1980 odpowiedzi w tym temacie

[Born Ready]

Majka zaraz i od Almeidy odpadnie. 

[Born Ready]

Majka dla swojego dobra niech nie udziela żadnego wywiadu do końca wyścigu. 

 

Może i miał sraczkę, ale dziwnie nastąpiła ona w kluczowym momencie. Nie może nikogo winić za to, co się dziś stało. 

[alterego]

Majka nigdy nie wydawał mi się kandydatem na wygrywanie generalnej klasyfikacji. Powinien się skupić na walce o etapy, a kiedy to robił to je wygrywał.
Ostatnio do szału mnie już doprowadza jak próbuję ataku i od razu spogląda za siebie.

Pinot się wycofał z Vuelta, oznacza to, że 50% tourów w których brał udział opuścił przed czasem. Psycha siada?

Przykro mi się patrzy na Froomiego, cień samego siebie. Niby dał zmianę, ale jak zobaczyłem, że stanął w pedały to jakoś do niego pasowało.
Będę w szoku jeśli w przyszłym sezonie w roli leadera cokolwiek większego osiągnie, ale mam nadzieję, że będzie walczył.

[alterego]

Nic spektakularnego. Niemoc i spłynął.

[Born Ready]

Ostatnio do szału mnie już doprowadza jak próbuję ataku i od razu spogląda za siebie.

Ostatnio? Toż to jego go to move od zawsze tak jeździ

 

Czy był kiedykolwiek kandydatem na wygranie generalki to kwestia dyskusji, ale on sam się w takiej roli stawiał nie raz, a później pretensje że balonik napompowany. 

[big75]

Majka dla swojego dobra niech nie udziela żadnego wywiadu do końca wyścigu. 

 

Może i miał sraczkę, ale dziwnie nastąpiła ona w kluczowym momencie. Nie może nikogo winić za to, co się dziś stało. 

No ten wywiad to ciężko wyczyć o co chodziło, bez sensu trochę.

( ale wczoraj i dziś jechał jakiś pokrzywiony , co jakiś czas widać było, że się prostuje,może coś z plecami....ale bóle pleców to też od ciśnięcia ,może jednak dla Majki za szybko)

[YamaY]

Ostatnio? Toż to jego go to move od zawsze tak jeździ

 

Czy był kiedykolwiek kandydatem na wygranie generalki to kwestia dyskusji, ale on sam się w takiej roli stawiał nie raz, a później pretensje że balonik napompowany. 

Myślę że był bliżej niż którykolwiek z naszych kolarzy. Szacunek za ciężką walkę z górą i z samym sobą. Nie tylko on stracił ...Czasami kryzys nadchodzi w najgorszym momencie. Giro jest na tyle nieprzewidywalne że jak najbardziej miał szanse na walkę o każde miejsce na podium. Poza pierwszym dniem który się dla niego nie ułożył realizował swoje założenia. Niestety moment słabości przyszedł właśnie teraz. Nie tylko Rafał chce wygrać ten wyścig i 99% kolarzy odchodzi z niczym.

[Yudo]

Myślę że był bliżej niż którykolwiek z naszych kolarzy. [...]

Ale to w kategorii "kiedykolwiek" czy "ostatnio"?

Bo jak "kiedykolwiek" to jednak 3. miejsce Jaskuły na TdF chyba trochę wyżej stoi w hierarchii. No i zwycięstwo na etapie to nie było z ucieczki tylko z grupy top 3 w generalce. Choć Rafał ma dużo miejsc w dziesiątce.

Oby nie było za pięć lat tak jak kiedyś, gdy maks emocji to było: "ale Sylwas pociągnął na podjeździe zanim Basso zaatakował na 5 km do szczytu"...

[Chikushou]

Zawsze to samo narzekanie. Jak w tym demotywatorze "niby człowiek wiedzoł, a jednok się łudził" xD.

[YamaY]

Oczywiście że w kategorii ostatnio. Ale przyszłość po odejściu Kwiata i Majki nie rysuje się wesolo. Zwlaszcza patrząc co wyczynia młodzież z innych krajów. Trochę pokory i szanujmy naszych kolarzy.

[and38L]

co się stało z Majką ? do momentu w ktorym oglądałem jechał w grupie z Almeidą .... widze ze masakrycznie stracił 

Myślę, że to przedwczorajsze podtrucie.... Tak fajna forma i nagle.....Konradzik ma być lepszy i już ..

[cauchy]

 ciekawe jaka wyjdzie średnia na całym etapie

[piotrkol]

O żesz ale emocje

[bonobo]

O żesz ale emocje

 

Pięknie to wywalczył. Atak był potężny. 

[YamaY]

Dzisiaj świetny samotny atak Cernego - fajnie że CCC jeszcze coś ugrało przed końcem. Pamiętam jak wiele lat temu zainstalowałem pierwszy raz Stravę i pojeździłem po okolicy i zobaczyłem że jakiś Josef Cerny - Czech wykręca takie KOM'y że się nikomu nie śniło. Dawno w okolicy nie jeździł a chyba jeszcze trochę KOMów zostało ;-)