
Czas na Żar
#41
Gosc_tozik_*
Napisano 01 listopad 2010 - 16:30
http://www.gpsies.co...hecnsyzxwfrqbuz
Choć kosztowało mnie to trochę zdrowia (ponad 1300m przewyższeń na niecałych 50km :mrgreen: ) i postawiłem na nogi ochronę elektrowni to niestety nie znalazłem jeszcze niczego nadającego się na rundę honorową. Na śladzie widać co prawda kilka "pętelek" ale albo są one zbyt krótkie albo musiałem pokonać jakiś odcinek nieutwardzony. Ale mam jeszcze kilka tropów w Międzybrodziu Bialskim do sprawdzenia - to następnym razem.
#42
Napisano 01 listopad 2010 - 17:28
Cytat
Cytat
ewentualnie może taka opcja: start honorowy (bez pomiaru czasu) w grupach z Międzybrodzia i przejazd do Porąbki, tam stop i zebranie wszystkich i już normalny start wspólny.
Runda honorowa, nieco dłuższa, może rozwiązać problem startu wspólnego pod górę. Podobnie jak było w Rajczy TOUR, prawie 10 km w eskorcie policji lekko pod górkę. A potem ostro na przeł. Ujsolską.
Dużo racji ma też Tozik dobrze znający te okolice, niestety drogi w okolicy są bardzo ruchliwe i możliwości prowadzenia atrakcyjnej i bezpiecznej trasy są bardziej ograniczone.
Może warto zastanowić się w takim razie nad innym miejscem startu niż Czernichów? Meta wiadomo na górze Żar.
Już pisałem. Start spod Międzybrodzkiego ośrodka kultury. Stąd znacznie krócej do Porąbki, gdzie można by już puścić start ostry. Myślę, że miejsca tam styknie na parkingu (lepiej znający teren mogą ocenić)
I jeszcze pytanie. Jak wygląda sprawa zapory w Porąbce?? Czy dałoby się po niej przejechać na drugą stronę?? Wtedy z centrum kultury do zapory mielibyśmy tylko 3500 metrów, a ruch po drugiej stronie jest malutki. Wydaje mi się, że jechałem po niej ale wybaczcie skleroza. Jak się nie da to główną drogą jechalibyśmy 5km. W sumie start honorowy i tak byłby krótszy niż w Rajczy.
tozik: w międzybrodziu jest chyba coś takiego jak os. Nowy Świat (tak mi się obiło o uszy, możę mylę i jest w Porąbce)
#43
Gosc_tozik_*
Napisano 01 listopad 2010 - 17:34
Jeśli pogoda będzie znośna to Międzybrodzie Bialskie i Porąbkę postaram się objechać za tydzień lub 11-go.
#44
Napisano 01 listopad 2010 - 23:10
Cytat
Masz już dane nieaktualnePrzez zaporę w Porąbce przejechać się da ale z tego co pamiętam asfalt od zapory do Centrum Porąbki po wschodniej stronie Soły jest tragiczny (był jakieś 2-3 lata temu).
Jeśli pogoda będzie znośna to Międzybrodzie Bialskie i Porąbkę postaram się objechać za tydzień lub 11-go.



No ale myślę, że tu się wywinąć z przejazdu drogą 948 niestety nie da. Ale znowu manewr ze startem honorowym, co już pisałem, do Porąbki i ostrym w tejże - na Beskidek Targanicki - jest całkiem sensownym rozwiązaniem. Jeśli będzie się go dało zrobić

