1491 odpowiedzi w tym temacie

[MiSzA]

No cóż - ta chwila musiała nastąpić.. trenażer. Osiem liter a ile beznadziei. Jak dzisiejsza gra Lecha. Cóż. Nie było fajerwerków.

NP 290, TSS 75, IF 0.93. Około 950 kalorii. Strasznie ciężko się (psychicznie, ale i fizycznie - bo w pozycji TT) się jechało - jutro będzie lżej. A i modlę się, by w weekend był tor...

[bikefun]

To teraz nic więcej nie pozostaje, niż zapytać się kiedy przerzucasz się na zawodowstwo

[krzy1976]

Tak jak Ty walisz przysiady prawie non stop, tak mi zostały tylko rolki

dzisiaj plan został wykonany co mnie bardzo cieszy :-)
przysiady ze sztangą, kg x powt.:
30x16, 35x16, 40x16, 45x16, 50x16, 55x16
60x16, 60x14, 55x16, 55x16, 50x16, 50x16
sezon zimowego ładowania ogłaszam za zamknięty, koniec z przysiadami aż do października !!!
od jutra przez miesiąc Rondo Babka na spokojnie czyli chowanie się w grupie i jazda na kole :-)
plus w środku tygodnia jedna traska ok. 100km jak czasu nie starczy to przynajmniej 50km.

[krzy1976]

piatek 188 km 1500 m przewyższenia
sobota 130 km 1200 m przewyższenia
niedziela 110 km 1100 m przewyższenia
poniedziałek 80 km 1900 m przewyższenia
wtorek 221 km 1850 m przewyższenia, 141 km sam bo od 80 km chłopacy zawrócili
środa 75 km 1650 m przewyższenia
czwartek 185 km 1200 m przewyższenia
piątek 79 km 1530 m przewyższenia
Sobota jeszcze nie wiem. Ale w planach 150-200 km

lista robi wrażenie i to duże ! przyjedziesz do Gliwic na 700/24 a później do Warki na 850/24 ?

[wiki]

Ja dzisiaj znowu rolki (1h50 - jakoś wysiedziałem) i znowu interwały. Tak jak krzy1976 kończy z ciężarami tak ja mam zamiar schować rolki do piwnicy, planuję od jutra już MTB (na szosówkę stanowczo za dużo śniegu). Od jutra prognozy są obiecujące, za dnia ma być już na plusie. Prognozy to jedno a rzeczywistość to drugie. Bo takich co mają już dosyć trenażerów tutaj nie brakuje

[krzy1976]

Czy pod pseudonimem Zawisza ukrywa się Sylwester S. ?

Może Fabian C. ? ;-)

[krzy1976]

Ja dzisiaj znowu rolki (1h50 - jakoś wysiedziałem) i znowu interwały.

Trenuj bo widzimy się na Tatry Tour 30 lipca !

[bikefun]

Ja dzisiaj znowu rolki (1h50 - jakoś wysiedziałem) i znowu interwały. Tak jak krzy1976 kończy z ciężarami tak ja mam zamiar schować rolki do piwnicy, planuję od jutra już MTB (na szosówkę stanowczo za dużo śniegu). Od jutra prognozy są obiecujące, za dnia ma być już na plusie. Prognozy to jedno a rzeczywistość to drugie. Bo takich co mają już dosyć trenażerów tutaj nie brakuje

Oj masz racje wicklowman, nie brakuje...

[wiki]

Ja dzisiaj znowu rolki (1h50 - jakoś wysiedziałem) i znowu interwały.

Trenuj bo widzimy się na Tatry Tour 30 lipca !

Skąd wiesz, że jadę :shock:

[Krzysiek1994]

A ja dzisiaj po raz piewszy w tym roku na rowerku :mrgreen: Temperatura nie rozpieszcza ale trzeba zacząć.

[xubix]

Ja dzisiaj znowu rolki (1h50 - jakoś wysiedziałem) i znowu interwały.

Trenuj bo widzimy się na Tatry Tour 30 lipca !

Skąd wiesz, że jadę :shock:

z ozorkowa za dużo ludzi nie ma zapisanych na liście, więc nie jest to trudne do sprawdzenia :mrgreen:

[krzy1976]

Ja dzisiaj znowu rolki (1h50 - jakoś wysiedziałem) i znowu interwały.

Trenuj bo widzimy się na Tatry Tour 30 lipca !

