TDP 2010 - etap dla amatorów
#201
Posted 02 August 2010 - 13:39
Ale tu znalazłem właściwa trasę http://www.gpsies.co...errer=trackList
p.s. nie wiem dlaczego ale coś w mojej wersji wykres szwankuje :oops:
zapraszam na moją stronę w całości poświęconą górskim fotorelacjom --> www.fotografie.nowytarg.pl
#203
Posted 02 August 2010 - 20:47
. A zjazdy trudne? Są jakieś pułapki?
No właśnie, że są dość trudne. Z Sierockiego przez Leszczyny ok 4 km zjazdu wąską drogą, początkowo krętą wzdłuż zabudowań Leszczyn. Po zabudowaniach Leszczyn lepsza widoczność ale końcówka zjazdu to ok. 20%, zakręt w prawo i od razu tory i zakopianka!
Z kolei 2 zjazd z Rusińskiego najpierw spokojnie z wypłaszczeniami i lekkimi wzniesieniami. Natomiast zasadniczy zjazd bardzo stromy i znów niebezpieczna i ok. 20% końcówka z zerową widocznością i od razu wyjazd na główną drogę w dolnej Bukowinie.
Dzięki :-DWujek świetne zdjęcia masz na stronce.
zapraszam na moją stronę w całości poświęconą górskim fotorelacjom --> www.fotografie.nowytarg.pl
#204
Posted 02 August 2010 - 20:55
Co do wyjazdu to na razie prognozy pogody kiepskie. Onet pokazuje spore opady ale wiadomo że prognoza na onecie jest słabo sprawdzalna więc może się wypogodzi.
#205
Posted 02 August 2010 - 21:13
off topic @wujek:
Podobnie jak Tobie bardzo mi się podoba podjazd na Łapszankę, teraz jak jest nowy asfalt jest super. Natomiast zjazd przez Rzepiska do Jurgowa bardzo niebezpieczny bo bardzo wąsko, przez wsie i dodatek są muldy na asfalcie. A na podjeżdzie pod Czarną Górę Garmin pokazał mi 16%.
Nie widzę natomiast na Twojej stronie opisu podjazdu na przełęcz Knurowską. Jest to absolutnie rewelacyjny podjazd a potem ok 20 km pięknego zjazdu.
No i na przełęcz pod Tokarnią przez Szczawnicę też jest super a potem piękny zjazd do Czerwonego klasztoru.
Tu znajdziesz moje trasy, w tym trochę z Twojej okolicy:
http://www.gpsies.co...sername=jajacek
Mam nadzieję że zaprzyjaźnisz się z gpsies.com i umieścisz trochę swoich
Wszystkich pozostałych zresztą również namawiam do publikowania tras i dzielenia się nimi z innymi szosowcami szczególnie jak ktoś odkryje świetne asfalty na wiochach
#206
Posted 02 August 2010 - 21:31
A propos przełęczy Knurowskiej-odwiedzam ją regularnie, wszak z Nowego Targu mam tylko 18km. Podjazd super, bardzo łagodny, nowiuśki asfalcik i mnóstwo zakrętów. Natomiast w okolicy Knurowskiej jest osiedle Studzionki na głównym, czerwonym szlaku beskidzkim, gdzie z Ochotnicy Górnej poprowadzili asfalt. Krótki (1,8km) ale diabelski podjazd ze średnią 15%.
Być może niedługo w Rowertourze będzie relacja Michała Książkiewicza z moimi zdjęciami.
p.s. ale to chyba dyskusja nie w tym temacie :-P
zapraszam na moją stronę w całości poświęconą górskim fotorelacjom --> www.fotografie.nowytarg.pl
#207
Posted 02 August 2010 - 21:46
"Ten fragment został wykorzystany w latach 2003-2005 jako podjazd podczas jednego z etapów Małopolskiego Wyścigu Górskiego. Kibice mieli wtedy możliwość oglądania niecodziennego widoku - niektórzy, zawodowi kolarze pchali rowery, bo nie byli w stanie obrócić korbą. W sierpniu pojadą tędy zawodnicy niędzynarodowego turnieju Tour de Pologne. Ten odcinek szosy stanie się wtedy najbardziej stromym podjazdem, wykorzystanym w historii wyścigu Dookoła Polski".
