Skocz do zawartości


Zdjęcie

Mój Dzisiejszy Trening - ARCHIWUM 5/01/2011 - 29/06/2011


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
1491 odpowiedzi w tym temacie

#1181 MiSzA

MiSzA
  • Użytkownik
  • 805 postów
  • SkądKonstancin

Napisano 07 maj 2011 - 14:53

Takoż owa ustawka 'pruszkowska'. Mi wyszło 183k. Cholernie wiało - co na początku było bardzo miłe, żeby pod koniec odbić się czkawką. Trochę popracowałem z przodu - nie wiem czy nie za bardzo. Pod koniec zapłaciłem za wyruszenie na trasę 20 minut po tym jak wstałem :) - łapały mnie kurcze. Ale nie było źle. Wydawało się zimno - ale wyszła średnia ok 15 stopni.

Duration: 5:45:14 (z jazdy)
Work: 4881 kJ
TSS: 411.4 (IF 0.85)
Norm Power: 272
Distance: 183.596 km

------------- Min Max Avg
Power: 0 1106 236 watts
Heart Rate: 82 176 142 bpm
Cadence: 20 137 87 rpm
Speed: 0 63.7 31.9 kph

#1182 Piotr92

Piotr92
  • Użytkownik
  • 765 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 07 maj 2011 - 17:23

Dzisiaj zrobiłem sobie maratonik po górkach: Przegibek-Kocierz-Targanice-Przegibek
DST:101km
TM:3:43
AVG:27,18km/h
MAX:63,78km/h
ALT:1570m
http://www.bikemap.net/route/955921

#1183 thon

thon
  • Użytkownik
  • 117 postów
  • SkądW-Bemowo/Gryfino

Napisano 07 maj 2011 - 17:48

Pętelka na Nw. Dwór Mazowiecki przez Leszno, powrót na Łomianki, dalej dokręcenie kilometrów na Borzęcin przez Lipków. Wiatr mocny z północy ok. 15 węzłów, temperatura odczuwalna całkiem okej. Ostatnie 1,5 km dzida na maksa.

dst: 108,2km
czas: 3:35h
HRavg: 146
HRmax: 182
http://www.bikemap.net/route/955958

#1184 krzy1976

krzy1976
  • Użytkownik
  • 2670 postów
  • SkądJary

Napisano 07 maj 2011 - 17:58

ustawka pruszkowska - bezczelnie opierdzielałem się na kole - 135km

#1185 MiSzA

MiSzA
  • Użytkownik
  • 805 postów
  • SkądKonstancin

Napisano 08 maj 2011 - 12:42

Miało być RB - wyszła wielka dupa. Zostałem obudzony smsem że pogoda jest idealna, jest sucho i można jechać, z tym, że powinienem na tego smsa czekać w gotowości bojowej a nie dopiero otwierać drugie oko. Ale pojechałem na kreskę, pojechałem sobie ostatnie 5k trasy - i i tak wyszło z całości 85k :) Przynajmniej się rozjechałem po wczorajszym - choć na rozjazd to było ciut za intensywnie. Pod koniec pogoda fantastyczna - tylko wiatr zamiast słabnąć nadal robił swoje.

Duration: 2:30:09
Work: 2150 kJ
TSS: 184.6 (IF 0.866)
Norm Power: 277
Distance: 84.424 km