#45
Napisano 02 listopad 2010 - 18:02
#46
Napisano 02 listopad 2010 - 18:20
Tour de Żar już w czerwcu czyli 3 miesiące przed Road Trophy stąd wnioskuję że za trzy miesiące(jak już będzie gotowa trasa Tour de Żar) porozmawiamy o Road Trophy ciekawe tylko jakie będziecie mieć pomysły na bezpieczeństwo bo trasę można zmienić ale pogody już nie a jest duża różnica JECHAĆ W DESZCZU A JECHAĆ PRZY ŁADNEJ POGODZIE na w większości wąskich i krętych asfaltach w okolicach Istebnej
#47
Napisano 02 listopad 2010 - 18:24
#48
Gosc_tozik_*
Napisano 02 listopad 2010 - 20:55
#49
Napisano 02 listopad 2010 - 21:44
Cytat
Niestety to nie jest nowa nawierzchnia,tylko "połatana" i w połączeniu z zacienieniem i wąską drogą może być ryzykownym odcinkiem.Domyślam się, że chodzi o ten odcinek zacieniony lasem po wschodniej stronie Soły między zaporą a Międzybrodziem Żywieckim (co dochodzi tam to tego skrzyżowania "z dębem") - droga ma nową nawierzchnię od Międzybrodzia na odcinku ok 500m może 700m - dalej do zapory niestety stara i dość mocno zniszczona nawierzchnia. No i jakieś 200m upierdliwego bruku pod samą zaporę - tu niestety też po staremu.
#50
Napisano 02 listopad 2010 - 23:45
Cytat
A ja bym się upierał przy stwierdzeniu, że kawałeczek - właśnie te 500-700 m - to całkiem elegancki nowy asfalcik na całej szerokości. Tym brutalniejszy kontrast z dziurawym i zacienionym dalszym fragmentem, który nawet dla pojedynczego rowerzysty może być niebezpieczny.Cytat
Niestety to nie jest nowa nawierzchnia,tylko "połatana" i w połączeniu z zacienieniem i wąską drogą może być ryzykownym odcinkiem.Domyślam się, że chodzi o ten odcinek zacieniony lasem po wschodniej stronie Soły między zaporą a Międzybrodziem Żywieckim (co dochodzi tam to tego skrzyżowania "z dębem") - droga ma nową nawierzchnię od Międzybrodzia na odcinku ok 500m może 700m - dalej do zapory niestety stara i dość mocno zniszczona nawierzchnia. No i jakieś 200m upierdliwego bruku pod samą zaporę - tu niestety też po staremu.
Piotrek, tylko nie jedź na MTB do Międzybrodzia, bo tak to pewnie coś znajdziesz

#51
Napisano 03 listopad 2010 - 18:43
http://www.bikemap.net/route/746634
#52
Napisano 03 listopad 2010 - 20:51
A to z kilku powodów:
1. Wąsko jak ....
2. Dziury jak .... (zwłaszcza taka jedna na samym środku)
3. Jadące auta z przeciwka (spróbujcie tam mocno wyhamować)
4. Jest krótko ale kręto
5. Zdarzają się wolno latające czworonogi :evil:
Tą przełęcz chyba lepiej podjeżdżać od Targanic jedzie się tak wolno, że dla psa nie jest się obiektem godnym zainteresowania

Niestety to się wiąże z "lewoskrętami" na skrzyżowaniach, no i zaś problem.
#53
Gosc_tozik_*
Napisano 03 listopad 2010 - 23:15
A wracając do trasy - we mnie tli się jeszcze nadzieja na znalezienie odpowiedniego odcinka na start - a jeśli nic nie znajdziemy to jestem za startem z MB lub Porąbki w kierunku Wielkiej Puszczy.
#54
Napisano 04 listopad 2010 - 11:49
Natomiast co do startu pod żar jeszcze taka sprawa mi się nasunęła że może jednak nie ma co panikować. Z tego co pamiętam, ostatnie metry (kilometry) podjazdu są prawie płaskie i bez serpentyn. Skoro tak to jest spora szansa że zanim ci pierwsi przejadą ten płaski odcinek do zbiornika a potem wrócą do stromizny, to ci słabsi zdążą już do wypłaszczenia dojechać. Tym samym kiedy pierwsi rozpoczną zjazd, nie będzie zbyt wielu kolarzy podjeżdżających.
geolog - www.geologpoludnie.cba.pl
#55
Napisano 04 listopad 2010 - 19:32
#56
Napisano 04 listopad 2010 - 21:25