I podane są dane w tabelce
Długość podjazdu - 5,50 km
Wysokość końca - 986 m
Różnica wzniesień - 300 m
Średnie nachylenie całego podjazdu - 5,5%
Najwyższe średnie nachylenie na km - 12,9%
Najwyższe średnie nachylenie na 100 m - 23%
quote]
Przełęcz Salmopolska od strony Wisły ma na ostatnich 5.5 km ma 360m przewyższenia. Nie ma co prawda tak stromych odcinków jak tu opisane. Podjeżdża się ją bez problemu ze średnią ok 15 km/h. Myslę że co lepiej wytrenowani i/lub lekkie szczupaki powinni mieć tu średnią powyżej 20 km/h więc i tu powinno być podobnie ale 23% jest z pewnością godne potraktowania z szacunkiem.
#208
Posted 02 August 2010 - 22:08
Jechałem i Salmopol i Gliczarów, nie ma w ogóle porównania co do trudności obu podjazdów.
Salmopol jest relatywnie długi ale bardzo łagodny i wjeżdża się przyjemnie, na Gliczarów pod koniec jest stromo i trzeba mocno przepychać korby na stójce, a chęć zejścia z roweru jest na prawdę duża
pzdr
Trzymaj Koło - blog dla PRO amatorów
Wycieczki weekendowe i atrakcje turystyczne
#209
Posted 02 August 2010 - 23:05
Pod Przechybę, drugi najtrudniejszy podjazd szosowy w Polsce na świeżości podejmuję się podjechać ze średnią powyżej 12 km/h ale tam jest znacznie trudniej moim zdaniem bo przede wszystkim podjazd jest ponad dwa razy dłuższy:
Od Szczyrku Salmopol jest łagodny, od Wisły bardziej stromy, przeanalizuj ostatnie 5,5 km poniższego profilu:
#210
Posted 02 August 2010 - 23:51
#211
Posted 03 August 2010 - 00:35
Zacznij przyjeżdżać na Rondo Babka pod Arkadią w soboty i/lub niedziele o 9-tej to pojeździsz z peletonem w którym przeważają goście po 40-stce. Na początku będą Cię szybko odczepiać ale jak się przyłożysz to z czasem bedziesz się trzymał coraz dłużej. Dla mnie był i nadal jest to świetny trening.
Dwóch z jeżdżących ma ponad 75 lat (Zbigniew Michalski, mistrz Polski Masters w kategorii 75+ lat, i Tadeusz Czyż, lat 79) i bez problemu jadą ze średnią 35 przez wiele kilometrów i przejeżdżają ok 100 km bez problemów masz więc wiele lat żeby dojść do ich poziomu.
#213
Posted 03 August 2010 - 06:29
Tym bardziej że dla wielu osób będzie to pierwszy wyścig, więc może być wypadkowo:)
#215
Posted 03 August 2010 - 08:14
#216
Posted 03 August 2010 - 08:25
Zobaczę jeszczę na miejscu jak to wszystko będzie wyglądać, bo własnie tak jak piszesz: Liczy się zabawa a wiadomo, że im dłużej trwa tym lepiej.
#218
Posted 03 August 2010 - 09:44
Wiem o co kaman, ale tak jak napisałem wcześniej - nawet na krótszej trasie (o ile tam jest zjazd jakiś, ale bankowo jest i to nie jeden, skoro to góry) możesz nie wyrobić na zakręcie. Długość etapu nie ma znaczenia, tylko konkretne utrudnienie, które jest możliwe i na krótkiej trasie i na długiej. Proste ... Więc nie pitol mi tu, tylko skup się na ... hmm ... teraz to już tylko na odpoczynku i relaksieTu nie chodzi o kwestię długości trasy tylko wielkości - ryzyka
#219
Posted 03 August 2010 - 10:04
Z kolei 2 zjazd z Rusińskiego najpierw spokojnie z wypłaszczeniami i lekkimi wzniesieniami. Natomiast zasadniczy zjazd bardzo stromy i znów niebezpieczna i ok. 20% końcówka z zerową widocznością i od razu wyjazd na główną drogę w dolnej Bukowinie.
Uważajcie właśnie na końcówkę przy tym zjeździe. Tam jest stromo, duży zakręt i ogólnie lepiej przyhamować tam
#220
Posted 03 August 2010 - 10:36
http://www.fotografi..._glodowka_3.jpg
lub tu:
http://picasaweb.goo...663595012678434
zapraszam na moją stronę w całości poświęconą górskim fotorelacjom --> www.fotografie.nowytarg.pl


