Problemem jest kombinacja przełożeń. Tarcza 34T jest zalecana do tarczy 50T, a tarcza 36T jest do 52T albo 46T. Zmiana biegów może być nieco mniej płynna.
Chyba nie czytałeś postów od #901 - bo pytanie jest pewno kontynuacją poprzedniego... Mam 52/34 w szosie i 46/34 w CX i to "nieco mniej płynna" jest praktycznie niezauważalne. Tak, wiem - przeszlifowania i piny w blacie są zoptymalizowane do kombinacji tarcz którą podałeś, ale w praktyce działa to dobrze. Jedynie do 52/34 warto było założyć chwytak łańcucha (czy jak to się tam zwie), żeby zabezpieczyć przed zrzuceniem łańcucha poza małą zębatkę, akurat to może być większym problemem, niż podniesienie z 34 na 52, bo do tego nie mam zastrzeżeń. Zresztą podobnie jak do pracy napędu w CX tj. 46/34 zamiast 45/36 - łańcuch przy zmianach wchodzi na zęby bezproblemowo.