151 replies to this topic

[IgorK]

Ciekawe ilu mężczyzn z tego forum zachowałoby się w taki sposób i doprowadziło do takiej sytuacji. Wydaje mi się, że ODPOWIEDZIALNY człowiek, mając na uwadze to, co ich będzie zawsze  łączyło, znalazłby w sobie tyle siły, by zapomnieć, po to, by pomóc. Wyobrażacie sobie: 

- Tato, jak się dziś czuje mama? Czy ma już na tyle sprawną rękę by móc uczesać włosy?

- Pani Katarzyna...

Doszło do rozwodu to wiadomo że od dłuższego czasu było źle. Natomiast takie zdarzenie pokazuje nie to jakim jesteś/byłeś mężęm ale jakim jesteś człowiekiem.

[ROZMIAR]

Ciekawe ilu mężczyzn z tego forum zachowałoby się w taki sposób i doprowadziło do takiej sytuacji. Wydaje mi się, że ODPOWIEDZIALNY człowiek, mając na uwadze to, co ich będzie zawsze  łączyło, znalazłby w sobie tyle siły, by zapomnieć, po to, by pomóc. Wyobrażacie sobie: 

- Tato, jak się dziś czuje mama? Czy ma już na tyle sprawną rękę by móc uczesać włosy?

- Pani Katarzyna...

Doszło do rozwodu to wiadomo że od dłuższego czasu było źle. Natomiast takie zdarzenie pokazuje nie to jakim jesteś/byłeś mężęm ale jakim jesteś człowiekiem.

Ale jakie doprowadziło, do było dwoje ludzi więc raczej doprowadzili. Równie dobrze właśnie mógł się starać być tym człowiekiem przez ostatnie lata i teraz stwierdził że sorry ale tego już za dużo, przez tyle lat sie nie poprawiło to lepiej nie będzie. Ale to tylko teorie i w sumie ge mnie obchodzą Ci ludzie. Ale nie lubię takich teorii internetowych. 

[beskidbike]

Co za skurwiel ! Od zawsze miałem o nim wyrobione zdanie, tym bardziej, że znałem niemal osobiście.

Proponuję udostępniać gdzie się da, żeby gościa zrównać z ziemią.

To że rozwód, można powiedzieć normalka, chociaż w takim momencie... Ale już to przywłaszczenie środków jest niedopuszczalne i powinien za to odpowiedzieć bardziej niż tylko zwrot tego co zabrał. Mam nadzieję, że mu w tym "pomożemy".

I jeszcze to określenie "pani Katarzyna" kawał gnoja i tyle 

[uzurpator]

Sprawa jak zwykle z serii słowo vs słowo. Ale widzę, że kociołek hejtu się rozkręca.

[Bzyk]

Nie wnikam co i jak, bo nigdy do końca do prawdy się nie dojdzie, ale „pani Katarzyna” z jego strony totalnie go u mnie przekreśla i tym samym podważa cokolwiek co mówi. 

Jeśli kogoś interesuje moje zdanie 😆

[uzurpator]

A jak miał określić swoją byłą żonę?

[Bzyk]

No bez jaj

"Dzień dobry pani. Przyjechałem po nasze dziecko."

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ROZMIAR]

Nie wnikam co i jak, bo nigdy do końca do prawdy się nie dojdzie, ale „pani Katarzyna” z jego strony totalnie go u mnie przekreśla i tym samym podważa cokolwiek co mówi. 

Jeśli kogoś interesuje moje zdanie 😆

A co jeśli był dogadany z Panią Katarzyną, tylko jak to bywa u kobiet ta zmieniła zdanie . Takie wielkie problemy Dostanie, albo dostała odszkodowanie,społeczeństwo przekazało dla niej ponad 400 tyś. Jak jej odda to mam to gdzieś, niech sąd załatwia sprawy byłych kochanków. Tym bardziej że cała ta sprawa wygląda bardzo schematycznie dla takich rozwodów.

 Jak tak dalej będą po nim jechać to zaraz zgłosi że już jej alimentów nie płaci.

Mam nadzieję że ona nie żyła tylko z kolarstwa. 

[uzurpator]

Z formalnego punktu widzenia. Nie przekazano _jej_ ale przekazano _im_ - ze względu na wspólnotę majątkową. Jakie ustalenia zostały poczynione pomiędzy nimi są znane także tylko tej dwójce.

 

Żaś jeżeli ktoś chce bronić, że Pan Konwa jest idiotą który za $$ ze zbórki kupił sobie auto i laptop, nie mając żadnego pojęcia jak ta sprawa będzie wyglądąć to... cóż niektórym nie można pomóc.

[JohnDoePL]

Buff:

https://www.facebook...409135152448408

i Pelletoni by Kawa dla Kolarzy:

https://www.facebook...212595935809804

 

zrezygnowały ze współpracy

 

[Invincible.]

gość jest marketingowo spalony do końca życia

 

 

[ROZMIAR]

gość jest marketingowo spalony do końca życia

O Armstrongu mówili to samo . Jakie wy macie naiwne podejście do życia. 

[Invincible.]

Gdzie Armstrong a gdzie K**wa w hierarchii światowego kolarstwa? Do tego gość jak na razie (chyba że coś mi umknęło bo jakoś znajduję bardziej istotne tematy do ogarniania) nawet nie próbuje wyjść z tego z twarzą "kupiłem samochód, laptopa i sprzęt ale to z nią ustaliłem".

* dla mnie Armstrong nawet na chwilę nie przestał być mistrzem, wszyscy biorą

[artho]

No nie, właśnie nie wszyscy biorą.

[artho]

Gdyby brali tak jak 20 lat temu, to lista top10 podjazdów pod Alpe d'Huez nie zatrzymałaby się *magicznie* w 2006 roku.

 

* dla mnie Armstrong nawet na chwilę nie przestał być mistrzem, wszyscy biorą

Kto bierze nie jest żadnym mistrzem