2378 odpowiedzi w tym temacie

[piotrkol]

Nowy Canyon Endurace: https://www.canyon.c...on-product-grid

Kapitalny ten Canyon. Duży plus za w pełni schowane kable i fajnie, że wrzucili ten nowy regulowany kokpit. Cena za model na elektrycznej 105'ce  całkiem, całkiem jak na dzisiejsze czasy 

 

 

 

[lupus]

Ten niebieski bardzo ladny.

 

Reszta malowan slaba. Ultimate maja bardzo ladne malowania.

[Dari]

Nowy rower od Ridley'a: https://granfondo-cy...st-ride-review/

[EmPe]

Kapitalny ten Canyon. Duży plus za w pełni schowane kable i fajnie, że wrzucili ten nowy regulowany kokpit.

Ten kokpit może i fajny, ale do momentu, aż np. zapragniesz mieć dłuższy mostek. Trzeba mieć nie lada farta, żeby kupić to na rynku wtórnym, a w Canyonie mi powiedzieli, że wymiana/kupno jest możliwa jedynie w ramach programu wymiany powypadkowej. Czyli chcesz mieć nowy dłuższy kokpit, musisz połamać obecny... Dla mnie trochę słabo. Dodam jeszcze, że nic innego tam nie włożysz, info od Canyon ale i od zaprzyjaźnionego serwisu.


Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[Dari]

Mam poprzedni model Canyona Endurace, niedługo chyba zacznę poszukiwanie czegoś nowego i właśnie przez tą koncepcję kokpitu pojawił się bardzo duży znak zapytania (przynajmniej w tym momencie) czy następcą będzie Canyon...

[Marcin321]

Mam poważne obawy czy wytrzymałbym patrzenie na klapkę schowka w górnej rurze w tym Canyon.

[Rowerex]

Co ciekawe na rysunkach geometrii Canyon zmienił kąty rury podsiodłowej i wszystkie rozmiary mają teraz jednakowy 73,5 - na początku podano kąty jakieś podejrzanie małe i różne dla różnych rozmiarów - na innych stronach internetowych prezentujących tego Canyona wciąż można te pierwotnie podane zobaczyć, mają gwiazdkę z odniesieniem, że to "kąt efektywny", cokolwiek by to miało oznaczać, choć rura podsiodłowa wygląda na giętą.

[piotrkol]

Ten kokpit może i fajny, ale do momentu, aż np. zapragniesz mieć dłuższy mostek. Trzeba mieć nie lada farta, żeby kupić to na rynku wtórnym, a w Canyonie mi powiedzieli, że wymiana/kupno jest możliwa jedynie w ramach programu wymiany powypadkowej. Czyli chcesz mieć nowy dłuższy kokpit, musisz połamać obecny... Dla mnie trochę słabo. Dodam jeszcze, że nic innego tam nie włożysz, info od Canyon ale i od zaprzyjaźnionego serwisu.


Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

 

Wiem i rozumiem, że ktoś może to uznać za wadę. Dla mnie wizualne aspekty zintegrowanego kokpitu są zdecydowanie ważniejsze niż łatwa możliwość zmieniania części, a po 12 latach jeżdżenia na szosie wiem czego potrzebuje i nie mam potrzeby eksperymentować z różnymi wariantami, więc dla mnie super. No i podejrzewam, że zdecydowana większość użytkowników jak dostanie rower na 100mm mostku to i tak nigdy nie będzie miała potrzeby żeby go zmieniać  

 

 

@Marcin321 - No ja np. bym nie wytrzymał, ale skoro endurace to taki bardziej turystyk to niech tam będzie. Dopóki nie wsadzą tego w Ultimate to luz  

[Robert555]

Rowery się serwisuje rzadko a jeździ ciągle. Lepiej mieć zintegrowane kable i super wygląd. Ja jeszcze nie ma i nie przeszkadza mi to. Jednak jakbym miał 20k-60k położyć to chciałbym bez kabli . Jak już jest ta elektryka i zostałem zmuszony do jazdy na TARCZACH hydraulicznych to nie ma żadnego powodu abym przy takich cenach musiał oglądać kabelki .


Rowerex - Efektywny kąt to pewnie z offsetem jest liczony

[Dari]

po 12 latach jeżdżenia na szosie wiem czego potrzebuje 

 

Ja również i i dlatego wiem, ze regulacja szerokosci kierownicy srubkami jest ostatnią rzeczą jakiej bym potrzebował...