Skąd wiesz, że jadę :shock:

hehe, akurat w tym wypadku to czysty przypadek że tak napisałem, pamiętałem że kiedyś pisałeś że chciałbyś wziąć udział. Nawet nie wiedziałem że jest już lista startowa na tatry tour, muszę się zapisać. Ćwicz ćwicz to sobie razem pojedziemy to 220km i będzie można pogadać jak peleton będzie zwalniał.

[wiki]

Ja dzisiaj znowu rolki (1h50 - jakoś wysiedziałem) i znowu interwały.

Trenuj bo widzimy się na Tatry Tour 30 lipca !

Skąd wiesz, że jadę :shock:

hehe, akurat w tym wypadku to czysty przypadek że tak napisałem, pamiętałem że kiedyś pisałeś że chciałbyś wziąć udział. Nawet nie wiedziałem że jest już lista startowa na tatry tour, muszę się zapisać. Ćwicz ćwicz to sobie razem pojedziemy to 220km i będzie można pogadać jak peleton będzie zwalniał.

Lista startowa na 220 km
Kategoria B pod Kamilem :-P
Się widzimy :-)

p.s. szybszy byłem.

edit: tia, już pewnie zajarzyłeś, że jestem na liście, zerknąłem na post xubix-a..też mam refleks nie ma co, ale już posta usuwać nie będę :-P

[Perkoz]

piatek 188 km 1500 m przewyższenia
sobota 130 km 1200 m przewyższenia
niedziela 110 km 1100 m przewyższenia
poniedziałek 80 km 1900 m przewyższenia
wtorek 221 km 1850 m przewyższenia, 141 km sam bo od 80 km chłopacy zawrócili
środa 75 km 1650 m przewyższenia
czwartek 185 km 1200 m przewyższenia
piątek 79 km 1530 m przewyższenia
Sobota jeszcze nie wiem. Ale w planach 150-200 km

Czy pod pseudonimem Zawisza ukrywa się Sylwester S. ?

Ja jestem co najmniej pewien, że to jakiś zawodowiec :-) . Żaden amator nie robi takich tras teraz. Nie mówię że nie dał by rady, ale pracować trzeba, albo do szkoły chodzić, i czasu na taką jazdę nie ma :-(

A co do dzisiejszego treningu, to :
4h na mtb, wyszło 3 rundy po x km, bo nie mam licznika, a do domu musiałem zajeżdżać, bo nie mam termosu :-/ Ale to były 5min postoje tylko picia nalać, i coś przegryźć jakieś batony. A wieczorem jeszcze trening na górną część ciała, ok 1h wliczając w to rozciąganie.
Poza tym muszę powiedzieć, że coś mi z tą temperaturą nie pasuję, w TV mówią, że -8*C było, a ja praktycznie nie czułem mrozu. Może przez to, że wiatru nie było, i słońce świeciło, to się tak jakoś ociepliło?

[wiki]

Perkoz zawisza trenuje teraz we Włoszech, więc takie trasy o tej porze roku w takim klimacie to nie jest jakiś mega wyczyn (chociaż i tak to są "grube" trasy).

BTW: często tak jest, że mimo dużej ilości kresek na minusie to temperatura odczuwalna jest inna. Ja dzisiaj załatwiałem sprawy na mieście, ponieważ auto padło to jeździłem rowerem tu i tam. Jak wyjeżdżałem pokazywało -10 prawie ale jakoś zimna tak mocno nie czułem. Bywało nawet, że przy -1 bardziej zmarzłem.

[MiSzA]

Męczarni dzień drugi - tj. trenażer + TT; ale się opłaca - jutro tor; podobno jest już ciepło i jasno. Odkuje się za wczoraj i dzisiaj Jeszcze sauna wieczorem i finito. Czas zacząć znowu jeździć i nastrzelać trochę przysłowiowych kmów.
40k, NP 288, IF 0.94. Całość na kad >90

[krzy1976]

BTW: często tak jest, że mimo dużej ilości kresek na minusie to temperatura odczuwalna jest inna. Ja dzisiaj załatwiałem sprawy na mieście, ponieważ auto padło to jeździłem rowerem tu i tam. Jak wyjeżdżałem pokazywało -10 prawie ale jakoś zimna tak mocno nie czułem. Bywało nawet, że przy -1 bardziej zmarzłem.

Bardzo dużo zależy od wilgotności powietrza. Jak jest suchy kontynentalny klimat to może być i -30 i się tak tego nie odczuwa jak w klimacie morskim przy 0.