Imprezy Wieśka są zawsze super oznakowane - kto jeździ po Beskidach to wie z ilu lat można tam spotkać strzałki, wykrzykniki i inne (przydają się nawet poza imprezami). Ale i tak na Road Trophy ktoś wyleciał na oznakowanym wykrzyknikami zakręcie i potem były pretensje.
Dlatego właśnie nie chciałbym aby pierwsza edycja Tour de Żar'u spotkała się potem z krytyką, z powodu choćby takiej błachostki jak ta wspomniana dziura na środku zjazdu.
gres, nie płaczę że wąsko i psy, ale jak ktoś kiedyś obiwini Wieśka za taką drobnostkę, a Wiesiek się wkurzy, to ciekawe kto pociągnie imprezy w Beskidach? Często posty na orgów piszą osoby które dopiero po maratonie zaglądną na forum ale i tak zbesztają org'a.
To już chyba wszystko :-D
#57
Napisano 05 listopad 2010 - 07:23
Pewnie wszyscy mamy trochę racji.
Ja proponuję jak większość jednak start lotny do pierwszego podjazdu. Zaplanować 3 okrążenia to ściganie będzie już podzielone. Na tych co są narwani i na tych co rozsądnie rozłożą siły :-).Podjazd na Żar jak najbardziej jednak chyba lepiej na końcu. Jak sprawdzić kto wjechał na górkę a kto zawrócił wcześniej. Znowu konflikty, pretensje itp..
Szkoda że nie chcecie Widokowej :-(
PS
Proszę tylko o usunięcie wszystkich VW Golfów na trasie ;-)
#58
Napisano 05 listopad 2010 - 12:11
A więc tak - wyjazd i zjazd na Żar to NIEBEZPIECZNE, jedni będą w połowie podjazdu, a pierwsi juz tam będą zjeżdżać ... adrenalina, nieznajomość zakrętów, fakt że to wyścig, to gotowe i PEWNE kolizje. IMHO zjazd kompletnie odpada !
Żar owszem, ale jako końcowy podjazd na metę i TYLKO tak.
Droga z Porąbki na Wlk Puszczę i przeł. Targanicką - byłem tam w tym roku ... RAZ :oops: - częściowy brak asfaltu tak mnie zniechęcił, że omijałem ta drogę ... Poza tym fajna droga, mam nadzieję że ją w koooońcu wyremontują ....
Zjazd z przeł.Targanickiej w strone Targanic : początkowo, czyli max w dół - BAAAARDZO NIEBEZPIECZNIE ... no i potem między domami z prędkościa 50-60km\h az do Targanic i do drogi na Kocierz tez NIEBEZPIECZNE - więc widziałbym pokonywanie tych dróg w druga stronę .... choć zjazd z Kocierza w stronę Targanic tez cholera niebezpieczny ... No ale w druga stronę to znów aktualnie droga zniszczona ...
Same problemy + jak mówię - bardzo niebezpieczne trasy, a w kontekście i formule "wyścig" ... naprawdę nalezy sie doooobrze zastanowić nad trasą ...
Powtórzę jeszcze raz - zjazd, powiedzmy 200 osób z Żaru w mniej wiecej jednym czasie, przy jednoczesnie podjeżdżających pod góre ... adrenalina wyścigu, niebezpieczne i czasem źle wyprofilowane zakręty, nierówności drogi na wysokich prędkościach i zakrętach, trzeba moooocno kierownice trzymać aby to wytrzymac - JA to wiem i jestem świadom (a i tak czasem mam problemy na niektórych zakrętach) - ale wątpię że obyłoby się bez wypadków, a mogłyby być napraaawdę nawet tragiczne ...
No i trzeba mieć świadomość przypadkowości zapisanych na taki wyścig, ich zaawansowanie w jeżdzie po takich zjazdach i technika jazdy.
Nie podniecajcie sie tak trasami - są owszem przepiekne, owszem cholernie i cudownie trudne, ale i baardzo niebezpieczne ... jednak zdrowie i bezpieczeństwo nade wszystko ...
edit - myślę że taki podjazd na Żar najlepsi są w stanie pokonać (licząc od mostu) w czasie 20-23min a Ci najsłabsi w 35 do nawet 40min - więc sobie wyobraźcie jak bedzie rozciągniety sznur kolarzy po całej trasie podjazdu na Żar i potencjalne niebezpieczeństwo kolizji (nie wspominam tu o trudnosciach samego zjazdu jako takiego)
aaale sie rozpisałem ... chyba sie przejade gdzie teraz - może ... Żar ? :mrgreen:
#59
Napisano 05 listopad 2010 - 12:45


#60
Napisano 05 listopad 2010 - 21:35
