jestem po pierwszych aplikacjach squirt'a .Oczywisice wyszejkowany nowy lancuch KMC,podwójne smarowanie squirtem i od poczatku fajanie to chodzilo jednak po 150km juz mocno slychac lancuch.Cy po kilku smarowaniach ten interwal powinien sie wydluzac?bo u mnie to co 2 dni albo czesciej by wychodzilo
Smar do Łańcucha
#1604
Napisano 05 marzec 2021 - 11:15
Ja ogólnie jestem mega zadowolony ze Squirta na nowym łańcuchu. Wyszejkowałem, wysuszyłem i nałożyłem z każdej strony.
Oprócz tego wypucowałem kasetę na trenażerze i na rowerze i teraz nie zostawia żadnego czarnego syfu. Co więcej, na trenażerze w ogólne nie gubi syfu na podłogę, ale to pewnie się zmieni jeszcze.. ;-]
- artho lubi to
#1605
Napisano 05 marzec 2021 - 17:19
jestem po pierwszych aplikacjach squirt'a .Oczywisice wyszejkowany nowy lancuch KMC,podwójne smarowanie squirtem i od poczatku fajanie to chodzilo jednak po 150km juz mocno slychac lancuch.Cy po kilku smarowaniach ten interwal powinien sie wydluzac?bo u mnie to co 2 dni albo czesciej by wychodzilo
To mnie dziwi. Kupiłem squirta bo chciałem żeby łańcuch się nie brudził. Czytałem że łańcuch szybko robi się głośny.
Tymczasem zazwyczaj na jednym smarowaniu robię 500-600 km, smaruję, mimo że pracuje bardzo cicho, właściwie ciszej niż jakikolwiek inny smar.
#1607
Napisano 05 marzec 2021 - 18:33
- artho lubi to
#1608
Napisano 08 marzec 2021 - 16:36
Mam takie dwa pytania. Czy ma ktoś może porównanie wosku Mommum do Squirta? Dostałem kieyś próbkę Mommum, i zacząłem go używać na nowym łańcuchu. Ponieważ za bardzo nie trbyłem o co biega z "woskami" i potraktowałem go jak zwykły smar to nałożyłem go na nowy łańcuch. Wyszło średnio. Hałasu nie ma, choć nie wiem cz to wciąż nie zasługa fabrycznego smaru, ale czystości napędu oczywiście też nie. I teraz drugie pytanie. Ponieważ nie mam spinki, to czy mogę jakoś umyć napęd np MUC OFFem i zacząć na to stosowć resztkę Mommum, a potem dokupić Squirta, ewentualnie dalej trzymać się Mommuma?
#1609
Napisano 08 marzec 2021 - 18:30
A nie prościej rozkuć łańcuch i przerzucić się na spinkę? Za pół roku będziesz się zastanawiał, jak mogłeś w ogóle korzystać ze sworznia.
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#1617
Napisano 09 marzec 2021 - 18:51
A propos parafiny. Zawsze przy tym wątku pojawia się tzw. „zerowanie” łańcucha. Rozumiem, że chodzi o wyczyszczenie łańcucha ze wszelkich znajdujących się na nim substancji, tak? I jak to robicie? Benzyna+odłuszczacz+alkohol?Squirt lepiej na suche, na mokrym da radę tylko trzeba sporo częściej uzupełniać bo go wypłukuje.
A na temperatury koło zera jest specjalna odmiana zimowa.
MTB chyba bardziej maczałbym w parafinie z PTFE.
#1620
Napisano 10 marzec 2021 - 09:01
podbijam wątek -ktoś uzywa Momum?
Ja używałem, przy dobrze odtłuszczonym napędzie starczył na prawie 200km. Ostatnio używałem Morgan Blue Dry Wax, wychodzi lepiej, niestety po kilku jazdach na zewnątrz smar łapał to co na drodze i już tak nie jest kolorowo. Zmywanie z dłoni wychodzi prawie podobnie jak zwykły olej.
Od 2 tygodni śmigam na Wend Wax-On Liquid i jestem zadowolony, tylko drogi jest.