[piotrkol]

Bajer oczywiście. Z tym, że w tym przypadku niczego nie zmienia.

Drugi element tego kokpitu nieco bardziej przydatny - regulacja góra-dół bez konieczności docinania rury sterowej. 

[mataman]

Mam poważne obawy czy wytrzymałbym patrzenie na klapkę schowka w górnej rurze w tym Canyon.

Otóż to, sporo większy problem niż kokpit.

[EmPe]

Mam poprzedni model Canyona Endurace, niedługo chyba zacznę poszukiwanie czegoś nowego i właśnie przez tą koncepcję kokpitu pojawił się bardzo duży znak zapytania (przynajmniej w tym momencie) czy następcą będzie Canyon...

No ja np. właśnie i tylko z tego powodu Canyona już bym nie kupił.

 

 po 12 latach jeżdżenia na szosie wiem czego potrzebuje i nie mam potrzeby eksperymentować z różnymi wariantami, więc dla mnie super.

Pamiętaj, że lat nam przybywa i czasem niestety korekty trzeba wprowadzać , a jeszcze jest kwestia jakichś kontuzji(mnie to niestety spotkało), gdzie właśnie dłuższy mostek byłby dla mnie "lekarstwem". Nie mówię, że Ciebie też może to dotyczyć, bo pewnie nie będzie ale warto jednak mieć wiedzę na temat tego kokpitu przed zakupem roweru.

[piotrkol]

To w sumie ciekawe jak różne mogą być punkty widzenia, bo ja np. już nie biorę pod uwagę żadnego roweru, który nie będzie miał zintegrowanego kokpitu. Tradycyjny mostek i kiera są strasznie szkaradne  

[bonobo]

Dyskusja jest trochę jak rozmowa o tym czy lepsze są białe czy czarne kaski. Czyli o gustach. Mi się na przykład nowy kokpit speca zwyczajnie nie podoba. Coś jest nie tak z tymi kształtami. A już na przykład kokpit w Pinarello to moim zdaniem must have, robi ten rower. 

[Dari]

Skoro korzyści z kierownicy regulowanej na szerokość śrubkami, dla klientów nie ma żadnej, to czy przypadkiem nie jest tak, ze zyskuje na tym wyłacznie Canyon mogąc zredukować liczbę oferowanych szerokośći ?

[mikroos]

To jedno. A drugie to możliwość uwiązania klienta do swoich produktów - i tu jest prawdziwa korzyść dla producenta.

[Rowerex]

Dyskusja jest trochę jak rozmowa o tym czy lepsze są białe czy czarne kaski. Czyli o gustach.

Jeżeli już coś miałoby przypominać, to ewentualnie słynną wypowiedź H.Forda o kolorze samochodu, ale to też nie do końca w tym rzecz, bo idąc dalej tą drogą, to może któreś następne pokolenie nie będzie już mogło składać rowerów samodzielnie, bo producenci rowerów i osprzętu skutecznie to uniemożliwią - i zapewne wtedy też pojawią się głosy, że "tak jest dobrze", a może "zawsze tak powinno być", bo "teraz jest prościej i wygodniej".

[uzurpator]

Jeżeli już coś miałoby przypominać, to ewentualnie słynną wypowiedź H.Forda o kolorze samochodu, ale to też nie do końca w tym rzecz, bo idąc dalej tą drogą, to może któreś następne pokolenie nie będzie już mogło składać rowerów samodzielnie, bo producenci rowerów i osprzętu skutecznie to uniemożliwią - i zapewne wtedy też pojawią się głosy, że "tak jest dobrze", a może "zawsze tak powinno być", bo "teraz jest prościej i wygodniej".

Ja ten proces nazywam ajfonizacją. Każdy produkt można wypolerować pod amatorskiego konsumenta który bierze wszystko jak leci i traktuje wszystko jak jednorazówkę. Vide - ludzie którzy kupują rower 'na sezon'. Tym to dynda czy dzisiaj widełki są 142mm, czy 144mm, czy 180mm.

 

A jak mamy taką dokładnie kultywowaną grupę bezrefleksyjnych konsumentów, to możemy ich co rok przekonywać, że 3mm więcej w X czy Y to wiekopomny krok naprzód.

 

Należy się $10000.

 

Bezrefleksyjny konsument to dla każdego producenta skarb.

[uzurpator]

<ciach dubel>