Wykasować ostatnią, starsza wersja przedostatniej. Resztę zaktualizować
Thx, trochę się waham bo w komentarzach piszą że to jednak plastik a nie skóra
.
Jeśli plastyk, to może nawet i lepiej, bo moja skóra nie cierpi w kontakcie z paskiem, a wygląda naprawdę dobrze. Ewentualnie można skusić się na te nieco droższe, gdzie zastrzegają, że z prawdziwej bydlęcej skóry. Albo parciane. Przez chwilę myślałem nawet o bransolecie, ale już sam F6X waży sporo, dodawać jeszcze wagę bransolety na nadgarstek, tego byłoby za wiele...
Tak czy siak, jeśli chodzi o odczucia na nadgarstku to zdecydowanie na plus względem oryginalnego paska silikonowego. Odparzeń nawet śladu nie widzę, Na razie do kąpieli zdejmuję zegarek, ale jak to plastyk, to właściwie po co jeśli wody nie ciągnie? Z drugiej strony po treningu na ogół i tak spłukuję pot z wewnętrznej strony paska (i samego F6)...