eid=1c140706a9

Nie wiem jak kółka jakosciowo, ale obwieszone sprzętem ok i waży praktycznie tyle co rondo za 7,5k.

[cauchy]

Mój kolega jeździ na gravel Rometa tym pomarańczowym i bardzo sobie chwali, tyle że czekał na niego ileś miesięcy  

[Dari]

Miałem gravela i się pozbyłem. Nie przekonał mnie. To już rower crossowym ma -moim zdaniem- więcej sensu jako rower uniwersalny.

[Blue]

Co kto lubi. Ja szosówką endurance na 23c chetnie wjeżdżałem w mniej przyjazdne rejony, robiłbym to czesciej gravelem. Cross jest za bliski mtb na ktorego mi sie nie chce wskakiwac jak wiekszosc drogi to asfalt.

A skonczylo sie tak ze probuję ciąć czasy asfaltowe na stravie, bo trafiłem dobrą cenę na karbonową wyścigówkę .

[Blue]

Cóż, ceny maja dumpingowe nawet jak na marke wysyłkową, cos za cos.

[Dari]

Co kto lubi. Ja szosówką endurance na 23c chetnie wjeżdżałem w mniej przyjazdne rejony, robiłbym to czesciej gravelem

Również tak mi się wydawało.

[cauchy]

ja nie dałbym rady z barankiem po terenie. 

[Dari]

Radę dałbyś na pewno,tylko na cholerę robić sobie gorzej skoro można lepiej ...