Min Max Avg
Power: 0 984 239 watts
Cadence: 20 111 87 rpm
Speed: 0 56.8 33.7 kph

#1186 Perkoz

Perkoz
  • Użytkownik
  • 265 postów
  • SkądWołomin

Napisano 08 maj 2011 - 13:37

Pierwszy raz RB, i dałem dup** :-/ Pierwsze kilometry, bodajże do ok 40 trzymam się frontu, bo mi znajomy radził żebym nie odchodził zbyt daleko. Siedzenie z przodu trochę mnie zmęczyło, i poszedłem za radą krzy1976, aby odejść, i odpocząć, bo przecież nie można lecieć cały czas z przodu. No i jak zjechałem na bok, żeby puścić parę osób, to zamiast 10 zaczął się ładować cały peleton, próbowałem się wbić w tą grupę, ale nie wiem czemu nikt mnie nie wpuścił, i tak oto wylądowałem na samym końcu. Myślę sobie ok, odpocznę kilka km, i pojadę znowu na front, ale jak już siedziałem na końcu, to gdy wyciągnąłem sobie picie, to wszystko przyśpieszyło, czego się nie spodziewałem, nim odłożyłem bidon, byłem z 10-15m od ostatniego kolesia, i nie szło ich dogonić. Potem spotkałem jakiegoś gościa, który też odpadł, i staraliśmy się dogonić ich jakieś kilka km. Gdy zdaliśmy sobie sprawę że nie da rady, to skręciłem razem z nim, żeby skrócić dystans o 8km, bo mówił że tam jest do kitu asfalt gdzie reszta pojechała, i jak już nie ma szans na nic, to nie ma sensu tam jechać. Potem spotkaliśmy kolejnego, i tak z prędkością wahającą się od 30-45 w zależności od wiatru dojechaliśmy na metę.

Ogólnie przejechałem 98km

krzy1976 za tydzień nie bawię się w takie akcje, tylko jadę za kimś, i nie kombinuję, bo nie wiem, może jest jakiś znak że chcę wjechać w grupę ludzi, czy robi się to na chama, nie wiem. Ale to pierwsza moja jazda w takim peletonie więc mimo tego że jestem zły na siebie że mnie tak zrobili, to i tak mogę sobie wybaczyć to. Nie od razu Rzym zbudowano ;-)

#1187 xubix

xubix
  • Użytkownik
  • 1552 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 08 maj 2011 - 13:54

"Ustawka" na rynku w Ostrowie Wlkp. Interkol :)
Dst: 132.00 km
Czas: 04:03 h
Avg: 32.59 km/h
Max: 55.00 km/h
Temp: 15.0*C
HR max: 188( 93%)
HR avg: 160( 79%)
Kalorie: 2457(kcal)

Na początku sam do Ostrowa 30km pod wiatr - śrV ~27-28kmh.
Później 85km z Interkolem z chyba dużo większą średnią jeśli wyszła końcowa taka a nie inna.
I 17km do domu też sam z dużą średnią bo z wiatrem prułem.

Cała dłuuuuuuuga i myslę ,że ciekawa relacja TUTAJ - u mnie na BLOGU

#1188 Gosc_czonk86_*

Gosc_czonk86_*
  • Gość

Napisano 08 maj 2011 - 14:49

Wiało ostro pod wiatr

#1189 szamanviking

szamanviking
  • Użytkownik
  • 1199 postów
  • SkądWadowice

Napisano 08 maj 2011 - 18:58

Kapusta kiszona i małosolne,słonko,60 km i ogladanie widoków po okolicy,rozjazd po wietrznym wyscigu:)

#1190 Piotr92

Piotr92
  • Użytkownik
  • 765 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 08 maj 2011 - 19:28

Dzisiaj niezbyt udany trening bo walczyłem z wiatrem:
DST:63km
TM:2:19
AVG:27,18km/h
MAX:66,76km/h
ALT:500m

#1191 Krzysiek1994

Krzysiek1994
  • Użytkownik
  • 184 postów
  • SkądIława

Napisano 08 maj 2011 - 19:35

Dzisiaj mocno wiało w jedną stronę ale jak wracałem to wiatr ucichł :evil: .
DST: 62km
AVS: >31km/h
Time: 1h 59m (licząc z przejazdem przez miasto)
Na trasie parę "większych" hopek w moim rejonie.

#1192 Mediana

Mediana
  • Użytkownik
  • 438 postów
  • SkądLublin

Napisano 08 maj 2011 - 19:52

Dzisiaj kolejny dzień na mtb i z racji "humoru" było katowanie.

PLS 172 !!! (PLS max 184)
AVG 31,69 km/h
DST 41km ( w tym 2 km wolnego terenu)
Time 1h 18m

P.S.
Krzysiek1994 ?? :)
Pozdr.
R...

Merida Scultura Disc 6000 - Black  Power :)


#1193 maxi

maxi
  • Użytkownik
  • 105 postów
  • SkądPruszków

Napisano 08 maj 2011 - 20:19

Perkoz szacun, że podjąłeś wyzwanie RB :lol:.. trzymam za Ciebie kciuki !!!

Dzisiaj pierwszy trening na szosie Pruszków- Wawa- Dawidy - Pruszków :-|
- dystans: 60 km
- średnią prędkość :prawie 30 km/h - wiatr przeszkadzał :cry:
- avgHR=149 , maxHR=179

#1194 xubix

xubix
  • Użytkownik
  • 1552 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 09 maj 2011 - 05:28

Taa,, Jak to ma virenque w podpisie "wiatr ci z płaskiego górkę zrobi" - coś w tym jest :mrgreen:

#1195 Troi87

Troi87
  • Użytkownik
  • 114 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 09 maj 2011 - 17:39

dystans 62.5 km
czas 2:09:09
średnia prędkość 29,1 km/h


Ta wiatr zrobi Ci górke, najlepiej w plecy jak ma się lenia i wraca do domu :)

#1196 Piotr92

Piotr92
  • Użytkownik
  • 765 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 09 maj 2011 - 18:49

Dzisiaj znowu setka:
DST:109km
TM:3:50
AVG:28,44km/h
MAX:65,11km/h
ALT:390m
http://www.bikemap.net/route/960875

#1197 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 09 maj 2011 - 19:03

na rozpoczecie tygodnia:

dystans: 89km
czas: 2:39:25
avgspd: 33.5km/h
maxspd: 45.2km/h
avghr: 155ud
maxhr: 174ud

bylo ok, nogi czuje w sumie :-P

#1198 MiSzA

MiSzA
  • Użytkownik
  • 805 postów
  • SkądKonstancin

Napisano 09 maj 2011 - 19:51

Totalna masakra. Tabata przy tym to pikuś - i nawet nie 'pan Pikuś'...
Hasłem dzisiejszego treningu było: ACTIVE RECOVERY. Wymyślił to jakiś sadysta. Wariat. Amoralny człowiek. Ktoś pozbawiony zasad i honoru.

40km - średnia moc nie mogła wyjść ponad 240 - optymalnie miała oscylować koło 200W... Jeszcze nigdy tak się nie umordowałem na treningu - psychicznie rzecz jasna.

Robiłem co mogłem - jak mantrę powtarzałem sobie - 'to jest dla
ciebie dobre. Wypłukujesz kwas z mięśni, pobudzasz procesy regeneracji, natleniasz cały układ, odbudowujesz mięśnie - pomagasz im'... ale po 10 minutach mi się znudziło. I nagle zauważyłem, że komary i muchy które zazwyczaj "się odpryskują" bezczelnie na mnie siadają... No i to dziwne uczucie że jadę, ale jednak jakbym nie jechał... I ten cholerny młynek - kadencja non-stop 90-93. Oszukałem tylko trzy razy - na trzech hopkach - bo sobie przypomniałem, tak właśnie, przypomniałem sobie, że ktoś kiedyś mówił, że raz słyszał jak znajomy mówił, że ktoś mu powiedział, że słyszał od takiego jednego gościa, że przy AR można czasem depnąć - np. pod małą hopkę. Więc się oczywiście zastosowałem!
A tak było pięknie... Słońce, prawie zero wiatru, piękna Dziewczyna na 26 kilometrze przy 5 słupku w różowej bluzce (kask Speca)... A tutaj proszę - AR...

Masakra. Niech ten eksperymentalny miesiąc się wreszcie skończy...

Duration: 1:14:11
Work: 970 kJ
TSS: 84.6 (IF 0.83)
Norm Power: 266
Distance: 39.736 km
----------Min Max Avg
Power: 0 1132 218 watts
Cadence: 12 121 89 rpm
Speed: 10.9 43.6 32.1 kph

#1199 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 09 maj 2011 - 20:00

jechales w grupie czy sam? :) generalnie dobry tekst hehe

#1200 gibber

gibber
  • Użytkownik
  • 1204 postów
  • SkądN. Tomyśl

Napisano 09 maj 2011 - 20:07

Dlatego sie pewnie nazywa active recovery, że trzeba co nie co pokręcić. Ja stosuje passive recovery. Najpierw jazda, potem leżenie, 2 kasztelany, stejk albo kurczak na słodko. Od 4 dni co przyjazd jak rytuał wypijam wapno.

"te meszki som jadowitę!!!!11one jak to swendzi FFFFFUUUUUUFFUUUU!"

;-)

2h i trochę po rożnych dziwnych miejscach. V śr 24km/h.
http://connect.garmi...tivity/84561505
Uprzedzając pytanie. Nie, nie osiągnąłem HRmax 227, znowu pier***i się ten pulsometr.

Posted Image

Posted Image